graminis 0 Napisano Maj 8, 2009 jesteście? chyba działam odstraszająco :-( no to wysyłam fluidki: Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikolka25 0 Napisano Maj 8, 2009 Hello Dziewczyny ja oszaleję jeszcze ok 10 dni do @ i właśnie to czekanie mnie chyba dobije... przyjdzie czy nie przyjdzie... w ogóle mam jakiegoś doła dzisiaj i wszystko mnie drażni do tego przytyłam trochę i jak patrzę na mój brzuch to go nie poznaję oczywiście gdyby to był brzuszek ciążowy to cieszyłabym się że tak ładnie rośnie :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Maj 8, 2009 nikolka he he he :-) może to już ciążowe huśtawki nastrojów ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość magdafikus Napisano Maj 8, 2009 Dziewczyny dzisiaj znowu zrobiłam test owulacyjny i wyszły mi dwie kreski ta pierwsza mocniejsza, wczoraj tez tak miałam. To ja juz nic nie rozumiem, to by znaczyło ze owulacja dopiero bedzie ze jej jeszcze nie ma, tak?Do ilu dni moga wyjśc dwie kreski na tescie owulacyjnym? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Maj 8, 2009 Graminis a jak to w Polsce jest z tym L4 w czasie ciazy? Po prostu idzie sie do lekarza (prywatnego lub panstwowego) mowi sie, ze chce sie isc na zwolnienie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Maj 8, 2009 Magdafikus ktory to Twoj dzien cyklu i jak dlugie je masz zazwyczaj? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Maj 8, 2009 lilka wszystko oczywiście zależy od lekarza ale sądzę, że w 8 miechu już nie robią problemów!! trzeba przecież odpocząć przed porodem ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikolka25 0 Napisano Maj 8, 2009 Graminis aż uśmiech pojawił się po tym co napisałaś. Ta huśtawka nastrojów wynika raczej z obawy, że znowu nic z tego nie będzie. To znaczy robię wszystko żeby w ten sposób nie myśleć...Poza tym to raczej za wczesnie na jakiekolwiek objawy :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Maj 8, 2009 nikolka nie ma co się zastanawiać bo się wpędzisz niepotrzebnie w doła... uśmiechaj się, korzystaj ze słonka i czekaj... ale niech to będzie radosne oczekiwanie :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikolka25 0 Napisano Maj 8, 2009 W ogóle denerwuje mnie to, że odkąd jestem w irlandii (czyli ponad 2 lata) zawsze bolą mnie piersi (ból zaczyna się mniej więcej w dniu spodziewanej owulacji). Także nie mogę tego bólu traktować jako objawu ciąży. Do tego są one takie tkliwe i wrażliwe, że nawet lekki dotyk sprawia ból Mogłabym dzisiaj napisać milion stron o tym co mnie denerwuje. Chyba musze wziąść cos na uspokojenie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikolka25 0 Napisano Maj 8, 2009 Graminis o to chodzi, że nie mogę się nacieszyć słońsce BO GO NIE MA. Od ponad 2 tygodni codziennie pada (albo conajmnie musi pokropić) no i to też mnie denerwuje. W ogóle chce już do Polski, chce do normalnego ginekologa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Maj 8, 2009 Graminis a pewnie- masz racje!!pytam bo ja juz wcale nie orientuje sie jak to w Polsce wyglada... tutaj jesli nie ma jakis specjalnych wskazan do L4 to do samego konca sie pracuje. Trudno jest dostac zwolnienie z powodu samej ciazy.A jesli chcesz to mozesz po prostu zaczac macierzynski chyba 11 tygodni przed teminem porodu. Macierzynski jest dosc dlugi, bo 39 tygodni ( 9 miesiecy) wiec czesto Kobietki rozpoczynaja go w 7-8 miesiacu ciazy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikolka25 0 Napisano Maj 8, 2009 Nie no dobra nie będe już narzekać, bo nie chcę tu złej atmosfery wprowadzać :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Maj 8, 2009 niepotrzebnie wspomniałam o słonku :-( wysyłam ci promyki polskiego słonka: Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Maj 8, 2009 no a u nas bida z macierzyńskim to łatwiej o L4 :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Maj 8, 2009 Nikolka pisalas kiedys, ze niedlugo wracacie do Polski...kiedy? I jak dalsze plany wygladaja? Usmiechnij sie, bo zycie w sumie piekne jest!! :) Trzeba tylko zaczac szukac pozytywow :) Prawda, Graminis ? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Maj 8, 2009 A ja juz w przyszlym tygodniu dokladnie o tej porze bede na promie przytulac sie do Malza... w drodze do domu....Bo niby tu mieszkamy juz tak dlugo, ale na mysl o Bliskich, to czuje ze wlasnie tam jest nasz DOM- i bedzie tak dopoki beda o nas pamietac i na nas czekac :) Ach nie moge sie doczekac kedy ich wszystkich zobacze i wysciskam, wytarmosze i sie z nimi podrocze !! :) ;) no i jeszcze ten wyjazd nad morze- to to czego potrzebujemy...i w sumie to nawet nie dbam o pogode ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Maj 8, 2009 exactly ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Maj 8, 2009 lilka ach i och!!! ale wam zazdroszczę!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Maj 8, 2009 Graminis Sloneczko przeciez Ty masz Rodzinke i Przyjaciol na co dzien :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikolka25 0 Napisano Maj 8, 2009 Lilowa no własnie z tym powrotem to ja już nie wiem jak bedzie. Mieliśmy wrócić 15 lipca ale napewno zostaniemy dłużej prawdopodobnie do końca roku :( Ja tak na codzień nie narzekam poprostu dzisiaj dopadał mnie zły humor i smutny nastrój... Lilka, a jak Twoja sesja zdjęciowa - nadal aktualna????? Graminis bardzo dziękuję za słoneczko :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Maj 8, 2009 ale kochan aja twej męży i tobie tej morskiej sesji :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Maj 8, 2009 ale się popisałam... piszę jak pokręcona :-) ale lilka wiesz o co mi chodziło ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Maj 8, 2009 i znów ciocia gramka sama??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xxmadziaraxx 0 Napisano Maj 8, 2009 Hej laseczki:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xxmadziaraxx 0 Napisano Maj 8, 2009 Co tam u Was i jak tam mija dzionek? Nie długo zaczynamy weekend... ja już dziś zaczynam... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xxmadziaraxx 0 Napisano Maj 8, 2009 puk puk... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xxmadziaraxx 0 Napisano Maj 8, 2009 jesteście słoneczka? co z Wami? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xxmadziaraxx 0 Napisano Maj 8, 2009 Co tam dobrego dziś szykujecie na obiadek? ja dziś mam gołąbki w sosie pomidorowym i ziemniaki... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Maj 8, 2009 Jestem juz. Wyskoczylam do miasta w czasie lunchu... pierwszy raz od tygodnia przez to moje przeziebie... dzis czuje sie znacznie lepiej wiec sobie pozwolilam... wciaz brakuje mi kilku upominkow dla Bliskich...a tylko 6 dni zostalo i w tym czasie mnostwo spraw do zalatwienia. Nasza sesja nad morzem aktualna. Odbedzie sie 20.05- no chyba ze z racji pogody bedzie trzeba przesunac, ale mysle sobie ze nawet gdyby padalo, to mozemy sobie zrobic sesje z parasolami :) Poki co nie prztylam, wiec powinnam sie zmiescic w kiecke, a nawet jesli brzuszek wyskoczy to cos wymysle. Chce tej sesji i juz!! :) Nie wiem tylko jak ja sie dopowadze do porzadku o tej 4-5 rano :) Zaraz po fotkach jedziemy do Wladyslawowa.Dwa dni pobedziemy sami a potem ma przyjechac do nas para przyjaciol.... bedziemy byczyc sie,calymi dniami, jesc gofry i grzeszyc ;) Madziara zanim zaszlam w ciaze golabki byly moim ulubionym obiadem mmmm pychotka.... teraz odkad mam wstret do miesa zadawalam sie lekkimi obiadkami... chociaz... wczoraj wmusilam w siebie troszke piersi kurczaka... mam nadzieje, ze z czasem bede mogla wiecej tego jesc, bo dzidzia potrzebuje. A dzis obiad Malza ma gotuje :) Ja sie garow nie dotykam w piatki i soboty :) Teraz ma podwojne zadanie, bo dla mnie i dla siebie musi cos wymyslec :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach