ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW cz II

no ja teoretycznie też się odchudzam... a w zasadzie to po prostu trochę zmieniłam dietę na zdrowszą i w końcu wróciłam do pływania :) przestałam parę lat temu i tęskniłam chyba ;) buziaki

no hej laski:) ja podobnie jak enlin, zmienilam zywienie:) nie jem slodyczy, nie jem bialego pieczywa, nie jem makaronow, ryzow i nie smaze nic na patelni a gotuje warzywa i pieke albo grilluje mieso. A jem z mies tylko ryby i drob:) No i mnostwo owocow i warzyw:) i nie 3 posilki dziennie a 5 mniejszych...rano kefir po 2h dwie trzy kromki chleba z wedlinka drobiowa serem pomidorkiem jakimis dodatkami w postaci kielkow lub szpinaku lub rzodkiewki..a potem zajadm jablka w miedzy czasie i nektarynki a po poludniu jakies miesko z warzywami na parze:) no a przed spaniem jablko z cynamonem:) tak mniej wiecej to wyglada:)) a wyniki? zostala mi do zrobienia za tydzien prolaktyna i progesteron, bo mi gin zapisal na poszczegolne dni cyklu badania. Tak jak mowilam: w 3 dc mialam FSH na poziomie 3,54 natomiast LH na poziome 9.60 cos okolo tego czyli mimo ze mieszcza sie w normach to jednka LH:FSH =2,67 wiec niestety ewidentne potywierdzenie PCOS:) natomiast estradiol w pierwszym dniu cyklu 156 co miescilo sie w moich normach laboratoryjnych. W 12 dc estradiol wynosil 460 chyba o ile pamietam, co tez sie miescilo w granicach norm laboratoryjnych testosteron mialam na pozionmie 56 a norma dochodzi do 76 wiec ok no i teraz tylko zobaczymy jak tam progesteron i prolaktyna.... no i na usg mialam sliczny lancuszek torbieli na obu jajnikach:d cud miod i orzeszki :D:D:D no ale sie nie lamie bo dopiero teraz mi to wszystko wyszlo wiec nie zamierzam zaniedbac chocaizby dlatego zeby nie dostac jakiegos wstretnego rakolca albo innego zapalenia!

no ja próbowałam wiele razy schudnąć czasami mi się udawało a czasami nie.....ale tak czy siak wracałam do swojej poprzedniej wagi.....niemam pojecia czemu....próbowałam wszystkiego ale jakoś niedziała na mnie może moim przeznaczeniem jest dotychczasowa waga i ani kilo mnie:) mój lekarz twierdzi że w leczeniu PCO pomoga bardzo zrzucenie pare kilo żeby odciążyć organizm ale mi się jakoś nieudaje..... a może Wy macie jakieś sposoby:) buziaki

no tez czytalam ze pomaga:) Hm...wiesz ale chodzi o to ze nie wolno drakonskiej diety stosowac, tylko nawyki zywieniowe zmienic i wiecej sie ruszac:) Nie chodzi o to zeby sie glozic bo wowczas na poczatku tylko woda z organizmu sie "ulatnia", a potem masz efekt jojo:) Poczytaj o diecie niskoweglowodanowej. Jest bardzo restrykcyjna. Zero kawy, zero cukru, zero slodyczy, weglowodanow, nie wolno jesc babanow, arbuzow, ananasow, makaronow, ryzu bialego, ziemniakow nie wolno, a wolno miesko drobiowe , rybne, jajeczka sery, bialko, jabluszka, warzywa straczkowe...nie pamietam..musialabys poczytac...no i dwa razy w tygodniu chodze na basen:) delikatnie nie chodze glodna ale sie wystraszylam na maxa tego PCOi chce zlagodzic objawy przez stosowanie diety i sie trzymam:) noo i zero ZERO ALKOHOLU:)

dzięki za informacje poczytam o tej diecie i może się uda :) no niestety ćwiczyć niemoge bo mam kolano po operacji ale więcej ruchu niezaszkodzi:)no staram sie mniej jeść i juz mam 2 kg mniej zobaczymy jak dlugo sie utrzyma:)

