Moje wnioski z wczorajszej imprezy !

faceci i kobietki odpicowani do granic możliwości i każdy tylko siedział i czekał na krok drugiej strony, wszyscy siedzieli w swoich grupkach chłopacy z chłopakami dziewczyny z dziewczynami...spytałam kumpla dlaczego nic nie robią aby poznać jakieś dziewczyny ...a on, że często widzi się , że laski wyśmiewają facetów którzy im się nie podobają, więc idiotów z siebie robić nie będą...dziewczyny też nie zrobią" bo narzucać się nie będą" coraz częściej taki widok widzę na imprezach

jaka byla srednia wieku ludzi z imprezy?

Czyli standardowy widok, faceci podpieraja sciany, a kobiety jak chca tanczyc, to w ostatecznosci tancza razem :D

Właśnie ja też ostatnio byłem na imprezie to normalnie było - te najładniejsze już miały adroatorów, a reszta było w okolicach mocnej średniości, więc sobie odpuściłem podryw :/

a ty czemuż to siedziałaś cały czas pod ścianą tylko i wyłącznie obserwując?

faceci sie boja, kobiety sie wstydza...kolo sie zamyka, kazdy z imprezy wychodzi sam

... to się nazywa żenada, jak w podstawówce

hahaha dark spicy podsumowales/as idealnie! Wlasnie tak to wyglada :)

No i bardzo dobrze. :) Zostaje więcej "ciastek" dla odważnych. :P

no i jaki z tego wniosek... ze laski sa do Bani ??

od ciastek się tyje a grubej nikt nie zechce

no i jaki z tego wniosek? że faceci są do bani!

ja spotkalam na imprezie kolege z firmy koles po chwili rozmowy sie napalil chyba i zaczal mi wkladac jezyk do buzi :) podoba mi sie w sumie, niezle ciacho z niego, prystojny jest ale nie znam go za dobrze wiec nie wiem co myslec o tym. Ja pozostalam troche cyniczna :P

co to za studenci ... :o