POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

Hej dziewczyny ja wczoraj byłam na zakupach kupiłam aparat cyfrowy i jak byłam w sklepie to mi go ukradli mówiewam jaka byłam wsciekła 120 euro poszło się ....... poszłam i kupiłam drugi bo ten stary nam się popsuł a tu chrzest szymonka i aparat potrzebny ale była wsciekła a po za tym jestesmy przeziębieni w piątek byłam prywatnie u doktora z chłopakami ale obyło sie bez antybiotyku pozdrawiam was wszystkie moje drogie ....

witajcie :) wybaczcie dziewczyny ze milcze ale najnormalniej nie mam na nic ochoty,moj maz siedzi juz ponad 2 tyg w wiezieniu a 22 go grudnia ma byc sprawa sadowa i zostanie deportowany do turcji,duzo spraw ujrzalo swiatlo dzienne oklamywal mnie tak bardzo a najgorsze ze jak go widze czy słysze to go nienawidze mam zal ale nie ma go a ja za nim tesknie bo nie byl zlym czlowiekiem.Ciezko mi cholernie ledwo sobie radze sama z 3 ka dzieci bez jakiejkolwiek pomocy. te swieta beda dla mnie okropne ale staram sie dla dzieci dekoracje wisza reszte dokoncze w weekend choinki nie bedzie przy Olivce nie moge miec nic 2 dni temu wpadl na nia rowerzysta cale szczescie nic sie nie stalo,musze zakladac jej szelki tylko ona wtedy wpada w jakis obled i szal ale trudno staram sie nie wychodzic z domu ale tak sie nie da non stop cos trzeba zalatwiac.Buziaczki milego wieczorku. Wszystkiego Naj dla Adasia spoznione ale szczere

hej patinko tak mi smutno z twojego powodu ale mam nadzieje ze to dobra decyzja i wszystko sie ułoży pozdrawiam pa

Patinko jesteś bardzo silną i mądrą kobietą. Wychowasz trzy wspaniałe córki!!! Czas szybko płynie i teraz już będzie tylko coraz lepiej .

Pozdrawiam was wszystkie serdecznie i przesyłam już życzenia świąteczno - noworoczne, bo później mogę już nie mieć czasu :) Jolanta przykro mi z powodu aparatu :(. Życzę Tobie oraz dzieciaczkom dużo zdrówka :) Myszko Wam życzę aby to były ostatnie Święta tylko we dwoje a każde następne niech będą w powiększonym składzie Klapek żeby twoja @ zniknęła wreszcie na kilka miesięcy - niech się pojawi po szczęśliwym porodzie Patinko siły, cierpliwości i zdrowia, bo to najważniejsze. Madzik cierpliwości do teściowej :p i pociechy z Zuzi Lilowa żeby cię Adaś w przyszłym roku przegadał Gab wspaniałego maleństwa ci życzę, które wam wynagrodzi wszystkie łzy i cierpienia Graminis siły i wytrwałości w starciach z rodzinką ! Olawd - żeby wszystko sie ułożyło i wyjaśniło, pociechy z Tymusia! Kakusia - żebyś urodziła zdrową dziewuchę :D Aneczka dla ciebie też wszystkiego dobrego :) Xamadziara jeszcze raz gratulacje - z przyjemnością czytałam twojego posta - cieszę się razem z tobą - zdrówka i przespanych nocy :) Pani Misiowa tobie tez przespanych nocy i grzecznego, dużego i zdrowego dzidziusia życzę :) I wszystkim dziewczynkom które pominęłam - WESOŁYCH ŚWIĄT I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!!!!!!!!

hej:)mam pytanie:)czy ktors z Was może mi powiedziec ile trwa inseminacja?od pierwszej wizyty do ostatniej?z gory wielkie dzieki:)