Hej dziewczynki:)ja kiedys sie odchudzalam w taki sposob jak wy albo troszke tez inaczej bo nic niejadlam wogole ale to na krotka mete niema sensu taka dietka.Owszem schudnie sie ale potm jak rzestaniecie sie odchudzac to sie tyje dwa razy tyle.Tak mi lekarz mowila,dlatego najlepiej udac sie do dietetyka zeby odpowiednia diete i cwiczenia zapisal:)buzka.tralala bedzie wszystko dobrze:)pozdrawiam cieplusio w te zimne dni:)

tralala jak to zero alkoholu....heheh tak się nieda:)

Dziewczyny jeżeli chodzi o dietę niskowęglowodanową to macie racje . Ja tez jestem "po niej " :) 9-10 kg w 6 tyg ! Dostałam ją własnie od dietetyczki . Na początku chodziłam głodna - az mi żołądek do pleców przywierał :) Ale ją polecam

Ja tam kamcia niuelubuie alkoholu:)wiec dietka moze byc a jak bede sie chciala czegos napic to kupie sobie drinka maliu z sokiem z porzeczek-pachotka:)pozrawiam i zyczemilego dzionka.buzka

kitka76- no co Ty gadasz? ja w ogole glodna nie chodze:) a jak czuje ze powinnam zjesc to zajadama jabca;) generalnie jem duzo owocow i warzyw:) no i przynajmniej jedno cieple danie:) i wciagam melise, bo prolaktyne tez chce miec niska a jak sie czlowiek stresuje to ona skacze;) kamcia-heh ja jestem po wypadku samochodowym i moje kolano tez szwankuje wiec jedyna forma jakichkolwiek cwiczen w moim przypadku to wlasnie basenik i spacerki;) no i czekaja mnie jeszcze rehabilitacje na kregoslup i wizyta u ortopedy z tym wszystkim bo nie zdazylam tego zrobic jeszcze;) a tak bym chciala juz isc na jakas silownie i rozruszac sie troche;) A czytalam gdziesz ze nadmierne cwiczenia tez nie sa wskazane:) A co do tego ze bedzie dobrze to ja wiem:))) tylko chcialabym juz ale ze sie nie da to cwicze cierpliwosc z dietka i z badaniami;)

Chyba ja tez zaczne sie odchudzac i doloncze do was.Tylko niewiem od czego mam zaczac hmm?ja lubie owoce i warzywa wiec bedzie dobrze.tez jadam duzo drobiu.mieso pieke w rekawie do pieczenia lub w folii i jest dobra bo zachowuje same wartosci odzywcze:)z maczynych rzeczy lubie tylko pierogi ruskie ale jadam zadko.Tylko jak jestem w polsce:)W sumie musze cos z soba zrobic i bedzie mi latwiej zajsc w ciaze.Trzymajcie za mnie kciuki a ja za was:)buzka

byłam się zapytać ile kosztuję dieta z suplementami......za dwa miesiące kuracji bagatela 1200 zl:) masakra kogo stać na takie coś....wiec pozostaje nam metoda prób i błędów.....:) jak macie jakieś fajne pomysły na dietkę to dawajcie może razem coś wymyślimy:) buziaki

Kamcia ja juz raz probowalam sie zapisac na fitnes i chcialam chodzic ale mialam prace taka anie inna to niemoglam sobie pozwolic bo za malo czasu mialam wolnego:()ale rozmawialam z tym szefem fitnesu i on mowi ze przychozila kiedyxs do niego kobieta wazaca130kg i schudla i dzis wazy65kg.Trzeba napewno jesc owoce i5makych posilkow dziennie:)))

ja jak sie dowiedzialam o pco to sie najpierw zalamalam..ale nic tyo...prowadzilam normalny tryb zycia czyli od czasu do czasu piwko makaroniki i generalnie mialam olewke na diete. Potem oczywiscie zaczelam przegladac neta i sie doczytalam o niskoweglowodanowej. Nie poszlam do dietetyka tylko sama sobie ustalilam na podstawie tego co wolno a czego nie. Banana nie wezme do geby bo to same weglowodany, burakow tez nie mozna:D arbuzy trudno lato bylo ale trudno:D no i na sniadanko z rana kefir, potem po dwoch godzinach kanapeczki dwie z wedlinka serkiem pomidorkiem szpinakiem rzodkieweczka mniam mniam :D chyba pisalam juz o tym:D po dwoch godzinach wciagam dwie nektarynki co mi starcza w zupelnosci:D po dwoch godzinach na droge do domu wciagam dwa jabkla:) w domu jem obiadek na przemian rybka/kurczcek koniecznei na cieplo pieczony lub z grilla, plus do tego jakies gotowane warzywka:) najbarsziej lubie straczkowa fasolke mniam mnaim:) po 15 minutach ziolowa herbatka a na noc to juz tylko abluszko i sie czuje super:) No i bardzo bardzo chcialabym byc w ciazy...a dopiero za 5 dni ide na ostatnie badania Prolaktyna i progesteron i czekam czy pojawi sie okres. Stawiam do 28dc jesli sie nie pojawi czekam do 32dc potem testuje jesli sie nei zjawi@ a jak bedzie negatywny to czekam tydzien dalej i potem znow testuje jak znow jedna krecha to ide do gina. Bedziemy leczyc to co sie dzieje tam u mnie:) Ale generalnei wiem ze bedzie dobrze:)) kurde ale sie rozpisalam :D

tralala ja wierze,ze wkoncu tutj sie pojawi fasolka po tak dlugim czasie.Dasz ty lub ktos inny z lasek nadzieje ze pokonali chodz na chwile pco:)ja niewiem kiedy wogole bede w polsce zeby porobic dwa pozostale bdnka:)ja od jutra tez stosuje dietke i zobacze.aha gotuje zupke jarzynowa lub inna tylko na rosolku.niedosc hze pyszna t odchudzqa.Polecam.buzka dziewczynki:)

Ja jak sie odchudzalam to jadlam tez chlebek waza.pychotka,lubie chleb z dyni mniam,mniam.woda niegazowana naturalna le ja nielubie wiec pilam smakowa:)sereb bialy i ogorek zielony.pycha:)marchew lubie tylko w zupienapewno jablka,gruszki.slyszalam ze kasza jest dobra.lubie makarony ale potrafie je odmowic.napewno miesko pieczone w foli i rekawie jak pisalam wczesniej.rybka-oki!!!zupka jarzynowa na rosolkuwiecie jaka dobra:)

Hej kobietki:) mam pytanko może któraś z Was sie orientuje jaki powinien być poziom cukru we krwi i co może być jak ktoś ma za niski......ja mam 60 z rana i czuję jak mi spada bo mi się słabo robi i zarazem niedobrze.....

kamcia z tego co wiem to przy pco jest mozliwosc insulinoodpornosci co sie wiaze z poziomem cukru we krwi...nie wiem na czym to dokladnie polega ale moze warto isc do lekarza ztymi wnikami?? karolina- no wiesz ja to sie o tym pco wstretnym niedawno dowiedzialam bo mialam tylko torbiel w lipcu a teraz juz winogronka niestety...no i w tym cyklu po luteince jestem, moj organizm szaleje bo i piersi mnie bola od jakiego 14 dc i czuje ze jajony pracuja...zobaczymy...a bardzo bardzo chce miec dziecko wiec dajemy dajemy z mezem ile sie da;)

no pójdę do lekarza jutro.....:) już w sobotę przylatuje mój mąż....ale się stekniłam może zmiana klimatu coś da......chociaż szczerze wątpię......:) Dobranoc kobietki i miłej przytulaśnej nocy:)

Hej dziewczynki!!!!!Co tam u was?kamcia jak tam po wizycie???u mnie owulacja wocila od tego miesiaca wiec skorzystalam i trzy dni pod rzad wykorzystalam chlopaka:)niewiem kiedy zaczne sie leczyc ale napewno do konca roku powinnam byc po wszystkich badaniach.Pozdrawiam cieplusio w tak zimny dzionek:(((buzka

hej hej:) Kamcia to meza w obroty;) ja mam na razie zgona bo dostalam wczoraj tak silnych zawrotow glowy ze po porstu szok!!!! i nici z przytulanka ... a jestem po zakupie testow owu wiec mam nadzieje ze dostane teraz @ a jesli nie dostane to mam andzieje ze to bedzie zwiazane z czyms radosnym dla nas;)

hej hej:) no jasne że wezmę męża w obroty miesiąc czasu go niewidziałam....:) tralala czemu miałaś takie zawroty? a spóźnia ci się@> może zrób testa sobie.....trzymam kciukasy.....:) Karolina za ciebie też trzymam kciuki jak ci owulacja wróciła to może się uda:) ale niemyśl o tym za bardzo i poprostu ciesz się chwila:) buziaki

Kamcia dzieki:)bierz meza i do dziela:)Ja juz o tym niemysl bo bym zwariowala a tak podchodze do tego ze co ma byc to bedzie.Narazie sie ciesze z bliskosci mojego narzeczonego a jak wyjdzie dzidzia to dobrze a jak nie to do skutku.Wkoncu kiedys musi mi i wam sie udac:)Pozdrawiam

Każdej z nas się kiedyś uda......trzeba nie tracić nadziei......ja już sobie odpuściłam......co ma być to będzie.....tyle czasu się staramy że jeszcze trochę jakbym o tym myślała to bym chyba zwariowała..... teraz podchodzę do tego na luzie....... jakieś plany ciekawe na weekend macie kobietki? Buziole:)

Grunt to pozytywne myslenie:))))Moj sebek chce mnie zabrac tutaj w berlinie na jakas polska dyskoteke ale ja uwazam ze takie t sa tylko dla malolatow.Ja tobym poszla na jakas romantyczna kolacje.Tymbardziej ze dawno nigdzie niewychodzilismy razem:(((((glupie marzenia co?pozdrowki

no co ty jasne że nie głupie:) bardzo romantyczne .....to daj delikatnie znać swojemu narzeczonemu że wolisz kolacje a nie dyskoteki......wiesz co ja też wolę kolacje romantyczne niż jakieś dyskoteki czy wyjścia do pubów no chyba że tylko we dwoje:)

kamcia probowalam dac mu do myslenia ale chyba niezajarzyl i pomyslal o klubie karaoke.normalnie masakra:(zobacze jak bedziemy stali z kasa to pojdiemy na jakas pizze bo chyba ze sto lat jej niejadlam.zartuje:)))))ale pol roku dobre:((((((pozdrawiam

tralala ile takie testy na owulke kosztuja???????te mysle o tym jak pojade do polski t chyba je kupie.

no ja pizzy też już dawno niejadlam, a na weekend to myślę o kinie od dawna chciałam pójść na horror ale niemiałam z kim więc teraz może się uda:) też myślałam o tych testach ale wiem tyle że są drogie..... pozdrawiam

ooo pizze jakieś się szykują widzę ;) no ja jej też już jakiś czas nie jadłam, ale całkiem nieźle trzymam się mojej diety więc w najbliższym czasie nie planuję takie wszamanka... a teraz się jeszcze zajęcia zaczęły więc mało czasu na cokolwiek.. idę do wyra bo jutro dalej maraton na uczelni buziaki panienki