20stoparolatki

Reewelka masz rację, mój tato w pewien sposób pracuje jako kierowca, i średnio przejeżdża ponad 3.000 km tygodniowo. i to nie tylko po miastach i bocznych drogach. Więc z kim jak z kim, ale z nim się nie boję.

a ja lubie szybko jezdzic..... wrrrrrrrrrrr...... elfik mialam kiedys faceta kierowce rajdowego.... co nieco mnie poduczyl.... emi a ja Ci gratuluje nowego doswiadczenia :) ita nie ma co sie bac, trzeba probowac!!!

Onfim---może Ty sobie weź poczytaj albo lepiej porozmawiaj z kimś mądrzejszym a nie dawaj wiarę we wszystko co na necie przeczytasz albo chociaz czytaj jakieś pewniejsze źródła!!!Ja z lekarką na ten temat rozmawiałam jak chciałam Sarcię wziąć i mówił że od psa również można się zarazić szczególnie jak jest mały i drapie!!! http://pl.wikipedia.org/wiki/Toksoplazmoza Koty to jedno ze źródeł inne źródła to niedogotowane mięso brudne owoce, wydzieliny zwierzęcia (psa kota świni ptaka) zakażonego ktore się przedostaja do pokarmu człowieka. A co do prawa jazdy to że Twoja mama po 30 latach posiadania prawa jazdy nie jeździ zbyt dobrze to nie znaczy ze inni rodzicem z takim stażem mają tak samo.Moja mam akurat jeździ świetnie i idąc taki tokiem myślenia to Ty tez nie powinnaś w ogóle wsiadać za kółko bo i przy 50 km/h możesz kogoś zabić jak jeździć nie umiesz.A potem myślisz ze plastikowa plakietka zastąpi Ci doświadczenie tak czy siak kiedyś trzeba się tego nauczyć a chyba wszyscy wiedzą że nawet taki kierowca ktory ma juz plastik nie wiele jeszcze umie po ta sa np zielone liście naklejane na auto dla oznaczenia początkującego kierowcy.

Emilkaja od dziś do środy jestem po pracy wolna i kończę o 18, więc jak Tobie wygodnie.

reewelka ok, to moze jutro, bo dzis posiedze w domu i troche słówek się pouczę. moze byc i jutro i środa :) w czwartek na wieczor moj osobisty przyjedzie na 4 dni :D:D:D

strzyga jak sama mówisz, "przeszłaś wielu instruktorów", to nie porównuj tej sytuacji do mnie

emi reewelka a ja codziennie koncze o 17 i jestem wolna, takze jak tam Wam pasuje.... :P

Emilkaspoko:) Ja sobie dziś sama potłukę w klawisze:) Piątek wolny wzięłam:) Strzygaa nie odniosłaś wrażenia, że każdy inaczej Cię uczył? Każdy ma przecież inne przyzwyczajenia. Poza tym nie wydaje mi się, że trzeba się o wszystko dopominać, bo oni przekazują Ci widzę, którą musisz posiadać na egzaminie, a normalna jazda jest w tym momencie sprawą drugorzędną. A możesz powiedzieć gdzie Ty tak szybko jeździłaś w Warszawie? Bo jestem bardzo ciekawa co to za magiczne miejsce.

Nameaa dasz mi pojeździć swoim autkiem? Bo ja nie mam gdzie się uczyć poza tym co wyjeździłam:(

reewelka dam dam, pewnie, ze dam :D ale u mnie to latwizna, bo mam automat :P ale juz tylko przyjedz to Ci zalatwie nawet z manualna skrzynia ;) emi Ty tez :) tutaj mozna poszalec :P

reewelka właśnie napisałam do namei, ze na chwile obecna to pewnie nas nie stać na bilet do Dubaju :) Wiesz, z naszymi oszczędnościami :D Spoko, ja też dzis sama się pouczę, też mam wolny piątek :P AAAAA i mój Osobisty powiedział,żebyś jego uprzedzeń nie brała do siebie :P bo jemu już chyba przechodzi lęk o moje znajomości :)

no i namea poszła do domu. ita i jak w końcu z tym twoim przeniesieniem? juz luty przecież kasiula maleńka, jak się czujesz?? i gdzie jestes? czarna miałaś być na bieżąco :P

Nameajakby Dubaj był pod Warszawą to proszę bardzo-mogę by ć nawet dziś wieczorem:P Emilkano to się cieszę;)

Strzyga---wiesz cięzko się upomnieć o coś o czym nie wiesz przecież nie zapytam instruktora a czy trzeba przycisnąc jak wypadam z zakretu? jeśli nie wiem o tym :-O ja prawko zdałam za pierwszym razem i sie nie doszkalałam a że mam czynne prawo jazdy już 9 lat więc mam swoje poglądy na temat doświadczenia i wiem że dużo nauczyła mnie mama a z instruktorem nigdy powyżej 100 nie jechałam a jednak jakoś sie musiałam nauczyć.

Emilunka jestem:p Ale się nie wtrącam, bo co komentować jak prawka nie mam:p A na kotach się nie znam więc też milczę;)

Emi ale to dopiero od marca Dziewczyny ja tu nie wysiedzę chce juz do domu

Itamarudo:P Ja tu do 18 dziś koczuję...:) Emilkaona się strasznie martwi, ale nakładam jej łopatą do głowy, że będzie wszystko w porządku. Czarnaja jeszcze nie mam, ale zamierzam mieć:P A kotów nie lubię. Elfikjestem tego samego zdania co Ty:)

A w ogóle to polecam dwupłytowy album Beyonce czy jak tam się pisze jej imię. Właśnie siedzę zasłuchana i jestem pod wrażeniem, bo nigdy za nią nie przepadałam.

elfik co racja to racja ita i czego biadolisz :P

Właśnie sie pokłóciłam z przyjaciółką

ita o masz ci los ;)

Ide do Dziekan Okręgowej Izby Radców Prawnych żeby zrobic porządek z tą mamimnsynkową pizdą trzymajcie kciuki ojjjj będzie się działo

Emi haha ale ja się raz na 10 lat z nią kłócę ostatnio 5 lat temu i rok ze sobą nie gadałyśmy hahaha

elfik no czytam właśnie na wikipedi też nie ma słowa o możliwości zarażenia się od psa jedyną wobec tego możliwością zarażenia się od psa jest zjedzenie go na surowo tylko takie informację znalazłam http://www.maluchy.pl/artykul/157 tu ginekologa tu masz pracę wenterynarza http://sonia.low.pl/sonia/rady/tokso.htm i nie twierdzę że plastikowa plakietka zmienia cokolwiek ale nie upieram się że staż posiadania odpowiada doświadczeniu i że zaczynanie nauki po po 30-40 h jazd to nadal jest zaczynanie nauki od prędkości przewidzianej nie na zwykłe drogi nie jest dobrym pomysłem ale skoro ona wie co robi to niech i tak będzie jeśli się czuje pewnie to dla mnie może jak już pisałam i 180 śmigać kciukam daj jej w ryja jak spotkasz bo kobietę ponosi reewelka mój też mówi że fajny ten album jestem w szoku

elfik czekam w takim razie na relacje ;) reewelka a dasz posłuchać? :)

o matko swięta, a jakbym napisała że jechałam 100/h albo 80/h to nie byłoby takiego zamieszania? pewnie że byłoby. aa i jeszcze jedno onfim nie wierzę, że ty po skończeniu kursu nie bedziesz chciala poćwiczyć przed egzaminem, nawet we własnym samochodzie.

Elfikoj kciukam, bo z takimi pizdami to trzeba ostro. Emilkai wiesz co ja wieczorem robię? Umówiłam się z koleżanką, która z Alp wróciła, zamiast się uczyć. Z tą od P. i E.

ty leniwcu ! Nauka jest najważniejsza! To moja wina :( moglam się z toba uczyc :( :D:D:D:D:D:D

emiależ oczywiście że będę chciała ale 120 na liczniku raczej w zdaniu egzaminu nie pomaga a do nabierania doświadczenia do jazdy szybszej mnie jeszcze daleko najpierw uczysz się literek a potem dopiero piszesz wyrazy

Emilkaoj leniwiec ze mnie straszny:) Ale muszę się spotkać z tą koleżanką, a do nstępnego tygodnia nie wytrzymam, bo ona czeka na relacje z tych akcji wszystkich:) Pewnie, że dam posłuchać. Jutro posłuchasz:)