Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maaartuuusiek

Zagnieżdżanie

Polecane posty

Gość maaartuuusiek

Mam pytanko : czy są jakieś objawy podcza zagnieżdżania zarodka? Czy kobieta czuje wtedy jakieś dolegliwości, objawy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczywiście miły prezent
nie, ale jeżeli bardzo tego pragniesz to poczujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie przy obu ciażach w momencie zagnieżdżania wystapiło niewielkie krwawienie, dokładnie 7 dnia po owulacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja i moj maz
baderka a ty taka matka Polka. po co ci tyle dzieci?Za co je potem wyksztacisz?Lpej narobic i potem zostawc dzieci tylko na srednim wyksztalceniu ..nie rozumiem was ludzie- troche madrzej zyjcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja i moj maz
Z oszczednosci?Ja jak widze rodzine typu 2+2 lub wiecej odrazu widze patologie...nie wiem - normalnie az mi sie niedobrze robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja i moj maz
kobieto jak ty bedziesz wygladala po tych 2 ciazach praktycznie raz po raz- kobiety sie w ogole nie szanuja....trzeba o soebie dbac a nie rodzic dzieci i potem plakac w rozmowach toku ze jestem gruba i maz mnie juz nie kocha albo ze mnie zdardza.....albo ze nie mam czasu dla meza bo dzieci....Z GLOWA LUDZIE Z GLOWA:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja i moj maz
No lepiej bym tego nie nazwala....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja i moj mąż - zastanów sie co piszesz... co ci przeszkadza baderka i jej dwojka dzieci.. może dziewczyna śpi na kasie i ma za co wyżywic swoje dzieci. Rodzina 2+2 to patologia??? Idiotyzmy wypisujesz.. 2+14 to patologia, choc nie wszyscy muszą tak uważać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz rację... nie mam czasu dla siebie, bo po pierwsze dziecko, po drugie praca zawodowa, po trzecie właśnie wykańczamy nasz dom i masa przy tym pracy również fizycznej... ale ma to swoje plusy, bo nie mam tez czasu na jedzenie i stąd mam figurę prawie modelki... aaa a oszczędniości mamy tyle, że juz teraz starczy na studia dla obu dzieciaczków... czy chciałabyć coś jeszcze wiedzieć? służę informacjami... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty i twoj mąż
weź się dziewczyno goń z tego forum!!! ty chyba nie bedziesz utrzymywac rodziny baderki co? nie twoja brocha z czego dzieci utrzyma, jej zycie jej sprawa wiec sie odpie**ol aha a niektorzy ludzie sa wyksztalceni, maja dobre prace i stac ich nawet na 10 dzieci! a ty jak masz jeszcze jakis problem to smigaj do rozmow w toku, tylko daj znac kiedy ogladac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny nie przejmujcie się tą panią... przecież ona tylko na to czeka... ja bardzo chętnie z nią jeszcze sobie pokonwersuję... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja i moj maz
Nie twierdze ze nie stac ja na 2 dzieci i wielkiego psa:))Poprostu uwazam ze ludzie ktorzy decyduja sie na wiecej niz jedno dziecko sa dziwni.Ja mam jedno dziecko i stac mnie nawet na 6 ale nie w tym rzecz....dziecku trzeba zapewnic WSZYSTKO- i nie mysle tu o ubraniach , dobrym jedzeniu , rozrywkach i zajeciach doksztalcajacych bo to podstawa- dziecko wkraczajace w dorosle zycie powinno miec juz wlasne mieszkanie- odlozony kapital aby moglo spokojnie sie edukowac i cieszyc sie zyciem a nie meczyc sie ze trzeba wziac kredyt na klitke 40 metrowa....Takie moje zdanie-dziecko to nie zabawka---tak jak sie ludziom wydaje ze dalo sie rade wychowac i wyzywic jedno to da sie rade i 2...Samam mam znajomych ktorzy twierdza ze jestem wygodna z mezem ze mamy tylko jedna corke a oni sami tkwia w 5 osobowych rodzinach i wydzwaniaja kto pozyczy na buty albo na wycieczke- na dzien dzsijeszy moja a raczej nasza sytuacja materialna jest ustabilizowana i nie narzekamy ale nie wiem co sie moze w zyciu wydarzyc...o dziecko trzeba zadbac w 1 minucie jak sie pojawi na swecie i myslec przyszlosciowo - o jego stracie w dorosle zycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trochę wspomnien ktore znam
Ja i mój mąż- czytam Cię i widzę obrazek. Dziewczyna z biednej rodziny, pojechała do Anglii lub Irlandii, naoglądała się jak życie może wyglądać i stwierdziła, ze Polkom trzeba wcisnąć, ze się nie szanują bo rodzą dzieci. Kobieto! My Polki nawet po 10 ciążach jak pojedziemy do Anglii to będziemy laski, także nie ma co odmawiać sobie przyjemnośći i radośći z posiadania dzieci ;) Cóż za głupia gadanina...patologia. Kochana proponuję Ci udać się na jakąś najbliższą uczelnię na wydział pedagogiczny i zapytać kiedy mają wykład z patologii społecznych- bo widzę, że mylisz pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yoannah
Ludzie leczcie się na nogi, bo na rozum za późno :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz... ja o start noich dzieci w dorosłe życie zaczęłam mysleć 10 lat przed ich pojawieniem się na świecie, więc wydaje mi się, że będą mialy ten start całkiem udany... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wklep w gooogle
do tej z tym mężem - a kto krowo głupia ma kiedyś pracować na emeryturę Twojego dziecka, bo przy Twoim modelu rodziny, to nie bardzo wiem i nie pitol o kasie innych, chora kobieto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Ty z tego co piszesz dopiero w 1 minucie ich życia pomyslałaś o ich starcie, więc jakby co to jesteś za mną 10 lat do tyłu... zreszta wiekowo chyba też mi ustępujesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wklep w gooogle
a już nawet nie napiszę... co się stanie jak Twój mąż znajdzie sobie inną dupę, bo "trzeba myśleć przyszłościowo", ale runie Twój układny świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trochę wspomnien ktore znam
Ja i Mój mąż- IO to Twoje dziecko, zacznie nowe życie, z mieszkaniem, super wykształceniem, pełnym kontem, mnóstwem zdjęć z wycieczek zagranicznych a jak rodzice umrą to nie będzie miał, za przeproszeniem, do kogo gęby otworzyć. Znam wielu jedynaków i każde z nich teraz, w dorosłym życiu, mówi, ze nie skazałoby swojego dziecka na taką pustkę i samotnię. Nie tylko pieniądze dają szczęście kochana. Jak ja się cieszę, ze moi rodzice nie myśleli jak Ty i że mam trójkę rodzeństwa. Chyba pobiegnę dziś wieczorem do mamy i ją ucałuję za to mocno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja i moj maz
Do Irlandii?Anglii?-heh najzedzizlam sie ale w celach turystycznych- nawet na mysl mi nie przyszlo aby wyruszac i tanczyc na szmacie tak jak polowa naszego spoleczenstwa ktora za funta zrobi wszystko:) Nie pochodze z biednej rodziny-wlasnie moi rodzice wpoili mi jak trzeba zyc- sami kupili mi mieszkanie , samochod i dali gotowke jak szlam na studia- ukonczylam 2 fakultety i wlasnie robie doktorat:)Moj maz jest takze po studiach i dobrze zarabia:)Ale nie w tym rzecz- moze u was jest inaczej ale znam wiele osob chociazby z rodziny z przedszkola mojej corki- srednia pensja 3 tys- chmara dzieci i potem jest placz ze nie maja 200zl na przedszkole albo ze rytmika i angisleki i basen sa niepotrzebne- bo tzreba zaplacic 30 zl wiecej - a jak ktos chce to niehc sam swoje dzieci wozi bo wiekszosc rodzicow nie wyraza zgody... Krew mnie zalewa bo moim zdaniem ludzie w ogole nie mysla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wypowie sie ktos jeszcze
NA TEMAT?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja i moj maz
Ty myslalas 10 lat wstecz a ja w pierwszej minucie mialam tyle co ty uzbieralas przez te 10 lat:)Take ie licytuj sie ze mna kobieto bo nie ma sensu , naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yoannah
do - ja i moj maz A czy ty kobieto pomyślałaś, że nie tylko kasa w życiu się liczy, że mimo twojego bogactwa i super wykształcenia różne rzeczy mogą cie w życiu spotkać, nie wszystko da się zaplanować ! Jakaś choroba i twoja kasa niewiele tu znaczy , czego oczywiście ci nie życzę . Pomyśl jednak tak trochę inaczej, nie jednotorowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ja i moj maz----mialas rodzenstwo>>>???? jestes skrzywiona, bo odczuwalas zapewne wieczny brak wszelkich rozrywek i dobrodziejstw, bo wszytsko trzebba bylo dzielic.>??? wszytskiego mialas za malo??? Twoj problem jest zakorzeniony gleboko w Twojej psychice w takim razie, nawet jesli bylas jedynaczka, cos z Toba jest nie tak, gdyby wszyscy na swiecie meili takie podejscie jak TY do rodziny, to moze i Ciebie na swiece by nie bylo. nikt by Cie nie urodzil , nie splodzil, bo po co, skoro sie nei oplaca i trzeba korzystc z zycia, heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wypowie sie ktos jeszcze
NA TEMAT? PLSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozwole sie wtracic
bo az cos mnie bierze. dziewczynko, brakuje Ci nie tylko wiedzy, ale i obycia. patologia to sytuacja chorobowa, np patologiczna rodzina to rodzina z problemami. to piekne ze ludzie sie kochaja i chce miec potomstwo. i nie mowie tu o 14 dzieci. w latach 70 jeszcze dosc typowy model rodziny byl 2+4, zas dziwne bylo posiadanie tylko 1 dziecka. obecnie zas odchodzi sie od posiadania wiekszej ilosci dzieci, stad spadek przyrostu. ludzie wola inwestowac w samochod, dom, w siebie, niz posiadac dzieci. cos czuje ze taka egoistka jak Ty moze wychowac mala zarozumiala narcystyczna egoistke. a Twoje myslenie jest niezgodne z psychologia rozwojowa i z pedagogika. bo dziecko, ktore dorasta, czyli juz osoba dorosla powinna sama zapracowac na mieszkanie czy dom, bo to uczy ja odpowiedzialnosci, pracowitosci. obowiazkiem rodzicow jest zapewnienie dziecku warunkow do rozwoju ale nie jest obowiazkiem oplacanie studiow czy kupowianie mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×