Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zakochany ktoś...

Zakochałem się w Energicznej Trzydziestolatce.

Polecane posty

Gość Zakochany ktoś...
Zakochanie nie jest żadną depresją, Trzydziestolatka. Dalsza odpowiedź będzie zależała od Ciebie. Mam być lekko złośliwy czy raczej udawać, że nie zrozumiałem Twojego pytania o lekarza....? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
energiczna mimo Twojego nika odbieram Cie jak soobe eteryczna chadzajaca po lasach w sukience ;) nawet na grzyby ;) pseudo, seks z udzialem torcika.. moja wyobarznia to ogarnia bardzo dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochany ktoś...
Ba, Wkurzona, to powinnaś zacząć dyskutować na "topiku" o tytule "zdradziłam z kobietą". :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochany ktoś...
Upraszam się wyjaśnienia, Trzydziestolatka, cóź to za narzędzie do strzelania, ten longbol? Rozmawiasz z człowiekiem, który spędził w kamaszach czternaście długich miesięcy, i miał okazję zabawiać się z różnymi rzeczami do strzelania, ale czegoś takiego, o czym Ty wspominasz, to ja nigdy nie spotkałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochany ktoś...
To może sprawdź skrzyneczkę, Trzydziestoletnia. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luska z W.
Autorze, przeciez to szczescie w szczesciu, nie dosc, ze jestes zakochany to jeszcze przez jakis czas nie bedziesz musial zachowywac sie bardzo prewencyjnie w stosunku do swoich komorek tluszczwych i masz szanse nawiazac bardziej ludzki stosunek do odzywiania :D ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochany ktoś...
Uprawa seksu z torcikiem, Wkurzona. Nie widzisz żadnych analogii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochany ktoś...
Luśka, celna diagnoza. Proponuję, żebyś równie prewnecyjnie zachowywała się do Twoich komórek tłuszczowych. Musisz koniecznie przytyć. :-) A jak się spało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochany ktoś...
Żadnej. A Ty widzisz różnicę pomiędzy uprawą seksu z mężczyzną, a uprawą seksu z udziałem mężczyzny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochany ktoś...
No właśnie, Trzydziestoletnia. Przecież ustaliliśmy, że jesteśmy znajomymi. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochany ktoś...
Owszem, Wkurzona. Mężczyzna nie zawsze koniecznie bywa słodki i czekoladowy. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luska z W.
Spalo sie bardzo dobrze. A Tobie jak? Zas co do propozycji to przeciez zakochanie powoduje chudniecie, wiec jaka Ty tu widzisz analogie? skoro mam przytyc to nie moge sie zachowywac tak jak Ty teraz? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochany ktoś...
U mnie było mokro, Luśka. Od dwóch dni i nocy nieźle popaduję. Zastanawiam się nad pilną koniecznością zmeliorowania mojej przyczepki, bo mi bety zamakają coraz bardziej. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju......
Zakochanie wcale nie musi powodowac chudnięcia, że się wtrącę...😭 Chyba że nieszczęśliwe:P:P:P Cześć, Lusiu.🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochany ktoś...
Khe, khe... Trzydziestolatka? Czy w trosce o Ciebie i w charakterze rewanżu mam również zalecić Ci wizytę u stosownego specjalisty, który zna się na leczeniu sklerozy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luska z W.
Zmeliorowac przyczepke powinienes koniecznie! (jak to sie robi?) Tutaj tez pada i jest zimno, ale podobno pogoda ma sie jeszcze poprawic. Przedwczoraj w czasie ulewy to az niemal zwiewalo mi samochod z drogi, a jechalam dosc daleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochany ktoś...
A jak jest w Twoim przypadku, p. Justynaaaa? A Luśka musi przytyć o dwadzieścia kilogramów. W tym, iż jest zbyt chuda upatruję, iż nie znalazła jeszcze odpowiedniego kandydata na małżonka. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochany ktoś...
To kup se amfibię, Luśka. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×