dunia26 0 Napisano Maj 6, 2009 Dziewuszki przepraszam najmocniej,że dziś dopiero piszę,jeśli kogoś interesowało co było u lekarza z Kubusiem :O ale,wczoraj jeszcze potłukliśmy się po lublinie w poszukiwaniu mega sklepu BABY FANT z wszystkim co dla dzieci bo maty mi się zachciało a konkretnie wyborów .... długo się zeszło ale znaleźliśmy ten hiper sklep a z niego samego udało się wyjść po ja wiem może 2godz. i to nie widzialam wszystkiego! padałam po powrocie aby mężo wlazł gierczyć na kompa. W każdym razie co do naszej wizyty ?! :O lekarka się rozchorowała z rana i zadzwoniła o zastępstwo wiec jakaś inna nefrolożka czy inna cholera z niej a wątpie że spacjalistka nas przyjęła nawet usg zdjęć nie oglądała bo widać pojęcia bardzo nie miała i z mojego usg wg niej nie koniecznie wiarygodnego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! stwierdziła,że jeśli jest dobre to faktycznie wielkość tego pieruństwa wykracza dużo ponad normę ale nie tolerują mojego usg tylko muszę jutro wyobrażcie sobie znowu jechać z małym do lublina robić tam gdzie za 1ym razem w top medicalu bo tylko tamte uważają!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!a chciałam zaoszczędzić bo ten u mnie lekarz jest tu najlepszy,ma też sprzęt najnowszy na cały kraśnik i okolice i koszt.80zł a tam 150zł!!!!!!!!do tego doliczyć muszę nastepne 50zł paliwko i 200stówy jak w mordę strzelił za jednym zamachem! wczoraj lublin,jutro znowu tylko drożej i co jeszcze??????????????posiew moczu sprzed tyg. tez na noc musze w luxmedzie kolejne 40zł i co dalej????????????w poniedziałek mam się skontaktować z tą lekarką swoją bo będzie miała wszystko od tej pindy przekazane i we wtorek z nowym usg i posiewem znowu do lublina do niej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :( no przecież nie wyrobię! A co w tym wszystkim co zobaczyła z karty szpitalnej z tych badan specjalistycznych i tego usg musowo będzie robić jeszcze dziecku SCYNTOGRAFIE!!!!!!!!!!!! kolejne badanie kontrastowe sprawdzajace najdokładniej czy są przez tę wadę jak kolwiek nawet i w jakim stopniu jeśli są uszkodzenia ewentualne nerek! a co w tym najgorszego poleciła żeby się spróbować wystarać o to badanie w centum zdrowia dziecka w Warszawie bo w Lublinie za 3-4miesiace znów by nas przyjęli i tu już na godzinę dziecko usypiają-narkoza!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:( a że to jest obciążenie jednak dla tak małego dzieciątka to Warszawa jedyna nie usypia własnie a unieruchamia dziecko całkowicie i chyba znieczulenie aby!!!!!!!!!! podłamała mnie tym bo już miał byc koniec wszelkich badań tego typu ! ale że nasza lekarka jest pediatra-nefrolog od dzieci to z tą wadą dziecko musi być przekazane już na stałe lekarzowi-urologowi który ponoć bierze że tak powiem pod swoje skrzydła na stałe pacjenta musi być konieczna scyntografia właśnie!!!!:O ja sfiksuje normalnie z tym czekaniem i niewiedzą co sie będzie dalej działo z moim dzieckiem!!!! Basiamm dzięki dzięki :) ale myślę,że zdjęcia grubości jakoś tak nie pokazują jak w realu:) Lucy Ty szkółkę sadzisz czy co?!;) zarośniesz w tych drzewkach,że na świat nie wyjdziesz potem;) a w tym barze całym to jak pisałam jeszcze nie byłam tylko słyszałam bo szwagro mi się tam stołuje. MikiO udanego odpoczynku ''TAM'' na pewno odpoczniesz i się naładujesz... jak bomba :P potem swoją połówkę zamęczysz nie złażąc z niego tak jak Lucy;) reszcie buziaki i wytrwałości bez załamkości:P tak nie za bardzo ale do rymu chociaż;) wiadomo o co chodzi! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mama_Samiego 0 Napisano Maj 6, 2009 Hejka, Duniu - wspołczuje bardzo:( matko co ty musisz przejś A-psiku - przestań czytać te brednie, jeśli masz charakter jak moja mama, która co przeczya w pisemku to chorobe nową wynajdzie to jest to dla ciebie zakazane! A co do staranek - to ty sie nie staraj i ............ nie broń - co ma być niech będzie, a ciążą się będziesz przejmować jak zajdziesz a nie teraz. Ja na diecie - eh - bez normalnego chlebka to ja głodna jestem - jeeeeeeeeeeeeść!!!!!!!!!!!! , matko nic nie wolno, ale pilnuje sie ładnie i cukry całkiem calkeim - chyba że ten glukometr źle mierzy. Do diabetologa sie nie dostalam ale jestem umowiona na 18 maja - ale dietę trzymam i glukkometr mi dali w przychodni. W piątek w nocy wyjeżdzamy na tydzień na wczasy do Łeby, mam nadzieje ze to szyjce nie zaszkodzi. Jedziemy transportem publicznym, bo nasz gruchot takiej wyprawy raczej nei przetrzyma a spędzenie znowu nocki w zepsutym aucie gdzieś pod Poznaniem w ciązy byłoby mniej zabawne niż 2 lata temu. Szukałam połaczeń i natrafilam na takiego bloga - płakalam ze śmiechu więc myślę że i wam poprawi humor. http://www.infobus.pl/blog.php?id=339 Mężulek stwierdził ze w Bodzio-Busa nie wsiadamy - nie wiem czemu ;) Idę coś przekąsić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niesia26 0 Napisano Maj 6, 2009 ale to nasze forum podupadło,a tu dopiero co się ciepłp zaczeło robić,ciekawe czy latem ktoś tutaj zajrzy. duniu wspólczuję ci nerwów i włóczenia się po tych lekarzach,trzymaj sie i niemartw na zapas u mnie narazie cicho,czekam na @ pozrawiam wszystkie babulki,które tu jeszcze kukają :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dunia26 0 Napisano Maj 7, 2009 wszystkim! Wpadłam sie tylko przywitać:) i zaraz jadę z małym do Lublina na to cholerne drugie usg godzinę spedziłam na łapaniu małego siusiu do woreczka na posiew bo po drodze muszę do luxmedu zawieżć... biorę mamę bo że fotelik tyłem do mnie z tyłu to za daleko jechać tyle żeby siedział z tyłu sam a tak w razie co i mama go zabawi czy uspokoi a ja skupię się na jezdzie a nie odwracaniu co chwilę głowy i gadaniu u mnie wczoraj zlewa i zimno a dziś słonko że razi okropelnie. buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mikiO Napisano Maj 7, 2009 dunia bądż silna kobieto! trzymam kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sarah 28 0 Napisano Maj 7, 2009 Witam laseczki W zasadzie nic nowego u mnie, siedze jeszcze dzis z moim synusiem w domu i go kuruje przed jutrzejsza wycieczka szkolna. Po poludniu mamy jeszcze z nim wizyte u neurologa bo okulista nas skierowal, aby sie upewnic ze na 100% wszystko jest OK, bo maly czasem skarzy sie ze male rzeczy widzi podwojnie:/ A wedlug okulisty po wielu badaniach wszystko jest ok. No coz... tak to z dzieciaczkami jest, ze ciagle jakies zmartwienia mamy... Duniu Ty to dopiero masz zmartwienia... Czesto mysle o Was i trzymam kciukaski aby maly szybciutko wyzdrowial i abyscie mogli cieszyc sie spokojnie Waszym Skarbem! Bedzie dobrze! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Beccia 0 Napisano Maj 7, 2009 Niesia nie strasz że forum podupadło:P chwilowe przesilenie hehe pewnie zaraz się zrobi tłum jak na dworcu:D Niesia ja się pogubiłam na jaki etapie ty jesteś że czekasz na @? Dunia odezwij się po wycieczce Mama Samiego jeśli cię to pociesza to ja też się muszę dietować:D Nanetka sprawdzałaś u gina czy pęcherzyk ci pękł? ja idę dzisiaj znowu obadać sytuację:/ wiedziałyście że najczęściej jaja się robią na prawych jajnikach? ja miałam jakieś draństwo na lewym to nawet jak mnie przeorali to po tej gorszej stronie hehe;) mam pytanko do pań szanownych dostałam dziś niusa że u mojej fumfeli najbliższej zdiagnozowali cukrzycę typu 2, laska ma 25 lat,do niedawna była chuda jak patyk teraz wygląda normalnie więc trochę nie kumam zawsze mi się zdawało że się ma nadwagę przy tym, do tego od zawsze ma mega nieregularne cykle ten cukier jej wyszedł dopiero teraz bo poszła się zbadać bo się kiepsko czuła ogólnie, wiem że cos ma też z hormonami walnięte tylko nie pamiętam co ja się zaczynam zastanawiać czy ona nie ma pco? schizuję czy to możliwe? martwię się o nią curde... byłam wczoraj na basenie, tradycyjnie szybko wlazłam do wody i wyszłam dopiero po godzinie biegiem do szatni żeby mi nikt tyłka nie oglądał:P ratownik mnie wnerwiał bo przylazł i siedział akurat przy tym pasie co ja pływałam a trenowałam żabkę z zanurzaniem głowy i opiłam się jak durna że mnie dalej muli po tym chlorze hehe i wyglądałam jak debilka pewnie bo z głową pod wodą to mi ciężko idzie i było po mnie widać ten wysiłek bo zasuwałam jak czerwona torpeda:P a jakiś koleś albo mnie probował poderwać albo myślał że sie topię i potrzebuję pomocy bo sie gapił z sąsiedniego pasa non top:D i byla też babeczka w ciąży gdzieś z 4 miesiąc brzusio już ładny i zasuwała na tym normalnym głębokim basenie pawolutku przy bandzie fajnie wyglądała:D jak będę mieć brzusio tez będę pływać:D buziaki lasencje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mama_Samiego 0 Napisano Maj 7, 2009 duniu, nei weim w jaki sposob pobierasz mocz małego - ja kiedyś też tak robiłam ze go rozbierałam, podstawiałam kubek i czekałam i czekałam, ale potem mi powiedzieli, że można w aptece dostać takei woreczki dla dzieci ale nei było mi to potem potzebne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mama_Samiego 0 Napisano Maj 7, 2009 becca - ja też jestem chuda bardzo i jakoś cukrzyca mnie nie omija. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nanetka84 0 Napisano Maj 7, 2009 beccia nie byłam sprawdzić czy pękło nawet lekarz nic mi na ten temat nie mówił ale mam nadzieje że niedlugo się uda i będe w ciąży :)teraz czekam na @ fajnie by było jakby się nie pojawiła :P co do jajeczka to mi się zrobiło na lewym :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium Napisano Maj 7, 2009 Czesc Dziewuszki:) Duniu trzymam mocnooooo kciuki!!!!!!!mam nadzieje ze wyniki wyjda dobre!!!!! Basiu jak sie czujecie z Amelka???;) Saro kuruj synka;)wiem ze dzieci sa marudne jak sa chore, ale za to serce mamine najlepeij wie czego dziecku potrzeba:) Surfi co tam u Ciebie??? Pati i jak tam magisterka juz napisana:D??? niedobrze zrobilas z tymi lekami, juz myslalam ze przemowilysmy ci z dziewczynami do rozumu:P no ale twoj wybor, mam nadzieje ze wyjdzie ci taka przerwa tylko na dobre!!!!:) nanetka no to trzymam kciuki za lewe jajeczko:Da kiedy spodziewasz sie okresu??? Mamo_Samiego udanego wypoczynku:)uwazaj na siebie!!!i zycze pieknej i slonecznej pogody!:) U mnie wszytsko ok, dzis mam super humor:D wczoraj mielismy 5 rocznice i bylo suuuuuper!!!!:D:D:D udany dzien i jeszcze bardziej udana noc:D:D:P:P:P:P mowie Wam dziewczynki milosc kwitnie wiosna:D:D az chce sie zyc!!!! mi fisio z dziecmi juz minal!!!juz w ogole o tym nie mysle, przestalam sie przejmowac, postanowilismy ze bedziemy sie starac za ok 2 lata do tego czasu mam to w dupie biore leki i mam nadzieje ze jak zaczniemy to szybko pojdzie. Mialam dosc tego ze czas ucieka ze trzeba do 25 r.z.w ciaze zajsc:O:O:Omeczylo mnie to, co to znaczy ze trzeba?!?!?!jak sie chce to mozna a nie lekarze tylko stresuja!!!!odetchnelam z ulga juz nie patrze tesknie za wozkami i ubrankami:P:D normalnie stumilowy postep!!!:) Caluski dla Wszytskich pan:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Beccia 0 Napisano Maj 7, 2009 Mama Samiego ale ty masz tzw. cukrzycę ciążową, jeśli dobrze kumam nie miałaś przed ciążą? mi chodzi o tą zwykłą typu 2 to dwie inne bajki są:( a ta głupia ćwiczyć nie będzie, palenia nie rzuci i słodkie też lubi i zapowiedziała że będzie dalej słodkości jeść, ręce opadają:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
choineczka 0 Napisano Maj 7, 2009 ja dalej w domu... ;/ blehhhh... paskudnie sie czuje... i psycha mi tez troche siada! Ja tez non stop na diecie jestem... teraz to akurat malo co jem, a jak zjem to zwroce... ale chyba wracam do zdrowia Dziewczynki, bo nagle mi sie przypomnialo, ze jestem kobieta i odczuwam potrzebe poprzytulania sie :P tylko, ze nie bardzo mam do kogo... heehhe! hmmm... po tej Twojej historii z basenem nie moge przestac myslec o jakims przystojnym ratowniku :D Buziaki dla Was!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium Napisano Maj 7, 2009 Ps. pierwsze slysze ze czesciej jest owulacja z prawego jajnika, jesli dobrze wszystko pracuje to owulacja raz jest z lewego jajnika a miesiac pozniej z prawego:)mnie zazwyczaj boli lewy jajnik wiec mysle ze prawy mam leniwy po prostu:P:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Maj 7, 2009 Hej Moja Ninka z prawego jajnika :D Ale jak rosly mi jaja podczs stymulacji to zawsze na zmiane. Beccia, kolezanka musi o siebie zadbac bo inaczej ...szkoda mowic co bedzie. Takie wczesne cukrzyce sie zdarzaja. Moja babcia miala 31 lat jak zachorowala na cukrzyce typu 2. Pco raczej nie miala, urodzila 5 dzieci, wiec z plodnoscia to nie mysle by miala problem i zawsze jak ja pamietam miala normalna wage. Nie chuda, jak to w dzisiejszych czasach sie przyjmuje,( przepraszam, ale dla mnie jak ktos ma 1,7 m i wazy 50 kg jest chudy, nie szczuply) ale tez nie miala nadwagi ( mysle, ze jak miala 60 lat jak ja pamietam to wazyla ok 60 kg przy wzroscie 160 cm). Ale byla na diecie i przyjmowala insuline. Dla mnie dieta cukrzycowa nie jest czyms strasznym. Podczas cukrzycy jest mniej zaostrzona niz w czasie ciazy i naprawde mozna sie nauczyc co wolno, czego raczej unikac itd. A co do kolezanki to mysle, ze jest przerazona i dlatego tak reaguje, ze niby nie zmieni stylu zycia. Mamo Samiego, milego wypoczynku ! Choineczko, zdrowka zycze ! Repetko, staraj sie i nie mysl. A noz sie szybciutko uda :) Nanetka, powodzenia z jajeczkiem :D Dunia, duzo zdrowka dla Kubusia, a dla ciebie sily i wytrwalosci w walce z choroba. Sarah, dla twojej rodzinki tez zdrowia zycze ! Mikio - udanej wyprawy !!! Basia, glaskanko po brzusiu. Apsik, ty nie mysl co by bylo gdyby, tylko dzialaj. Wiesz...gdyby ciotka miala wasy bylaby wujaszkiem ;) U mnie to tak roznie jest, troche klopotow administracyjnych ze szpitalem wczoraj wyniklo. Skonczylo sie,ze juz tata tam nigdy nie pojdzie i tyle :o Banda idiotow ! Ale szwy sciagniete i juz jest dobrze. Mezus juz prawie obywatel, za 2 tyg ma przysiege, skladamy o paszporty dla niego i Ninki i kupujemy bilety !!! Nie moge sie doczekac powrotu do PL, juz 2 lata nie bylam w domu. Pozdrawiam wszystkich. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nanetka84 0 Napisano Maj 7, 2009 repetytorium myśle że do 17 maja powinnam dostać @ więc czekam, mam nadzieje że jeśli odrazu nie zajdę w ciąże to przynajmiej okres będe miała regularny... surfitka wielkie dzięki prędzej czy później mam nadzieje że wszystkim starającym się uda :) a ty jak długo się starałaś? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Maj 7, 2009 Nanetka, mna sie nie sugeruj, bo jak pisalam, ja bylam opornym przypadkiem. W sumie chcialam zajsc w ciaze 5 lat - miedzy czasie 4 zmiany lekarzy :o I 3 przerwy w leczeniu ( ale staranka bez zabezpieczen byly i nadzieja ze sie uda zyla) , a wlasciwie to nikt mnie nie leczyl, bo sie konowaly nie znaly ( bralam tylko duphaston, zeby @ byla regularna). Ostatnio znalazlam moje usg z 2005 roku i tekst - jajniki prawidlowej wielkosci i struktury ???? Szok. A tamten lekarz od tego usg leczyl mnie na hiperprplaktymie ( po miesiacu brania bromku prolaktyna spadla mi poniezej normy :O ), a tutaj w USA mimo ze badali mnie z 10 razy nigdy nie odkryli mi ze mam wysoka prolaktyne :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dunia26 0 Napisano Maj 7, 2009 Ech taki post wielgaśny mi wcięło ze musze w morde jeszcze raz ale pewnie takiego tasiemca to już nie powtórzę:O WYOBRAŹCIE sobie babulce moje kufaneee że??!!! usg wyszło całkiem inne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ten ost. co robiłam u nas K U T A S za przeproszeniem udusiłabym go teraz to gdybym byla chamka nad chamki poszłabym mu J E B N Ą Ć tym jego usg w morde!!!!:O dzisiejszy Pan od usg w TOP MEDICALU najpierw wszystkie badania pooglądał \"TO\"całe usg ost.dla porównania jak lekarka prosiła i po wszystkim sam bez ciągania za język zaczał mi tłumaczyć konkretnie i rzeczowo że tak jak tamtemu wyszły te wymiary wszystkie i on by się martwił:P:P:P a tak wada jest owszem jak była ale co już sukces do tej pory na tyle mies. wraz ze wzrostem dziecka i organów oona nic się nie pogłębiła i to zwężenie nie zwęziło:):):):) i to dobrze rokuje a w prawej nerce wszystkie wymiary są w normie !!!!a tamten zobaczył że już i prawa się robi to samo :O:O paranoja:) wg niego to taka już uroda i nie ma co się martwić :)bo tragedi nie ma :) HUUUUUUUUUURRRRRRRRRRaaaaaaaaaaaaaaaaa:):):) jupiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii :):):) a ja z tego wszystkiego bo szok,wczesniej zamartwianie i łzy po tamtym usg jak juz ruszylam to na rondzie którym jezdzilam mase razy tak sie bachnełam nie wiem kiedy poleciałam na warszawe i jak już dłuuuugo jechałam i zaczeła mi droga nie pasowac bo wsie nagle i łąki i pola :Psię zrobiły:D:D do kazimierza było 32km :D musiałam się cofac hoho:D jeszcze aby we wtorek lekarka niech to samo powie i bede najszczesliwsza maminka na swiecie:) dzieeeekuuujęęęę WAM!!!!!!!!!!!;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pierniczek_83 0 Napisano Maj 7, 2009 Beccia, tak cukrzyca typu 2 może się zdarzyć u młodych ludzi. Geny, środowisko, dieta, brak ruchu, zanieczyszczenia, etc. Ostatnio na oddziale mamy stosunkowo dużo przypadków raka piersi u kobiet poniżej 35 roku życia :O Masakra. A Twoja koleżanka jest hmm....niemądra. Jeśli ma zamiar postępować tak jak mówi, to w ciągu jakiś 10 lat może być już kaleką: niewydolność nerek, słaby wzrok, miażdżyca, choroba niedokrwienna serca, stopa cukrzycowa, zaburzenia czucia, etc. Ale z tym da się żyć. Nie trzeba całkie rezygnować ze słodyczy. Po prostu trzeba wiedzieć co można a co nie. Czy to PCOS to można sprawdzić. Ja przytyłam i staram się ograniczać najgorszy mój syf czyli napoje gazowane. Jakoś idzie, ale ciężko. Poza tym zwiększyłam sobie dawkę Sioforu do 1700 mg dziennie i mam lekką biegunkę, ale do przeżycia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niesia26 0 Napisano Maj 7, 2009 beccia ja teraz czekam za drugim podejściem do ivf,zrobiłam już część badań i teraz jak dostanę @ muszę zrobić jeszcze parę i stratuje z programem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
choineczka 0 Napisano Maj 8, 2009 Dziewczynki tak mowicie o swoich starankach i mowicie... ja Wam sie przyznam ja tez mam obsesje na punkcie dzieci... tak bardzo chcialabym miec juz swoje... i tez mi przykro jak widze szczesliwe usmiechniete mlode mamusie... ;/ czas leci... ja w tym roku bede obchodzic 24. urodziny i kurcze boje sie, ze jak juz kogos spotkam (o ile w ogole kogos spotkam) to bedzie za pozno... :( ehhhh... takze sa teraz 2 rzeczy o ktorych obsesyjnie mysle... dzieci i odchudzanie, odchudzanie i dzieci... i tak w kolko... no bo przeciez jesli nie schudne to nikogo nie poznam... a wtedy nie bede miala sie z kim starac... hmmm... ale podswiadomie wiem... ze zawsze bede GRUBA BABA :( czyli co? jestem skazana na samotnosc? ehhhh... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Maj 8, 2009 Choineczko, jedyne co ci moge powiedziec, to tyle bys otwarla szerzej oczy. Oczywiscie, zgodze sie, ze trudniej kogos znalezc, jak sie ma nadwage, bo wyglad to pierwsza cecha na ktora sie zwraca uwage, ale po pewnym czasie wyglad to cecha drugorzedna. Jest mnostwo facetow ktorym podobja sie dziewczynki z cialkiem. To, ze telewizja lansuje mode na wieszaki, nie znaczy ze wszyscy musza tak wygladac. Sprobuj kogos poznac, dzis jest na to tyle metod. Nawet internet moze, chociaz wiem, ze mozna sie naciac i wiekszosc szuka przygody a nie zwiazku. Ale jednego jestem pewna, ze gdzies jest ten jedyny dla ciebie, z ktorym bedziesz miec dziecko. Tylko troche dobrej woli z twojej strony, bo w domu to tylko listonosz lub kominiarz cie znajdzie ;) Usmiech na sliczna twarz i faceci beda lezec u twych stop. :) Jak zaczelam spotykac sie z moim mezem, nie mialam nadwagi ( wazylam 62 kg/1.7 m). Ale potem choroba sprawila, ze przybralam i co ? Ma mnie rzucic ? Co to by byla za milosc ? A on sam, jako dziecko zawsze mial nadwage. Jak zaczelismy chodzic wazyl okolo 90 kg/1.8 m, potem troche schudl..ale po slubie przybral 30 kg. Dzis wazy troche ponad 100 kg i kocham go nad wszystko, mimo, ze ma cialka tu i tam, nie zamienilabym go za zadngo miesniaka ;) Nie tylko wyglad sie liczy tylko to jakim sie jest czlowiekiem. Buziaki i wiecej wiary w siebie ! Pierniczek, a co u ciebie? Sama zwiekszylas sobie dawke leku ? Starasz sie jakos intensywniej, czy tylko na metforminie ? Niesia, tym razem musi sie udac !!!! Dunia, oby lekarka potwierdzila slowa robiacego usg !!! Duzo zdrowia dla Kubusia, strasznie kochany z niego szkrabek !!! I ty nie kombinuj, laseczka z ciebie jak sie patrzy ! Dobranoc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
choineczka 0 Napisano Maj 8, 2009 Surfitko Ty jestes tak mega apetyczna kobieta, ze kazdy facet na Ciebie poleci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! mnie facet zostawil po tym jak przytylam... :( oczy mam otwarte... no ale co z tego jak podobam sie tylko zonatym gnojkom!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
choineczka 0 Napisano Maj 8, 2009 tralalalalalalalaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa... nieprzespana noc :P nudzi mi sie to sobie bazgrole po forum... tralalalalalallaaaaaaaaaaaaaaa :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Znajoma_81 Napisano Maj 8, 2009 Hej dziewczyny. Wcześniej do was pisałam potrzebuję pomocy w interpretacji wyników hormonalnych. Wcześniej robiłam w 22 dc FSH= 2,8 mIU/ml faza folikularna 6,9-12,5 faza owulacyjna 12,3-21,5 faza lutealna 3,6-7,7 po menopazie 67-134,8 LH 12,6 mIU/ml faza folikularna 5,9-12,6 faza owulacyjna 30,8-95,6 faza lutealna 4,3-11,4 po menopazie 29,1-58,5 PRL 28,38 ng/ml [ 3,4-24,1] Powtórzyłam wyniki w 3 dc i zobaczcie co mi wyszło: FSH= 4,3 mIU/ml faza folikularna 6,9-12,5 faza owulacyjna 12,3-21,5 faza lutealna 3,6-7,7 po menopazie 67-134,8 LH 4,89mIU/ml faza folikularna 5,9-12,6 faza owulacyjna 30,8-95,6 faza lutealna 4,3-11,4 po menopazie 29,1-58,5 PRL 14 ng/ml [ 3,4-24,1] Co o nich sądzicie??? Proszę o odpowiedź. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
choineczka 0 Napisano Maj 8, 2009 kurde balans... ja juz nie pamietam ktora faza jest kiedy :/ to nie bardzo pomoge... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Znajoma_81 Napisano Maj 8, 2009 3dc czyklu to ta faza folikularna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Beccia 0 Napisano Maj 8, 2009 Znajoma ja nie pomogę nie znam się:( Mama Samiego udanego wyjazdu, cmoknij ode mnie nasze polskie w falę:D Repetka nie wiem jak z tą owulacją dokładnie dopytam gościa w sobotę ale serio coś gadał o prawym… mnie się też zawsze zdawało że jest na zmianę, dam znać jeśli mi wyjaśni;) Surfi, Dobrze że twój tato już w domu:D A twój men nie ma obywatelstwa? Ja nie w temacie i pytam:) Dunia no kamień z serca:D:D:D Strasznie się cieszę, że tamto usg było do bani, no jak ci babeczka potwierdzi to będzie super:D Pierniczek ja nie mam do niej siły, z jednej strony narzeka jaka to jest chora i biedna a z drugiej olewa sugestie, że musi zacząć prowadzić zdrowy tryb życia. Może musi się oswoić z sytuacją:( Namawiam ją na wizytę u gina żeby wykluczyć pco poza tym dawno nie była. Czasami nie kumam jak można tak olewać własne zdrowie, prawda Pati??? jak twój cykl uparta kobieto? ;) Niesia dzięki za odp już nadążam, trzymam kciuki:) Choineczko widzę dyżur dziś masz tutaj hehe:D faceci mają różne gusta, wygląd to nie wszystko, mam koleżanki laski co nie mają facetów i takie przy kości co mają nawet najładniejsza panna jest brzydka jak jest wredna i smutna a te w większym rozmiarze maja branie jeśli są uśmiechnięte i jest o czym z nimi pogadać bycie z kimś to nie tylko patrzenie, każdy się opatrzy po jakimś czasie i wtedy są ważne inne rzeczy, więc uszka do góry:D tylko z domu wyjdź na księcia na koniku nie czekaj tylko sama poszukaj;) Zabka gdzie zniknęłaś? Byłam wczoraj u gina, są dwa śliczne pęcherzyki na lewym i prawym na lewym taki że już już na prawym ciut wolniejszy hehe ciekawe jak to się ma do teorii że jajniki działają na zmianę? czekamy na pęcnięcie, chłopa mam pod ręką, jak do soboty samie nie pękna to walimy je pregnylem po oczach:D czymcie kciuki za mnie bo ja się staram nie nakręcać i myśleć tylko o pracy:D Nanetka może nam razem pójdzie i się uda;D buźka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
choineczka 0 Napisano Maj 8, 2009 Beccia to pracuj, pracuj... ;P nad pecherzykami! Tyaa... Musiscie sie przyzwyczaic... jesli mnie na roczny urlop zdrowotny wysla to bede dyzurowac codziennie :D buehehehehehhehehe... a co se bede zalowac! ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nati87 0 Napisano Maj 8, 2009 duniu- cieszę się jak nie wiem co!!!!!!!!!!!!!!!! Pozdrowienia dla wszystkich!czytam forum codziennie nawet po kilka razy, żyję waszymi problemami, ale nie chcę Was zbytnio zanudzać swoimi, więc tylko czytam:) choineczko- więcej wiary w siebie!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach