czokdi 0 Napisano Czerwiec 18, 2009 Witam! dlugo tutaj nic nie pisalam, ale regularnie sprawdzalam jak rozrasta sie tabelka kobiet w ciazy, czekajac na swoja i UWAGA! robilam dzis test i mam 2 kreski, fakt, druga blada ale mimo wszytsko - ciesze sie!!!!! Na poniedzialek mam wizyte umowiona u ginekologa (zapisywalam sie, nie wiedzac ze zatrzyma mi sie okres) - tak wiec pewnie zrobi mi badani krwi i okaze sie - trzymajcie kciuki!!!! :-))) Pozdrawiam serdecznie!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monita30 0 Napisano Czerwiec 18, 2009 gratulacje czokdi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monita30 0 Napisano Czerwiec 18, 2009 i pouciekały dziewczyny:)):):):) a może liluś dziś z pracki zagadnie:):):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Czerwiec 18, 2009 Jestem tu, jestem... tylko czasu mi brakuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monita30 0 Napisano Czerwiec 18, 2009 buźka liluś tylko się nie przemęczaj żeby kruszynka się dobrze miała:):):):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Czerwiec 18, 2009 czokdi :-) strasznie się cieszymy!!! puk puk dla fasolinki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kakusia 25 0 Napisano Czerwiec 18, 2009 No nareszcie suuuupeeeeerrr nowina Czokdi ogromne gratulacje moze wreszcie ta passa@ zostala przerwana i same fasolinki beda :) Trzymam kciuki za was dziewczynki i chcialbym zeby na FORUM BYŁY SAME DOBRE NOWINY!!! a teraz uciekam bo Synek juz sie sam znudzil bawic papapap bede zagladac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
czokdi 0 Napisano Czerwiec 18, 2009 Wielkie Dzieki!!!! graminis - pamietam jak pisalas nam, ze bardzo sie cieszysz, ze jestes w ciazy. Wtedy byla taka nie ciekawa sytuacja na forum, gdyz nie ktore kobiety mialy za zle, ze te ktore zafasolkowaly tak sie ciesza (to tak dla przypomnienia) - i ja wtedy napisalam, ze bede krzyczec jak bede w ciazy. Uwazaj wiec moja droga jak sie wszystko potwierdzi to bedziesz slyszala moj okrzyk radosci :-) heh :-) i Uwaga od dnia okresu, gdy go nie bylo - nie zapalilam papieroska :-) wiem, ze to nic, ze tak powinno sie robic - no ale wiecie :-) :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Czerwiec 18, 2009 czokdi... ja już słyszę ten krzyk!!! :-) :-) :-) i wiesz co? krzyczę razem z Tobą!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Czerwiec 18, 2009 Czokdi Super !! Gratulacje!! Oby wiecej takich dobrych nowin mozna bylo poczytac wkrotce na tym forum :) Monitko a jak u Ciebie w pracy? No wreszcie mozna troche zwolnic tempo... Wczoraj bylismy ogladac ten dom, o ktorym Wam wczesniej wspominalam. Podoba mi sie bardzo. :) I gdyby tylko byl u nas w miescie, to chyba nie zastanawialibysmy sie dlugo. Malutki, przytulny, z fajnym ogrodkiem, ogrodem zimowym...taki akurat dla nas. Lazienka wymaga remontu, ale to oczywiscie nie bylaby przeszkoda. Jakos bysmy ja zrobili. No nic, pozyjemy zobaczymy... Z dnia na dzien widze jak bebenek robi mi sie coraz wiekszy :)Dziwne uczucie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myszka 24 0 Napisano Czerwiec 18, 2009 Witajcie kobietki:) Czokdi ----- serdeczne gratulacje jak sie ciesze jupiiiiiiiiiiiiiiiiii....mam nadzieje ze bedziesz teraz do nas czesciej zagladac i pisac.....;) Kakusia jak ten czas leci:)nie tak dawno oglosilas nam ze jestes w ciazy, a tu Twoj niunio niedlugo bedzie mial roczek....napewno jest kochany maly brzdac dla Was:) Monitko jak robie smaki to zaparaszam do mnie - -- karpatki jeszcze sporo zostalo;) Monia wszystko sie jakos ulozy, Adasiek podrosnie i nie bedzie tyle wisial na piersi, i Ty bedziesz miala