mama_Samiego 0 Napisano Styczeń 6, 2009 hej hej, Ania - gratulacje !!!!! patinko, proponuje oprócz clo, ktore podobno bardzo wysusza i malo sluzu jest wtedy brać teabletki z olejem z wiesiołka np oepharol - ale tylo w pierwszej części cyklu. 3 X1 tabl. dziennie powinno poprawić śluz. Tak radzily tu na forum kiedyś dziewczyny i faktycznie więcej jest tego śluzu, a to ułatwia przeżycie żołnierzykom :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nati87 0 Napisano Styczeń 6, 2009 repetko-ja biorę Siofor500-to też metformina tylko pod inną nazwą. Biorę 3x1, zawsze do posiłku, tzn. jak zaczynam jeść, nie o określonych godzinach bo endo. mi powiedział że to nieistotne. A najlepiej w czasie już trwającego posiłku bo mniejsze ryzyko mdłości, biegunki itd czyli tych skutków ubocznych.A te miałam straszne ale tylko przez jakiś tydzień zanim organizm się przyzwyczaił.Mi ten lek służy, w połączeniu z dietą schudłam już 6kg!!Myślę, że choć troszkę Ci pomogłam:):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
patiana 0 Napisano Styczeń 6, 2009 ania 1201 gratuluje to już kolejna ciąża na forum sypią się jakz rękawa normalnie:) jesteś prawdziwą szczęściarą będzie drugi bejbuśśśś ;) dbaj o siebie i o maleństwo;) ciekawe kiedy nam tu zaświeci słońce tej reszcie która nie schodzi z placu boju... fafforek jak przygotowania do ślubu;) w końcu 22 sierpnia jest nasz dzień;) ja nie myślę jeszcze o tym bo jest czas;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka0212-81 Napisano Styczeń 6, 2009 Aniu1201 Wielkie gratulacje.... i duzo zdrówko dla Ciebie dbaj o Siebie i male Bobo!!!!!! Do reszty czy któras z Was ogladała wczoraj Tomasza Lisa było o in vitro ja w połowie to chciałam juz wyłaczyc tak mnie wkurzały wypowiedzi ksiedza który był w programie i niektórych polityków..... Do planujacych sluby ojojojojjjjjjjjj ile pracy przed wami ale to dobrze jak zajmiecie sie przygotowaniami to moze beda te upragnione niespodzianki.... a tak wogule ja przechodzilam to dokładnie 7 lat temu..... duzo przyjemnosci ale i niemało nerwów.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sarah 28 Napisano Styczeń 6, 2009 Ania1201 Gratulki serdeczne! Wiedzialam, ze jestes w ciazy:))) A nie mowilam???:) Strasznie sie ciesze i wierze ze dla kazdej z nas zaswieci slonce. Dbaj o siebie i pisz jak sie czujesz. Patianko Nie dziwie sie ze Twoje wykresy sa dziwne skoro tempke mierzysz o roznych porach hihih To akuraz zelazna zasada:) No ale ta metoda nie jest wygodna i nie kazdemu pasuje. Ja tez biore Oeparol. Dowiedzialam sie ze poprawia sluz i czyni go bardziej rozciagliwym. Ale UWAGA!! Nalezy go brac od 1 dc do owulki!! Potem koniecznie odstawic! Bo jesli dojdzie do zaplodnienia to nadmiar sluzu moze spowodowac ze zarodek sie nie zagniezdzi !! Buziole dla wszystkich:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mikiO Napisano Styczeń 6, 2009 Ania serdeczne gratulacje! ja tez chce , ja tez............. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mikiO Napisano Styczeń 6, 2009 hm dziewczyny ale ja wczoraj mialam zdarzenie siedze sobie z mężusiem kawke popijam piloty od tv leżały pod stolikiem i ja zaczynam smęcic......ze juz nie wierze ze nam sie uda zostac rodzicami, ze coraz czesciej mysle ze bedziemy sami a tu nagle pyk załączyla mi sie satelitaaaaaaaa ale jaja chyba ON słuchal mojego bluźnierstwa hhhhhhhhhhhhee ale bylo śmiechu (pomimo tragicznego tematu) ehhhhhh zaznaczam ze kawka nie byla "z prądem" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mikiO Napisano Styczeń 6, 2009 oglądalam program T.Lisa ale jakos go nie trawie jako prowadzącego a co do tematu in vitro to mam bardzo mieszane uczucia (jestem wierząca) jestem za szerszym udostępnieniem tej metody społeczenstwu ale co do mojej osoby, to szczerze bym sie zastanawiala mam wątpliwości natury moralnej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasia 29 0 Napisano Styczeń 6, 2009 Hej Ja też ogladałam ten program i jestem podobnego zdania co miko. Jeśli chodzi o mnie to też bym sie bardzo zastanawiała. Wczoraj wróciłam od lekarza i miałam strasznego doła, bo okazało sie że po 3 miesiacach brania antyków dalej mam pecherzyki na obu jajnikach. Jedyny plus z tego to to że jajniki zmalałay. Po każdej takiej wizycie trace nadzieie na to że zajde w ciaże. Wielkie gratulacje dla Wszystkich którym sie udało :-). Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sarah 28 Napisano Styczeń 6, 2009 Hej kobietki:) Jesli chodzi o Invitro... Ja rowniez jestem katoliczka. I musze powiedziec ze niewiele wiem na temat tej metody oprocz tego ze jest droga i ze daje szanse... Ale ja, jesli wszystkie inne metody i proby zawiodlyby... a moj maz nie mialby nic przeciwko temu, aby sprobowac, zdecydowalabym sie na sprobowanie do 3 razy. Jestem katoliczka praktykujaca. Ale uwazam, ze BOG, wiara i kosciol nie zawsze maja wiele wspolnego ze soba, niestety. Jesli Bog pozwolil, aby ta metoda powstala, to znaczy ze ja dopuszcza. A ksieza... coz. Na ich temat nie chce sie wypowiadac. Mam nadzieje ze nie powiesicie na mnie siekiery za to ze wyrazilam swoje zdanie, moje kochane E-kolezanki:)) Buzka dla wszystkich!!:)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja_biedna Napisano Styczeń 6, 2009 hej dziewuszki...ale nam sie te ciaze sypia ostatnio! gratuluje nowej szczesliwej ciezarowce!!! :D ale super! :)))))))))))) patiana i fafforek przewiduje ze Wy bedziecie nastepne :) mam pytanko do tych ktore sa w temacie. jak dlugo po porodzie powinny byc te tzw "odchody" ? bo ja juz ponad miesiac jestem po a tu mi sie saczy i saczy... niewiele coprawda ale codziennie cos - wkurza mnie to juz. poza tym boli mnie tak w dole brzucha jak na okres... sama nie wiem... a! a ile sie powinno odczekac po cesarce zeby znowu zaczac sie ... seksic? ;) ...powiem wam ze ja mam opory. boje sie jak przed traceniem dziwictwa... juz byly "przymiarki" z naszej strony ale nie moge sie wyluzowac jestem spieta jak cholera... :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja_biedna Napisano Styczeń 6, 2009 jesli chodzi o metode in vitro to ja osobiscie nie mam nic przeciwko niej... wiadomo ze kazda z nas wolala by "naturalnie" romantycznie zajsc w ciaze ale jesli nie ma innej drogi? moim zdaniem trzeba probowac wszystkiego... wkoncu to Bog daje dziecko wiec gdyby nie chcial zeby przyszlo na swiat to i ta metoda by nic nie pomogla... a co do ksiezy... to ja mowie otwarcie - nie znosze ich. jedno mowia co innego robia - "swieci"... od swieta!!! zreszta spojrzcie nawet na sluby koscielne - dlaczego jednym wolno je brac po 3 razy (np cezary pazura) a "normalnym szarym" ludziom nie? bo kasa!... tak wyglada u nas religia i kosciol - "rowny"...z tym ze nie dla wszystkich... najlepiej jest postepowac zgodnie z wlasnym sumieniem i tak zeby innym krzywdy nie czynic a nie slepo wierzyc i sluchac tego co ksiadz ma do powiedzenia. to juz nie te czasy ze kosciol wyklnie i jestes spalony dla swiata!... a jak ksieza beda dalej postepowac tak jak postepuja to niedlugo koscioly beda coraz pustsze i pustsze... do tego doprowadza... jesli kogos urazilam tym co napisalam to wybaczcie ale tak to wdze i czuje... a dzieci "z probowki" wcale nie sa gorsze... a powiem wiecej - moze nawet lepsze bo bardziej chciane - bo ich rodzice tak bardzo ich pragneli ze zdobyli sie nawet na to zeby je poczac w tak nie zaprzyjemny - nie oszukujmy sie - sposob... i staneli na glowie zeby przyszly na swiat!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
asiulka 1981 0 Napisano Styczeń 6, 2009 Hej dziewuszki :) ja biedna połóg trwa 6 tygodni i tyle czasu po porodzie mogą być odchody, a jeśli chodzi o seksowanie to jeśli rana już się zagoiła, nic cię tam nie boli i nie przeszkadza to tylko od was zależy kiedy się zdecydujecie ;) to normalne że masz opory większość kobitek po porodzie tak ma - pamiętaj nic na siłę ;) ucałuj swojego krasnoludka od cioci asi basiumm, mamo samiego jak się czujecie? aniu gratulki serdeczne pozdrowionka dla wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basiamm 0 Napisano Styczeń 6, 2009 asiulka ja raz lepiej raz gorzej co dwadni srednio mam mdłości no i ciągle mega zgagi mleko pije hektolitrami i pomaga w miare ja mam juz 8 tydzien brzudszek zaczyna rosnac ale to raczej jak cos zjem to mnie megawzdyma ale moja mama mnie pociesza ze mino tego ze była chudzilecem to miała tak w ciazy ze od 2 miesica juz miał brzuch widoczny.no moze cos w koncu odzidziczyłam haha ogólni nie narzekam:) a Ty jak? kupiłam dzisaj krem przeciw rostepom i tabletki witaminowe, mam je jesc co drugi dzien na zmiane z kwasem foliowym a Ty coś jesz ? ja mam wszystkie wyniki w normie wiec narazie to tylko to nastepna wizyta na poczatku lutego ania gratulacje jesli chodzi o in vitro to bardzo ciezki temat - ja bym sie nie poddała ze względów religijno-moralnych a po drugie ze wzgledów psychicznych - jak ja o clo świrowałam ze mi nie wychodzi i sie spinałam to co dopiero po tym\\ ale kazdy ma swój rozum i niech robi to co wedle niego dobre:) dunia ale ten czas zapiernicza juz miesiac:) super surfitka a Ninak to juz kawał kobity zaraz 7 miesiecy jej stuknie, super:) a-psik gdzie jeste? pierniczek testy posłałm poleconym dzisiaj buziaki dla reszty mikio, sarah- i reszta starajacych sie nie traccie nadzieji papatrzcie na mnie ile musiałm czekac a doczekam się oby i Wam sie udało Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
asiulka 1981 0 Napisano Styczeń 6, 2009 basiu ja też co drugi dzień gorzej się czuję ale u mnie to mega ból głowy i chyba niskie ciśnienie bo jestem sflaczała mdłości narazie nie mam tzn mdli mnie tylko podczas jazdy samochodem i jak jestem głodna ale takich porannych to nie mam u mnie to coś też tak będzie koło 7/8 tygodnia w poniedziałek idę na wizytę więc myślę że okruszek da się już bliżej wiekiem określić :) wzdęcia to ja też mam okrutne zwłaszcza wieczorem jestem jak napompowana, a w nocy to mnie brzuszek boli - nie wiem żołądek, jelita normalnie tak jak przy jakimś przejedzeniu czy coś w tym stylu :( także u mnie też wszystko jest do zniesienia, myślałam że będzie gorzej :) kremik przeciw rozstępom też już kupiłam :) jeśli chodzi o witaminki to biorę feminatal, folik i jodid, a oprócz tego furagin bo mam stan zapalny dróg moczowych, no i duphaston żeby dzidziuś został na swoim miejscu ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
patiana 0 Napisano Styczeń 6, 2009 ja biedna obyś miałam racje!!!moim marzeniem jest już na następną gwiazdkę być we trójkę;) może być w brzusiu jak najbardziej;) hehe ciąża mnoga też może być;) po takich dawkach clo to nie wykluczam;) co do in vitro ja jestem za jak najbardziej skoro zostaje tylko to nie ma się co zastanawiać!!!!!!!! a religia ..ble ble ble a niech sobie tam gadają mi to tito:))));) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
asiulka 1981 0 Napisano Styczeń 6, 2009 haloo jest tu kto??? cicho tu jakoś! laski pozamarzały :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Styczeń 6, 2009 Hej A ja mysle, ze jak dziewczyny tak trojkami w ciaze zachodza to jeszcze do faforka i patianki pierniczek dolaczy. Tylko sie musi jakas dziewczyna rozpakowac i rzucic brzuszkiem. Jak wiadac dunia i ja biedna celnie rzucaly :) Ja jestem jak najbardziej za ivf, juzmialam zreszta zrobic przeciez. Do mnienie docieraja ich argumenty, i jeszcze tylko przez takie zachowanie oddalam sie od kosciola :o Rozumiem ze nie stac nas na refundacje( chociaz czesciowa mogloby byc, moglaby powstac jakas fundacja, moznaby zastsowac preselekcje itp., ale jakas pomoc powinna istniec, bo nie kazdego stac) , ale nie zeby blokowac najbardziej skuteczne metody, zeby nie mozna bylo mrozic, i tylko zeby dwie komorki zapladniac :o Jakies chore to jest,skonczy sie na tym, ze wszyscy beda to robic w czechach ( przynajmniej leki) gdzie juz jest taniej, czy w Niemczech :o Basia, no leci czas, leci. Moja faktycznie niedlugo skonczy 7 meisiecy. Duza jest, kluseczka moja :) A ty zanim sie obejrzysz bedziesz miala duzy brzusio i zaraz tulenie :) mam nadzieje, ze jak bedziesz rodzic bede juz w Polsce. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fafforek 0 Napisano Styczeń 6, 2009 hej Dziewczynki, ja nie zamarzłam, choć było blisko !! taaaak zimno u mnie w Wieluniu:) Teraz rozpaliłam ogień i siedzę i słucham jak trzaska w moim pseudokominku :P Patianko, 22 sierpnia już niedługo, zleci, że hej!!! :) a co do przytulanek w czasie bólu w środku okresu, to faktycznie ja nie mam ich aż tak mocnych widocznie jak Ty :( Ania, moje ogromne gratulacje!! To faktycznie teraz zachodzimy trójkami?? No więc świeże Ciężaróweczki wysyłajcie fluidki!!! Ja chcę, Patianka, Pierniczek, kto jeszcze????? :P:P:P:P buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
asiulka 1981 0 Napisano Styczeń 6, 2009 łapcie dziewuszki łapcie - ślę fluidki **************************************** Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
patiana 0 Napisano Styczeń 6, 2009 fafforek ja mam raz na ruski rok taki bol srednio raz na 4 miechy;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Styczeń 6, 2009 Czekajcie, teraz to zaszlysy czworkami, czy ja sie myle? basia, mama Samiego, Asiulka i Ania ? Gratuluje jeszcze raz. Moze jak bedziecie rzucac brzuszkami i ja sie na druga ture zalapie :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium Napisano Styczeń 6, 2009 Kurcze jak tak slecie te fluidki i brzuszki chcecie zrzucac to ja tez se wezme a co?:P:D:D:D Jakby sie wczesniej udalo to byloby tez super;) Nati dziekje Ci za odp. odnosnie tej metforminy:) ja juz sama nie wiem, wiekszosc bierze podczas posilku to ja tez tak wezme:P lekarz mi mowil ze wszytsko w ultoce jest:O No no w sumie racja 4 teraz zaciazona:D nie mwoeilam