Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PaniMisiowa170

POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

Polecane posty

mhm Nie widzialam spirytusu w malych buteleczkach ale czysta wodke w domu mamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie... nie mam napadów na słodycze. zresztą nigdy nie byłam łasuchem. owszem czasami lubię zjeść coś pysznego ale jest to kostka czekolady a nie tabliczka... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głowa do góry, a może w przeddzień cos piłaś?, tzn chodzi mi o kolorowe napoje, one lubią podnieśc poziom cukru. Tak, czy tak, do czasu wizyty u ginka, ograniczaj słodkości. A to może być fałszywy alarm, nie ma się co nakręcać.:-) Uciekam już po małą i oczywiście po moją kremóweczkę!!!!!!!!!!!! Pa, pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ madzik zero stresu pamietaj i 11 marca jak najbardziej bardzo dobry termin :) Laura ma tydzien wolnego od szkoly znaczy wszsytkie dzieci tak maja wiec meczy ciagle mamo mamo a mnie glowa peka :D ciesze sie jak jest w szkole (ale ze mnie mama co? ) lilowa w polskim sklepie kupisz pyszne polskie paczki ja tez nie nawidze angielskich same spulchniacze w srodku zjesz 5 i nie czujesz sie najedzona a ten zapach marmolady Okropny :O no i spirytus tez tam kupisz nawet on line w lodynie mozna zrobic zakupy i do ilus Km dostawa gratis :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia ty to wulkan energi jestes podrzuc mi troszke tej energi :) Sara biedaczku zapracowana jestes 😘 dla ciebie Misiaczki ty tez na brak czasu wolnego nie narzekasz chyba :D Smerfetka co u ciebie kurcze czesto sie zastanawiam jak bym miala dac rade przy 2 ce takich malych ja mam laure juz duza i jedno male i urwanie glowy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia :) Masz racje z tymi zakupami, ale nie sadze ze w naszym polskim sklepie dostane pyszne a tym bardziej swieze paczki. Przejde sie tam jednak dzis po pracy... i tak musze drozdze i kilka innych rzeczy kupic :) Glowa mi dzis peka od tych cyfr, numerkow, papierkow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj przepraszam. Pomyslila mi sie Monia z Patinka :) wybaczcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny!!!! wpadam na chwilke bo niedlugo do pracy... graminis 👄 alutek 29 brak slow na takie historie :( szkoda tylko dziewczyny meczyla sie i nadal ma napewno straszne samopoczucie:( lekarze to świnie skladaja niby psysiege ze beda sie opiekowac i itd a tu takie hsitorie ..:( Smerfetka zmeczona ale szcześliwa :D maluchy na zmiane buszuja :D domagakja sie nieszenia za tydzien podajrze maja chrzciny.. a tak ok malo spia ale sa szczesliwi:) nic ja zmykam tłusty czwartek kolo 20 tys pączków pewno bedzie.. 👄 milego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gramis nie strasz, ja się własnie wpiatek wybieram do labolatorim, aż poczujuę się lepiej bo narazie jeszcze chrycham a na dworze nie ciekawa pogoda. Ale dostałam od razu obciążenie 75 glukozą, ciekawe dlaczego nie 50 może że duża babka ze mnie? A może dlatego że w wywiadzie4 powiedziałam lekarzowi że mój tato ma cukrzycę. Moja siostra w obu ciązach miała wysoka cukrzycę, ale dzieciaczki zdrowe sie urodziły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tradycyjnie tylko na chwilkę: pozdrawiam Was dziewczyny i przesyłam gorące uściski, bo pogoda niezbyt sprzyja... Madzik poszłaś zrobić betę? Bo trzymasz nas w niepewności... 👄 Patinko super zdjęcie Olivki i Laury, fajne dziewczyny Ci rosną ❤️ Myszko pisałaś o przyjmowaniu Clo a na pęknięcie pęcherzyka też Ci coś dał, czy czeka, żebyś podhodowała pęcherzyki? 🌼 Graminis masz już całkiem konkretny brzuszek 👄 i głaskanko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tradycyjnie tylko na chwilkę: pozdrawiam Was dziewczyny i przesyłam gorące uściski, bo pogoda niezbyt sprzyja... Madzik poszłaś zrobić betę? Bo trzymasz nas w niepewności... 👄 Patinko super zdjęcie Olivki i Laury, fajne dziewczyny Ci rosną ❤️ Myszko pisałaś o przyjmowaniu Clo a na pęknięcie pęcherzyka też Ci coś dał, czy czeka, żebyś podhodowała pęcherzyki? 🌼 Graminis masz już całkiem konkretny brzuszek 👄 i głaskanko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja czuje się tak sobie mam taki kaszel że szczekam jak piesek i katar zrobię sobie inhalacje może pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki:) Pewnie juz smacznie sobie spicie😴 Saro dal mi tylko Clo, nic wiecej mi nie dal.....i dal mi tylko na miesiac nie na 2 jak ja myslalam.....wiec jezeli nam sie z Clo nie uda to maz zrobi badanie nasienia i pojdziemy gdzies pod koniec marca lub w kwietniu (w zaleznosci jak dlugo bedziemy musieli czekac na badanie nasienia) z tymi wynikami do ginka....wtedy ginek zajmie sie mna.....Clo juz wykupione i testy owulacyjne tez:) Lilowa rozumiem ze testy mialas dodatnie tzn.obydwie kreski byly jednakowe czyli ciemne, bo wiesz ze jezeli sa tylko II kreseczki ale jedna jasna a druga ciemna to test jest ujemny......a o ktorej godzinie Ty robilas te testy????? Bo ja sie zastanawiam o ktorej je robic....na testach w instrukcji pisze zeby z pierwszego moczu, a gina kazal robic wg. instrukcji(choc nie mowilam mu ze tak pisze), a wiem ze testy owulacyjne powinno sie robic nie z porannego moczu, wiec juz calkiem zglupialam:) Jutro tlusty czwartek wiec bede robic paczki....jak nie bede pracowac to odezwe sie do Was jak wstane....buziaki i dobrej nocki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczęta :) No ładnie ładnie, między testami rozmowy o spirytusie :P U mnie w instrukcji testu owu napisane jak byk: można robić o każdej innej porze, ale nie z porannego moczu... A propos kreski testowej jaśniejszej, to fakt, że test jest ujemny, ale mnie ciekawi jaka jest różnica, gdy jest tylko jedna kreska. Czy oznacza to, że w przypadku, gdy pojawia się druga jaśniejsza to jest się tuż przed lub tuż po rzucie LH... No w każdym razie ten cykl mam już właściwie z głowy, więc testować będę w przyszłym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszko moja pewna rada, nie czekaj aż wyjdzie wam z Clo, tylko jak najszybciej zbadajcie to nasienie, zawsze to miesiąc do przodu. U mnie w labolatorium wyniki były na drugi dzień i kosztowały 70 złoty. tochę nerwów i po strachu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieee silna ja niestety odpadam, jestem jeszcze chora w domu, nawet nie wyjdę i nie kupię sobie pączunia, ale napewno mąz się domysli i kupi wieczorem, ale lepić nie mam zamiaru. Raz w życiu robiłam pączki i nie wyszły a ja szybko się zniechęcam i nigy więcej ich nie zrobię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siedzę przy kąpie i szukam różnych rzeczy, bo tyle trzeba zrobic przed przyjściem na świat dzieciatka. Najpierw trzeba odmalować mieszkanie, poem kupić kanapę i zamóiwć rolety bo stare się juz zepsuły, zaraz muszę wziąć śrubokręt i je naprawić, choc na chwilkę, bo zaraz mnie coś trafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale u mnie sypie! Nie nadążają odśnieżać, ulice ledwo przejezdne, kilka cm śniegu leży. Po pączki nie wyjdę bo mnie zasypie i nie wrócę :p O rany a mąż poszedł w półbutach i w garniturze hi hi będzie miał problem z dojściem od samochodu do domu :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej! u nas też ostra zima izaspy śnieżne... już mi się marzy wiosenne słonko i spacery w poszukiwaniu oznak wiosny... ale cóż póki co mamy tłusty czwartek a ja stoję przed dylematem zjeść pączusia czy odpuścić... ale jednego dla mojego maludy chyba mogę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też biało... dziś w pracy pewnie będą i pączki i faworki. Na razie jakoś nie mam w ogóle ochoty na słodkie... W ogóle najchętniej nie wychodziłabym z domu. Hibernacja do lata :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie też biało ale słoneczko ładnie świeci i rozpuszcza snieg na dachu, bo mieszkam na ostatnim pietrze i słyszę jak się zsuwa, czasami to mnie przeraża, że szybę wybije bo takie zwały siegu lecą, a okna są skośne. Wyszłam własnie z kuchni, pomidorówka się gotuje i gulasz na obiad, a potem tylko suróweczka i mam z głowy. Może teraz chwila dla mnie położę sobie maseczkę odświerzającą na twarz. Taka mała rozpusta gdy mąż nie widzi, przecież mężczyżnie nie mozna sie pokazywać w masce he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja śmigam do pracy :) Nie chcem ale muszem hehe :D Miłego pączkowania :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej! Graminis- nie da się wejść w ten link, czy dobrze wkleiłaś? Spróbuj jeszcze raz. A wyobraźcie sobie, że ja zjadłam 6 pączków, oczywiście zamiast śniadania i obiadu:p A najlepsze jest to, że ja w ogóle za pączkami nie przepadam i wcale mi tak specjalnie nie smakują te, które kupiłam.... Szkoda gadać, aż się boję ile wskaże waga, na którą dzis stanę w gabinecie:o I znowu pada śnieg.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) Dawno do Was nie zaglądałam, bo jakoś czasu nie było. Przed weekendem trwały pełna parą przygotowania do mojej i mężusia 30-stki (CO ZA LICZBA ;) Na szczęście moja praca nie poszła na marne ;) impreza mega udana, goście i my bardzo zadowoleni :) Z NAJNOWSZEJ CHWILI ;) moja koleżanka do której dzisiaj zadzwoniłam (ma się to wyczucie) jest właśnie w szpitalu i lada moment na świat przyjdzie mała Matylda :) Jej mąż akurat dzisiaj musiał wyjechać do Grecji (to Ci pech) ale na szczęście jest przy niej mama :) więc nie jest sama. No i tak się kręci to życie.... Ja za momencik zmykam do pracy gdzie mam nadzieję skonsumuję pączka :) Pozdrawiam wszystkie przyszłe i obecne mamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×