Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutnabardzodziewczyna

czy powiedzieć narzeczonemu prawdę?

Polecane posty

Kiedys w \"relaxie\" byla taki komiks. Dwoje starszych ludzi, mieszkajacych ze soba, szczesliwych ze soba, razem sie zestarzeli po 50 latach zycia razem i ich mysli, wspominali, Ona jakto podala sie za ksiezniczke, On jak za ksiecia ale nigdy prawdy o sobie nie wyjawili, wiec odpowiedz jest prosta, skoro jest szczescie, nie nalezy Go burzyc, bo to wyjdzie ze klamalas i to zniszczy wasz zwiazek, nie mozesz powiedziec NIGDY!, po prostu skup sie na was i juz, to nie ma juz zadnego znaczenia, ani na sprawy przeszle ani terazniejsze ani przyszle, czy np. z mysli, fantazji tez sie tak tlumaczysz? Zastanow sie na czym polega dojrzalosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olllllllllllka
nie mów o niczym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mysle ze dla wlasnego spokoju powinnas mu powiedziec, skoro juz teraz Cie to gryzie na pewno nie minie z czasem, a bedzie powodem wielu spiec i problemow. Moim zdaniem jezeli on Cie zostawi to bedzie dupkiem. W koncu nie jest z Toba dlatego ze bylas dziewicą...? moze i nie powinnas go okłamywac, ale teraz powinnas to wyjasnic. bynajmniej tobie ulży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z drugiej strony, rzeczywiscie jesli bezwgledna prawda (czy jest taka?) ma byc wazniejsza od czlowieka, jednak tu chodzi o dojrzalosc, dojrzaly czlowiek nie ma takich dylematow, a jesli dzieci wychodza za maz, to jest problem, natomiast testujac zrozumienie i dojrzalosc przyszlego meza mozna sie jednoczesnie przekonac jak On do tego podchodzi i jednoczesnie Go stracic, powiem tez ze ludzie sobie wybaczaja ale nic po juz nie jest takie samo jak przedtem, trzeba sie zastanowic czego bronimi, o co walczymy, poza tym ludzie sie czesto roznych zeczy wstydza i cos co mialo miejsce wiele lat temu nijak sie ma do tego co jest teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Forest Gump
Moja siostra wmawiała że jest dziewica 3 swoim byłym facetom kolejno łącznie z jej mężem :P Nie żebym to pochwalała, ale z niej jest numer po prostu, wciśnie wszystko każdemu :) To zależy, ona nie ma wyrzutów, to kwestia charakteru. Jeśli autorka nie zrobi z tego problemu to i pewnie nie będzie o tym myśleć... Jeśli chodzi o mnie, to mnie by jednak zjadły wyrzuty sumienia już po samym pomyśleniu, że mogłabym tak okłamać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nie widzicie ze dziewczyna sie z tym meczy? To nie chodzi o to czy powiedziec czy nie? Chodzi o to ze jej jest z tym zle... chyba nie chciałabym na kogos patrzec i za kazdym razem miec wyzuty sumienia. Moim zdaniem jezeli sie kochają, to nie bedzie to problemem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle, ze skoro wykładowco drogi mowisz o zniszczeniu zwiazku, zastanow sie czy wyrzuty sumienia nie sa w stanie go zniszczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z wypowiedzią wykładowcy; "skoro jest szczescie, nie nalezy Go burzyc, bo to wyjdzie ze klamalas i to zniszczy wasz zwiazek, nie mozesz powiedziec NIGDY!, po prostu skup sie na was i juz, to nie ma juz zadnego znaczenia, ani na sprawy przeszle ani terazniejsze ani przyszle, czy np. z mysli, fantazji tez sie tak tlumaczysz? Zastanow sie na czym polega dojrzalosc?" NIGDY mu nie mów....najlepiej sama zapomnij, że dziewica nie byłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwestia radzenia sobie z wyrzutami jest kwestia dojrzalosci bo tutaj ktos obarcza sie wina za cos co wina nie jest. I tyle na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eweew
dobrze ci radze. nic mu nie mow. jak mu powiesz przelejesz niejako swojego morlaniaka na jego. bedziesz oczyszczona ale tylko w swoich oczach. przestan zyc przeszloscia i zacznij zycie od nowa jego kochajac... wiem z doswiadczenia... wlasnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ze względu na interes własny lepiej nie mów. Jeśli jednak to dla niego ważne jak się wyda pewnie Cię rzuci. A jeśli wyda się po latach to jeszcze śmiertelnie znienawidzi. Żyj w strachu kłamczucho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eweew
nie sluchaj rad o sumieniu bo od osadzania jest Bog...masz okazje byc z facetem ktory cie kocha wielbi szanuje... nie baw sie w franciszka z asyzu ktoremu wydawalo sie ze potrafi uratowac swiat... ja jestem z facetem i tez mam tajemnice ktora zaniose do grobu jedynie.... zawsze rozmawiam z nim o rodzinie. uwaza mnie za idelana matke swoich dzieci a mimo tego jeszcze jego nie znajac bylam w stanie zniszczyc rodzinie bo zakochalam sie w zonatym mezczyznie zreszta on we mnie tez. dobrze ze w pore sie opamietalam. i oto spotkam swego aniola na ziemi...mego R ktory zycie za mnie odda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeżeli mu powiesz to co ?Wróci dziewictwo ?Pozatym to było kiedyś .A liczyć sie ma tu i teraz . A tak pozatym to faceci też powinni mieć coś na podobieństwo błony dziewiczej :) Konkluzja ,powiedz księdzu da Ci rozgrzeszenie i już :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olejzpierwszego
powinnas poweidziec... no chyba ze za pare lat jak bedzie jechal kolejna malolate to dojdziesz do wniosku ze w zasadzie to mu wolno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wygralam ....
twoj charakter jest taki, ze wyrzuty cie zjedza jesli dalabvys rade to zataic radzilabym nic nie mowic ale jesli to zataisz a i tak kiedys powiesz - np w nerwach, po alkoholu, mozesz niszczyc duzo wiecj ... a takze jego wiare w kobiety bedzie przekonany ze go ZLAPALAS na malzenstwo i potem powiedzialas poza tym, jak sie pootem dowie,, ma prawo anulowac slub koscielny ... po co ci takie przejscia PO slubie ?? jesli ma ci wybaczyc to teraz jesli umiesz trzymac buzie na klodke - zamilcz na zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×