ze parami ciazymy:D:D:D:D to teraz fafforek i patianka, a pozniej kto? pierniczku piszesz sie do pary???:):D:D:D:D ja wiem ze jeszcze nie zaczynam ale juz chyba bym chciala boje sie tego dluuuuuugiego leczenia:( Surfi widze ze juz zwarta i gotowa do staranek po drugiego kluseczka?:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium Napisano Styczeń 6, 2009 A z tym in vitro to szkoda az gadac! jak mozna miec takie podejscie o tak powaznych ludzkich dramatow! tylko ze chyba nikt z tych "madryc glow" nie bierze pod uwage tego ze nieplodnosc jest choroba i coraz wiecej par ma wielkie problemy z poczeciem dzidziusia- gdzies cztalam ze szcuje sie ze za jakies 20-30 lat co 4 dziecko bedzie pochodzilo z in vitro bo ludzie traca naturalna zdolosc do rozrodu:O Polska ma starzejace sie spoleczenstwo, przysrot ujemny a oni jeszcze problemy same tym ludziom ktorzy bardzo pagna miec dzieci robia:O:O:O stasznie mnie to denrwuje, przeciez nikt nie zmusza nikogo do takiego typu zabiegow! zyli chcialam powiedziec ze ja popieram in vitro bo dla mnie niemoralnym jest swiadome skazywanie pary ktora moze doczekac sie swojego biologicznego dziecka na bezdzietnosc! Przepraszam za ton, ale dzis jestem strasznie wkurzona caly dzien i odreagowuje gdzie tylko moge:P:P:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
patiana 0 Napisano Styczeń 6, 2009 repetko dawajjjjjjjjjjjjjjjj daaaaaaaawaaaaaaaaaaaj heheeehhe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Styczeń 6, 2009 Rypetytko, moze jeszcze nie zwarta i gotowa, ale w sumie chyba chcialabym. Tylko moj maz nie chce :( A ja wiem, ze z drugim tez moze byc problem i co? Ninka nie doczeka sie rodzenstwa ? W kazdym razie definitywnie odstawilam tabletki. Odczekuje jeden cykl i ide do endokrynologa po metformine bo na siebie patrzec nie moge :o A jakby sie udalo na samej metforminie wpasc ;) to bylby cud. :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pierniczek_83 0 Napisano Styczeń 6, 2009 Ja też nie zamarzłam, ale jak szłam to myślałam, że mi twarz odpadnie ;) Basiu, jeszcze raz dziękuję :) Repetko ja też się piszę do pary, choć Ja_biedna o mnie zapomniała :O Jeśli chodzi o metforminę chodzi po prostu, żeby brać ją w trakcie lub po posiłku. Prawdopodobnie dlatego, zeby ograniczyć skutki uboczne. Poza tym pierwotnie jest to lek dla cukrzyków, więc oni muszą to skorelować z dietą, żeby się groźnie nie zrobiło. Nie przejmuj się ja też mam podwyższoną insulinę (masz na czczo czy po obciążeniu). I mnie pomogło :) Ania to zachodzi w ciążę chyba bez większych problemów. Szczęściara :) Gratulacje !!! Jeśli chodzi o in vitro to mam mieszane uczucia. Wszystko w granicach rozsądku. Nie lubię robić czegoś za wszelką cenę, bo to z reguły się źle kończy. Nie wyobrażam sobie natomiast in-vitro czy inseminacji nasieniem dawcy. Miłość ma swoje ograniczenia... Surfitko, na ja na razie liczę na taki cud :) Mierzę tempkę, łykam wiesiołek 3x2 dziennie (jak w ulotce) i robię testy :) Oj, a czemu mąż nie chce? (jeśli można zapytać). A u mnie chyba owulacja się kluje. Dzisiaj były przytulanki, od 2 dni bóle jajników, a dzisiaj się śluz płodny pojawił. Działam kiedy mogę, a nóż, widelec. Jajnik lewy cały czas pojękuje. Jak się nie uda przez następne 3 miechy to pójdę na monitoring albo po clo. Całuski dla wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium Napisano Styczeń 6, 2009 Surfi a czemu twoj maz nie chce?!?!?!- oczywiscie jesli mozna sie zapytac?! Moze on sie obawia o zwiekszone koszty utrzymania waszej rodzinki? bo w sumie co dwojka dzieciaczkow to nie jeden?:)ja mysle ze da sie przekonac! Surfi a ty jak bralas metformine? wczesie posilku czy po czy przed? przepraszam ze tak wam truje o tym ale jakies to dla mnie nowe jest i straszne:P A wiecie co ja poszlam do lekarza po porade ze sie gorzej czuje itd. a on mi ciach i na dzien dobry CLO wypisuje od 5-9 dnia cyklu!i metfrmine 2x 850 mg! bez zadnego badania, bez zapytania sie o dlugosc cykli w sumie nie wiem skad on to wzial chyba z kosmosu!!!!:O jak zaczne sie starac to musze znalezc normalnego lekarza a nie jakiegos wariata, ktory przepsiuje leki opierajac sie chyba na swoje \"eksperckie oko\" :D:P ogolnie jest u mnie w miescie cenionm fachowcem ale jakos ja do niego mam mieszane uczucia:O a tak w ogole to jajniki mi sie pogorszyly:( Patianko ale ty mi humor poprawiasz zawsze jestes tak pozytywnie bezposrednia:D Ja_biedna: hihihih widze ze juz doszlas do siebie po porodzie:D skoro harce ci w glowie:D:D:D:D:P ja mysle ze miesiac to troszke malo czasu ale nie mnie to oceniac, w sumie jak ktos pisal to wasza prywatna sprawa- jak masz chec i wszytsko jest juz oki to jedziesz:P wiem od kolezanek po porodzie ze ciezko jest za pierwszym razem i kilka razy pozniej tez, ze trzeba miec jakis nawilzac bo facet nie moze za bardzo wejsc:O nie wiem czy wszytskie tak maja, moje 3 dobre kumpele tak mialy...zreszta o jakich my bezecenstwach piszemy:P:P:P:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium Napisano Styczeń 6, 2009 Pierniczku dzieki za opd. wiec wedle waszych rad bede jadla w trakcie posilku;) ja mam cukier dobry ale insuline po obciazeniu mam ponad 10 razy wyzsza, norma jest chyba do 17 a ja mam 120, a po 2 godz. spada mi do 70! wiedzialam ze mam insulinoopornosc bo mam cukrzyce w rodzinie i zreszta tak czulam ze to bede miala!:O Mi sie wydaje ze Ci sie szybciutko uda, masz owulke to super- moje marzenie miec owulke swoja naturalna;)postaraj sie z pol roku i jak nic nie wyjdzie to idz po leki, ale chyba nie bada potzrebne skoro tak dzialacie;) Dunia cosik nam sie nie odzywa:( ciekawe jak ta nerka synka czy juz wszystko oki. Duniu odezwij sie! Olu a jak tam twoja waga? nadal masz az tyle kilo na minusie??? Hihihi teraz to Ola rzuci brzuszek pierwsza juz niedlugo nawet...;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Styczeń 6, 2009 No mozna pytac. Moj maz od zawsze chcial jedno dziecko. Nawet do tego jednego w sumie mu sie nie spieszylo - 2 lata czekalam az pojdzie zrobic badania nasienia :o i stalismy w miejscu. Teraz mowi, ze moze byc drugie, ale jak Ninka bedzie starsza, jak wrocimy do Pl, znajde prace i bedziemy stabilni. Moze ma racje, ze w sumie chcemy wracac i tylko on poki co ma prace w pl, ale zarobki niepewne, bo to w sumie dzialanosc wlasna. Jakby nie patrzac druga pensja i stala praca sprawilaby ze latwiej byloby podjac decyzje o drugim dziecku. A ja czuje zegar biologiczny. Ninka uwielbia dzieci i nie chce by byla sama. No i starania moga trwac znowu miesiace o ile nie lata... Zycie :o Poki co jeszcze nie jestem gotowa na druga ciaze, i mimo wszystko Nina jest za mala. Nie wyobrazam sobie dzwigania jej i bycia w ciazy. Chce tylko zadbac o siebie, nie przytyc, i jakby co byc gotowa na zajscie w druga ciaze..moze z koncem tego roku, albo w nastepnym. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach