Gdzie podziały się dziewczyny, które się starają ?

ile Ty masz lat bo to ważne... jak jesteś od niej dużo starszy to z smsami z podtekstami erotycznymi trochę przesadzasz:O nie pomyślałeś że przerażasz dziewczynę swoim uwielbieniem?? zresztą ona ma prawo się wstydzić się rozebrać-może nie miała zbyt wielu facetów i nie ma zbyt wielkiego doświadczenia... skaczesz wokół niej jak wariat - powinieneś być dla niej bardziej kumplem niż napalonym kochankiem... nie bądź rozczarowany jak ona Cię kopnie w tyłek:D:D:D

Ok to powiem Wam jeszcze jedno.... przez prawie 2 miesiące było nieziemsko - dokładnie to czego oczekuje... wszystko się super układało, a potem nagle chciała mnie zostawić, i czemu ? bo ona nie wie, bo to nie moja wina, bo tak po prostu, bo z każdym poprzednim była 2 miesiące albo krócej... i gadki, że ona taka jest, że ona nigdy nie będzie szczęśliwa, że będzie sama do końca życia...

tą pannę ktoś na boku puka i ona nie wie jak powiedziec temu frajerowi

Boze, po prostu laska z toba jest, bo nie ma nikogo ciekawszego na horyzoncie. Jestes- ok, nie ma cie- tez ok.

Więc dlaczego Cię nie zostawiła? Zagroziłeś jej, że się powiesisz? :P CHłopie, ale Ty jesteś :o

i laska raczej nie jest w tobie zakochana:)

A ja myślę, że ona ma poważne problemy ze sobą, o których mi nie chce powiedzieć...

Nie kocha cię, po prostu. Na początku było, fajnie, ale się skończyło i nie wróci. Wiem, co mówię, bo sama miałam identyczną sytuację, tyle że ja jestem kobietą. A że facet był dupa i popierdółka, to nic mnie przy nim nie trzymało. Szlus. Tylko patrzeć, aż ci powie, że nie ma sensu tego dłużej ciągnąć.

To TY masz problmy ze sobą, gościu.

ej ten koles to jakis psychol:(( chyba bym ocipiała jkabym miala takiego faceta!!! dajże jej zatesknic natręcie!!!

Moja historia jest inna, kiedyś byłem w dłuższym związku, i wiem, że wszystko może wrócić. A nie zamierzam stanać z boku, nie mówić jej tego o czym myślę, olać i czekać co się stanie... problem w tym, że faceci lgną do niej jak muchy

"przez prawie 2 miesiące było nieziemsko - dokładnie to czego oczekuje... " bo na początku kazdej kobiecie sie podoba to, ze facet za nia szaleje, ale potem rzyga takim zachownaiem

po 3 miesiacach obsypujesz ja sprosnymi smsami??a moze to dziewica!!!chciales ja wystraszyc to idealnie ci sie udalo heheheh

GOść to frajer

Nie wiem dlaczego postrzegacie to tak, że ja do niej pisze 1000x dziennie. Często są dni, że wymienimy zaledwie 2-3 esy, w dni robocze nie widzimy się w ogóle, ona by chyba mogła zapomnieć o mnie między weekendami całkowicie.

czlowieku, jestes dupa wolowa a nie facete. Zadna laska, szczegolnie atrakcyjna i pewna siebie nie wytrzyma dlugo z takimi kluchami:O

Dziewicą nie jest, a przez pierwsze dwa miesiące pisało nam się super i sama się w tym udzielała...

I zdradze ci pewna tajemnice. Zakochana kobieta odlicza doslownie dni do najblizszego spotkania z ukochanym, nawet jesli tego nie okazuje. Jesli nie widzicie sie w dni robocze i ona nie ma ochoty na spotkania w weekendy to na 100% nie jest toba zainteresowana, niech to do ciebie dotrze...

Bo jej się to podobało. A teraz przestało. Nie dociera to do ciebie?

To nie jest ten typ kobiety - ona w ogóle nie jest pewna siebie, jest bardzo wstydliwa i ma kompleksy (bezpodstawne), nieśmiała, ma niską samoocenę. To nie jest kobieta która potrafi przejąć inicjatywę

O matko, ja wiem co tej dziewczynie jest, ale Ci nie zamierzam doradzać, niech sobie lepiej znajdzie normalnego chłopaka. Zresztą ile jeszcze sobie pochodzicie razem, tydzień albo dwa .... nie dla sa kiełbasa.

O to to - leona22, dokładnie to samo mówię, ale gadaj z debilem :o

Możecie mu pisać, że nie jest zainteresowana, ale on i tak wie lepiej od niej, że ona jest zainteresowana. Natrętom mówimy nie !

"To nie jest ten typ kobiety - ona w ogóle nie jest pewna siebie, jest bardzo wstydliwa i ma kompleksy (bezpodstawne), nieśmiała, ma niską samoocenę. To nie jest kobieta która potrafi przejąć inicjatywę" I chyba tylko dlatego nie powiedziała ci jeszcze, że ma cie dosyć.

wiesz autorze - przerzuć sie na facetów.... w parze z takich męskim gejem, sprawdzisz sie na pewno jako partner pasywny :P

Ehhh kurde tyle kobiet do mnie ciągło w moim życiu, a ja jestem zapatrzony w nią całkowicie, nie widzę żadnej innej, mimo tylu wad. Apropo spraw intymnych to miałem dziewczynę, która w tych sprawach była dla mnie po prostu ideałem... Więc to nie jest tak, że o to mi chodzi przede wszystkim, bo mimo nieśmiałości i oporów obecnej, nei widze świata poza nią

Dziwisz sie ze nie chce sie piescic, kiedy jej rodzice sa w domu? :|

"ciągło"? no to nie mamy o czym gadać :o

co to za jęczydupa tu marudzi:)

Tak dziwię się, to duży dom to raz, po drugie nie trzeba się przecież rozbierać, a potrzecie miałem już nie raz normlany seks, oczywiście nie z nią) w mieszkaniu mimo, że rodizce w pokoju obok w biały dzień i jakoś niektórym kobietą to wcale nie przeszkadza