Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SARA2009

JEDNO MARZENIE...

Polecane posty

dziewczyny mega martwi mnie ze nie moge zasnąć ale chociaż od 23/24 leże w łózku i się przewalam z jednego boku na drugi, ale tak jak usną to wstaję o 12:00 a potem śpię jeszcze 1-2h w dzień...chciałam walczyć z tym spaniem ale tylko źle się czułam więc stwierdziłam ze tak musi byc...a zostało mi to po tych nocach z bólem brzucha..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halooo hejjj haloooo
puk puk puk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich mam do was pytanie ,czy słyszałyscie a może leczyłyście sie u dr kuczynskiego z białegostoku ,podobno dr mrugacz kiedyś był jego uczniem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara 2009
Cześć Dziewczyny. WSZYSTKIEGO DOBREGO W NOWYM ROKU!!! Niech spełnią się Wasze wszystkie marzenia ale trzymam kciuki szczególnie za to jedno :) Ala,Inka mam nadzieje,że ten rok będzie należał do Was i się wreszcie doczekacie tych II kresek. Egz nadal trasznie mi przykro z Twojego powodu... :(:(:( Ja nadal bym chciala byś Ty jeszcze walczyła... Przepraszam,nie bądź na mnie zła... Asiu GRATULUJĘ !!!!!!!!!!! Kiedy termin porodu? :) Lulita ja nigdy nie słyszałam o dr.Kuczyńskim. Ala mam nadzieje,że nie gniewasz się ,że nic o córci nie napisałam.Wybacz ale niezrecznie mi pisać... Pozdrawiam WSZYSTKICH serdecznie i życzę powodzenia w 2012 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara 2009
Cześć Dziewczyny. WSZYSTKIEGO DOBREGO W NOWYM ROKU!!! Niech spełnią się Wasze wszystkie marzenia ale trzymam kciuki szczególnie za to jedno :) Ala,Inka mam nadzieje,że ten rok będzie należał do Was i się wreszcie doczekacie tych II kresek. Egz nadal trasznie mi przykro z Twojego powodu... :(:(:( Ja nadal bym chciala byś Ty jeszcze walczyła... Przepraszam,nie bądź na mnie zła... Asiu GRATULUJĘ !!!!!!!!!!! Kiedy termin porodu? :) Lulita ja nigdy nie słyszałam o dr.Kuczyńskim. Ala mam nadzieje,że nie gniewasz się ,że nic o córci nie napisałam.Wybacz ale niezrecznie mi pisać... Pozdrawiam WSZYSTKICH serdecznie i życzę powodzenia w 2012 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim Saro pytam o kuczynskiego bo jedna osoba bardzo go polecała podobno był jak to mówiła guru dla mrugacza i całej reszty w białymstoku . Poszperałam po necie i znalazłam coś na jego temat niestety raczej złe opinie ,mało dobrych. dzisiaj dzwoniłam do bociana i umówiłam nas na wizytę 2 lutego do dr Mrugacza mam nadzieję ze nam pomoże . pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny...jestem tu nowa mam nadzieję ze moge do Was dołączyć...? lulita ja jestem z Białegostoku ,tutaj najlepsze opnie ma Artemida czyli prof Szamatowicz ojciec i syn,Domitrz ,Wołczyńskii klinika Bocian a w niej Mrugacz.Sama leczę się u Jacka Szamatowicza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacek Szamatowicz to wiem tyle że to ten co często odpowiada na pytania na naszym bocianie...a co do Wołczyńskiego to nawet przyjeżdza do wawy i można wziać swoją teczke "choroby" i iść do niego na konsultacje...także nawet mimo że przyjeżdza bardzo rzadko dostałam namiar od jednego lekarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onoleczono
Artemida to jest klinika oddzielna.Polecam jedynie Domitrza.Reszta jeżdzi na polowania i w d...ma pacjętki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana2012
