STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

Jeszcze 15 min i zmykam!!! Ale mi te ostatnie minuty sie dluza :(

Nie moglam dzis wyjsc z basenu tak mi dobrze sie plywalo, a raczej nam :) Myslalam, ze zmeczylam Tomasza, a ten rozrabia czas caly, chyba ma plan przesunac moj brzuch na plecy, bo dziala w ten sposob :) Dorka moge sie domyslec, ze jestes duzym wsparciem dla bratowej i brata, na emigracji nie ma rodzicow, dziadkow, zazwyczaj rodzenstwa i starych dobrych znajomych w poblizu, tesciow...niestety jest trudniej... tez bym chciala miec taka Dorke przy sobie i musialabys mnie codzien odwiedzac, ciesz sie ze mieszkasz kilka godzin ode mnie :) Obiadek zjedzony, teraz jeszcze dokoncze prasowanie i mam wolny wieczor :) Kaska, jakim kremem smarujesz pupke Wikusia po zmianie pieluszki ??

aska mam Sudokrem i Bepanthen (tego używam do moich brodawek, ale napisali, że też do pupki może być i nie wiem czy nie spróbować). Wiem, że jeszcze Linomag jest, ale nie wiem czy warto kupić. Pupkę wycieram wodą, a nie husteczkami nawilżonymi - mam wrażenie, że to po nich tak się zrobiło :( Są dwa miejsca lekko zaczerwienione. Myślę, że damy im szybko radę. A ja właśnie wcinam kolację. Mały wykąpany i słodko śpi. Pewnie wstanie po 21 i potem przez całą noc pobódka co godzinkę, czy półtorej. Ehh... Pojutrze idę na zdjęcie szwów. Strasznie się boję bo nadal boli mnie całe krocze :( Już samo badanie przy wyjściu ze szpitala było nieprzyjemne i szłam tam ze strachem w oczach, a co powiedzieć teraz. brrr

Kaska po kazdej zmianie pieluszki wcieraj sudocrem, jest naprawde niezly, niemowlaki go lubia i sie ladnie goi i chroni przed nastepnym zaczerwienieniem...uzuwalam zawsze w szpitalu i u niemowlakow i doroslych, jest naprwde cudny :) Niestey z chusteczkami tak bywa, dlatego warto kupic kilka z roznej firmy, by wybrac najlepsze dla danego dzieciaczka, nie sa polecane J&J, czesto uczulaja. Dobre opinie maja Pampersy sensitive z rumiankiem i aloesem oraz nasze polskie firmy Bambino np. No nie bedzie przyjemna wizyta :( ale zdjeciu szfow bedzie juz tylko lepiej, krocze goi sie szybko, podmywaj sie Tantum Rossa, kobiety w szpitalach zawsze mowily ze ulge niesamowita przynosi, no i tez ladnie odkaza przy okazji... Trzymaj sie dzielnie i wysypiaj kiedy tylko mozesz.....

dzieki aska. wcieram ten sudokrem i liczę, że pomoże. Chusteczki odstawiłam. Mam kilka różnych firm to spróbuję. A ta codzienna pielągnacja takiego szkraba, w sensie chłopca to też jest mega fajna. Trzeba machać tym worem na wszystkie strony, żeby go dotrze umyć :D No i uważać na fontannę :)

hahaha...prawda....takie male siusiaczki a zalac potrafia, w szpitalu nie raz wracalam do domu i pachniala pieknie mczem hahaha, zreszta moj braciszek sikal na mnie ciagle, jak juz nauczyl wychodzic z lozeczka to wchodzil mi do lozka i budzilam sie z ciepla pieluch na twarzy :) ale za to mam dobra cere hahaha.... Oh jak ja juz bym chciala tego mojego Malego Nicponia tulic.... choc jak da mi w kosc to bede tesknic za momentami kiedy w brzuchu byl jeszcze :) :)

Ja dopiero wróciłam , bo po lekarzu pojechałam z mamą i siostrą do mojej chrzestnej na urodzinki i mój M. tam do nas przyszedł później :p Teraz ledwo żywa jestem, ale czekam aż M. wróci ze spacerku z psiakiem i rozścieli narożnik :p A co do wizyty to Aleks już bardzo nisko jest ułożony i wg lekarza na dniach jestem, no ale wiadomo - różnie bywa :P Nic tylko czekać pozostaje ;) Kasia moja koleżanka jak córeczce tak się zrobiło smarowała różnymi maściami, a pomogła dopiero stara, dobra mąka ziemniaczana :p

Polusia no to w sumie tylko czekać na skurcze pozostaje :) Jeszcze troszkę i maluszek będzie w Twoich ramionach, suuper :D:D:D Ja znów całą noc nie spałam :( Nie wiem co mi się dzieje, to już kolejna taka noc :(

kasia - powinnas dostac nagrode supermamy :) nie obijasz sie tam w domku widze :) aska - widzisz jak brat Ci fajnie o cere zadbal,naturalne skladniki sa najlepsze :D tez bym juz chciala moje malenstwo miec obok :) polusia - teraz zbieramy siely na kibicowanie Tobie :D a maka ziemniaczana to faktycznie nie jest zla,bo nawet mi kiedys pomogla jak mialam takie uczuleniowe plamki na skorze nie wiem z czego a mi ostatnio rano dlonie dretwieja i ledwo palce zginam,po chwili to przechodzi ale naprawde dziwne uczucie :( jak tam ciociu dorciu??jak Hania?? ja uciekam bo zaraz moi rodzice tu beda milego dnia :)

Dzien dobry wszystkim! Polusia juz niedlugo! Ale super! A jak sie czujesz? Ja znow wieczor z rodzinka spedzilam, bylo super! Mala caly czas spi, a jak sie ja odkryje to sie wierci :) Cudna jest! Dzis mam przerwe, i jutro znow jade! Jutro rano wychodza ze szpitala, moj chlopak ugotuje im obiad i troche im pomozemy. Asia ciezko na emigracji :( Ale mamy siebie i sie zawsze wspieramy. Bratowej mama juz przyjezdza we wt moi rodzice za 3 tyg wiec bedzie nas duzo :D:D:D Zmykam do pracy :)

Meldujemy się razem z Wiktorkiem :) aska już niedługo będziesz tyliła swojego Nicponia :) szybko zleci. I znów będziesz mogła mieć darmowe maseczki :D Polusia trzymam kciuki, żeby wszystko poszło szybko, sprawnie i na dniach. Czekam na wiadomość sms, że rodzisz :) Kruszyna odpoczywaj biedaku w dzień skoro nocki nie dają się spokojnie przetrwać. Suri ja już mam nagrodę JOBLA :D A z tym drętwieniem to czytałam że sporo kobiet w ciąży tak ma. Dorka cioteczko :) Naprawdę się zakochałaś w tej Hanusi małej :) A u nas po nocce super. Przed 20.00 była kąpiel, potem karmienie i Wikuś spał do północy :) Później po kolejnym karmieniu spał do 3, a później do 6:30. No i nawet się wyspaliśmy :) Co prawda być na nogach od 6:30 nie jest wesoło, ale lepsze to niż wstawać co godzinkę przez całą noc. Rano przy przewijaniu mały troszkę popłakiwał z głodu. Zapinam mu body, a ono ma cały bok mokry - nie dziwne, że leżeć nie chciał spokojnie. No to zaczęliśmy przebierać. Wybraliśmy ślicznego pajacyka, który miał jakieś dziwne zapięcia i był niewygodny do zakładania. Chcemy włożyć nóżki, a tu się okazało że pajac za mały! :D I dawaj rozbierać. ehh... namęczyliśmy się my i mały. Od razu przewaliłam komodę i odłożyłam jeszcze 3 za małe pajace, a kilka już jest na styk. Mąż właśnie pojechał załatwić urlop macierzyński i zarejestrować Wikusia w przychodni :) Jest trochę tych formalności.

Aktualizacja :) NICK...... .........Termin @...............MIASTO.......WIEK......ILDZ. Dorka.................11.08.09..............Londyn... ....29.........0 ZACIĄŻONE: NICK..............TC....... TERMINPORODU ......WIEK........PŁEĆ Polusia86.........37...........07.08.2009.........23.... ......Aleksander aska.osa.........34..........06/09/09.............26.... ......Tomek Grażka23.........29..........5/14.10.2009...... 24.. .......Igor S.U.R.I.............27.........22.10.2009..........30 .........Dawid Kruszyna2008....22.........04.12.2009..........23....... ..dziewczynka anna999...........8............????????...............26 .........???????? JUZ PO PORODZIE nick...............poród..........................imię MERY27........15.07.2009..............MAKSYMILIAN Kasia.T21......25.07.2009..............WIKTOR

Kasiu to super że mały tak ładnie spał - bo jak na noworodka to naprawdę grzeczny :) No i duży chłopak się urodził to nic dziwnego że parę rzeczy już jest małych :D Będzie duży mężczyzna :D

Anna - odezwij się do koleżanek z kafe :) Jak się czujesz??? Dorcia Ty pamiętaj że kciuki cały czas trzymam :) Super że możesz tak malutką odwiedzać :) Dla całej reszty

Kruszyna żebyś Ty jego stopy widziała - są wieeeeelkie :D Wiecie co - myślałam, że takie maluszki to spory czas nie widzą np zabawek wokół siebie, nie interesują się tym, bądź widzą po prostu niewyraźnie. A wczoraj nasz mały Wiktorek zainteresował się misiem w łóżeczku. Patrzył się na niego i coś tam skrzeczał pod nosem machając rączkami. Ewidentnie w kierunku misiaka. Zawiesiliśmy mu więc dziś karuzelę nad łóżeczko i też się przygląda. Nie za wcześnie to? :)

Kasia ja bym takie stópki cały czas całowała :D:D:D:D A co do zabawek, to pewnie mały widzi kolorowe plamki i to go ciekawi :) Bo wzrok wyostrzy się za jakiś czas i zejdzie mgiełka :) Tylko się cieszyć że zdrowiutki i pewnie będzie się szybko rozwijał :)

Pamiętam jak mój braciszek miał może z 8 miesięcy, mama go przebiera, myje pupcie a tu siusiak mu stanął na baczność :D:D:D:D Normalnie śmiechu mieliśmy tyle że szok :D:D:D:D

Ja zakochana jestem w mojej Hani na zaboj! Super jest! Malutka strasznie, ale ma pyzata buzke i jak otwiera oczka to nimi przewraca, na pewno nic nie widzi poza swiatlem, bo jak jest bardzo jasno to sie mruzy :) Cudna jest! Kruszyna a dlaczego Ty spac biedulo nie mozesz? Mala kopie, czy ci nie dobrze, czy poprostu nie mozesz zasnac? Oj bardzo wspolczuje! Kasia Twoj maluszek poprostu cudny, i widac ze rosnie jak szalony :D:D Suri a jak ty sie czujesz? co to za dretwienie? Przechodzi po chwili?

Dorcia mam problem żeby zasnąć, a jak już zasnę to albo mnie wc i sikanie woła, albo mi za ciepło albo byle muszka mnie obudzi i potem już nie śpię... Fajnie to brzmi jak piszesz "moja Hania" :D:D:D:D:D:D:D:D

Mąż właśnie dzwonił że wcześniej kończy pracę i zaraz będzie w domku. Pojedziemy na jakieś większe zakupy, trochę środków czystości muszę kupić bo w przyszłym tygodniu już będzie sprzątanko po remoncie. I może kupię suszarkę na pranie, taką stojącą, bo póki co to mam sznurki na balkonie :P I potrzebuję ziemię do kwiatków i ze 2 ładne doniczki, bo muszę przesadzić kwiatuszki a jeden rozsadziłam i ładnie wypuścił korzenie i muszę go do ziemi wsadzić - fikus benjamina - uwielbiam je i rosną duuuże i piękne :)

Kruszyna ja mam tak samo - trzecia z rzędu nie przespana noc :( Może to ta pogoda? Inna sprawa, że ja co chwilę gonię do ubikacji :P Śmiałam się wczoraj, że ja się przenoszę do łazienki na noc - nie będę musiałą tak co chwilę wstawać :P Suri mnie palce też tak drętwieją, ale jak pytałam mojego gina to powiedział, że to normalne w ciąży i rzadziej się zdarza jak zażywa się magnez. Kasia cudnie, że Wikuś tak ładnie przespał noc :) Kurcze nie mogę się doczekać coraz bardziej, kiedy Aleksik będzie z nami już :) Dorcia super piszesz o Hani :) Fajnie, że możesz ją codziennie widywać - napatrzysz się i już lada dzień będą II kreseczki ;) A ja czuję się dzisiaj już dobrze, choć nadal nie wyspana :p Brzuszek pobolewa częściej, i coraz mocniej czuję takie parcie. Ale to łepetynka Aleksa się do dołu pcha i układa :P

cześć dziewczynki :) wczoraj mieliśmy małe zamieszanie wieczorem :O rozeszły nam się w jednym miejscu panele w pokoju Igorka i musieliśmy rozłożyć pół pokoju :O ale daliśmy rade i już wszystko ok :) dziś M zamontuje listwy i pokój skonczony :) Kruszyna współczuje Ci tej nieprzespanej nocy :O wiem jak to męczy bo czasami ja też źle spie. Może spacer wieczorem jakoś pomoże? Kasiu jak fajnie, że Wiktorek dał się rodzicom wyspać :) rośnie jak na drożdżach ten Wasz urwisek ;) Polusia oby szybko się akcja porodowa zaczęła, pewnie te ostatnie dni ciągną się okropnie! Dorka za 9 miesięcy bedziesz swoją dzidzie tulić :) Suri mi palce nie dretwieją ale słyszałam że tak się zdaza więc chyba nie ma czym się martwic. Asia, Sylwinka, Ania

Kruszynka jak rozsadzałaś fikusika? Bo mnie właśnie czeka przesadzanie mojego "beniusia" :p A ja się wczoraj dowiedziałam, ze mój kuzyn będzie miał synka :) Także Aleks będzie miał małego kuzyna w grudniu :p Co prawda w Birmingham. Śmiałyśmy się z siostrą wczoraj, ze wreszcie się coś ruszyło w rodzince i będą maluszki ;)

Polusia dobrze niech glowka sie pcha, bedzie szybki i piekny porod! Wspolczuje wam biedulki dwie ze nie mozecie spac :( Nie ma nic gorszego niz jak sie takimm sennym chodzi :( Ja dzis mam troche pracy, ale mi sie nie chce :( ale juz zaraz weekend i to taki super sie jeszcze zapowiada :D:D:D

Dorcia w piątek to się nie dziwię, że Ci się nie chce :P No ale z myślą o super weekendzie szybciutko Ci zleci ;) Idę zrobić obiadek :)

Polusia - odcięłam młodą gałązkę z młodymi listkami i wsadziłam do szklaneczki z wodą. Prawie codzień wymieniałam wodę i po 3 tygodniach piękne korzonki wypuściła :) Czasochłonne to jest, ale masz pewność że się fikus przyjmie, bo to wrażliwe roślinki :) Kiedyś miałam benjaminka na 2 metry, ale moja mama przestawiła go do innego pokoju i tak się obraził że już go nie uratowałam...

Polusia a co dobrego gotujesz? Grazka, to mieliscie dodatkowa robote, mam nadzieje ze juz sie nie rozejdzie! A jak ida prace w pokoiku? Juz prawie gotowy? Kruszyna a jak u Ciebie remont? Posowa sie do przodu?

Dorka, prawie skonczony :) jeszcze tylko listwy wykonczeniowe dziś M zamontuje i musimy go umeblować :) szukam teraz szafy i komody sosnowej bo łóżeczko juz mamy, właśnie takie: http://www.allegro.pl/item691578404_lozeczko_klups_radek_vii_sosna_szuf_mat_g_p_k.html tylko że bez szuflady :) pozniej zamówie naklejki i chyba czas bedzie na pranie ciuszków :) od razu mi lepiej jak ten pokój jest pomalowany i mogę teraz spokojnie czekać na malucha :)

To muszę tak zrobić :) A fikusy to faktycznie wrażliwe są, mój rośnie tylko jak ja jestem w domku. Jak mieszkałam u rodziców i wyjechałam na 2 tygodnie na wakacje, to jak wróciłma to takie biedny był, pogubił liście i ogólnie zmarniał. Dorcia na obiadek robię gulasz z kaszą i ogóreczkami kiszonymi :) Mięsko już prawie gotowe, za chwilę postawię kaszę i na 13, jak mój M. przyjdzie na przerwę będzie obiadek :) Grażka to mieliście dodatkową robotę :( Ale teraz już na pewno jest dobrze i pięknie w pokoiku :)

Grażka śliczne łóżeczko :) Jak Aleks wyrośnie z kołyski to właśnie takie chcemy mu kupić ;)