Ciezarne Polki w Anglii ... odezwijcie sie - c.d

borówka zdecydowanie LC Aga UK czekam na Twoje pierwsze wrażenia,ja sie muszę wstrzymać z zakupem jeszcze chyba z tydzień (kasa:O)

ojejku dziewczyny jak Wam d o b r z e !cieszcie się , ze macie @ bo są takie ktore nie maja a chcą mieć! ja też lc kupię. W sumie to jedynie rechargable(Booże, jak to by było po polsku?)baterie u mnie przemawiaja za lc

No, Anulka, niestety. Mogą też sie sączyć jednoczesnie z uplawami i popuszczanym moczem. Istny harcore

Borówka - baterie akumulatorowe, akumulatorki. :) Anulka - jak masz objaw, ktory nazywany jest tutaj "wet pants" (mokre majtki) to jesli czujesz, że nie są to upławy ani mocz po prostu zgłoś się do lekarza albo pojedź do szpitala, niech Cię zbadają, co masz się stresować. Chyba, że pytasz czysto teortycznie :) Lolli, wiesz już może coś więcej na temat pocenia się główki?

onyx no aż mi wstyd. dzieki:) czy ty wiesz , ze zaczęłam przegladac potencjalne dla zuźki książki?;)

bardzo wam dziękuję mamy-mam nadzieję że choć trochę bedzdzie udany,i dziękuje za rady nie wiem co to suche jedzenie, mam kilka wafli ryżowych i snack-wszystko zamkniete jeszcze i i chlebek wezme i mleko to z kartonika bo może być do 2 godzin po otwarciu a ja podam zaraz po starcie na uspokojenie,, ja wylatuje z liverpool i tam nie ma chyba bootsa już po ocleniu, jeszcze raz wam bardzo dziękuję!!!!! oleniga ty nie myślisz czasem o szczepieniu na -prawdziwą ospę-?bo to już coś innego niż rta zwykła wietrzna a szczepionka nie daje 100 % pewności zesie nie zachoruje,-my juz po-wszyscy też lubię ebay-ale narazie zasiliłam grono bezrobotnych i dałam sobie spokój jeszcze raz was ciepło pozdrawiam p.s z reguuły wózek zgłasza się dopiero na lotnisku kiedy torby oddajemy dlatego że jest to bezpłatnie, natomiast fotelik i nne trzeba od razu zaznaczyć i zapłacić kończe -uciekam

wyżej pomarańczowa to ja

Hej! Ja jeszcze o ospie wietrznej - dostalam takie informacje: CHICKEN POX It's always good to be prepared for the different illnesses your baby is likely to get at some point during his childhood. One of those is chicken pox, a highly contagious disease caused by the varicella virus. There's now a vaccine available that can protect your child from chicken pox after he's a year old. Many parents choose not to have their children vaccinated for a few reasons: * Chicken pox is a mild illness for most children. * Almost everyone who's had it is immune to it forever. * It's not clear whether the vaccine will protect your child in adulthood. Most doctors do not recommend routine vaccination against chicken pox, but it is available for some children at special risk. FYI: For adults and pregnant women, chicken pox is a much more serious disease, so it's important to keep your child at home as soon as you realise he has the chicken pox. If you go to the clinic or doctor's surgery, let them know that you'll be bringing along a child who has chicken pox or may have been exposed to the virus. Wychodzi na to, że szczepionka jest, ale nie wiadomo jak skuteczna, na dodatek poleca się ją tylko niektórym dzieciom, narażonym na ryzyko. Hm... jutro chyba przejrzę kalendarz szczepień. Po roku to tam chyba jest jakaś szczepionka przewidziana, ale co to dokładnie jest - nie pamiętam...

Aha - Borówka, nie ma się czego wstydzić, gdybyś mnie widziała czasami... ;) a raczej słyszała

dzisiaj dzieje sie cos dziwnego ,w dle brzucha odczuwam tak jakby cos sie odrywalo kurcze nie potrafie tego dokladnie okreslic ale moze ktoras z was wie o co mi chodzi i co to oznacza czyzby brzuch sie opuszczal ?

wstawać śpiochy :D już południe :D

witam kobietki piękny dzionek, słońce świeci i zapowiada się duchota oleniga znam jeden przypadek gdzie po epiduralu były skutki uboczne. kumpela zdecydowała się na epidural i na początku wszystko było ok, wrócili do domu i się zaczęło. okropny ból głowy który nie ustępował po żadnych lekach a potem doszły do tego problemy z błędnikiem. np chciała postawić szklankę na stole a szklanka lądowała na ziemi pomimo ze ona była pewna ze kładzie ja na stole. miała jeszcze parę takich przypadków aż mąż zabrał ja do szpitala gdzie spędziła 3 dni i ciągle była na prochach. diagnoza lekarza była ze to po epiduralu. na szczęście po tych trzech dniach było już lepiej i wrócili do domu

helou :) nieodzywalam sie bo moj komp zwariowal a ja prawie razem z nim ale teraz zawinelam laptopa mojej corki i jazda :D ONYX szaman serducha posluchal, owszem, powiedzial ze wszystko jet ok i see you later . na co ja ze moze jednak by sie zastanowil co z tym poceniem sie, on mi na to ze nie wie (!!!), na moja sugestie ze moze to niedobor wit D stwierdzil ze napewno nie bo w Anglii sie wit D nie podaje (!!!)-nooo tez mi wniosek! stwierdzil ze gdyby byla wada serca to bylyby tez inne objawy np.niska masa ciala, wolne rosniecie (to po polskiemu wogole???) a ze tego nie ma to see you later...ehhh szkoda slow.nie wiem za bardzo do jakiego lekarza mam sie teraz udac.z drugiej strony tak sie zastanawiam ze skoro przez rok bylo ok i to pocenie to do piero od ok 3 tyg to...moze jednak nic z sercem???no i wit d tez nie podawalam wiec nagle teraz by mial niedobor??? szczegolnie ze jest lato... ktora z mam okolo roczniakow podaje wit d i w jakich ilosciach?moze warto sprobowac? a Lennox stoi w lozeczku z telefonem przy uchu i wazna mina i wola 'halooo!' :D \

a jeszcze co do rosniecia to jak bylismy w tym tyg na szczepieniu to mialam okazje sobie porownac moje dziecko z masa angielskich roczniakow i powiem Wam ze wygladalo to jak Goliat i stado Dawidkow heheh.Lennox byl praktycznie o glowe wyzszy niz inne dzieci i odpowiednio masywniejszy :)

A może to pocenie się jest przez większą wilgotnośc powietrza?kiedys pediatra w pol podsuną mi tę myśl Olka miała raczej dwódniówkę, już jest z nią calkiem dobrze (tfu tfu)

co do ospy to tu jeszcze wyjatek ze strony NHS-u: http://www.nhs.uk/chq/Pages/1033.aspx Szczepionka,ktora tutaj jest stosowana jest skuteczna i jest to ta sama, ktorej uzywa sie w PL, produkowana przez GlaxoSmithKline, tylko ze trzeba byc w tzw. "grupie ryzyka" zeby ja dostac przez NHS. Normalnie jest dostepna prywatnie,wczoraj czytalam na jakims angielskim forum, ze koszt to £120.

a - to cena za 2 dawki tej szczepionki

Dzięk ju Lolli, to rzeczywiscie bardzo pomocne informacje od wracza :( Dobrze, ze chociaz serca posłuchał... Maks padł jak zabity po pół dnia spędzonym w parku. Nie obraziłabym się, gdyby pogoda zechciała się utrzymać przez jakis czas. Najgorsze, że aby dojechać do tego parku musimy stać w ogrooooomnych korkach :( Acha, a dzięk ju mówił mój kuzyn ze Stanów jak był mały :) Z akcentem na ju oczywiscie

hej mam pytanie jestem w 40 tyg i mam 3 cm engagement czy to dobrze czy zle?

hej! a co tu takie tlumy?... A... Zapomniałam że mam wszystkie litrki... :) Anulka, że masz engagement, to dobrze, ale na tych cntymetrach to ja sie niestety nie znam, rodziłam "z marszu", 3 tygodnie przed terminem. Może jak któraś księżniczka wstanie to Ci poradzi. Myślę, że jakby coś było nie tak to by Ci położna powiedziała. Dziś spróbowałam Maksa nie przykrywac na noc, spał w samym body i jak patrzyłam na niego to było mi zimno. Zresztą on sam skopuje kocyk. Główka była jakby mniej spocona. Jak myślicie, czy ja przegrzewam dziecko, przykrywając je cienkim kocykiem jak śpi w samym bodziaku? No i w pampersie oczywiście. :/

Witajcie spiochy!!!! :D Anulka-engagement to wejscie glowki w obrecz miednicy(a raczej moze lepiej zejscie ;) Ale pojecia nie mam czy 3 cm to ok,wazne ze jest "engaged"-czyli, ze dziecko wchodzi do kanalu rodnego :) Onyx-ja nie wiem czy to wina przegrzewania czy raczej wiercipiectwa :D Moj Franek tylko czeka kiedy wezme do reki kocyk,przescieradelko, cokolwiek i wtedy podnosi nozki do gory i to zrzuca, a jaka ma radoche :D Wszystko skopie a potem ma lodowate cale nozki :( Spiworka tez nie ma sensu ubierac bo on spi z szeroko rozlozonymi nogami,normalnie jakby ktos go uczyl szerokiego pieluchowania.

Aga uk - jakbym Maksa widziała! :D Śpi na "rozgwiazdę", a jak nie, to na "wskazówkę od zegara" - kręci się we wszystkie strony. Nóżki rano miał zimnawe. Czasem kładę go w samych cienkich śpiochach na pampers, ale wydaje mi się, że wtedy mu za ciepło. U nas teraz jest ok. 24 stopni w domu.

no, faktycznie tlumy, ciezko gdzies posta wcisnac ;) onyx no raczej nie przegrzewasz, kurde nie wiem co z tym poceniem ale ostatnio jakos jakby mniej. wczoraj zrobilam malemu miesko z kurczaka z rosolu+marchewka+kasza jeczmienna+rosol iiiiii zezarl 2 miseczki (gdzie mu sie to niby miescilo?!), biorac od uwage ze z 'normanego jedzenia to ziemniaki biora gore nad czymkolwiek...to wynik niezly :) chociaz musze przyznac ze osttanio jadl ze mna canelloni ze szpinakiem i zjadl wiecej niz ja!a w pieluszce to przez 2 dni mozna bylo rozroznic zylki na lisciach szpinaku hehe ;D

:-) hej dziewczyny mam do Was pytanie dotyczace lotu z 3 mie.maluszkiem.jak lecialyscie to co maluszek moze zabrac w ramach swojego "biletu" , chodzi mi o bagaz,fotelik i wozek.jak rozwiazalyscie ta kwestie? bo ja juz jestem calkiem ciemna po przeczytaniu tych regulaminow :-(

ale pustki :D a ja sie nudze....maly spi... Z tych nudow wygrzebalam dosc ciekawy artykul nt. glutenu w diecie dziecka, z ktorego wynika, ze wlasciwie mozna go podawac od momentu wprowadzania pierwszych pokarmow stalych. http://dziecko24.pl/news/185/30/Gluten-w-karmieniu-niemowlat---nowy-schemat-zywienia Gosiaczek-nie lecialam jeszcze,ale z tego co patrzylam to maluszek moze "zabrac" bezplatnie wozek,na fotelik jest wyszczegolniona odrebna oplata w kazda strone, a bagaz-Twoj taki jak dopuszczalny.

hej! kurde, a może dziewczyny założyły gdzieś ten sam topik tylko w tajemnicy przede mną... :( Gosiaczku, ja latałam głównie Wizzairem i - jeśli oczywiście się nic nie zmieniło, to za niemowlę płacisz stałą opłatę, nie masz wtedy prawa do miejsca dla niego, czyli cały czas trzymasz dziecko na kolanach. W ramach jego "biletu" możesz przewieźć bezpłatnie albo wózek, albo fotelik samochodowy (informacje z marca 2009, ale jak leciałam w lipcu to przy odprawie pani też się pytała, czy mam wózek, czy fotelik). Nie możesz wziąć natomiast dodatkowej sztuki bagażu ani bagażu podręcznego. Możesz mieć jedzenie i picie dla dziecka na czas podróży. Lolli - ja mam to samo dla Maksa na obiad, tylko u mnie jeszcze pływają kartofelki właśnie :) Aga uk - z tym glutenem to oni sami nie wiedzą jak doradzać. Wydaje mi się, że czasem specjalnie tak kołują wokół tematu, żeby ktoś ich do sądu nie podał ;)

Hejka, dziewczyny zapewne korzystają z pięknej pogody i wietrzą sie na słoneczku ;) , wrócą pluchy to zjawią się na topiku. Weekend się skończył a my bardziej zmęczeni niż przed :/ Michaś ładnie zniósł podróż do Coventry, choć rano było znośnie a wracając masakryczne gorąco (biedny na raz wypił prawie 150ml herbatki, co mu się nie zdarza) ale jesteśmy zadowoleni z wizyty bardzo!. Zapunktowała lekarka kiedy od drzwi powiedziała co Michaśkowi dolega. Niestety moje dziecię ma nadal żółtaczkę (tez mi się nie podobały te jego oczka, bo ze skórki już prawie zeszła, oczywiście HV nic nie zauważyła ) ma jeszcze 2 tygodnie na to żeby mu samoistnie zaszła, a jeśli nie to robimy próbę i odstawiamy malucha na 2 doby od piersi żeby bilirubina zeszła). A teraz dobre wieści: płuca, oskrzela, gardło czyste :hooray: serduszko zbadane, USG bioderek zrobiliśmy i super wyszło :hooray: , mam podawać 1 kropelkę wit d3 na dobę. Brak ciemiączka zbadany i faktycznie nie ma ale wszystko dobrze, odruchy, brzuszek zbadany (młody ma lekką przepuklinkę koło pępka, ale to sie ma wchłonąć do 1 roku życia). Kolejna wizyta 06 września (szczepić będziemy młodego przeciw żółtaczce i rotawirusom) o szczepionkę przeciw gruźlicy mam prosić GP (podobno nie może odmówić) dostałyście bez problemu ta szczepionkę? i będziemy decydować co z tą żółtaczką. Za 2 miesiące ostatnie USG bioderek. Później już tylko kontrola co kilka miesięcy. Ufff nareszcie czuje że moje dziecko jest pod opieką lekarską :)

Hej! Annnnnnna, no to spadł ci pewnie kamień z serca po tym "przeglądzie generalnym" :D Dobrze, że wszystko dobrze! Dlaczego chcesz odstawiać małego od piersi tylko dlatego, że ma żółtaczkę? Wiem, że poziom bilirubiny obniża się wolniej, kiedy dziecko jest na cycu... Maks dziś przegiął - szalał w nocy, wił się jak stado węży i budził mnie co chwilę (ząbki idą znowu). Wstał o 5.40, na szczęście teraz udało mi się go uśpić. Nie wiem na jak długo, bo już słyszę jakiś ruch okołołóżeczkowy... Wpadłam wczoraj na fotosik - śliczne macie dzieciaczki! A najbardziej zaskoczyła mnie Majeczka Kamili - ślicznie wyrosła! Nie wiecie co u nich słychać? No to czekam na te deszcze, hihi. Pakuję się na spacer i jak tylko Maksio wstanie, to wyruszamy. AAAAA!!! Muszę się pochwalić - nareszcie kupiłam kubek, który odpowiada mojemu dziecku i Maks PIJE SAM! od wczoraj!!! YYYYuuppppiii!!! Miłego dnia!

onyx1 ja nie chce go odstawić ale jeśli do 2 tygodni mu nie zejdzie to wyjścia nie ma, dziecko odstawia się wtedy na 2 doby od piersi bo mleko matki blokuje wydalanie bilirubiny z organizmu :/ na mieszance powinno mu zejść błyskawicznie i wrócimy do piersi. Jakoś nie boje sie tego panicznie bo od jakiegoś czasu pije z butelki i herbatki i moje mleko (w gościnie czy na spacerze) ale chętnie wraca do piersi. Jeśli po tej próbie mu nie zejdzie żółtaczka to trzeba będzie robić próby wątrobowe (chyba bym umarła jak by mu robili jakieś takie inwazyjne badania buuu) liczę że samo zejdzie do 10 tygodnia życia albo choć po tej próbie odstawienia.

annnnnnna próby wątrobowe nie są badaniem inwazyjnym.Pobiera się krew i sprawdza się poziom wartości ALT i AST czyli Alaty i Aspaty.Jeśli Twoje dziecko ma tak długo żółtaczkę to osobiście radziła bym Ci wykonać to badanie dla pewności i wiem co piszę moja córka miała problemy z wątrobą po żółtaczce właśnie,pod opieką lekarzy była przez pierwszy rok swojego życia,a przez pierwsze 6 miesięcy bywałyśmy w klinice nawet 3 razy w tygodniu,plus 2 dwutygodniowe pobyty na oddziale.Nie piszę tego żeby Cię straszyć,tylko chcę Cię przestrzec bo niestety bardzo mało osób wie,że żółtaczka fizjologiczna może być aż tak niebezpieczna. Onyx pochwal się co to za kubeczek ??? No to i ja się teraz pochwalę moją córcią :D byliśmy sobie wczoraj w gościnie u Magdy g i moje dziecię zaczęło raczkować :D zrobiła kilka "kroczków" po pokoju a dziś od samego rana uparcie próbuje pobić wczorajsze rekordy :)