Cześć Kochane!!!! Czy ktoś mnie jeszcze pamięta???? Przeczytałam zaległości, ale już mam zamętw głowie z odpisywaniem:) Gab- GRATULUJĘ!!!!! Naprawdę okropnie się cieszę!!! Olawd-ściskam mocno, oby problemy dobrze się rozwiązały! A jak czują się brzuchatki??? Kalpeczku, Myszko- ja nie przestaję wierzyć!!!! Patinko- dasz radę, bo kochasz swoje dzieci! A u nas... Rośniemy. Czas leci, sama nie wiem co pisać... Moniczko- sama inseminacja to raz dwa, tylkom prxygotowanie do niej nieco zajmuje czasu. Stymulacja hormonalna, usg, czekanie na owulację. U meżczyzny bodajże 2 dni wstrzmięźliwosci.

My wigilię spędzimy wyjątkowo u siostry M. Święta pewnie u babci. Upiekę może ze 2 ciasta i tyle. Dla mnei przyjemniejsze jest to całe przygotowywanie się niż same święta:) Dziewczynki- meldować się!!!! I tak sobie myślę, że to od poczatku roku tak nam opornie zaczęło iśc pisanie, wiec może w przyszłym roku coś ruszy;)

no a te przygotowania to długo?czy to ju z zależy od pary?u mnie dodatkowo dochodzi jeszce to że mój chłopak jest niepełnosprawny....ale myśle że aż tak źle nie będzie:)a bardzo nam na tym zależy:)

Moniaczko- zależy od wyników badań, no i przede wszystkim potrzeba lekarza, który to wszystko zorganizuje. Jest to sprawa bardzo indywidualna;)

Hej:) O jak fajnie bo dziewczynki sie odezwaly:) Monia kope lat sie nie odzywalas, ale dobrze ze juz jestes:)Ciesze sie ze u Was wszystko ok i bardzo tesknilam za Twoimi postami;) Prezenty juz zakupione?? U mnie juz tak, tylko jeszcze nie wszystkie popakowane, a tymbardziej ze w drugi dzien Swiat mamy urodziny chrzesniaka, wiec tez prezent juz zakupiony....ale musze jutro lub najpozniej w niedziele popakowac, bo od poniedzialku zaczyna sie u mnie wieeeelkieee pieczenie, a po poludniami od wtorku do czwartku praca, wiec musze sie dobrze skrecac:) Ja mykam po kawke, a Wy tu pisac;);)

Myszko-my nie kupujemy prezentów, dzieci dostały na Mikołaja paczki i tyle. Z kaską krucho. Ale lubię ten mastrój przedświąteczny, to zamieszanie, bo w same święta wszystko jakos cichnie...

Monia no u nas tez tylko dzieciom pod choinke kupujemy i dla mezy mej kupilam sweterek cieply...tez lubie ten czas przedswiateczny, a jeszcze bardziej bym lubila jakby nie trzebabylo isc do pracy, wtedy wszystko na spokojnie mozna by bylo porobic w domku, ciasta popiec itd... a tak w czwartek najwieksze zamieszanie u nas w restauracji bo wszyscy odbieraja zamowienia swiateczne;) ale jakos to przezyje:) Ja za chwile do pracy lece:) Milego wieczoru;)

No tak też wlaśnie myśleliśmy:)mamy już wybranego lekarza tylko musimy czekać do stycznia bo do końca roku jest na urlopie...Podobno jest bardzo dobry:)Ma bardzo dobre opinie w internecie na forach o lekarzach:)dlatego na niego się zdecydowaliśmy:)no i jest to też niedaleko od nas:)i bardzo chcemy żeby jak najpredzej nam się udało:)A tych badań to dużo jest?bo ze mna to raczej wszysko wporządku mimo iż mam jedna ciąże nieudaną za sobą:(Tu bardziej chodzi o mojego ukochanego niż o mnie:)no ale zobaczymy jak to będzie:)a Ty przechodziłaś przez to Monia 671?

Dzień dobry!!! Ale zimno!!! U mnie rano było dziś -18:O Grzanie auta i przeprawa z dzieciakami- nie lada wyzwanie! Myszko- Ty ciągle kobieto harujesz, kiedy wreszcie jakiś urlop weźmiesz??? Chyba tylko dziecko odciagnie Cię od tej pracy:) Moniczko- sama nie miałam inseminacji. Ale jest tu sporo dziewczyn, które miały. Sama założycielka topiku( 1 częsci) zaszła w ciążę właśnie dzięku temu, ale chyba za 4 podejściem. Zagląda tu tez Kalpek, która też jest w trakcie, na pewno odpowie na Twoje głębsze pytania:) Coś fatalnie się czuję, obawiam się, że coś mnie zbiera. Ach- jak ja tęsknię za Wiosną!!!!

aha:)a to wogóle sa jakieś szanse zeby udało sie za pierwszym razem?kapelku jeśli wpadniesz prosze napisz mi co nie co o tej inseminacji:)

Czesc Wam:) Moniano ja mysle ze w Styczniu sobie bede odpoczywac ile wlezie....skoncza sie Swieta i Sylwester, wiec pozniej nie bede juz pracowala az do testu ciazowego ....a pozniej sie zobaczy....:) Moniczkadziewczyny jak tu wpadna to napisza Ci co nieco o inseminacji:)Zycze powodzenia:) A gdzie reszta kobitek?? Ja zaraz koncze jesc sniadanie i biore sie za pieczenie pierniczkow swiatecznych:) Ale bede zagladac;)

moniczko jesli chcesz pogadac o iui to pisz na gg 12144019 U mnie nic sie nie dzieje,nie ebde meic teraz iui,bo płodne mam w dnaich kiedy klinika jest zamknieta,bede brac clo i na usg,i potem znow czy była owu,bedzie bez iui...

hejka!!! monia jak fajnie, że jesteś!!! jak to czy ktoś Cię pamięta??? ;-) o takich osobach jak Ty się nie zapomina!!! :-) my wigilię i święta od niepamiętnych czasów całe w domu... do teściów jedziemy na sylwestra i Nowy Rok... mam wałka z prezentami... mamy 2 maluchów , chłopcy 2,5roku... nie mam pomysłu... :-( zresztą nie wiem nawet co lence kupić... ostatnio oglądałam tańczącego teletubisia ale 150zł za zabawkę, która tylko się kiwa to jednak trochę dużo...

U nas tez juz nastrój przedswiateczny.Dzis jedziemy po choinke. Staram sie jakos przygotowac chatinke na swieta ale ciagle mnie zawalają robotą z biura. Cieplutkie pozdrowienia!! Wpadne pewnie wieczorkiem choc na chwilke!

Dzień dobry! Moniczko- pewnie, że zdarza się zajść po pierwszej inseminacji, czemu nie? :) Myszko- ale Ty się dziewczyno napieczesz!!! A jesz to chociaż? Bo Ty taka chudzinka! Wyobraźcie sobie, że ja od wakacji przywaliłam 6kg!!!! Pasowałoby się wziąć za jakąś dietkę, ale znów święta i smakołyki się będą uśmiechać, buuu!!!!

Monia oczywiscie ze jem i to sporo;) a co do mojej wagi to taka moja uroda, ze niewiem ile bym i co bym jadla to nie przytyje....no moze z kilogram czy dwa, ale to po mnie nie widac.....ale najwazniejsze ze czuje sie ok i jestem zdrowa, a przytyc to moze kiedys przytyje;););):P:P Ja za ponad godzinke lece do pracy i pewnie wroce gdzies kolo 11-12 w nocy, bo mamy Christmas Party i zanim sie skoncza i posprzatamy to bedzie polnoc....jutro tez do pracy, dobrze ze w poniedzialek wolne to sobie popieke juz placki, a we wtorek poprzekladam kremami, w srode musze pokroic ladnie i popakowac, a w czwartek ludzie moga juz kupywac;););)wiec czeka mnie jeszcze sporo pracy w domu i w popoludniami w restauracji;) Przed Swietami napewno jeszcze tu zajrze do Was z zyczeniami....i mam nadzieje ze dziewczynki ktore dawno do nas nie zagladaly odezwa sie choc z zyczeniami:) Lilku to fajnie;) pewnie bedziecie miec zywa choinke, nie sztuczna....ale bedzie pachnialo w calym domu:) EfQadziekuje kochana za piekne zyczenia, jestes kochana....i mam nadzieje ze do Swiat jeszcze zagladniesz do nas...Sciskam;) Jolus co do tego aparatu to poprostu brak slow:(:( przykro mi ze tak sie stalo i kasa poszla w bloto i to nie mala:)pozdrawiam;) Kalpeczku ja i tak mysle caly czas o Tobie slonko i bede trzymac mocno kciuki za powodzenie;) Patinko Ty to masz sily w sobie i jestes twarda kobitka...mam nadzieje ze z Nowym Rokiem wszystko sie pouklada i bedziesz szczesliwa i usmiechnieta dziewczyna, bo na to zaslugujesz kochana dla Ciebie i dziewczynek:) Madzikjak sie masz i jak Zuzia mala tancerka:) Gabus jak sie czujesz??pozdrawiam:) Gramkamoj chrzesniak i jego roczna siostrzyczka uwielbiaja ogladac "Teletubisie", ale chyba nadal na pierwszym miejscu jest jednak "Myszka Miki"....dla chrzesniaka kupilam stoliczek i dwa krzeselka z Myszka Miki, a na urodziny tablice do malowania, bo teraz wszedzie chodzi i chce rysowac....a dla malej kupilam szczeniaczka-uczniaka i taka grajaco zabawke zoo...mam nadzieje ze bedzie im sie podobac Olawd mam nadzieje ze u ciebie sie wszystko poukladalo i wyjasnilo Aneczka a Wy nie staracie sie o rodzenstwo dla Synka?;) Kakusia mam nadzieje ze mdlosci Cie juz opuscily...sciskam:) Madziarko jak sie Synek sprawuje???zadko zagladasz, wiec pewnie zakochalas sie na calego w Syneczku:) PaniMisiowa wyprawka juz gotowa?? Smerfetko odezwij sie jak znajdziesz chwilke czasu...tesknie:) Pozdrawiam wszystkie dziewczyny niewymienione i zycze udanego weekendu....Zagladne po weekendzie:)

ale się ruch zrobił... wprawdzie na chwilkę ale jesteście :-) cudnie!!!! myszko a ja bym chciała przepis na pierniczki :-) mam nadzieję, że do świąt zdążę :-) u nas na razie ciemny las... jestem w tyle z porządkami... choinki jeszcze nie mamy... no i prezentów nie mam dla maluchów... dla rodzicówi teściów robimy paczki słodyczowo kawowo alkoholowe ;-) dla rodzeństwa jakieś drobiazgi... wisiorki, kolczyki, dla braci gadżetowo - spinki do mankietów, wieszaczek na krawaty... tylko dzidzio mi zostało... zastanawiam się nad kuchnią dola małej... bo lubi mi w garach grzebać... wiem, że od chrzestnej dostanie kolczyki a od chrzestnego zestaw do sprzątania ;-) od babć pewnie będzie ciuchowo... więc my na pewno zabawkowo... nad chrześniakiem męża też się ciągle zastanawiam... znalazłam na allegro takie zestawy majsterkowicza a granicach 100-150zł... mo że coś takiego???

Heja:) Grameczko podaje wiec przepis na pierniczki:) "PIERNICZKI" 1/2 kg. maki 20 dkg. sztucznego miodu 20 dkg. cukru pudru (mozna dac mniej zeby pierniczki nie byly bardzo slodkie) 12 dkg. margaryny 1 jajko 1 lyzeczka sody oczyszczonej szczypta soli 1 opakowanie przyprawy do piernikow. Na stolnice przesiewamy make z sola i soda, we wglebienie wlewamy rozpuszczony i lekko przestudzony miod. Dodajemy reszte skladnikow i wyrabiamy az ciasto bedzie gladkie i lsniace. Ciasto po kawalku rozwalkowujemy na grubosc okolo 0,5 cm i foremkami wycinamy pierniczki. Pierniczki ukladamy na natluszczonej blasze zachowujac odstepy zeby sie nie zlepily. Pieczemy okolo 15-20 minut (ja pieklam 10 minut i byly gotowe) w 180*C az beda zlote ale nie brazowe. Przestudzone pierniczki lukrujemy, niekoniecznie w ten sam dzien. Kolorowy lukier mozna zrobic z barwnikow spozywczych, ale mozna tez uzyc kakao lub soku z burakow. Lukier: 1 bialko 1 szklanka cukru pudru sok z cytryny Lukier robimy ucierajac wszystkie skladniki drewniana palka na jednolita , blyszczaca mase. Jak lukier wyschnie to pierniczki wkladamy do kartonowego pudeleczka zeby zmiekly....dlatego pierniczki powinny polezec z tydzien czasu....ale takie twardawe tez sa pyszne....Smacznego!!!

Hej:) Systemek glos oddany:) A wy co tak cichutko siedzicie?? Od wczoraj nikt tu nie zagladnal....Ja za chwile zmykam do pracy i pewnie wroce po wieczor, a pozniej biore sie za pieczenie powoli....jeszcze na spowiedz musze leciec....oki....dobrego dnia zycze:)

Adasko padl... chwila by zajrzec do Was zanim zabiore sie za pieczenie ciasteczek maslanych. Lubie jak nimi pachnie podczas swiat- pierniczki tez oczywiscie będą. :) Systemek zaglosowalam, choc przyznam szczerze ze nie wiem na co- nie bylo to widoczne na stronie. Moze powiesz kilka słów, o ile sie tu jeszcze pojawisz. Myszko powodzenia z ciastami.To Ty je na sprzedaz pieczesz?Adasko tez ma szczeniaczka- uczniaczka i jest zachwycony. Trafiony prezent! Choinka u nas oczywiscie zywa wiec juz zrobilo sie naprawde swiatecznie chociaz strojona byla z przebojami, bo okazalo sie, ze podczas przeprowadzki zgubilismy nasze wszystkie ozdoby choinkowe ( tak sobie to tlumaczymy, bo po prostu wyparowaly)Zal mi niesamowicie, bo to taka zbieranina byla odkad mieszkamy razem, czesto i pamiatki z podróży.Wczoraj wiec pojezdzilismy po sklepach w poszukiwaniu swiatelek i ozdób... no i cos tam mamy- nie za duzo, zeby znowu moc zbierac pamiatkowe bombeczki przez nastepne lata. Ok, uciekam do kuchni. Paaa

Czy ja Was odstraszylam od forum Kobitki? Za mna nocka przy komputerze- musze wyrobic sie z praca do konca roku wiec siedze po nocach.Wlasnie pije mocna kawke i bierzemy sie z Adaskiem za sprzatanie i pieczenie. Dzis przylatuje Babcia!!Milego dnia dla Wszystkich!

dziewczynki moje ja malo siedze przy kompie bo mnie bardzo boli dół brzucha i jeszcze mlody dosc ostro mnie kopie i glownie leże wczoraj bylam u lekarza to szyjka jest juz zgładzona wiec w kazdej chwili moze zacząć sie poród a jeszcze zaczełam krwawić tak mnie wczoraj wymęczyl ten moj lekarz a kazdym razie jak sie bedzie dzialo to bede pisac do gramki

i moja córeczka najsłodsza skończyla dzisiaj 3 lata nawet dala sie ubrac dzisiaj w spodnice, dalam jej cukierki zeby poczęstowala dzieci w przedszkolu ale byla przejęta

Pani Misiowawszystkiego najlepszego dla Patrysi!! Przede wszystkim zdrowego i kochającego braciszka! Sciskam cieplo!