Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jutro mam termin

alescie mnie nastraszyły z ochraniaczami do lozeczka

Polecane posty

Gość jutro mam termin

kurde czytam w innym wątku to jak? dawac czy nie?!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość generalnie niewskazane
ale mamuśki wkładają do łóżeczka ja nie dawałam ani jednej córci ani drugiej - połoźne bardzo mnie uczulały, że im więcej pierdołek w łóżeczku tym gorzej na początek prześcieradło i rożek lub śpiworek - w łóżeczku powinien być dobry przepływ świeżego powietrza podobno ochraniacze moga mieć wpływ na zespół śmierci łóżeczkowej - właśnie dlatego, że zaburzają dopływ świeżego powietrza do maluszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia211
jamam u swojej corci ochraniacze , ale zjednej strony do polowy odsloniete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi wczoraj położna w szkole rodzenia mówiła, że ochraniacz jest dobrym pomysłem dla małego dzidziusia, bo po pierwsze chroni je przed wiatrem (zmienia sie cyrkulacja powietrza), a po drugie zawęża takiemu maluchowi pole widzenia. tworzy coś w rodzaju ściany, a maluszek jest przyzwyczajony do zamkniętych pomieszczeń, jakby nie bylo w macicy miał ciasno :) i czuje się bezpieczniej z ochraniaczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boże
dziewczyny zlitujcie się przecież te ochraniacze sa niebezpieczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boże
http://www.dlarodzinki.pl/artykul/czytaj/sen-pod-kontrola,341/ wpiszcie sobie w google SIDS a ochraniacze do łóżeczka i poczytajcie a kto zna angielski niech poczyta na anglojęzycznych stronach - przecież przez taki ochraniacz dziecko może umrzeć!!!! durne mamuśki nawpychają pełno badziewia do łóżeczka, żeby pięknie było a nie patrzą na bezpieczeństwo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boże
do małej_agatki - zmień położną - pewnie, ze maluch lubi być opatulony ale do tego wystarczy zwykły rożek i dziecko czuje się jak w brzuchu u mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy wy sobie zdajecie sprawy ze dziecko sie na poczatku samo nie obraca wiec jak ma sie udusic ochraniaczem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boże
a no tak, ze ochraniacz blokuje przepływ świeżego powietrza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosian
Niebezpieczne? Pierwsze słyszę. Przecież są przywiązane do szczebelków łóżeczka. Już bym bardziej uwierzyła, że baldachimy są niebezpieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boże
a poza tym skoro dziecko sie nie przewraca samo tpo jaki sens trzymania ochraniacza??? :O przecież nie walnie głowa w łóżeczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosian
Jakim cudem ochraniacz tamuje dopływ powietrza skoro całe łóżeczko jest odkryte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to rozumiem, że łóżeczka turystyczne też blokują dostęp świeżego powietrza? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boże
połóż sie w takim łóżeczku opatulona z kazdej strony ochraniaczami itp to zobaczysz jak fajnie ci sie bedzie oddychac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boże
widze, ze same walnięte mamuśki, które w dupie maja bezpieczeństwo dzieci - w krajach, gdzie panuje wysoki stopień uświadomienia rodziców na temat śmierci łóżeczkowej mało kto kupuje takie badziewia jak ochraniacz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosian
Pewnie nie śpisz nawet z poduszką bo też możesz się udusić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosian
a ja widzę, że Ty nie masz dzieci skoro piszesz takie bzdury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boże
wyobraź sobie że spię ale poduszka to poduszka - moje dzieci spaly na poduszce dopiero jak skonczyly rok żegnam - szkoda słów na dyskusje z osobami, które nie maja pojęcia o bezpieczeństwie dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosian
Całe szczęśćie bo "walnięte mamuśki" nie chcą takich bzdur czytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrryjjjd
Ja mam kosz wiklinowy obszyty materialem i maly calkiem ogrodzony jest.Ale nie uwazam zeby brakowalo mu swierzego powietrza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wychodzi na to ze juz w szpitalach dzieci sa "przyduszane" bo sie je kladzie w tych wozeczkach co maja 4 sciany plastikowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyna pieprznełą głupotę, brakło jej argumentów i uciekła :) nie ma co się przejmować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosian
Właśnie Luśka masz rację. Ciekawe co ta dziewczyna zrobiła w szpitalu, chyba tak jak inne narażała swoje dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boże
nie pieprznęłam głupoty - mieszkam w kraju, gdzie uświadamiają rodziców na temat SIDS i uczą co zrobić żeby zminimalizować ryzyko nagłej śmierci łóżeczkowej - w Polsce sie o tym nie mówi ale dane mówią, że SIDS jest przyczyną średnio 2 zgonów dzieci na 1000 przypadków śmiertelnych mi tam nie zależy - bo moje dzieci już są odchowane :) ale uczulam Was bo w Polsce wszyscy udają, ze nie ma problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boże
w naszych szpitalach mamy bezpieczne łóżeczka dla noworodków więc nie narażałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bezpieczne czyli jakie? bez ścianek? a co z łóżkami turystycznymi? też \"zabijają\" jakoś nie słyszałam o takim przypadku ;) a przecież jak ochraniacze blokują dostęp powietrza :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boże
ale ja nie będę z Wami dyskutować bo jesteście mądrzejsze :O w końcu jak ktoś głośno podzieli się swoją tragedią to może coś do Was dotrze - czy naprwdę potrzeba nagłaśniać pewne sprawy w TV, zeby ludzie zrozumieli na co narażaja swoje dzieci????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boże
ze ściankami szczebelkowanymi bez ochraniaczy z twardym materacykiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż ...
ochraniacze założyłam, kiedy dziecko zaczęło w nocy bardzo się kręcić i uderzało się głowką w szczebelki, to było coś ok. 6-7 miesiąca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×