Sarah 28 0 Napisano Luty 16, 2009 achaja 82 U mnie to wyglada tak: Moja Pani doktor jak sie dowiedziala ze chce zajsc w ciaze, najpierw przeprowadzila u mnie cykl monitorowany. Nastepnie zlecila mnie i mojemu M serie badan. Kolejnym etapem ma byc wywolanie owulki lekami i jesli nie chcemy starac sie jakis czas samodzielnie to zrobimy inseminacje. Niestety to wszystko troche sie opoznia bo mojemu M wyniki nie wyszly za dobrze i teraz najpierw trzeba jego \'zolnierzyki\' wytrenowac i podkarmic:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
patiana 0 Napisano Luty 16, 2009 lucynka u mnie dietka ok schudłam na bank bo mi spodnie są luźniejsze ale nie dużo zawsze coś;) i tylko rasz zgrzeszyłam w walentynki zjadłam pączka i snikersa:) ćwicze codziennie i nareszcie widzę jakieś efekty...boto już prawie miesiąc mija...... co do śniegu ja już mam go w dupie chce ciepełko!!! w piątek jade do zakopca na wesele i nie wiem jaką suknie założyć bo w obu się źle czuje......na dodatek a kurat w dzień wesela okres mnie nawiedzi tak więc perspektywa budująca i zachęcająca do zabawy ...ok to ja idę ćwiczyć:p buziale i namawiam do ćwiczeń specjalnie nie trzeb asię katować z jedzenie a efekty chociarz nie szałowe ale pwolo powoli a do swojego wesela będę chuda jak patyk:p nie zatrzymam się na 54 kilo:) :p buzialki dla was kobietki moje kochane Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
A_psik 0 Napisano Luty 16, 2009 Czesc :) Agnieszko czy Twojej znajomej skakało w ciazy cisnienie?? Czy brała leki cała ciąże??? Patianko w górach sa swietne wesela :) ten klimat i w ogole... Sarah dzieki za kciukaski ;) Nati Tobie idzie odchudzanko superowo :) skąd masz tyle zapału kobietko ! Olu KP trzymam kciuki za szczęsliwe rozwiązanie :D i nie martw sie na zapas :) Choineczko to jak z tym spotkaniem organizujesz cos ?? :D Surfitko Ninka coraz ładniejsza :) Kamcia wiara czyni cuda :) Pierniczku gdzie sie ukrywasz ?? :D Lucynka u mnie dietka tez poszła w zapomnienie szczególnie na feriach w Zakopanem :D tam sie nie da dietkowac :) wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy slubu :) Sorki dziewczyny ze Was tak zalewam tymi moimi pytaniami o cukier ale ja juz głupieje :o zaczełm mierzyc cukier regularnie od 14,02 i normalnie wychodzi mi dziwnie :) poczawszy ze im mniej jem tym mam wiekszy ! cukier tzn na czczo mam w normie (80-120) ale wysoki (101,97,99) natowmiast po jakimkolwiek posilku mam 88 :o, 83, 86 dzis np o 14 zjadłam 2 kawałki pizzy i zestaw gyros i wz :D i po 1 h od tego posilku mialam ckier 86 norma jest ponizej 160 natomiast 3 h (norma Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
A_psik 0 Napisano Luty 16, 2009 ucięlo mi posta :o 3 h (norma Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
A_psik 0 Napisano Luty 16, 2009 ucięlo mi posta :o 3 h (norma Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
A_psik 0 Napisano Luty 16, 2009 3 h (norma Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
A_psik 0 Napisano Luty 16, 2009 3h (norma Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
A_psik 0 Napisano Luty 16, 2009 3h (norma Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
patiana 0 Napisano Luty 16, 2009 a psik nie szalej z tymi postami:P mam nadzieję że będzie fajnie osotanio na góralskim weselu byłam jako małe dziecko ... pamiętam że tam się ludzie bawią krócej niż w Wielkopolsce;) no i nie tańczy się tak dużo i nie jest tłoczno na parkiecie co mi odpowiada bo nie bardzo mi wychodzą ta ńce weselne nie ten rocznik :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Luty 16, 2009 Hej APsik, no nie wiem co u ciebie z tym cukrem. Patianko, naprawde goralskie wesele trwa krocej ? Byc moze i ja za 2 lata pojde na takowe ;) Meza kuzynka spotyka sie z goralem, i mowi, ze marzy jej sie goralskie wesele. Z tym ze jeden dzien goralskie a porpawiny juz zwykle ;) Ale ona w Zakopanem mieszka, fajnie ma :) A ile sie bawia ludzie w Wielkopolsce ? Moi goscie z wesela poszli do domu o 6 rano :o Ja juz mialam dosc... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mikiO Napisano Luty 16, 2009 moi goście poszli ok 4 ale my po oczepinach czyli tak ok 1 zmyliśmy sie do domku dlatego mialam superrrrr noc poslubną nawet mialam checi prezenty oglądac nic a nic nie bylam zmęczona Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Luty 16, 2009 Mikio, u nas byloby to niedopomyslenia. Panstwo mlodzi powinni pozegnac ostatniego goscia, taka jest tradycja :), przynajmniej w moich stronach..a to ze wesele skonczylo sie o 6, nie przeszkadzalo miec cudownej nocy poslubnej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium Napisano Luty 16, 2009 :) ja was kobity podziwiam, o 6 koniec wesela i jeszcze checi na noc poslubna?:D:D:D my to pewnie bysmy padli jak klody do lozka, tym bardziej ze ok.9 poprawiny sie zaczynaja:D a poprawimy to taka imprezka dla najblizszych znajomych i rodziny wiec pewnie grubo by bylo;):P:D A u mnie dzis beznadzieja!!!!mam jakiegos dola, poklocilam sie z facetem, plakalam strazsnie...:Oale juz mi lepiej pogodzilsimy sie;)zjadlam wielka porcje owocow z bita smietana:D i gitara gra:P Surfi co tam u ciebie? @ zawitala czy nie? co poza tym?:) Asiulko no pewnie ze pamietam, bardzo sie ciesze ze u Ciebie juz lepiej i dochodzisz do siebie!!!oby tak dalej!!;) mam nadzieje ze juz niebawem twoje marzenia sie spelnia! bede trzymac za Ciebie kciuki!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium Napisano Luty 16, 2009 U mnie tez chyba krzywo by patrzyli jakbysmy uciekli z reszty wesela!jak co to bedziemy wypraszac gosci:P:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Luty 16, 2009 Repetko, jakos na slubie i weselichu to energia w nas wstapila :D A noc..a wlasciwie poranek poslubny byl dosc kotki, ale intensywny :P U nas nie bylo poprawin. A u mnie nic nowego, @ nie ma, za 2 tyg ide do endo, mam nadzieje, ze da cos na wywolanie i uregulowanie. Mam niby jeszcze recepte na tabsy, ale nie che ich brac, zwlaszcza, ze licze ze zbada mi poziom hormonow. Moj maz sie smieje, ze znowu sie zacielam :P Dieta zarzucona, nie dam rady sie odchudzic teraz, moze na wiosne, jak bedzie wiecej slonca, teraz jakas przygnebiona chodze. Ludzilam sie ze bedzie lepiej po ciazy, a tu kicha :( Oczywiscie malo jem i nie tyje, a to juz moj "maly" sukces. Moze dostane metformine. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium Napisano Luty 16, 2009 Oj Surfi:( tez mi sie wydaje ze sie wkurzylas na to cale PCOs...rozumiem ze mialas nadzieje ze po ciazy sie jakos \"cudownie samo ureguluje wszystko\", mysle ze kazda z nas tak ma, gdzies w duchu...;)ja sobie mysle ze fajnie jakbym zaszla i wszytsko juz pozniej bylo dobrze...jak to sie mowi marzenia scietej glowy:P:D Ja zimy tez nie lubie, ja zeby zyc szczesliwie musze miec slonca pelno, jak czuje cieple prmienie lizace mja skore to jestem w 7 niebie normalnie;) w latonie miewam zadnych depresyjnych nastrojow! no moze czasem:P a w zimie i jesieni non stop:( meczy mnie to...ale badzmy dzielne;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium Napisano Luty 16, 2009 No moja dieta- na noc wielka porcja bitej smietany i owocow:D:D:D a juz tyle dni sie trzymalam i nie jadlam slodkiego!!!jestem na siebie zla:(ale z drugiej strony bylo przesmaczne;) hihihihi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Luty 16, 2009 Dokladnie Repetko, lepiej nie dalabym rady tego ujac ;) Tez liczylam, ze chociaz po ciazy to ta @ bedzie w miare na czas, a tu 39 dc i nic. Zadnych boli, zadnych zapowiedzi ze bedzie...:( A do tego ta pogoda, bol glowy i wogole.. Tylko Ninka sprawia ze sie usmiecham :) Ona potrafi mnie rozweselic, chocbym byla w najpodlejszym nastroju :) Kazdej starajacej sie zycze takiego cudu, i chyba cudownego uzdrowienia wtedy niepotrzeba :) To by bylo juz za duzo szczescia na raz. :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium Napisano Luty 16, 2009 Oj Surfi:( tez mi sie wydaje ze sie wkurzylas na to cale PCOs...rozumiem ze mialas nadzieje ze po ciazy sie jakos "cudownie samo ureguluje wszystko", mysle ze kazda z nas tak ma, gdzies w duchu...;)ja sobie mysle ze fajnie jakbym zaszla i wszytsko juz pozniej bylo dobrze...jak to sie mowi marzenia scietej glowy:P:D Ja zimy tez nie lubie, ja zeby zyc szczesliwie musze miec slonca pelno, jak czuje cieple prmienie lizace mja skore to jestem w 7 niebie normalnie;) w latonie miewam zadnych depresyjnych nastrojow! no moze czasem:P a w zimie i jesieni non stop:( meczy mnie to...ale badzmy dzielne;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium Napisano Luty 16, 2009 Uuupsss jakis szal forum;) Surfi no na pewno nie tylko Ninka ci humorek poprawia, a mezus?:) Widac po zdjeciach ze to taki maly "smieszek";) nawet mi humor sie poprawia jak na nia patrze czasami, wiec Tobie sie zupelnie nie dziwie:D w ogole dzieci maja w sobie cos takiego ze humor poprawiaja, ich usmiech jest najszczerszy i njaslodszy za razem;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Luty 16, 2009 Mezus, tez, ale Ninka bardziej ;) :P Dzieci sa slodkie to fakt, a Ninka to sama juz czasem przypelza i mowi eeee, usmiecha sie i lapie mnie za reke :) Albo nos :P Albo umie juz dawac buzi - szeroko otwartymi ustami. No i to najslodsze slowo czesto przez nia powtarzane - mama , zawsze wywola usmiech na twarzy. Dlatego warto walczyc o to szczescie !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dunia26 0 Napisano Luty 16, 2009 melduje,że w niedziele na wieczór jedziemy już do szpitala a dlatego na wieczór żeby był jakoś przygotowany do tego badania na drugi dzień a potem znów dzień przerwy między podaniem następnego kontrastu...oczywiście w szpitalu.#majcie kciuki żeby te badanie już pokazało w pełni jak duża ta wada i czy to cofanie moczu do nerki groźne na tyle aby musowo było faktycznie operowanie znaczy 3majcie ażeby pokazało nam że nie trzeba żadnej operacji tylko minęło nas to cholerstwo z wiekiem.....bo tak sie w wiekszości przypadków zdarza również u niemowląt.Ech chyba nerwica moja tam sięgnie zenitu!!! Jak wrócimy damy znać co zadecydowano!Oby moje modły zostały wysłuchane!:O Pozdrawiam wszystkie babulce kochane!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niesia26 0 Napisano Luty 16, 2009 duniu oczywiście,że my tutaj będziemy mocno zaciskać kciukaski żeby wszystko było ok,trzymaj się i zdawaj relację na bierząco kochanie jak tam się ma twój dzidziuś :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sarah 28 0 Napisano Luty 17, 2009 Dunia26 Trzymam kciuki za Was i jestem dobrej mysli! Musi byc dobrze! Pisz nam w miare mozliwosci jak maja sie postepy i jak czuje sie malenstwo. Buziole! Ojjj ale mi sie nie chce z domu wychodzic. A zaraz musze na wyklady... masakra. Caly snieg stopnial i leje deszcz... wrrr niech nastanie wiosna!!!!! Tez mam dosc mojego PCO i wpadlam na pomysl ze w Polsce jak bede w kwietniu to udam sie do najlepszego endo w moim miescie. Wywale kase na wizyte u niego choc tu mam wszystko za darmo. Moze warto... Moze doradzi mi cos innego niz moja ginekolozka... Z tego co o nim czytalam w necie i z tego co mi opowiadala moja bliska kumpela to on jest wart zachodu. Podobno specjalizuje sie wlasnie w PCO i PCOS!!! Dobrze miec dobrych znajomych...zawsze mozna sie czegos dowiedziec:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
patiana 0 Napisano Luty 17, 2009 surfi ja mam rodzinę w zakopcu bo mama pochodzi z zakopca i była wiele razy na weselach i mówiła ze wiara się zmywać zaczyna już o 1 w nocy tam się bardziej biesiaduje i śpiewa:) i nie ma oczepin w Wielkopolsce to wygląda tak że ludzie najczęściej się zmywają o 4 , 5 bo do tej gra orkiestra, poza tym strasznie dużo się tańczy stoły puste i wszyscy wio na parkiet poprawiny to też się modne zrobiły aczkolwiek ja z nich rezygnuję, będzie tylko kolacja dl najbliższej rodziny... miki ja sobie też nie wyobrażam żeby po oczepinach zmyć się z własnego wesela u nas to nie przechodzi:p swoją droga to jak widze te oczepiny to stwierdzam że są są żenujące tyle że wiara to lubi więc chyba dam sobie spokój i pozwolę na nie na własnym weselu:p repetko surfi lucynka no jak to dziewczynki wymiękacie z dietą nie no niedługo sama zostanę na polu walki:P jak schudnę to wstawię fote na naszej żebyście żałowały że się nie odchudzałyście:p:p:p:P:p:p:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nati87 0 Napisano Luty 17, 2009 Ojoj, jakie tu poruszenie:)Super!A ja mimo tej okropnej pogody(strasznie nie lubię zimy!!) mam humorek niesamowity:D Dobrze się czuję, kupiłam sobie nowe spodnie, bluzki bo wszystko wisiało na wieszaku;) Ludzie jakie to świetne uczucie widzieć ile się schudło!!!U mnie kolejny kilogram w dół:) Fakt, mam duży zapał bo widzę, że z tą metforminą świetnie mi idzie. Zawzięłam się, ale czasem mam taką ochotę na jakieś ciacho wielkie z bitą śmietaną,pizzę, frytki... mniam! Ale teraz nawet gdybym chciała to nie mogę tego jeść,poprostu mam już na tyle mały żołądek, że po zjedzeniu większej ilości czegokolwiek strasznie zaczyna mnie boleć... Ale jem regularnie i nie głodzę się! A-psik- tu jest potrzebna opinia lekarza, tak mi się wydaje. Może idź do diabetologa??On się zna doskonale na tych wynikach cukru, może będize wiedział. Ale to dziwne wahania, lepiej to sprawdzić, oczywiście tak dla pewności że wszystko jest oki u Ciebie:) Repetko, Surfi- jeśli macie tak ponure nastroje przez tą pogodę, to ja myślę, że można wybaczyć Wam to nietrzymanie diety... Bo jedzenie to czasem jedyna rzecz, która pomaga nam poprawić humor. A jak przyjdzie wiosna to \"deprecha\";) minie i będziecie miały większy zapał:)Ja w Was wierzę!:) Duniu-trzymam kciuki za Kubusia! Miłego dnia!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nati87 0 Napisano Luty 17, 2009 Nick................Cel............czas diety..............Wynik....... Sarah28............15 kg..............od 26.01.09..........1,5 kg....... kasia29..............8kg...............od19.01.09....... .......0......... Surfitka............10 kg..............od 19.01.09..............- 1kg......... Nati87..............12kg..............od 10.12.08...............11kg mniej A_psik..............20kg...............od 19.01.09..............9kg Lucyna79...........5kg...............od 15.01.09..............55kg Patiana..............5kg..............od 16.01.09..............0... kamccia83..........10kg.............od12.01.09.......... ......2kg choineczka.........30kg.............od 21.01.09.................5kg dunia26..........10kg..........od16.01.09............... ..........4kg Irmka............10kg...........od24.01.09.............0 ........... justjola..........20kg............od 24.01.09.............0.......... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nati87 0 Napisano Luty 17, 2009 Aha!Sufi- widzę, że duże nadzieje pokładasz w tej metforminie:)Ale jeśli Ci pomogła to dobrze byłoby ją brać!Życzę powodzenia!A tam gdzie teraz jesteś lekarz Ci jej nie przepisze???Czy musisz być w Polsce? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basiamm 0 Napisano Luty 17, 2009 dunia oczywiscie ze bedziemy tzrymać kciuki za twoje maleństwo-daj znać koniecznie -dobrze ze juz w niedzile idziecie bo czym szybciej to bedziecie mieli za soba tym lepiej jesli chodzi o wesel to my sie zmyliśmy po 3 a rodzice i tescie zabawiali resztę gości a my siebie.hahaha u mnie nuda boli mnnie kregosłup w odcinku ledzwiowym -porażka ale ponoć to normalne kiepsko też z brzuchem chyba sie konkretnie rozciąga bo czuje sie jakby mnie ktoś skopał od środka no i oczywicie kłujące jajniki:( no ale to też ponoć norma żadnych bóli w podbrzuszu nie mam ani plamień wiec poki co jest ok:) oby tak dalej-trzymajcie kciuki miłego zimowego dnia widziałyscie moje nowe zdjecia na nk? super zima w górach co? tymczasem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość irmka26 Napisano Luty 17, 2009 witajcie,,, jak myślicie czy można stosować jednocześnie siofor 500 biorę go 3razy dziennie w czasie głównych posiłów i linee na odchudzanie to suplement diety?? chciałabym ją dołóżyć bo marnie mi idzie odchudzanie, spadłam tylko dwa kilo a zaraz miesiąc minie... ostatnio jakbym miała dyspensę na walentynki jadłam wszystko co popadło, ale już wracam do ograniczeń i staram się, ale tyle jedzeniowych pokus jest, że szok... pozdrawiam wszystkie dziewczyny... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach