szukam męża

pseudo, ja nigdy nikomu nic nie obiecuje :) dlatego i wyslanie foty to tylko i wylacznie moja dobra wola ;)

o dominacji nie może być mowy,-po prostu zostaliśmy sami w tym "pokoju" :)

pewna siebie Twoja stopka dziala tylko pseudo wszystkich zawsze podpuszcza ;)

"podbijam- szukam męża!!!" ile płacisz? :P i czym? :P

kwiatek ja nie szukam utrzymanka- pomylołeś tematy

Ożesz Ty!!! ;p;p;p

swoja droga zadziorna z Ciebie dziewczyna ;)

eee to spadaj :o

kwiatek niezałamuj się, może gdzieś kiedyś na taka trafisz. powodzenia i współczucia dla niej

czemu współczucia? bede sziedziec w domu, zakupy robic, gotowac,prac i sprzatac i dzieckiem sie zajmowac. byle wiekszym niz 2 lata :P a ona niech kase przynosi bo mnie sie juz znudzilo zarabianie :o

"swoja droga zadziorna z Ciebie dziewczyna " no wypisz wymaluj zołza :D

ech ja nie wierze w zolzowatosc ;) trzeba byc soba po prostu ;)

kobieta_27 - to jak z tym mężem? :P ale dziecko musisz miec i kasę oczywiscie. teraz mnie baby dzieciate kręcą, dziecko bym powychowywał-tego jesszcze w zyciu nie robilem :P

ja tez keidys chcialam, mam 24 lata ale z czasem doszlam do wniosku, ze jednak samej najlepiej :) nie trzeba nikomu gotowac, prac smierdzacych gaci i skarpet :) po prostu raj na ziemi. nie wiem po co ci mąż :D zwlaszcza, ze wiekszosc facetow to i tak jest nic niewarta i szkoda marnowac przez nich zycie np. na gotowaniu, praniu i sprzataniu :o

powinnaś byc jeszcze na stanowisku żebym mógł jakieś kontakty sobie wyrobić na czasy jak już mi sie znudzi wychowywanie dziecka :P

toć ja właśnie taka jestem - zołzowatość zawładnęła mną niemal całkowicie kilka lat temu - dzięki temu mam więcej wrogów niż przyjaciół, no ale cóż ja na to poradzę :)

Co na to poradzić, Pewna? Powinnaś się we mnie na zabój zakochać. :-) Dzień dobry.

bry bry chociaz to nie bezposrednio do mnie ;)

Cześć, Wredna. :-) Co tam u Ciebie? Możesz mi wierzyć, bądź nie, ale zdjęcie Pewnej mi się nie wyświetla. A jak tam z wysyłką Twojego zdjęcia?

ja wredna? ja jestem tylko wkurzona ;) zdjecie moje .. widzisz.. szukam odpowiednio eleganckiego zdjecia :) ale przy stanie mojego dysku to ciezkie do zrobienia w krotkim czasie :)

Rozumiem, Wkurzona, że to jeszcze potrwa. Odnoszę wrażenie, że Ty się droczysz ze mną specjalnie. Owszem, sprawia Ci przyjemność, że tak zacięcie dopraszam się od Ciebie fotografii. Zresztą, której kobiecie nie sprawia przyjemności męskie zainteresowanie?

pewnie ze sie drocze :) pewnie ze sprawia mi to przyjemnosc ;) z pewnoscia jednak nie w takim sensie zebys po zobaczeniu zdjecia zapragnal chociazby... uprawy seksu ;)

:-) Kiedy, Wkurzona, ja wcale nie szukam uprawy seksu. Gdyby tak było, dawno bym Cię już zdeprawował. Jestem całkowicie bezpieczny. :-)

hmmm zabrzmialo tak grzecznie.. ze az niegrzecznie :)

Cóż na to poradzić, Wkurzona? Trudno wchodzić w polemikę z faktami. Skoro sobie tak szczerze rozmawiamy - ja nie należę do tej kategorii facetów, którzy szukają przygód. I nie zamierzam nic w tym zmieniać. :-)

Ja tez chce wyjśc za mąż - po raz dugi i ostatni

He, he, ale po co Ci to?

Dodam że głównym powodem są sprawy finansowe... ale nie tylko. Chce dbać o kogoś miec dla kogo gotować z kim spędzać czas, wakacje, wieczory.

ewentualnie moge z kims mieszkać na stale bez slubu ale jednak wolę mieć męża

To w takim razie ja się chyba piszę. Pewna siebie jakoś dzisiaj niezbyt aktywna a na mnie perspektywa dobrego obiadu działa bardzo zachęcająco. :-)