Petting a ciąża? pytanie

Witam, mam (prawie) 18 lat. Wczoraj z moim chłopakiem posunęliśmy siętroszkęza daleko i doszło do tzw" palcówki" w mojej pochwie. To był drugi dzień okresu. Cykle mam dość długie i miesiączka trwa mi ok 4 dni ( czasami 3 ). Nie byłoby pytania, gdyby nie fakt iż mój chłopak miał wytrysk ( oczywiscie był ubrany, spodnie dżinsowe itd ) ale po tym fakcie nie mówiąc mi odskoczył i poszedł do łazienki ( teoretycznie umył ręce, czy wytarł.. własnie tego nie jestem pewna, bo on też nie pamięta i wróciwszy do mnie doszło do tzw " palcówki " wszak nie od razu i ręka mogła się wytrzeć w pościel czy coś podobnego... czy jest prawdopodobne zajście w ciążę? Biorąc pod uwagę to, że musiałby przebyć z łazienki spory kawałek drogi do mnie z powrotem i teoretycznie sperma została starta.. ? proszę o odpowiedź

uuupp

skoro teoretycznie umył ręce i teoretycznie je wytarł i teoretycznie sperma nie dostała się do twojej pochwy to teoretycznie nie jestes w ciąży:P Aha i teoretycznie owulacja nie występuje w czasie miesiączki ale to tylko teoretycznie:)

musiałabyś mieć wielkiego pecha żeby zajść w ciażę z palcem :P ja bym się nie martwiła na twoim miejscu.

mówię " teoretycznie" gdyż mógł zrobić to niedokładnie zapomianiałam dodać, że nie miałam śluzu żadnego więc to chyba jeszcze bardziej minimalizuje prawdopodobienstwo zajścia w ciążę ?

niech ktoś sięjeszcze wypowie :)

Na pewno nie jesteś w ciąży. Nie ma powodu do obaw.

nie wydaje Ci sie ze to nie za bardzo higieniczne ze pozwolilas podczas okresu wkladac sobie palce do pochwy?? a tak w ogole to jestem prawie na 100% pewna ze nie jestes w ciazy

na ciążę

Wiem, że jest to niehigieniczne, chwilę przez tym się myłam, jednakże masz rację... ale wiesz jak to bywa.. w takich chwilach:)

no wiem jak to bywa, ale mi sie tak nigdy nie zdarzylo, w ciazy nie jestes i nie bedziesz, my teraz sie staramy o dzidziusia i wierz mi naprawde jest bardzo ciezko zajsc w ciaze, kochalismy sie przez ostatni miesiac bez zadnego zabezpieczenia i cala sperma zostawala we mnie i ciazy nie ma, nie martw sie bo z tych nerwow spozni ci sie kolejny okres i bedziesz sie nieporzebnie stresowala

dziękuję, że mnie trochę uspokoiłyście, mimo wszystko stres był niezły.. i z moim "pierwszym razem" to chyba sobie trochę poczekam, niż mam mieć póxniej takie rzeczy.. uh

Dziękuję Anulka za zrozumienie... trzymam kciuki żeby siędzidzia w koncu pojawiła ;)

dzieki, mam nadzieje ze do konca roku sie uda, teraz czekam wlasnie na okres i mam wielka nadzieje ze sie nie pojawi, powinnam dostac dzis, ale na szczescie jeszcze nie ma.

zapomniałam jeszcze dodać, że dzisiaj krwawienie wystąpiło naturalnie jak w miesiączce.. nie ma żadnego zatrzymania

trzymam kciuki, żebyś nie dostała, mogę nawet wziąść Twój okres na siebie, wtedy wszyscy będą szczęśliwi :D

dobry pomysl, zamienmy sie:)

czasem mam przeczucie ze sie udalo a czasem wrecz odwrotnie, boje sie zrobic test, bo jak wyjdzie negatywny to juz nie bede miec nadzieji, a teraz jeszcze mam jako taka

najlepiej zrób to na luzie.. bez stresu.. nie staraj się i wtedy na pewno się uda :) ah.. ta natura bywa przewrotna i takie figle sprawia.

no juz wyluzowalam, i nie robie nic na sile:)