wiecej czasu dla calej Waszej trojki:) Graminis to teraz Ty w kolejce do porodu, mam nadzieje ze szybko dasz znac ktorejs z dziewczyn ze zaczyna sie :)glaskanko dla brzuszka Nikolka witaj:) A co do mojego meza, to narzekac nie moge....jezeli mnie niema w domu to oczywiscie wszystko po sobie pozmywa, malo tego czasami posprzata, umyje podloge...ale tylko wtedy jak ja jestem w pracy i nie moge sie z niczym wyrobic....a jak wroci z pracy, to oczywiscie nie bede go zameczac jeszcze zeby pozmywal, bo ja siedze w domu to moge to zrobic....;) Lilowa co tam slychac???? Tez jestes zapracowana widze bo czasu nie masz;) Mam nadzieje ze ta zla passa sie skonczyla i niedlugo znowu pojawia sie nowe fasolki;) Czy ktos testuje przedemna??? Bo znajac zycie to ja pewnie te zla passe rozpoczne od nowa:(:( zobaczymy;) Obiadek dzis mam juz ugotowany,tylko makaronik do pomidorowki musze ugotowac....A u nas leje od rana jak niewiem...i tak zapowiadaja caly czas....ja niewiem czy w tym roku to bedzie lato czy tylko bedzie padac??? Juz mam dosc takiej pogody...chce pojechac gdzies nad Ocean a tu lipa...Oki zmykam ogladac moj serial \"Barwy Szczescia\" ale bede Was podgladac caly czas:) dla wszystkich wymienionych i niewymienionych:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madzik255 0 Napisano Czerwiec 18, 2009 czesc dziewczyny ja gotuje obiadek potrawke z kurczaka:):) lekarz powiedzial z e z dzidziusiem wszystko ok usg gdzies ok za 3 tyg:) przepisal mi zelazo i musze jesc duzo owocow i warzyw oczywiscie codziennie jjem :):) u mnie dzis sie rozpogodzilo czkodi gratuluje dlugo nie bylo takich dobrych wiesci :):0 graminis teraz czekamy na twojego dzidziusia :):) dziewczyny bede pozniej to nadrobie buziaki dla wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madzik255 0 Napisano Czerwiec 18, 2009 czokdi przepraszam za pomylke z nikiem :):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madzik255 0 Napisano Czerwiec 18, 2009 :P(:( urwalo mi posta pisalam wam jeszcze ze w nocy spac nie moge rozpycham sie i nie moge znalesc odpowiedniej pozycji do snu dawid sie ze mna meczy ale nie narzekam bo pamietam jak dziewczyny pisaly jak sie w nocy mecza a ja im tego zazdroscilam bo tak chcialam dzidziusia a teraz ja to przezywam i nawet mnie to cieszy:):):) :P:P:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jolanta2 0 Napisano Czerwiec 18, 2009 hej dziewczyny czokdi moje gratulacje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja na mojego męża nie moge nic mówić bo naprawde i obiad ugotuje i pozmywa naczynia nawet posprząta jak poprosze choć czasami też musze nakrzyczeć na niego i to działa a tak to ok spie z Martynką po południu jak jest okazjabo potem nie bedzie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sara76 0 Napisano Czerwiec 18, 2009 Cześć dziewczyny! Wstyd mi, że się dawno nie odzywałam, ale jakoś brak mi czasu, bo muszę się uczyć do obrony (idzie mi jak krew z nosa) i do tego w tym tygodniu pracuję do 18-tej. A i w pracy nerwowa atmosfera, bo idą urlopy a obsada mała, bo nie po przedłużali umów dziewczynom, które miały na czas określony (niby oszczędności). Pozdrawiam Czokdi gratulacje!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Czerwiec 19, 2009 witam z rańca!!! pobudka!!! :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PaniMisiowa170 0 Napisano Czerwiec 19, 2009 witam :) :) :) :) :) :) :) to tak na mily dzien Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monia671 0 Napisano Czerwiec 19, 2009 Hej! Ja , podobnie jak wczoraj, przelotem :P Dziś noc była lepsza, maluch obudził sie tylko 5 razy na jedzonko i zasypiał, zregenerowałam się troszkę :-) Wkurzyłam się ostro z rana, bo zapakowałam dzieciaki do auta, oczywiście Adaś wrzeszczał, rozpedzam się i co widzę? Na środku ulicy ogromny tir!!!! Całkowicie zastawił drogę!