Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Smutno mi1983

Nie zaufam juz nigdy

Polecane posty

Gość jak w pierwszej miłości
Marysia z Pawłem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutno mi 1983
fsdfsdf, wysłałam do Niego wiadomosc prywatna na portalu spolecznosciowym (nie na naszej klasie). Nie pytałam sie jako "tamta" kobieta czy jest on zajety. On w sumie o sobie tez malo napisal. Może rzeczywiscie powinnam ochlonac, tak jak mi podpowiadacie? Ale zrozumcie trudno patrzec na to bez emocji, czytac cos takiego, kiedy pisze to osoba, która kocham, która twierdzi, że kocha mnie. I to pisze do "obcej" dziewczyny. Czuje sie w kropce. Moze nic nie robic i czekac jak dalej sprawa sie rozwinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flirty thirty
Moim zdaniem masz niepowtarzalna mozliwosc sprawdzenia go. Zrob to bo inczej nigdy nie bedziesz pewna na czym stoisz i sie zadreczysz niezaleznie od tego czy dalej bedziesz tkwila w tym zwiazku czy zdecydujesz sie go zakonczyc (bo nigdy nie bedziesz pewna czy zbyt pochopnie mu nie zaufalas lyb czy moze jednak nieslusznie mu nie ufalas). Zachowaj spokoj i zrob to na zimno. Uwazaj zeby w przyplywie zalu czy zlosci nie wypomniwc mu tego przedwczesnie. Co do rzeczy, ktore ci mowil typu: jestes dobra kochanka, chce miec z toba dzecko itp. to sorry, ale prawie kazdy facet bedzie ci tak mowil zeby dostac to co chce a my mamy tendencje naiwnie sie cieszyc z komplementow, ktore w sumei nic nie znacza np. ze jest sie dobra kochanka bo to w sumie nic nie znaczy. Wiekszosc kobiet jest dobrymi kochankami jak facet ma ochote sie zaspokoic ;) A babki naiwnie mysla, ze sa lepsze w te klocki od innych ;) To ze facet cos gada nawet jezeli ma bardzo dobre intencje, nie oznacza to, ze za chwile mu sie nie odwidzi jak mu cos lepszego wpadnie w oko. Wtedy twoja krzywda i cierpienie gowno go bedzie obchodzilo. Dlatego zawsze wszystkim psiapsiolom radze, zeby sie nie spieszyly z pojsciem do lozka jak chca zalozyc powazny zwiazek, chocby nie wiem jak miay chcice. Niektorzy faceci wymiekna juz po miesiacu, reszta po 2 - 3 miesiacach, zwlaszcza jak bedziesz sprawiala wrazenie, ze ci sie nie spieszy do tych' rzeczy ;) PO paru miesiacach , ci co przetrwaja taka probe celibatu, przynajmniej nie beda mieli o tobie opinii latwej i w zwiazku z tym beda ciebie bardziej szanowali. POza tym jak facet juz sie z toba przespi to juz nie jest zainteresowany poznawaniem ciebie jako osoby, gdyz poznal juz to co dla wiekszosci facetow jest najistotniejsze. A im slabiej ciebie facet zna, tym latwiej bedzie mu odejsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ci co przetrwają taką próbę czasu często - gęsto w okresie celibatu kobiety będą posuwać inne na boku tak sprytnie, że ta się nie zorientuje a do swej \"wybranki\" robić maślane oczka i twierdzić, że seks nie jest ważny, że można poczekać, że jest jedyna, niepowtarzalna i warto na nią czekać i inne tego typu bzdety, na które nabieramy się, jak muchy na lep! Ci faceci, którzy wymiękają po miesiącu, są przynajmniej uczciwi ... 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutno mi 1983
Dziekuje Ci Kochana za taka obszerna wypowiedź :) "mowil zeby dostac to co chce " Zgodze sie, ale... spedzilismy ze soba noc po prawie 6 miesiacach bycia razem. I to codziennego. I myslalam sobie, ze jesli juz dostal to co by chcial, czyli seks po prostu odszedłby. Ale tego nie zrobił...tylko mowil, ze che mnie wiecej i wecej.. Raz sie bardzo pokłocilismy. Nie odpisywałam na e-maile ani na esemesy. Nie odbierałam telefonów.. Przyjechał do mnie do domu z "podkulonym ogonem" a w reku z koszem kwiatów.. "bo On nie che mnie stracic" Chyba rzeczywsicie poczekam, nie bede narazie ingerowac, zobacze jak sie sytuacja rozwinie. Albo poczekam jak emocje (moje) opadna a decyzje podejme na "zimno"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgsdg
twoj facet ma niezle zapedy zeby cie zdradzac... przemysl to, ja wiem ze to trudne bo ja nie potrafilam zostawic faceta przez ciagle klotnie, wiec on to zrobil. mam nadzieje ze kiedys mu za to podziekuje kiedy pomacham mu z oltarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flirty thirty
@ tak po prawdzie. Niby masz racje, tylko, ze zawsze sygnaly sa. Jezeli mu zalezy na seksie to zakomunikuje to w taki czy inny sposob. I tu juz mozna miec takiego pana na oku. Poza tym, jezeli jemu samemu nie zalezy na zwiazku to nie bedzie czekal bo wszedzie wokolo jest pelno babek, ktore nie kaza na siebie czekac wiec po co on sie bedziw bawil w takie podchody (toz to kupa czasu zmarnowanego dla zwyklego podrywacza, jakies spotkania i rzomowy z dziewczyna, konczace sie tylko na pocalunku w policzek...;) A jak juz sie jakis wyrafinowany egzemplarz trafi to chyba nic nie pomoze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutno mi 1983
Wiedząc co przezyłam byłby wyrafinowanym skurw.ielem raniac mnie tak bardzo. Sadysta? Chyba nie przesadze jesli tak napisze. Poczekam, zobacze czy bedzie do niej pisał. Chyba, ze sam sie po prostu "zabawił tylko", korzystajac, ze laska do niego napisała... ehh czuje, ze tą noc bedę miała przekichaną. A rano do pracy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozeee
mi sie tam wydaje ze on tylko tak sobie pisze z nia. niewinne pisanie. to przecie nie zdrada zaraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flirty thirty
e tam, powazny facet, ktory jest w stalym zwiazku nie zabawialby sie z obca kobieta w ten sposob i do tego oferujac spotkanie na kawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieska brzoskwinka
A po co ty mu brudy z poprzednimi opowiadasz? Stawiasz sie w roli ofiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprawdz go jescze, napisz w 2 mejlu, ze przyjdziesz na kawe ale ze tak naprawde masz ochote jedynie na sex :> i czy go to interesuje, zobacz co odpisze, ale ogolnie nie przyznawaj sie pozniej, ze go sprawdzalas, bo moze stracic do Ciebie tez zaufanie, powiec to kiedys jak sprawa ucichnie. Chyba ze nie bedzie o czym juz gadac po mejlu, czego Ci nie zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kiedyś
swego męża wystawiłam na taką próbę i o ile maile bywały gorące i umówienie się na kawę łatwe to z realizacją tego było trudniej,bo on zaprosił "mnie" na kawę ale się nie zjawił a w domu było widać,że nawet nie miał zamiaru nigdzie wychodzić.Więc nie panikuj,tylko idż na owo spotkanie,bo będziesz się dręczyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i bardzo dobrze, że nie zaufasz. Facetom się nie ufa. NIGDY } Ja NIGDY nie zaufam kobiecie. :classic_cool: Więc może zmienić to facetom na drugiemu człowiekowi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhhhhhhhhhhhhh
Ja tak mojemu zrobilam ale pozanal ze z tego samego kompa IP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ci powiem że
"Tylko ja sie zastanawiam jakim to trzeba byc wyrachowanym, zeby robic cos takiego? Wiedzial doskonale co przezylam, jak zostalam skrzywdzona, I prosilam go ze, jesli chce mnie tylko skrzywdzic, zeby mnie zostawil. Jesli chociaz ma troche sumienia. Kiedy mu opowiadalam co przezylam i plakalam, On rowniez mial łzy w oczach. Przytulal i obiecywal, ze nie che mnie skrzywdzic." Ja miałam taką samą sytuację, mój facet tak samo obiecywał, że mnie nie skrzywdzi... I co? Zdradzał. Faceci to skurwiele i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutno mi 1983
Odpisał przed chwila na kolejngo e-maila. Tym razem nie był już tak wylewny i nie proponował spotkania. Może zeczywiscie nie ma zamiaru sie z "nieznajoma" spotkac? Chyba zwariuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja to ja to ja
jesteście jakiś czas w związku i może on \"potrzebuje adoracji\". Każdy z nas jest tak skonstruowany. Jak podrywa nas kolega w pracy to też zaczynamy się do tej pracy ładniej ubierać prawda? Taki jest człowiek i tyle. To, że z \"Tobą\" pisał nie znaczy tak naprawdę wiele. Oczywiście, że to stawia go w złym świetle, ale z drugiej strony to tylko pisanie... Absolutnie nie chcę go bronić, ale ochłoń trochę, jeszcze go sprawdź, poczekaj zanim zrobisz jakąś głupotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaa tam
"Chciałaś to masz... Po co takie głupoty robisz???" I co, może to jeszcze ONA jest winna tego, że facet ma skłonności do flirtu, tak? :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turkussskka
ej a skad wiesz po co on chce sie spotkac/? moze zwykla ciekawosc?? jeny no, zaraz go chcesz zostawiac to on powinien kopnac Cie w tylek,ze robisz jakies glupie podstepy itp nie ufasz mu to go zostaw i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz odwróćmy sytuacje :D:D:D Załóżmy temat, w ktorym oburzona kobieta pisze o tym jak jej wredny facet podszył sie pod nieznajomego i romantycznego i chiał sie umowic na kawe... co bysmy przeczytali od rozentuzjazmowanego tłumu pomaranczek? - że facet jest chorobliwie zazdrosny i nalezy go rzucic - że autorce nie ufa i na pewno nie kocha - ze cos kombinuje na boku i dlatego ma takie podejrzenia, bo sam nie ma czystego sumienia... ale przede wszytskim... że kawa, to przeciez nic złego i o niczym nie znaczy i facet robi z igły widły :D:D:D:D Takimch tematów było wiele :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×