Dochodzę do wniosku, że mężczyźnie...

Zapadła taka cisza że się przeraziłem.

tak, tak... przez Twoje IP wiem o Tobie wszystko i właśnie biegnę, żeby Cię zamordowac za te słowa :) hihi żartuje, brałam prysznic :P

Ło to masz ze 100 km truchtem:)

hm hm... a skąd Ty możesz wiedziec ile mam km :P :P

he he no wiem;) Jak ty znasz moje IP to ja chyba mogę sprawdzić GPS'a;)

a.. no tak, tak. :) to może zrobię herbatę? :)

e no coś pomieszałaś przecież to Ty biegniesz;)

ja jestem kobieta pracująca! żadnej pracy się nie boję! :D umiem robic dwie rzeczy naraz... a nawet wiecej :D

Czyli przybiegniesz z herbatą. :) No szkoda bo mam całkiem niezłą kolekcje, a to najwyżej następnym razem:)

mm kolekcja herbaty? :) upss.. potknęłam się i biegnę z pustymi filiżankami :D

Indyjskie, chińskie a nawet kenijska i tajlandzka:) No i troszkę aromatycznych:)

cudowne 'hobby' - o ile można tak to nazwac :) ale i tak najbardziej na świecie kocham kawę! nie zdrową, ale cudowną kawusię ah ah... :D

Pogniewałem się z panią w sklepie i chwilowo mam małe problemy z zaopatrzeniem. Teraz mam tylko Medeline supremo z kolumbii, a zawsze miałem jeszcze indyjską malabar i etiopię harrar. W prawdzie nie pijam kawy bo mi nie smakuje ale lubię zapach. Codziennie rano mielę ręcznie i przyrządzam w kafeterce ku uciesze mojej żony.:)

oj piszesz tutaj nazwy herbat, o których nie mam pojęcia :D fakt, lubię dobrą herbatę, lubię eksperymentowac ale w sumie nie bardzo się na tym znam :D świeżo zmielona, pachnąca, gorąca kawa do łóżka.... marzenie! :D

Te nazwy to kawy:) z tym że kupowane jako czyste gatunkowo. Krounig, thibo, itp to tylko nazwy handlowe mieszanek.:) Ja tam nie ufam mieszanką:)

ooo kawy :) jak pięknie, może sobie wypróbuję kiedyś. Fakt, że teraz już nikt mi jej nie zaparzy, no ale... dam radę ;)

nigdy nie mów nigdy:) Ja będę uciekał:) Dobranoc:)

papa :)

Jak tam poranna kawa.??

nie zdążyłam wypic! :o ale dziś jestem zła... zła jak osa, grrr :O

ups a ja nie mam ubranka do ochrony przed osami;)

to Cię zaraz ukąszę i będzie :]

ale ja niewinny jestem;)

wszyscy są winni :O

a to taki dowcip: Do wiezienia przywieźli nowych więźniów, wprowadzono ich do cel. Jeden z nich krzyczy "jestem niewinny!!!!!!!!!" na to już wprawiony recydywista "Kwiatuszku już nie długo, jutro jest prysznic"

heh... dobre

jestem strasznie zamulona przez leki uspokajające, idę się przespac. Wpadnę wieczorkiem, paa : )

Odpocznij sobie:)

mmm no i pospałam :) ciekawe jak w nocy zasnę.

Mogę Ci polecić kilka książek przy których świetnie się zasypia:D