Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość viki29a

mamy 3,5 latków

Polecane posty

Gość viki29a

jak długo dziennie przebywacie z Waszymi pociechami na dworze przy takiej aurze? I jak można skutecznie zahartowac malucha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój synek jak w tygodniu jest w przedszkolu to potem jest na dworze tak do godziny, bo już jest chłodno po południu. Jak jest weekend to zwykle jest na dworze 2-3 godziny. Infekcje też go atakują, ale póki co dość łagodnie je przechodzi- 2-3 dni jakiś syropek i jest ok. Od września dostaje Iskial i teraz też Engystol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj po poludniu godzinke, bo rano w przedszkolu tez jest na dworze, rajstop jeszcze mu nie zakladam i ubieram tez dosc lekko i po domu zadnych kapci chyba jest zahartowany, bo nie choruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość verkaaa
ojej a moje dziecko ostatnio ciagle choruje, juz miesiac . Co skonczy angine to po tygodniu znowu. Juz nie wiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na odpornosc nie ma nic lepszego niz tran. moja corka od malego sypiala w wozku na dworze przy najgorszej pogodzie,a teraz spedza okolo 4 godzin dziennie.chodzi na basen i wraca z mokrymi wlosami.nie nosi zima rajstop,chyba,ze na dluzszy spacer i przy mrozie. chorowala moze trzy razy,przy czym jej choroba to kilka godzin lekkiej goraczki,ktora przechodzi bez lekarstw. od trzeciego miesiaca codziennie pije tran.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×