(u mnie zmieści się tylko jedno auto na szerokośc!) Wpadłam w szał! A tu kierowcy nie ma, maluch wrzeszczy, Róża płacze, że do przedszkola nie zdążymy. Mamuśka(czytaj ja) dostała szału, wysiadła z auta, rozdarła się na jakiegoś gościa, który stał przy aucie i rozkazała natychmiast przesunąc tira! Gość gdzieś poleciał i po chwili przyleciał z kierowcą! I tak sporo czekaliśmy zanim się stamtąd zdołał wygramolić, no bo takim autem ciężko. No i nie koniec opowieści. Odwiozłąm Różę, wracam, wjeżdżam ponownie na swą ulicę i co widzę? 2tiry!!!!! No tego, to już było za wiele!!!, a gość wielce zdziwiony, że to znów ja. No i znów czekanie, ale tym razem nie było tak łatwo, jak zaczął się znów garmolić tym autem, to wziął za duży skręt i wpadł w wielką dziurę z boku, urwał kawałek przodu i koniec. Wyobrażacie sobie??? No i wysiadł zły i pokazuje mi, że nic z tego, bo nie ruszy!!!! Nie pozostało mi nic innego jak zaparkować niedaleko, wziąć Adaśka i na nogach do domu Dawno nie byłam tak wkurzona, no i oczywiście do tej pory go wyciągają! Czokdi- a jeszcze niedawno o Tobie myślałam!!! Więc wreszcie się udało- gartuluję. Dziewczyny- brzuszek Alutka złapany, teraz mój, a zaraz potem Graminis i Jolanty! Kalpeczku...................Odezwij się!!!!!! Graminis- Jakby co, to wiesz, zaraz pisz,mimo, że mnie nie ma na forum, to telefon mam zawsze przy sobie :-) A co do tej szkoły rodzenia- jak sobie przypomnę lekcję oddychania, a potem poród, to powiem Ci szczerze,że przy ostrych skurczach \"pieprzysz\" oddechy, bo już nie jesteś w stanie nad nimi panować, robisz po prostu to, na co masz ochotę(i co dasz radę zrobić), mi o wiele brdziej pomagały krzyki niż oddechy :P Dziewczynki- buziaczki dla Was wszystkich, będę podglądać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Czerwiec 19, 2009 he he he :-) monia skarbie ja nawet na próbie pieprze te oddechy i nie mogę się skoncentrować to co to będzie jak się zacznie??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Czerwiec 19, 2009 no to ja mykam chwilowo... idę na capuccinko do koleżanki ciężarówki... oczywiście mam wychodzić, więc zaczęło padać... wrrr... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PaniMisiowa170 0 Napisano Czerwiec 19, 2009 witam patryska byla chora i nie bardzo mialam czas na pisanie miala biegunke i gorączke i troszeczke sie obawialam czy nie przerodzi sie w cos gorszego ale na szczescie nie wczoraj M byl z nią u lekarza, dostala syrop na biegunke, probiotyki i taki proszek do rozpuszczania w wodzie o dzialaniu nawadniającym i jest lepiej ja poszlam do solarium i moja gęba wygląda tragicznie zawsze jak pojde tam to na drugi dzien jestem czerwona zmieniejszam zawsze czas a i tak to solarium tak na mnie dziala Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
czokdi 0 Napisano Czerwiec 19, 2009 :-) dziekuje wszytskim za mile slowa. Jeszcze raz przepraszam, ze tak dlugo nie pisalam, postaram sie to jednak nadrobic. ...dziwnie sie jakos czuje. Do wczoraj pobolewalo podbrzusze, a dzis nic, procz bolu piersi. Chyba sie boje, ze sie nie uda... a moja radosc szybko przerodzi sie w smutek. Mimo wszytsko, ciesze sie, ze cos sie dzieje, a moj maz to juz w ogole :-) i czyta ksiazke przeznaczona dla mezczyzn, ktorych kobiety sa w ciazy i tylko mi mowi, ze moje cialo teraz bedzie sie zmieniac, zebym sie nie martwila, bo jak cos sie dzieje lub nie dzieje (to jak z tym bolem podbrzusza) to nie oznacza to nic niedobrego. To mile z jego strony :-) jeju, bede taka szczesliwa jak ginekolog potwierdzi ciaze, 1,5 roku staran, mam nadzieje, ze owocnych :-) :-) :-) Pozdrowienia dla mam, ciezarowek i oczywiscie starajacych sie. Jestem z Wami!!! (krotka przerwa w sprzataniu, teraz ide umyc podloge :-) ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PaniMisiowa170 0 Napisano Czerwiec 19, 2009 czodki a moze byc polezala zamiast myc podlogę zaraz ci dupy zakopie ty jestes teraz cieżarowka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Czerwiec 19, 2009 czokdi panimisiowa ma rację!!! do łóżka i to już!!! leżeć do góry brzuchem!!! albo na dól (póki jeszcze możesz) ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
czokdi 0 Napisano Czerwiec 19, 2009 chyba nic mi sie nie stanie? dobrze sie czuje wiec chyba ok. Za to w nagrode mam ciasto cytrynowe - mam tez dla Was kawaleczek - smacznego :-) oj, chyba bede musiala ciut zwolnic, przeciez jestem ciezarowka (heh, jeszcze nie wierze :D) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mow do mnie szeptem Napisano Czerwiec 19, 2009 zaadoptuj jak chcesz mniec bardzo dziecko Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Czerwiec 19, 2009 Wpadam zyczyc Wam udanego weekendu i lece do domku. Ciezki dzionek dzisiaj mialam w pracy, te ostatnie dni tez byly dosc ostre...Ale mamy juz wolne!! Cale dwa dni!! Mam ochote gdzies pojechac, cos zobaczyc.... Graminis kulaj sie dzielnie!! Trzymam za Ciebie teraz mocno kciuki!! Ja tez mysle, ze zamowie za jednym razem ten 11- czesciowy komplet + podstawowy. Bedzie na zmiane. Nie zdecydowalam sie tylko jeszcze na wzory. Do tego upatrzylam sobie jeszcze jeden tutaj z 5 czesci ;) Pewnie tez trudno bedzie mnie powstrzymac. ;) Czokdi nie szalej, zwlaszcza w dniach spodziewanej miesiaczki!! Ja nie mowie, ze masz plackiem lezec, ale nie przemeczac sie i odpoczywac ile sie da... nawet jak czujesz sie wysmienicie. Monia Jejku, ja nie wiem jak ja sie przyzwyczaje do tych nocnych pobudek. Teraz tez budze sie 2-3 razy w nocy na siusiu ale zaraz potem zasypiam ;) Oj ciezko bedzie... lubie spac :) Myszka trzymam kciuki za testowanko! Sara trzymaj sie dzielnie... jeszcze troszke i bedziesz miala to za soba. Panimisiowa mam nadzieje, ze juz niedlugo zapomnicie o chorobie Patrycji i Mala szybciutko wroci do formy.A po co chodzisz na solarium jak nie mozesz?? Och te kobiety! Musza zawsze przedobrzyc. Pozdrawiam Wszystkie Cieplutko i Kazda z Osoba!! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monita30 0 Napisano Czerwiec 20, 2009 hej dziewczyny:):):) od rańca chce do Was pisać ale oczywiście znów mi net nie działał,więc zadzwoniłam do gościa i zrobiłam mu awanturę że w od tygodnia nic nie działa tak jak powinno i od razu mi zwiększył moc:):):):):) monia ale przeboje z tym tirem :):):):) sara powodzenia w pisaniu pracy:):):) grameczko jak tam dziś:):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monita30 0 Napisano Czerwiec 20, 2009 sara sorki miało być uczeniu do obrony a jakos mi się skojarzyło o pisaniu:):):) czokdi trzymam mocno kciuki:):):) i nie przemęczaj się:):) bedzie wszystko dobrze,trzeba w koncu te passe przełamać żeby brzuszki się sypały:):):) madzik dobrze ze brzusio rosnie:):):) całuski dla Patrysi i duzo zdrówka jalanta powodzenia:):):):) i pogłaskaj brzusio,poród już niedługo:):)a masz kontakt tel z kimś z forum żeby nam napisać kiedy sie zacznie:):):)na poczcie masz kontakty tel.to zapisz i informuj nas:):):) głaskanko dla wszystkich brzuszków:):):):) ale ten czas leci za niedługo będą dwa nowe dzieciaczki:):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach