Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kamila_black

Ciezarne Polki w Anglii ... odezwijcie sie - c.d

Polecane posty

tak wygladal cuuudnie,moglam nie isc go kompac i zrobic zdjecie,ale musialam zaraz po daniela isc,a z kupa tez mielismy jajca jak niechcacy se w gatki bobka zrobil i wyciagnal na reke i leci do daniela krzyczac ,,daniel pa pa,,daniel a co to???,, a adas ,,bob!!!,, a ja mam inny przepis na salatke z zupek chinskich: 1kapusta pekinska 1papryka czerwona 1puszka kukurydzy 40dkg filetow z kurczaka(moze byc tez bez filetow) 1puszka fasoli czerwonej(dobra tez bez) majonez 1zupka pikantna 2lagodne vifon najlepsza makaron rozkruszyc,dodac przyprawy z zupek,majonez chwile odczekac az troszke nasiaknie makaron tym majonezem,dodac reszte skladnikow,wymieszac dobrze,dac do lodowki,usmazuc filety drobno pokrojone i dodac,przyprawic jesli za malo przyprawione. SMACZNEGO!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja podam wam moja ulubiona salatke:)uwielbiam ja:):) 2 kubki kaszki kus-kus(wsypac do miski dac 1 lyzeczke wegety,troche pieprzu,mage,lyzka oleju) 0,5 l bulionu z kostki(zalac goracym bulionem kaszke i przykryc tak zeby napeczniala)wysudzic no i do tego: 2 puszki tunczyka w sosie wlasnym(moze byc makrela wedzona tez pycha) peczek koperku peczek szczypioru 6-7ogorkow kiszonych 1 puszka kukurydzy 4-5jaj majonez o ile bedzie za malo doprawione-doprawiamy wegeta,maga.pieprzem POLECAM:):)dwa razy w tygodniu musze ja zrobic chlopaki sie domagaja:) smacznego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lolli bo mi się zapomniało :O dzięki za przepis na pewno wypróbuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez tego olejku bo go nie lubie tlusty jest,ale niektozi dodaja,makaron namieknie spoczko;) po dodaniu reszty skladnikow jak bedzie za malo majonezu to jeszcze dodaj ja dodaje wiecej bo lubie wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey dziewczyny wlasnie usiadlam odpoczac :) bylam na zakupach i udalo miu sie kupic urocze kosze na koleczkach do pokoju malego :):):) w dunelm i materialy na pokrycie bujanego krzeselka za grosze :) pozniej pojechalismy do mothercare bo sa duze promocje na ubranka i normalnie padlam teraz heheh no ale moja wina :) Dziekuje za wsparcie :) 🌻 mam zapisany w birthpalnie ze chce epidural ;) wiec powinno byc git :) Aaaa no i za przepisy :) zraz lece zrobic ta salatke z zupek chinskich mniam mniam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojjj zapomnialam dopisac...czy ktos chcial przepis na zapiekanke "quieshe"???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
priwiet :) Oleniga w sumie to egzeme mozna tylko zaleczyc, ale wiekszosc dzieci z powodzeniem z niej wyrasta w wieku ok 2-3 lat ;). pociesze Cie tez, ze dziecko wraz z wiekiem lepiej toleruje alergizujace pokarmy. jesli moge Ci cos doradzic to poczekaj z wprowadzeniem jaj (a przynajmniej bialek) do 12-15 miesiaca. reszte probuj wprowadzac ponownie co miesiac lub dwa, kiedys w koncu go nie wysypie :D klotnie z powodu posiadania potomka... to zalezy o co sie klocicie, czy o brak swobody czy tez moze o sposob wychowania. ja akurat naleze do tych w miare szczesliwych osob, ktore uzupelniaja sie w tej drugiej kwestii. zdaza sie nam jednak roznica pogladow (ostatnia skonczyla sie tym ze ofukalam go, chlapnelam drzwiami i wyszlam z pokoju - zupelnie jak w przedszkolu :D ). jesli chodzi o brak swobody to coz... pozostaje przejsc nad tym jak najszybciej do porzadku dziennego :D to tyle z poradnika mamy Eli :D. lece polozyc swego niezwykle mobilnego szkodnika :) ps. moj Kuba upodobal sobie slowo \"nie\" i buzia mu sie nie zamyka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany... jakiego mam pietra przed podroza... reisefieber czy jak to tam sie pisze :) mam chyba ze 40 kg nadbagazu i jeszcze kupe rzeczy do spakowania. piewszy raz takie cos, normalnie katastrofa, zawsze sie pakowalam do teczuszki i heja, a teraz -zgroza!!! maks padl na zebate pyszczydlo, ja tez padam ale jeszcze musze dokonczyc pare spraw na necie. oleniga - o ile dobrze kojarze, to ty z tych pracoholikow, co to nie odpuszcza, poki nie jest w chalupie wszystko zrobione i domek sie blyszczy jak psu te owe w noc swietojanska. a na dodatek mikolajka ci pilnuje babcia... hm... mama czy tesciowa? musicie, musicie, musicie i po prostu musicie znalezc z mezem jakis czas dla siebie. najlepiej gdzies razem wyjsc - na krotko, godzinke-dwie, i nie dzwonic do domu ;) pogadac, poszturchac sie, poopowiadac kawaly, porzucac sie lodami albo popcornem... pouwodzic sie na nowo. to rady cioci kloci. niulek, mi pomoglo jak polozna powiedziala na szkole rodzenia, ze im bardziej zestresowana matka, tym dluzszy porod. normalnie tak sie staralam wyluzowac, ze az sie spocilam z tego wszystkiego ;) boli falami, wyobraz sobie, ze wychodzisz z morza, fale sie przetaczaja ale kiedys wyjdziesz na brzeg. staraj sie odpoczywac w przerwach bo inaczej sie zapanikujesz. no i sluchaj swojego organizmu, jesli wszystko bedzie szlo dobrze to nikt ci nie powie, kiedy masz przec, tylko sama to poczujesz. ciesz sie tymi partymi, kazdy z nich przybliza cie do konca porodu. mnie wykonczyl poczatek, ale jak przyszly parte to moglam przec i przec. a potem, mimo, ze bylam cholernie zmachana, siedzialam z dzieckiem 3 godziny i poznawalismy sie przez dotyk, slowa, karmienie. to byl bardzo wyczerpujacy, bolesny, cudowny czas. i dlatego teraz rycze przy waszych opisach porodu, a kiedys mnie to w ogole nie wzruszalo :D ok, pewnie juz was zanudzilam. spadam, trzymajcie kciuki! dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) dzieki mamo***Eli - co do jajek to wprowadzilam jedynie zoltko, wiem ze bialko uczula, no i tylko dawalam pol zoltka 2 razy w tygodniu (czasem co dwa dni) ostatnimi czasy kiedy przeszlam na kupne sloiczki (kiedy tez pojawila sie egzema) zrezygnowalam z zoltka - to napewno nie to... stawiam na te nieszczesne pomidory (to spagetti) i moze jogurty owocowe... za duzo w nich mleka krowiego i chyba to mu nie odpowiada bo swoje mleko ma bez laktozy ... klotnie a raczej sprzeczki sa z roznych powodow ale to zwykle ja je wywoluje bo nie jest tak jak ja chce a raczej nie jest nic zrobione jak nie powiem o tym, wkurza mnie ze musze prawie wszystko robic a juz napewno o wszystkim pamietac :( ... zmieniam sie i staram troche wyluzowac ale ciezko idzie .. :( dzisiaj w koncu polozylam Mikolaja szybciej - za radami mamy Kamili_b dalam drugi obiadek o 17 (a nie po 18), umylam szkraba przed 19 (a nie o 20) i zostwilam troszke w lozeczku - wrzeszczal 20min- tyle wytrzymalam, wyciagnelam go, dalam antybiotyk i butle mleka z kaszka ( takie zageszczone mleko) - zwykle dawalam o 22 na spaniu albo zaraz przed i zasnal przed 20 ... czyli 2 godz. szybciej ... no tak powinno chodzic spac takie male bobo ... ciekawe tylko jaka noc mnie czeka :o musze ogarnac wszystko troszke i wedruje do mycia i lulu ... spokojnej i przespanej nocy :) pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nareszcie sama dla siebie maly spi duzy w pracy a ja juz umieram,cos wisi w powietrzu bo i ja poklocilam sie dzisiaj ze swoim:(:(ale juz nie wytrzymalam czy wam sie wysaje ze faceci traktuja nas jak robocopy??siedze co prawda w domu nie pracuje obecnie ale to nie znaczy ze musze kompletnie wszystko robic sama:(:(zakupy,gotowanie pranie sprzatanie,ksiaze wstanie nawet lozka nie zascieli zje,lezy czyta ksiazke,ucina sobie drzemke,polazi pokreci sie i znowu lezy narzeka na upal i idzie do pracy a ja??czy mam prawo byc zmeczona??szczegolnie teraz jak juz wygladam jak slon i ledwo dycham w taki upal...a jak juz cos powiem to oczywiscie przesadzam:(:(masakra jejku jaka jestem zla i rozgoryczona placze sobie czasami wyplakanie sie przynosi ulge...ale czy przyniesie?? jutro nie kiwne palcem obiadu zrobilam na tyle ze starczy na jutro zrobie sobie dzien dziecka i bede obrazona!!!! on jest dobrym czlowiekiem ale tez brdzo leniwym:(a ja nie daje juz sama rady ze wszystkim:( boje sie jak urodzi sie dzidzia to zostane z tym wszystkim sama i jeszcze bardziej bede rozgoryczona:(:( moim zdaniem zwizek powienien opierac sie tez na partnerswie i pomocy obustronnej oo rany ale wam tu marudze a tez macie swoje problemy trzymajcie sie buzka wielka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey Wam Selena trochę mnie pocieszyłaś, bo myślałam, że tylko ja tak mam :) Współczuje złego humorku, ale chyba to tak zawsze musi się dziać. Jest ok, a potem coś się psuje. Ja zawsze powtarzam, że do związku jak do tanga trzeba dwojga i do starań i do opieki. Jednak w praktyce to wygląda trochę inaczej :( A my dalej się mijamy albo zachowujemy np jak współlokatorzy. Coś tam powiemy, ale jak o dupie maryni. On tam a ja tu. Jeszcze nie poszedł spac, tylko coś ogląda w telefonie a ja tu sama, oczywiście. I kolejny długi dzień Znów mnie kręgosłup zaczął boleć ze dwa dni temu. Nie wiem czy to od noszenia dziecka ?? Jakiś czas miałam spokój. Kawa.. ktoś się dołączy ? Onyx ty się tam trzymaj w tej podróży i mam nadzieje, że wszystko dobrze pójdzie Oleniga trzymam kciuki za dobrą noc !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc no w koncu troche deszczu:) Amelia jutro 16tygodni skonczy.HV nie dala mi terminu na nastepna wizyte,czy mam isc do niej mimo to na warzenie?do ktorego miesiaca wy chodzilyscie na terminy? selena dziekuje za linki do naklejek🌼 frugo tobie za namiary🌼 mialam jechac na zakupy,ale kolezanka przyszla i m pojechal sam. ale sie rozpadalo:)o kurczaki,ale sie leje. oleniga daj na luz moj maz tez kladzie rzeczy nie tam gdzie trzeba,daniel taki sam ja juz sobie daaawno spokoj z tym dalam,bo przeciez nikt mi nie obiecal,ze bedzie pieknie i idealnie prawda???a najlepiej jak sprzata w swoich papierach i mowi do mnie,,pamietaj to tu daje,,a tak poza tym jest spoko sprzatnie,popierze swoje rzeczy,pycha nalesniki zrobi. o kurcz ale by mi posta wcielo ufff,a pisze to chyba z godzine ide kawe zrobie,kamila_b pijesz jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien doberek!!! Ja wstalam o 6!!! z glodu!! obudzilam sie bo wczoraj na kolacje zjadlam tylko salatke i chyba malemu jesc sie zachcialo hahah bo musialam wstac i zjesc sniadanie!!! Slena obiecuje ze znajde dzis ten przepis dla Ciebie :) Onyx dziekuje za te slowa :) 🌻 naprawde pomogly :) Selena, Oleniga, Kamila...u mnie jest podobnie...z lenistwem, ale ja co dopiero odeszlam na maciezynski :) Gdy poznalam swojego on mial wiecej dlugow niz swiat widzial...i udalo nam sie prawie wszystko splacic...wynajac dom i przygotowac sie do przyjscia maluszka :) Na poczatku mowil ze bedzie mial obiadki codziennie robione...jak bedzie wracal z pracy a teraz czasami sam sobie gotuje ( co uwielbia robic ) On jest typowym facetem...leniwym do szpiku kosci...czasami musze 20 razy powtarzac nie zapomnij dzis wyrzucic smieci...ale ja juz mu wytlumaczylam ze sprzataczka...kuchara..i praczka nie jestem i nic mu osobiscie nie zawdzieczam, tylko razem jako para do wszystkiego doszlismy...w domu lsni sie jak nic...ale on wie ze ja to robie z przyjemnosci a nie bo musze...i jak powiem...nie czuje sie najlepiej czy moglbys ugotowac obiad...bo posprzatac to on nie umie...zawsze powie ze tak...:) Im sie chyba czasem wydaje ze zawdzieczamy im cos...i czasami warto sprowadzic ich na ziemie :P Kochane Mamuski: Cebi i Gosiaczek dopiszcie sie do mamusiek :):):) Szczęśliwe Brzuchatki Cebi.................26.05.2009.......29.....Bedford.... ....Jas mysza703...........15.07.2009......39....Southport..syn. . Piotruś gosiaczeko5.......17.07.2009......20.....Luton....Mateus z /Martyna ? czarnolinda.........18.07.2009.......6.....liverpool.... .................... Niulek25.............18.07.2009......38...Birmingham....syn..Jack(Kubus) GaGa_................19.07.2009.....36....Birmingham... .syn....Szymon Aga26londyn............07.2009.......6.....Londyn....... ?.............. Aga_nton..............04.08.2009....32.....Northampton ...Patryk.... Kinga82...............25.08.2009......8......Northampto n...?....?...... Selena1515...........03.09.2009......28....Hatfield...córcia Alicja.... Dominisia0407.......29.10.2009......9.....Darlington.. .........?....... Lilowa..................06.12.2009......16.......Bedford . ............... Ewag...................12.12.2009......4.......london... ... Szczęśliwe Mamusie : TABELKA W CAŁOŚCI ZE SZCZĘŚLIWYMI MAMUŚKAMI NA STRONIE 186 Katelka25....07.04.07r....3200gr....Cheshunt....chłopak. ....Jakub 1403monis1988..16/08/07...3200g..upper norwood..syn..James(KUBA,BUBCIU) Gosia24leicester.....09/10/07....2006....Leicester...cor cia ...Madzia Ania Grimsby......06/11/07...3650...Grimsby........synus.......Da widek mi83........05.01.08.....3120....Leicester.......synek.. .....Adas Karolinah.....26/04....3.450g....Londyn/Koszalin.....syn ek.....Max Maja2008......13/05....3.530.....Londyn.............syne k......Tymon Monika2...... 18/05/2008 4.00 kg ..Coventry.......synek......Cezary mona7712.....20/05.....3030........Coventry.......córcia ......Julia monia****.....13/06.....2802g.......Bromley/Londyn....sy nek....Olivier madziulek81.17/06.....2380g....Aberdeen/Scotland...synek ...Kacper monika,stansted....24/06....3,460g....Cambridge.....chlo piec..oscar Borowa.......07.07.2008....3,056kg....ThorntonHeath...c órka....Ola Aneta-s.....14/07.......3925g........slough......corcia. .........Jessica Julia...8........19/07.........4140g.........Telford.... .corcia......Nikola lollibelly....28-07......4180......Northampton....synek. ..........Lennox nowa08.....06.08.....3780g....Londyn.....córcia......... .Zuzanna agnieszka75....08.08.08....3300g....Ash, Surrey.....synek.....Kubus arvenaGosia....19.08.08...4100g..Basingstoke...chlopak. .Aleksander natusia22.......29.08.2008....3420g....Londyn.....córcia ....Nikola onyx1.........02.09.2008....2900.....London.......Maksym ilian Mikolaj Agnieszka1981...25.09.2008.....3150....Londyn......synek ....Kubuś magdae...........30.09.2008......3500....Lancaster.....s ynek..Cyrylek Oleniga...........08.10.2008.......4360.......Cambridge. ......Mikołaj mama***Eli.......14.10.2008......3770.......WGC......... ....Jakub Jan kamila_black.....31.10.2008.....3910......Hatfield.... .pszczólka Maja Asanna...........02.11.2008...2700.....Wood Green......Nicola.. mala79..........09.11.2008...3350.....Londyn....corcia.. Nicola.... aniapud........12.11.2008...3700.........Enfield......sy n .......Kubuś Patuniaa.......13.11.2008...3270........Birmingham..cork a...Julia Jola25..........14.11.2008...4180.........St Albans...córka.......Hania Krakersik81...16.11.2008..3487....Manchester...córka ...Zuzanna Gosiulka24.....17.11.2008...4013.......Croydon...sunus.. Adas/Alex... Patinka26....19.11.2008...3240.....Cheltenham..córka..Ol ivia Hatice iwwwa***.....24.11.2008...2680.....Londyn......córeńka.. .KAJA lorinka........28.11.2008...3600....Blackpool.....córecz ka...Zuzanna Katelka25....03.12.2008r...2960gr.....Cheshunt...córka.. ....Ada Olenka25.....16.12.2008...3200...Coventry...córeczka... Aleksandra Kamila26....21.01.2009....3780...Inverness....córeczka.. Olimpia Pola frugo05.....02.02.2009.....3085...Winsford...córeczka... Hanna Ewa zaneta2400..12.02.2009....3900....Huntingdon..syn/Mathew Mariusz Aga UK.......22.02.2009....3670....Abergele.......syn .....Franek edyjus......03.03.2009....3320....Welwyn Garden City....Maksymilian anecia1702.....14.03.2009...3590...melton...córcia..Amel ia Cherry.76........17.03.2009...3550...Londyn....córeczka Sara mi83.............18.03.2009...3810...Hinckley...córcia Hania lucilla29.......09.04.2009......4400.....Grimsby........ Syn Gabriel smart231........12.04.2009......3750...Londyn......... ....Ada magda_g........26.04.2009......3220....H/C......córka Maja, Magdalena bes................1.05.2009......4250......Swindon..... ......synek Bartuś EmilciaWakefield...14.05.2009....3800....Wakefield...... ..synek Michał maryska 2maja.....15.05.2009....3560....Birmingham.......Filip annnnnnna......16.06.2009......3360.....Nottingham... synek... Michał Aleksadra188....28.06.2009...3800.....Hereford...synek.. .Alex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam się i ja huraaaaaaa pada! jak ja czekałam na ten deszcz:) co prawda pewnie cały dzień z Michałkiem w domku ale wczoraj już miałam dość latania z nosidełkiem zęby na świeżym powietrzu troszkę pobył. Mieszkamy w kamienicy na 1 pietrze i M musi znosić wózek żebyśmy mogli wyjść bo mi jeszcze nie wolno, wiec latałam z nosidełkiem;) kawy teraz nie pijam, ale możne herbatka [ ]]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki:) kamila_black no to nie jestesmy same jak tak sobie poczytalam to kazda z nas ma kosmite w domu:)tylko ze to facetom sie wydaje ze my jestesmy dziwne warto przeczytac ksiazke\"MĘŻCZYŹNI SĄ Z MARSA, KOBIETY Z WENUS\" i najlepiej zeby przeczytaly to obie plcie no ale jak go namowic do tego?? moj synek juz ma wzorca M nic nie robi to synek uwaza ze tez nie musi kiedys prowadzilam z nimi wojne o zostawione brudne skarpetki pod koszem(jakby problemem bylo je wrzucic do..)zbieralam je i wyrzucalam do kosza:):)tak sie wscieklam a pozniej zdziwieni ze nie maja co na stopy wlozyc:)od tamtej pory juz jest spokoj z tym.. Niulek25-co do gotowania...moj M jest po szkole gastronomicznej:)jak nie mieszkalismy jeszcze razem chwalil sie jakie on to cuda umie robic:):)a jak doszlo co do czego....stwierdzil ze ja cudownie gotuje i nie bedzie ze mna konkurowal:)niezle sobie to wykobinowal:) dzisiaj dzien focha:) M wroci z pracy cos tam probowal zagadac ale ja tylko polslowkami sie odzywalam chyba dalam mu do zrozumienia ze jestem zla wiec