Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiek1510

jak przestalyscie palic w ciazy

Polecane posty

skoro niemozna nic stosowac to ja juz niewiem co robic tez palaca napisz co ijak z tymi \"wspomagaczami\" niwaaa nic z toba jest nie tak poprostu taka twoja natura jak i moja i niektorych tutaj. tez palaca a jak twoj dzidzius jak sie rozwija prawidlaowo czy za wolno pozdrawiam wszystkie palace mamy ktore niemoga sobie z tym poradzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja jestem w 9 miesiącu ciąży, palenie rzuciłam po 15 latach \"ostrego jarania\" Palenie rzuciłam ze względu na maleństwo. Moja koleżanka ma dwoje dzieci i paliła w obu ciążach, niestety dzieci cały czas chorują /pluca, oskrzela/ Dlatego ja rzuciłam palenie, po co mam truć własne dziecko i potem faszerować go lekami. Zreszta fajki są drogie więc korzyść jest podwójna. Ja nie zamierzam już wracać do nałogu mam nadzieje że mi się uda. Poprawiła mi się cera, włosy, inaczej czuje smak potraw które jem. Pomimo niepalenia przytyłam dotychczas 13 kilo, więc myślę że nie jest żle. Pozdrawiam i życzę ci powodzenia. Acha zamiast papierosów pochłaniałm kilogramy ogórków kiszonych, marchewek. Pomogło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niwaaa
do misiek1510.Lekarz powiedzial mi ze dziecko rozwija sie za wolno przez to ze go truje papieroasami.Jesli niebede palic, dobrze sie odzywiac i brac witaminy to maly powinnien nadrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też paląca
moje dziecko rozwija sie prawidlowo. Lekarz nic mi nie mowil ze jest za male itd. Ale to prawda ze dzieci mam palących rodzą sie z mniejszą wagą . Zamiast 4 kg urodzi sie np 3,1 kg o tym mi mowil. Ale poki co nie zaoobserwowaj jakiejs niskiej wagi plodu czy dl. Jak tylko sie dowiem co i jak to dam wam znac. Co do marchewki to teraz mi sie przypomnialo lekarz powiedzial mi ze po kazdym paleniu powinnam zjesc jedną marchewke poniewaz marchew zawiera jakies tam " coS" nie pamietam nazwy - co powoduje ze papieros a raczej nikotyna wolniej i naczej sie wchlania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej misiek i inne ciążówki Powiem tak, nie wyobrażałam sobie życia bez papierosa, popalałam juz od 16 roku zycia, od 17 juz nałogowo a wciągu ostatnich pięciu lat paczka starczała na 1 dzien. Próbowałam rzucać ale wtedy jeszcze bardziej chciało mi sie palić. Ale jak dwa tygodnie temu zrobiłam test (starałam sie o dzidiusia od 2 miesięcy) i zobaczyłam dwie kreski to momntalnie przestałam palić!!! Przyznam że pierwsze dni było ciężko ale jak tylko zachce mi sie palić, to myslę o mojej nienarodzonej, kochanej i upragnionej dzidzi, i przez mysl mi nie przejdzie że mogłabym ją truć. teraz juz jest coraz lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JASIU TYLKO
luna-tak powinna postapic kazda kobieta gdy sie dowie o dziecku.Niestety te ,ktore nie umieja plują jadem i twierdzą,że ktoś je zniewolił nałogiem i tej choroby nie da się wyleczyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też paląca
oczywiscie ze palenie mozna leczyc tak jak kazdy nalog tylko ze w wiekszosci nalogow stosuje sie odpowiednie terapie detoxykujące a w ciazy nie wolno !!!!!!!!!!!!!!!!!! i owa terapia byla by gorsza niz samo palenie. Wszystko jest do zrobienia wystarczy chciec - jednak jedni przechodzą nalog inaczej i inaczej z niego wychodzą niz inni. Nie ma na to sposobu i to ze 30 osob bez problemow rzucilo palenie czy picie itd to nie znaczy ze 31 pierwsza tez tak moze. Wiec bardzo prosze o niegeneralizowanie problemu bo nie na tym rzecz polega. To tak jakbysmy sie klucily o uczulenia niemowlakow na dane kosmetyki czy pieluchy. Przeciez moje dziecko nie mialo uczulenia to dlaczego twoje ma??????????? To chore. Nie podobają wam sie matki palące i tematy z tym zwiazane nie wchodz nie czytaj nikt ci nie karze! Mnie jak cos nie interesuje to sie nie wypowiadam a takie pieprzenie ze kazdy moze jest wiesz... o d... rozbic. Kazdy jest inny. I kazdy musi sam dojsc do momentu w ktorym uzna ze koniec z nalogiem. Dla jednych pojawienie sie dziecka to motywacja by nie palic dla innych motywacją sa rosnące ceny a dla jeszcze innych motywacją jest dopiero diagnoza raka pluc! Psychika ma na to ogromny wplyw .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tama34
ja palilam 8 lat przed ciaza ,rzucilam palenie w 2 miesiacu ciazy z dnia na dzien,odrzucalo mnie.niepale juz 4 lata i wogule mnie nieciagnie a wrecz nieznosze tego smrodu.Ciaza to najlepszy sposob na zucenie palenia.czasem sie zastanawiam jak moglam palic,przeciez wszystko wtedy smierdzi wlosy i ubrania najbardziej.Muj maz tez niepali i nigdy niepalil,moze dlatego niewrucilam dop nalogu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaaaa1111111
Ja też jestem w ciąży i też nie potrafię rzucić palenia, i tak jak dziecko się nie prosiło na świat, tak i ja się o nie nie prosiłam. Doskonale wiem co to antykoncepcja i że zawodzi przekonałam się na własnej skórze. Jak mi ktoś napisze bezczelnie, że trzeba było d... nie dawać - to ja mu powiem tak - nie moja wina, że urodziłam sie dziewczynką. Jestem mężatką i coś mi się od życia należy. Świat nie jest piekny i kolorowy i nie zawsze jest jakby się chciało. Moje dziecko rozwija się prawidłowo i oby tak pozostało, bo chyba jemu nikt nie zyczy źle. A autorka nie prosiła o zbluzganie, tylko o radę jak rzucić, bo sama nie daje rady. Ja niestety jak widać sposobu nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahah
Powiem Ci ,ze palilam cala ciaze i na szczescie syn urodzil sie zdrowy .Wiem,ze jest to bardzo trudne jak sie pali pare lat.Wciazy rzucilam papierosy na 2 miesiace i przytylam bardzo duzo ,zly humor,doly wiec do nalogu wrocilam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulka szpulka
ja przestalam palic, bo prawie sie porzyagalam jak zapalilam papierosa, to byl jeden z objawow ciazy, mam tak caly czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rzucilam z dnia na dzien ale bylo trudno dalej jest jestem w 7 miesiacu i czasem i papieros zapachnie ale mam rozum i wiem ze szkodze dziecku moze mi lepiej bo mam silna wole ale i ja da sie zdobyc nauczyc sie ograniczac duzo przytylam w ciazy ale trudno acha tez jestem przykladem ze antykoncepcja jest zawodna ale z dziecka iu tak sie ciesze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przestałam w dniu, w którym zrobiłam test. Ale nim przestałam, to do wieczora wypaliłam cała paczkę, bo przerażała mnie wizja, że nie zapalę przez kolejne miesiące, a jak się potem okazało - i lata. Trudne były pierwsze dwa dni. Potem było juz ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde no wczoraj powiedzialam sobi ze niepale wypalilam przez caly dzien 2 papierosy chyba to jest silniejsze odemnie 2 to lepiej niz pol paczki ale i tak zle juz niewiem co mam robic jak rzucic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vivva25
Kup sobie najslabsze np r1 i juz. Pol po 2 papierosy jak nie masz az tak silnej woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie się...
... coś w głowie porobiło jak zaszłam w ciążę. Z początku mnie odrzuciło, rzygałam, gdy tylko poczułam dym. Później przestałam wymiotować i chęć zapalenia powróciła. Ale zaczęła mnie "nękać" rozbuchana wyobraźnia, bo gdy tylko machnęłam od kogoś znajomego, natychmiast przychodziła mi do głowy wizja mojego maleńkiego nienarodzonego jeszcze dziecka, bezbronnego, wijącego się w moim brzuchu w ataku kaszlu, krztuszącego się tym dymem, który ja właśnie wciągnęłam. Nie prowokowałam tej wizji, samo się tak porobiło. Kilkakrotnie prosiłam znajomych o macha. Zawsze kończyło się na jednym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedy została potwierdzona ciążą,poprostu przestałam palić,1 dzień sie mećżłąm.Potem juz mnie nie ciągnie,teraz walcze z mężęm zeby przestał palić, bo mnie drażni zapach tytonia.Trzeba myśłeć ze teraz nie jesteś sama,teraz w tobie rośnie kochany dzidziuś i musi być zdrowy. Ciesze sie ze nie pale,dawno chciałam rzucić tylko nie mogła,przez ciąże łatwo to poszło.Powodzenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość addaadd
po prostu nie szukałam wymówek z cyklu- nie umiem,nie potrafię, jestem uzależniona, palą dookoła... A paliłam sporo, nawet 1 paczkę dziennie... I pamiętam jak zobaczyłam test - po prostu przestałam. Nie powiem - skręcało mnie, byłam okropnie wybuchowa itd efekt odstawienia? nie wiem... Chciałam tylko wszystiego co dobre dla mojego dziecka :)Już niedługo.... i wiesz, po 7 miesiącach bez fajki mogę powiedzieć, że naprawdę można jak kogoś kochasz, jak ci zależy i jak chcesz... a przede wszystkim jak chcesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprzedam Plastry nikotynowe NICOPATCH . Jedno opakowanie zawiera 28 sztuk plastrów o mocy 7 , 14 lub 21 mg. Plastry zakupione w aptece we Francji . Data ważności : kwiecień 2014 . Zapraszam . Wysyłka lub spotkanie w Wawie po 23 lutego, gdy będę w Polsce. Pytania : rearview@interia.pl . Zapraszam . Przykładowe zdjęcia : http://rearview.w.interia.pl/szablon_obrazki/15022012.jpg http://rearview.w.interia.pl/szablon_obrazki/15022012%28001%29.jpg Nikotynowa terapia zastępcza dla osób ZDECYDOWANYCH na rzucenie palenia. Więcej info : http://www.nicopass.pl/produktnicopatch.php

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja rzuciłam palenie
w 7 t.c czyli tydzień po tym jak się o niej dowiedzialam a paliłam wcześniej dobre 6 lat. Zaczęłam się zdrowo odżywiać i jakoś po dwóch tygodniach od rzucenia nawet nie myślałam o papierosach. Podejrzewam że nie odczułam braku fajek przez hormony ciążowe bo w normalnym stanie kiedy próbowałam rzucić było trochę gorzej, rzucałam na kilka miesięcy a potem robiłam sobie kawę i leciałam szybko do kiosku;). Dziś moje dziecko ma skończony rok a ja nadal nie palę. To ponoć nie tyle kwestia wytrwałości ale rodzaju uzależnienia. Ja nie byłam uzalezniona fizycznie ale psychicznie, jeżeli ktoś ma przykre objawy fizyczne po odrzuceniu (uczucie głodu nikotynowego, ból głowy, zawroty głowy, osłabienie) to znaczy że fizycznie się jeszcze pomęczy zanim organizm usunie te toksyny ale to dobry objaw ogólnie. Jak jesteście w ciąży to radzę nie tyle zastanawiać się jak rzucić tylko zwyczajnie rzucić! Albo (dla prawdziwych nikotynowych narkomanów) poczekać do chwili przed snem i wtedy wypalić jednego a potem prowokować zapominanie o tym zwyczaju;). Powodzenia dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona12948349765486
"Moje dziecko nie rozwija się dobrze, ale nawet to nie motywuje mnie do rzucenia palenia" ja pierdolę, aż mnie ścisnęło..., kolejna "mama madzi", jak nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojej90
zrobilam test i z wrazenia zapalilam .....:O po tej fajce przestalam palic dla dziecka. kusilo trohe ale po pieszwszm usg to i kusic przestalo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojej90
troCHe😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie odrzuciło automatycznie. Jakoś w głowie już miałam że w ciąży nie wolono i już. W mojej ksiażce napisali że do 10tc nie ma wpływu na dziecko ale wydaje mi się to trochę dziwne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×