Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

19kacha19

Wychowawczy i zasilek

Polecane posty

Czy ktoś wie jak wyliczyc kwote do zasilku, wiem ze licze tylko dochody meza bo moje uznane sa za utracone. W MOPR licza jakas obnizona stawke na ubezpiecz. zdrowotne o okolo 200zł ale nie wiem do konca jak to wyliczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skarbówka
Musisz złożyć wniosek do skarbówki o dochody do zasiłku za rok poprzedni i tyle,Ty nic nie musisz wyliczac.Z tego papierka ze skarbówki Ty nie wpisujesz nic,oni MOPSie sobie wpiszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam dokument ze skarbowki ale chcialm sobie w domku sama wyliczyc czy bedzie mi sie nalezal ten zasilek bo jesli nie to trzeba do pracy, a macierzynski konczy mi sie na koniec grudnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie wiem jak to jest ale mam podobne pytanie nie dostane zasiłki wychowawczego czy moge sie w takm układzie starac o jakis inny zasiłek i gdzie sie starac? mam nadzieje autorko ze nie gniewasz sie ze podpinam sie pod twój watek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jest....
przeciez to sie normalnie liczy, tzn twoje dochody plus meza trzeba podzielic na tyle osob ile jestw rodzinie, jak przekroczy chyba 508 zl na osobe to nie dostaniesz zasilku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No pewnie ze sie nie gniewam, a swoja droga to nigdzie nie mozna znalezc nic konkretnego na ten temat i o calym tym wychowawczym , wszedzie jest napisane co innego, paranoja z tymi zasilkami, naleza sie tylko takim ktorzy maja wszystko daleko w... a normalny czlowiek musi zasuwac do roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwota jaka nie mozna przekroczyc to 504zł na osobe i liczy sie tylko pobory meza bo moje uznaje sie za utracone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to jest- dochody kobiety idącej na urlop wychowawczy uznaje się za utracone jak tu jest wyżej napisane. Więc tylko z dochodów męża i ewentualnie innych dochodów jeśli takowe występuja się oblicza. Zasiłek na urlopie wychowawczym to niestety tylko 400 zł i to tylko wtedy, jeśli nie przekroczy się 504 zł na osobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jest....
no to jjeszcze lepiej, jak sie nie liczy dochodow matki, dziwne , bo ja musialam przedstawiac dochody z urzedu skarbowego ile mialam dochodow plus z zusu o odprowadzanych skladkach i na podst tych papierow mi przyznali zasilek wych, 400zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, dzwonilam dzisiaj do MOPR i pani powiedziala mi ze do nich trezba przedstawic dochody moje i meza ale moje beda uznane za utracone czyli tak jak by ich nie bylo. Natomiast dochod meza bedzie jeszcze raz przeliczany z pomniejszona stawka zdrowotna o okolo 200zł . Szukam kogos kto moglby mi wyliczyc ile bedzie wynosic dochod na osobe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sanan
ja niestety nic nie slyszlalam zeby cos bylo pomniejszane... normalnie idziesz do skarbowki i tam doatjesz kwitek, z nim idziesz do pomocy spolecznej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie to też jestem ciekawa jak to jest liczone. ja niestety nie pójdę na wychowawczy na pewno:( Mam tylko nadzieje, że będą miejsca w żłobku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ona kazala mi przyjsc dopiero gdzies 2 tyg przed rozpoczeciem urlopu a ja chcialabym wiedziec wczesniej. Same rozumiecie, 400 zł to nie duze pieniadze ale w budzecie domowym to zawsze cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SanSan
a bylas juz w tym urzedzie, masz ten kwitek? jezeli tak to z niego dowiesz sie czy przysluguje dodatek do wychowawczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SanSan
Emi a na jakas zaprzyjazniona znajoma ktora pobawilaby sie w nianie nie mozesz liczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam ten kwitek ale oni wtym MOPR licza jakas obnizona skladke zdrowotna a z tego co tu wyliczam to przekraczamy dochod o 3zł80gr, masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SanSan
ja nie wiem jak oni tam licza musisz dochod meza podzielic na 3, jezeli wyjdzie wiecej niz 504 zl to nie nalezy sie dodatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sansan no niby bratowa mojego męża się zaofiarowała, że może się zajmować moim dzieckiem, bo ona nie pracuje, ma 2 letniego synka i za jakąś tam uzgodnioną kwotę mogłaby sie tego podjąć ale ja nie bardzo bym chciała. Ja widze jak ona sobie NIE radzi ze swoim własnym dzieckiem, które jest ciągle uwieszone u jej nogi i tylko histeria za histerią jak cos nie po jego myśli i ona nic z tym nie robi:( Ja się tam w jej metody nie wtrącam, bo wszystkie nasze rady wpadają jednym uchem a drugim wypadają, ale nie wyobrażam sobie, żeby ona była w stanie w obecnej sytuacji się jeszcze niemowlęciem zając.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19kacha19 no niestety z tego co się orientuję to jeżeli przekroczysz choćby o 1 zł to już ci się nie należy. Mojego męża brat tak miał z zasiłkiem rodzinnym- przekroczył chyba niecałą złotówkę nawet i nie dostał tych 40 kilku złotych:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to się jeszcze zastanawiam nad skróconym czasem pracy po macierzyńskim ( bo wiem, że pracodawca ma obowiązek zatrudnić matkę na 1/2 czy 3/4 etatu w okresie przysługiwania urlopu wychowawczego) tylko musze sie dokładnie dowiedziec jak to jest z opłatami za żłobek, czy jesli dziecko przebywa krócej to sie mniej płaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie nie znam żadnej starszej pani, która by sie mogła w opiekunke pobawić- zreszta nie ma się co oszukiwać, każda opiekunka wyniesie mnie drożej niż żlobek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SanSan
no i przysluguja Ci przerwy na karmienie dziecka oczywiscie nikt nie sprawdzi czy karmisz czy nie, ale takie przerwy przysluguja moja kuzynka korzystala z nich i wpadala sprawdzic co z maluchem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SanSan
tez fakt, przeciez w zlobku krzywda dziecku sie nie stanie ale jakbys np pracowala na 1/2 etatu to moglabys zatrudnic jakas studentke moja znajoma zatrudnila studentke na 4 godziny, ona nawet studia ma oparte o wychowaniu dziecka/etapach rozwoju itp siedzi z dzieckiem 4 godziny dzinnie do tego zjada u nich posilki no i duzo nie bierze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak wiem o tych przerwach:) Tyle, że ja pracuję dość daleko od centrum i tam w okolicy nie ma żłobka chyba... Ja bym raczej te 2 przerwy przy pełnym etacie połączyła i pracowała godzinę krócej. W sumie to jestem dobrej myśli bo mam kierowników w porzadku, razem z mężem pracujemy w tej samej firmie to ja mogę np. się dogadać, że bedę przyjeżdżać na 9 czy 10 a on od 6-14 i wtedy też maluszek byłby krócej w żłobku. Jestem dobrej myśli tylko przeraża mnie ten nabór do żłobków, bo wiadomo, że wszędzie sa przepełnione:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, tylko, że w sumie to mnie pół etatu nie urządza... Nie zarabiam mało, ale wiem, że mi to nie wystarczy na pewno. Teraz jest ok z domowym budżetem i jak się dzidzia urodzi to też głodować nie będziemy, ale nie wyobrażam sobie utraty połowy dochodów.Jak chyba każdy w tym kraju my tez mamy kredyty heh. Juz teraz zdecydowaliśmy się na konsolidacyjny, żeby obniżyć raty maksymalnie, ale jak mi około 1000 zł odpadnie i do tego jeszcze wydatek na opiekunke to kiepsko to widze. No nic, ja tu sie nie chcę aż tak żalić, bo to nie mój topik i nie ten temat, ale bardzo dziękuję za rady:) Grunt to pozytywne myślenie i gospodarowanie kasą:) A ty Sansan masz dzieci jeśli mogę zapytać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxll
ja sie wlasnie staralam o wychowawczy to prawda skladasz dokumenty o zarobkach twoich i meza ale licza sie tylko meza,,,ja niestety nie dostalam bo trzeba miec 504 na osobe ale w uzasadnieniu napisali ze jakby przekraczalo mi do 48 zl to bym dostala...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×