Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Animia

Studenckie sposoby na oszczędzanie

Polecane posty

Witam, Jestem świeżo upieczoną studenciną i tak sie zastanawiam... Może mogę zrobić coś jeszcze, żeby rachunki za stancję mnie nie zjadły? ;) Podzielcie się swoimi sposobami na oszczędzanie. To prośba skierowana także do doświadczonych gospodyń domowych. Osobiście nie mogę oszczędzić na jedzeniu, ale słyszałam, że ludzie instalują energooszczędne żarówki (moja znajoma kupiła takie najtańsze w Carrefourze, ale nie wiem czy one są dobre, może Wy wiecie?), a także o montowaniu napowietrzaczy do kranów. Nie wspomnę już o tym ,że wsyzscy moi sąsiedzi kręcą grzejnikami, a mi i mojej wspóllokatorce zdarza się to rzadko, hehe ^^.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gret
gaś światło nie zostawiaj odkreconych kaloryferów na caly dzień bierzcie prysznic a nie kąpiel zarówki energooszczedne sa ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnbvcxzmnbvh
znajdz sobi sponsora, daj doopy to bedziesz miec forsy pod dostatkiem , nawet nie wiesz ile tak robi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makak..
od czego masz tyłek i cycki, na dziennych jesteś to zobowiązuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A niech robią, ich brocha ^^. Nie no ja nie imprezuję, raczej ^^. Ale i tak mnieto full kasy kosztuje, a chciałabym, żeby szło jak najmniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to w sensie studiowanie, mieszkanie. Dupą i cyckami to moze Wasze mamusie ruszały, nie wnikam ^^.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sponsor twoj
skontaktuj sie ze mna to cos poradzimy. Nie ma sie co wstydzic bo to coraz czestsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2445
Jedyne na czym nie powinno się oszczędzać to jedzenie. Żadnych gównianych zupek chińskich i tym podobnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie..
taa zupki błyskawiczne i inne dziadostwa to dziewczyna wykituje :-o przecież to sama chemia, na jedzeniu nie oszczędzaj bo później na leki będziesz wydawała 5 razy więcej. A co do pytania to, staraj się mało imprezować, bierz prysznic, kupuj kosmetyki te niezbędne i dopiero po skończeniu poprzednich :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od niedawna tez studentka
poyebalo? zupka z makaronem to wydatek jakies 2zl a nie najesz sie tym. sos z torebki plus ryz/makaron to tyle samo. :/ ludzie gotowanie jest tanie. kupuj w biedronce itd i luz. platki i mleko to 5zl a starcza na sniadania na tydzien i luz. ja oszczedzac moge tylko na zarciu bo mieszkam w akademcu. imprezy to piwo 3zl i w akademiku, przed wyjsciem do klubu biba w akademiku i nie wydaje sie 8zl w klubie na piwo. alkohol sami robimy na spirytusie, jakies kawowki, cytrynowki itd. jedyne moje wydatki ktore moglabym ograniczyc to fajki. a wszystko mnie kosztuje z akademce jakies 1000zl i zyje jak krol. za 3 stowy bez imprez i fajek mozna zyc. samo jedzenie i troche luksusow typu czasem kino, kosmetyk itd. \a mieszkam we wrocku, tu drogo jest ogolnie wiec wiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no ja akurat jestem na diecie, więc nie mogę oszczędzać na jedzeniu i to mnie boli ^^. I beznadzieja, bo chyba nie mam biedrony obok siebie... Tylko muszkieterzy. A te napowietrzacze, to dobra sprawa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×