odpuscil i poszedl spac mam zamiar go przetrzymac tak dwa dni moze wkoncu cos zrozumie...moj nie umie nawet pralki nastawic chociaz jest prosta w obsludze jak budowa cepa..sprzatanie to u niego wyglada tak..przenoszenie rzeczy z jednego miejsca w drugie wiec tez lipa..mycie naczyn...hmm chyba zaczne jednorazowki kupowac bo tez sie nie ruszy no chyba jak juz nie ma w czym sobie kawy zrobic.. wiec tak jak niulek25 napisala jestem sprzataczka,kucharka,praczka ale to co wczoraj mnie doprowadzilo do lez....po calym dniu roboty w upale moj organizm sie zbuntowal i jak wieszlam pranie to zemdlalam:( potluklam sie strasznie odrapalam cala reke a przy tym dostalam skurcze M ocucil mnie doprowadzil do lozka dal wody zaczol mowic kochanie zadzwonic na pogotowie?byl bardzo zatroskany...ale prania nie dokonczyl wieszac:(:(doszlam do siebie dokonczylam i z placzem wyszlam z pokoju z slowami na ustach...cos czuje ze bede miala trojke dzieci na wychowaniu.. mam nadzieje ze cos zrozumial..a jak nie to bede tluczkiem mu wbijac do glowy zasady zwiazku i partnerstwa heheh regulamin jakis napisze lub plan zajec:) loooo matko ale sie rozpisalam sorkiiiiiiii ale jak sie tak wygadam to az mi lepiej:) buzka dziewczyny no i trzymajcie sie twarde musimy byc i czasami walnac piescia w stol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tymi facetami to róznie i nie ma sie co przejmować za bardzo, mój mąż też za duzo ode mnie czasem chce ale ja sie porostu czasem buntuje mam do was pilne piytanie chciałam kupic bilet w ryanai ale płace polska kartą i jest problem bo mi odrzuca i teraz nie wiem czy używa sie polskich znakow do napisania miejscowośći-chodzi o adres na ktory karta przychodzi jak na złoś jest litera ł i ę , i teraz już sama zwątpiłam, jakbyscie coś wiedziały pozdrawiam was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdae niestety my mielismy ten sam problem z placenoem polska karta i zadzwonilismy do ryanair i pow.ze to banki blokuja wiec raczej nie uda ci sie ta karta zaplacic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
selena no co ty ty zemdlalas a on taka reakcja no wiecie co mnie jak nerki bolalyw ciazy przed swietami to stal i pierogi,uszka lepil,jesli tego dla mnie nie robil to napewno dla dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anecia a dlaczego banki blokuja?a angielskimi bez problemu, dzieki selena napewno nic ci nie jest po upadku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie tak zareagowal bo fochacz wczoraj strzelil jak wyskoczylam z jakimis pretensjami:(ale dzisiaj juz kilka razy sie pytal jak sie czuje..pewnie sie tez wystraszyl wczoraj zaraz po upadku mialam skurcze przez godzine ale nie az takie moce dzidzi kopie tak jak zawsze(czyli szaleje)plamien zadnych nie mam dzisiaj sie ochlodzilo i czuje sie znacznie lepiej ale i tak bede na siebie teraz bardziej uwazac bo sama sie bardzo wystraszylam no i odpoczywam caly dzien. a wlasnie mam pytanko mialyscie skurcze w 31 tyg.? kurcze coraz czesciej napina mi sie brzusio:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powrzucalam pare nowych fotek na fotosik jakby ktos miał ochote pooglądać Jest tam też Kubuś mamy Eli (bez jej wiedzy w sumie) i Maks edyjus :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze,ze lepiej sie czujesz selena:) nie martw sie napinaniem brzusia to macica sie przygotowuje do porodu,ale musisz je liczyc jesli sa za czesto to tez zle,kurcze nie pamietam ile tych skorczy moze byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×