witaj sara....przeczytalam tylko 1 strone twoich wypowiedzi.....wszystko co napisalas to tak jakb.ym widziala tam siebie......u nas tez kiepskie wyniki maz ma 2 plemniki rowniez lekarz zasugerowal nasienie dawcy ale nie chce...mysle tak samo jak Ty wiem ze rozumiesz mnie teraz nie czytalam wszystkich twoich wypowiedzi ale powiedz.....udalo Weam sie?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jadę na 19:00 na wizytę...trzymajcie jak zawsze kciuki...boję się bardzo zresztą kiedy ja się nie bałam? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana***
asiulka dzieki za odpowiedz....niemozliwe staje sie mozliwym widocznie a powiedz wiesz moze gdzie jezdzila sara na konsultacje??????jaki lekarz doprowadzil ja do szczescia?????3mam kciuki za wizyte chociaz nie wiem o co chodzi ale 3m kciuki:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jo
i jak tam asiu po wizycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiulka - i jak, wszystko ok? załamana - Sarze się udało i miej nadzieję, że Tobie też :) Sara mało już się udziela, bo córeczka pochłania sporo Jej czasu ale na pewno jakaś dziewczyna, która dokładnie śledziła losy Sary odpowie Ci gdzie sie leczyła, bo ja nie pamiętam, musiałabym też szukać w postach. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to dziś się ambitnie położyłam ok. 22 :00 i gdyby nie leki jakie biorę o północy pewnie spałabym do rana...a tak...rozbudzona jestem i przespana i teraz medytuję :( na wizycie ok, wreszcie otrzymałam wymarzoną kartę ciąży...każdy drobny szczegół powoduje że się wzruszam ... nawet na Dzidzię nie patrzyłam za bardzo bo mi się ryczeć chciało i jej serce szybciej biło..no ma 2 cm...ręce, nogi i głowę...wygląda jak ludek z kinderniespodzianki :) co do Sary to pamiętam tylko że Białystok...wydaje mi się że to doktor Mrugacz ale nie jestem pewna...ale warto przeczytać pierwsze kilkadziesiąt stron wątku bo tam są piekne i wzruszające historie i wiele przydatnych informacji o rożnych specyfikach itd...ja co jakiś czas wracam na te pierwsze strony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana2012
asiulka to trzeba bylo sie chwalic.......:p gratuluje!!!!!! Bardzo sie ciesze....nie znam Was nie pisalam z Wami a mimo to sie ciesze taka jakas ulga ze kolejna jest szczesliwa....zycze wszystkm zdrowych dzieciaczkow:):):) az mi sie lezka w oku zakrecila chyba jeszcze mnostwo emocji we mnie....ogromnie sie ciesze ze Wam sie udaje:) Dzieki za odp...oczywiscie przeczytam kazda strone ale narazie jestem ograniczona czasowo w pracy ale napewno przeczyatm:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalamana to napisz jakie plany, działania, co i jak i gdzie? i czy probowaliście domowych sposobów na nasienie? i czy to jedyny problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana2012
a wiec tak.... Staramy sie o dzidzie ponad 2 lata mialam nieregularny okres i czasem 2 mce nie mialam i wkoncu sie wkurzylam i poszlam do tego gin....nie szlam wczesnie bo nie wiedzialam do jakiego chodzic kiedys jak bylam u jednego to przepisal mi cilest na regulacje jeszcze nie planowalam ciazy byl jakis taki dzien dobry i dowidzenia i to wszystko nie zastanawialam sie nad nim po roku przestalam brac cilest chcialam zmienic lekarza ale tyle sie naczytalam ze kompletnie nie wiedzialam do kogo sie udac jeszcze padlam w wir pracy i nie bylo kiedy:/ z czasem zauwazalam ze mam coraz wiecej wlosow wszedzie tylko nie na glowie z kolei na glowie ubywalo znalazlam gina fajne wrazenie sympatyczny zrobil wywiad usg i diagnoca pco to juz wogole jakis koszmar myslalam podal mi tabletki na wywolanie okresu jak dostalam @ zadzwonilam umowilismy sie na wizyte i dostalam clo nast. Miesiac clo od 2 dc 3 branie to samo w miedzy czasie zrobilam badania prolaktyny i tsh wyniki ok chociaz bylam w szoku tyle sie naczytalam ze juz myslalam ze kazda mam delegliwosc:p przestalam wierzyc w internet.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana2012
mialam @ bezowulacji i musze byc stymulowana aby jajeczko sie umowlnilo clo byl zarabisty dla mnie pecherzyk pekal endometrium super wylam w szoku ze wszystko cacy:) mowilam do doktora ze w zwiazku z pco te owlosienie i brak wlosow na glowie to on na mnie patrzyl jak na kosmite ze jakie pco?????wkoncu zglupialam czy mam te cholerne pco czy nie....a w zwiazku ze do zaplodnienia nie doszlo to mowil ze musimy zrobic hsg i badanie nasienia....ale te badanie nasienia mialo byc formalnoscia........hsg zarabiste juz nastawialam sie na najgorsze wszystko cycus glancus:):) wiec zrobilismy badanie nasienia nie musze chyba opisywac jak sie czulam jak nam interpretowal wyniki 2 plemniki ruch niepostepowy a 6 nieruchome......tylko sie wstrzymywalam aby nie plakac byl w szoku takimi wynikami babka co robia badanie tez szok pyt o urazach operacjach itd ale mowila ze jak bedzie bral sterydy to moze ciut sie poprawi......pozniej wizyta u gina nie ma szans bo sie nie nadaja mowie do niego ze przeciez mozna sterydy jakies witaminy on mowil ze to bez sensu bo tak naprawde to nie wystarczy do in vitro a jak wczesniej widzial problem we mnie to mowil ze "tak naprawde do zaplodnienia jest potrzebny tylko 1 plemnik" a teraz co???ani probowac nie mozna?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana2012
w lutym narzeczony idzie do znajomego urologa ma mu zrobic usg jader gin krecil nosem bo chcial kogos polecic z kim wspolpracuje....my powiedzielismy ze najpierw do znajomego a pozniej zobaczymy.......moj gin jest mlody....on chyba nie wie co do konca mi dolega...nawet nie zlecil mi badan testosteeronu a chyba warto jakbym je zrobila prawda??czzekalam jak zleci jakies badania dla mnie tyle dziewczyn pisalo o roznych badaniach a u mnie nic.....nie wiem moze nie ma podstaw do badan????ale chyba dziwne sugerowal bank nasienia nie chcialam tego sluchac!!!! Moze dla kogos to napewno jakies wyjscie ale nie chce tak:(:(:( albo razem albo wcale nawet pezeszla mysl o adopcji ale tak pomyslalam czy narzeczony pokocha to dziecko????oczywiscie postanowiam walczyc mam 24 lata i powiedzialam ze mam 15 lat na to :) dopiero po tym czasie odpuszcze:) wiec w lutym idziemy na usg jader zobaczymy co powie dalej bedziemy szukac jezdzic patrzec poki co dieta ruch narzeczony bierze tabl..z testosteronem od dzisiaj maca i promag narazie to poki nie skonsultujemy sie dalej z kims no i czesty sex bo to co czytalam to trzeba je tam wyplukac:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana2012
zapomnialam napisac ze przy badaniu nasienia nie wyszlo wogole zywych plemnikow a za drugim razem jak robila babka bo powtorzyla to wyszly te 2 plemniki w ruchu niepostepowym teraz najwazniejsze aby moglo dojsc do in vitro a pozniej 2 in vitro 3??? Nie wiem skad pieniadze......ale napewno je zdabede:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana2012
i sprostowanie wczesniej pisalam ze maz a my jestesmy narzeczynstwem tylko tak mi wygodniej pisac wiec moge pisac jako maz:p ale mysle ze to malo wazne:) mamy/ mielismy brac slub na sierpien tego roku i chyba trzeba badzie przelozyc jeszcze na ta chwile nie wiadomo wiadomo...pieniadze.....:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana2012
a jezli chodzi o uzywki to alkohol okazjonalnie ale teraz rezygnujemy calkowicie papierosy rzucilismy rok temu a kawe to pijemy raz dziennie a kawe chyba mozna nie???gdzies wyczytalam ze ta 1 kawa nie szkodzi podobno no i innych uzywek nie stosujemy:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana2012
to teraz jak opowiedzialam swoja historie to spokojnie moge zaczac sie uczyc do egzaminu:p kurcze mam egzamin we wtorek a ja w miedzyczasie na necie a czas ucieka:/:/:/ ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
załamana, bardzo mi przykro ze miałas takie przejścia. Moja historia jest jeszcze gorsza bo u męża nie było wogóle plemników, ani jednego. Dr zleciła zrobic Fsh i okazało sie byc znacznie podwyzszone. Potem była biopsja jąder-wynik 0 plemników, rozwój spermatogenezy zatrzymany. Musielismy skorzystac z nasionek dawcy i mamy synka, ukochanego i najwspanialszego na świecie. Teraz własnie bawi sie koło mnie podkładką od myszki :) Załamana, przede wszystkim zróbcie u męża badanie hormonów w kierunku Fsh to bardzo ważne i istotne badanie. Jest u was możliwosc zrobienia biopsji jąder i tam poszukanie prawidłowych plemników i z ich użyciem zrobic in vitro. W klinikach leczenia niepłodnosci robią takie zabiegi i to nierzadko. Asiulka-gratulacje dla waszego ludka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana2012
Dosia wlasnie co nie co sie orientuje jak tam u Ciebie:) wiem ze maz mial podwyzszone fsh czy fhs napewno to zrobimy nie doszllam jeszcze do tego ze zdecydowaliscie sie na nasienie dawcy mnóstwo stron przede mna kolej y dzien na necie znow sie nie uczylam ale jutro to mus w srode bede miala wiecej czasu wiec bede mogla sobie kompletnie poczytac forum:) tak mi przykro ze nie znaleziono u Was zadnych plemniczkow:( ale tak naprawde biologia plata figle i najwazniejsza wiara:) takze byc moze jeszcze przed Wami:) ciesze sie ze synek daje Wam szczescie:) to jest najwazniejsze i aby byl zdrowy i mocno dal Wam w kosc:p oczywiscie zartuje ale takie chwile ciesza:) jak bedzie u nas nie wiem??????plakac mi sie chce:(:(:( a te 6 nieruchomych to sa jakies szanse???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój maż miał rok temu 1,2 mln plemników z czego ruchliwe pojedyncze w polu widzenia...dziś ma 20 mln samych dobrych...chodzi o to że trzeba wykluczyć powody techniczne typu żylaki jąder, tsh itd...u nas problem był prawdopodobnie związany z mega alergią jaką ma mój mąż i badania robiliśmy co 2 miesiące i się okazało że jesienią i zimą ma lepsze wyniki niż na wiosnę gdzie wszystko kwitnie...potem się okazało coś dziwnego...(wszystkie tabeltki i witaminy androvit pogarszały stan jego plemników jakościowo i ilościowo) przytył 20 kg bo ważył 59 kg a jak przytył 20 kg i to takiego domowego jedzenia + zwykłe białko bo zaczał chodzić na silownie i pił najzwyklejsze białko przed treningiem to problem zniknął, pierwszy wynik był 8 mln i lekarz powiedział ze to pewnie przypadek ale drugi wynik 15 mln już rozwiał watpliwości...mimo to nie udało się nam ani naturalnie ani IUI ponieważ prawdopodobnie przez 4 lata staran nabawiłam się blokady psychicznej więc zrobiliśmy INV, i obecnie mamy niepłodność idiopatyczną ale prawdopodobnie po tej dzidzi będziemy mogli mieć dzieci naturalną metodą takie są przynajmniej rokowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×