Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sarada

z rodzina ładnie tylko na zdjeciach

Polecane posty

wiecie straszne uczucie :O z chłopakkiem zamierzamy sie pobrac ja chciałabym tylko slub cywilny i małe przyjecie dla najbilzszych,..czy po prostu obiad bo mam mała rodzina albo rczej wcale nie mam jedynie siostre mame szwagra no jego rodziców i tyle nie mam dziadków, chrzestni nie istnieja nie widziałam ich po 15 lat nikt nie utzrymuje kontaktów ..tata nie zyje ...z jego siostra nie mamy kontaktu..mama jest pokłóócona.....ogólnie nie mam zadnych cioc wujów ..prozrywane kontakty dla mnie to obcy ludzie nie chce ich zapraszac bo to bez sensu a mój chhłopak ma duza rodzine i jego rodzice chceli by wyprawic duze wesele jednak mnie jest głupio ze od mojej strony bedzie 6 osob a od jego 60 czy wiecej dla mnie to jest bez sensu...wole kase przeznaczyc na mieszkanie co mam robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam podobnie..................
też mam małą rodzine ..mama ,siostra szwagier...reszta to jakieś ciotki i kuzynki z którymi nie mam kontaktu moj narzeczony ma dużą rodzinke i pewnie chciałby wszystkich zaprosić na ślub a ja chcę tylko cywilny..... jego mama naciska na kościelny ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Jego Rodzice chcieliby... Przecież to Wasz ślub będzie, Jego Rodzice mają to już za sobą. Wy macie decydować, a nie Oni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwwwwwwwwwwww
musicie obydwoje ustalic jak wolicie czy weselicho czy skromna uroczystosc:) ja i moj chłopak mamy duze rodziny... ale planujemy tylko cywilny z najblizsza rodzina a nie wesele na 120 osób:) nie lubimy tłumów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwwwwwwwwwwww
a jak rodzice chca slub koscielny niech sobie biorą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam podobnie..................
mój na początku też chciał kościelny ale powiedziałam mu że nie chcę ,mi w ogóle ślub nie jest potrzeby :O powiedzial mamie że weźmiemy tylko cywilny to przy mnie powiedziała zebyśmy robili jak chcemy a poźniej jemu powiedziała ze kto da chcrzes naszemu dziecku :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co Ci wiecej gości? Pamietam jak było na moim slubie. 4 godziny przed ceremonią zadzwonił dzwonek..poszłam otworzyć.Patrze a tam stoi jakas starsza kobieta .. pytam kim pani jest.. a ona ciocia z Katowic..przyjechałam na ślub córki mojego BLISKIEGO kuzyna... no to ja dzień dobry ona--dzien dobry pani..kim pani jest? ja--panną młodą :O bliska rodzina???babę 1 raz na oczy widziałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie zamierzałam ludziom, których widziałam ze dwa razy w życiu, dawać za darmo żarcia i picia, patrzeć jak chleją na umór, dać się obściskiwać obcym właściwie ludziom, tylko dlatego, że taka TRADYCJA... a potem jeszcze słuchać, że było nie tak, że żarcie do niczego, że chlania za mało, że ten się porzygał, tamta dała dupy.... nie znoszę takich spędów... sama nie jeżdżę na wesela, bo się na nich męczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xjeśli
widać że pojęcie rodzina jest dla ciebie niezrozumiałe nie jesteś dla niego odpowiednią kandydatką na żonę bo już olewasz jego rodzinę i nie szanujesz tego że dla tych 60 osób jego rodziny , on jest ważny i jego kochają przeszkadza ci że go kochają i chcą brać udział w jego życiu? Nie wyeliminujesz jego rodziny, albo wejdziesz do tej rodziny albo nie uda ci się małżeństwo, innego wyboru nie masz, choć jeszcze o tym nie wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kejxka
Twoja rodzina jest chu.jo.wa bo mała? Ciesz sie ze taka masz, ja nie mam nikogo!!! dziadkow, rodzicow, braci- jeden nie zyje a drugi ma mnie w dupie, ciotki i wujkow mam falszywych i bezndziejnych, wiec nie utrzymuje kontaktow Jestem Ja, moim przyjaciele i znajomi i oni przyjada na moj slub Wszystk bym oddala zeby miec najblizsza rodzine ale niestety nie ma Wiec nie pitol i docen swoich bliskich i nie rob z igly widly, wielkie mi halo i wstyd, dla mnie to niezrozumiale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małorodzinna
Rozumiem Cię. U mnie, gdyby zliczyć całą rodzinę i wszystkich znajomych, wyszłyby 4 osoby. Wstyd staraszny, a mój facet np. ma 5 rodzeństwa, jego mama - 8 itp. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poźniej jemu powiedziała ze kto da chcrzes naszemu dziecku Jak to kto, zwyczajowo, ksiądz. Przecież nie dorożkarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalewajka grybowa
a ja ide na wesele gdzie będzie 220 osób, czujesz ? chyba trochę przesadzają a le oni uwielbiają ludzi, towarzystwo, są otwarci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdvdsb
wstyd to ty jestes a nie twoja rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam podobnie..................
to samo powiedziałam mojemu ze może u nich w parafi jest jakiś za przeproszeniem zjebany ksiądz że nie chce udzielić chrztu bez kościelnego ale w mojej nie będzie problemu tylko jego rodzinka się dziwi ze jak to tylko cywilny i bez wielkiego weselicha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doceniam swoich bliskich naprawde kocham ich mam wspaniała mame wiem ze ona jest najwazniejsza, a ciocie czy wujkowie sa nie wazni tylko czasem po prostu jest mi przykro ze to wszystko w rodzinie ta sie pierdoli ze wszyscy maja cie w dupie, zero pomocy po smierci taty nawet nik sie nie pytał czy dajemy rade czy potrzebujemy pomocy,czy mamy kase a jak sie cos stało to nas olali:O wiec w dupie mam ich i nawet nie chciałbym ich zapraszac:O ale poprstu jest mi przykro np chciałbym wziac koscielny slub ale taki kameralny bez wielkiej pompy białych sukni...ale chyba u nas w kraju sie nie da:O niestety musi byc 100 osob:O wiadomo ze zrobimy tak jak my bedziemy chceili nie jego rodzice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie oststnio moja kolezanka była na weselu gdzie było 300 sob:o porazka chyba ludzi z ulicy zwoływali:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
np chciałbym wziac koscielny slub ale taki kameralny bez wielkiej pompy białych sukni...ale chyba u nas w kraju sie nie da niestety musi byc 100 osob Nie rozumiem takiego toku myślenia, ale cóż, ja wielu rzeczy nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala misssss
u mnie na weselu bylo 110 osob, 15 znajomych maza, ok, 20 znajomych moich, od meza z rodziny dwie osoby( wujek i mama) reszta to moja rodzina... bylo gotara:D wiec nie martw sie , moze jego rodzicom zalezy na weselu, nie odbieraja tego narzeczonemu pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
rodziny się nie wybiera, więc nie ma powodu świecić za nią oczami - podnieś wysoko głowę i z dumą zaproś najbliższe Ci osoby - choćby miały być tylko trzy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w.w.w.
robisz slub jaki chcesz. znajomi wzieli koscielny w gronie 10 osob - oni, swiadkowie, rodzice i rodzenstwo. i dalo rade. wiec w czym masz problem?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja sisotra jak wyprawiała wesele to od nas byli mama z tata jeszcze ciocia wujek ich syn i ja i kolezanki..i moja siostra miała w dupie reszte nie zapraszała chrzestnych jakis wujków przyszywanych itd i sie nie przejmowała od meza było wiecej osob....za to na slubie było od miojej siostry ze 100 osob bo moja sisotra lubiana jest bardzo:) szkoda ze ja nie mam dystasu tylko jestem taka zakompleksiona:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czego nie rozumiem? No tego mianowicie, że masz jakieś tam wyobrażenie o tym czego byś chciała, ale tak się nie da? Bo co? Bo taki zwyczaj, presja społeczna i mus?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem nie słyszalam ze ślub kościelny mozna robic na 10 osob przynajmniej nigdy nie widzialam ...zazwyczaj wiąze sie to z pewna presją społeczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 100 dalmańczyków
a moze wezcie slub w vegas? :) rozwiazanie problemu - zadnych obrazonych, zadnych pretensji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×