Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

martyna_1985

Seks kilka razy dziennie?

Polecane posty

Pytanie kieruję do kobiet, choć faceci tez możecie się wypowiadać. Zastanawia mnie kwesta kilku stosunków w ciągu dnia. Jak Wy to dziewczyny wytrzymujecie? Ja po 1 razie z moim facetem jest wykończona i tak obolała, że nie mam ochoty na nic więcej. Nasz seks jest dość \"ostry\" i nie wyobrażam sobie robić z tego powtórki np 5 razy dziennie. Niektóre tak robią więc może mi powiecie jak długo trwa ten Wasz seks? czy są to po prostu szybkie numerki, spodnie zdjęte do połowy, kilka ruchów od tyłu i już? Poza tym... ja i mój facet przed seksem bierzemy wspólną kąpiel... i dziwnie bym się czuła wracając np po 8 h z pracy, spocona, brudna i od razu wskakując do łóżka. A Wy? przed każdym z 5 numerków idziecie się umyć??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffkkkkk
a kto ci powiedzial, ze ludzie uprawiaja seks5 razy dziennie codziennie?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kto mi powiedział? Wczytałam to tu na kafe. Nie raz kobiety chwaliły się, że one to robią kilka razy dziennie dlatego tez się pytam... jak one to robią? Bo mi raz, dwa razy dziennie w zupełności wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też gdyby nie to, że lubimy się z moim facetem ostro wymęczyć w łóżku. 5 takich akcji i raczej bym nie mogła chodzić przez tydzień:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogfee
Nie ilosc a jakosc sie liczy.Ci co kilka razy w ciagu dnia sie seksia po prostu tylko kopuluja.Seks mozna nawet raz na trzy dni uprawiac oby był naprade super a nie tylko włzoyc,poruszac,troche maznac jezykiem i koniecm,bo znowu mozna to powtorzyc. Autorko watpie czy twoj facet tak cie wymeczy po 1 razie i chce mus ie wiecej.On po prostu tyulko cie posunie i tyle.Gdyby naparwd ez toba sie seksił jak nalezy to i jemu ten 1 raz by wystarzył,chyba,ze jest jakis nadpobudliwy,a to juz jest z llakka choroba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogfee nie zrozumiałeś tego co napisałam. My kochamy się raz dziennie ale tak intensywnie i długo, że nie chce nam się więcej. Pytałam się właśnie co to niby za super seks kilka razy dziennie? bez kąpieli, gry wstępnej itp? wiele kobiet się tym chwali i dlatego chciałabym wiedzieć co w tym takiego fajnego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annusia.
a ja mam odwrotnie xP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie liczą dwa stosunki \"pod rząd\", co dla mnie jest jednym seksem :P Gdy w jakiś weekend z racji wolnego czasu uprawiam nieco więcej seksu niż zwykle, wcale nie są to dużo krótsze numerki tak że tylko \"zdjąć spodnie i dwa razy machnąć tyłkiem\" jak to pogardliwie określasz... raczej normalnej długości stosunki. Np. budzicie się koło dziesiątej i do pierwszej siedzicie w łóżku, wychodzą z tego ze dwa stosunki i mnóstwo oralu i gry wstępnej ogólnie... leniwie, namiętnie, powoli... Potem sie zbieracie do jakiegoś gotowania obiadu, w trakcie bierze was chętka, szybki numerek na blacie. I jest piętnasta, trzy stosunki za wami a tu jeszcze cały wieczór :D Fakt, że jak seks trwa dłużej, to łatwo o podrażnienie cewki moczowej od tarcia, i potem może trochę piec... dlatego więcej niż 3 razy dziennie nie lubię, chociaż miałabym czasem ochotę - ale następnego dnia może boleć, mimo, że seks nie będzie aż tak ostry. A co do manii kąpania się - Od razu po pracy w tygodniu rzeczywiście wypadałoby się umyć, ale jak jest wolne.... Prysznic rano, kąpiel wieczorem, a po każdym seksie czy korzystaniu z toalety dokładne podmycie się w bidecie - myślę że w zupełności wystarczy, a więcej to już jakaś obsesja higieny która zabija spontaniczność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vipka22
gwarantuje ci, ze po tygodniu kopulowania 5 razy dziennie codziennie, seks tak by ci zbrzydl, ze zaczelabys marzyc o celibacie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mufa fuma
no, takiego tempa się nie da wytrzymać codziennie..... W ostatni weekend tak mieliśmy - poszliśmy do łóżka około 1 w nocy i zeszło się nam do niedzieli do popołudnia późnego, czyli ok 15 h w łóżku..... dwa dni dochodziłam do siebie :D nie wiem, ten mój facet teraz trafil się jakiś taki - praktycznie wystarczy mu 20 minut odpoczynku i moze znowu....hmmmm nie do zdarcia.....i do tego może długo...... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
imoen nie napisałam tego pogardliwie. Po prostu zastanawia mnie to jak 2 osoby, które pracują, mają swoje życie, obowiązki, wracają zmęczeni z pracy itp pomiędzy tym wszystkim dają rade na 5 - porządnych numerków. Mi wystarczą 2 razy. Delikatny seks rano i ostry wieczorem. Gdybym kochała się po południu to pewnie wieczorem nie miałabym już sił (bo ochotę to mam zawsze). Kiedyś czytając takie wypowiedzi kobiet co to na prawo i lewo opowiadały że dla nich 5 to jest norma w ciągu dnia, poczułam się jakaś inna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vipka22
Jestem chyba jakas inna, bo nie wyobrazam sobie 3 godzinnego seksu, to juz zolw by sie szybciej uwinal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vipka22
Martyna, nie bierzesz pod uwage faktu, ze wiekszosci kafeteriuszy ponosi po prostu wyobraznia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne, że w tygodniu są inne sprawy i nie czuję się przez to jakoś szczególnie niezaspokojona :P Pisałam raczej o okresie weekendowo-urlopowym, bo i nie wyobrażam sobie, żeby ktoś kto nie jest bezrobotnym, albo zaocznym studentem turystyki utrzymywanym przez rodziców, miałby na myśli co innego - nie byłoby po prostu czasu na to :) Dlatego szczególnie nie dziwi mnie, że ktoś mógłby 5 razy dziennie - ja też bym mogła, gdybym miała własną wyspę, i codziennie wylegiwała się na plaży sącząc drinka z parasolką :) A co do osoby, która pisze że nie mogłaby 3 godzin bo by się zanudziła - wtedy to nie jest raczej jeden stosunek i taki 'zwykły' seks, tylko długa gra wstępna, wspólny orgazm, długie leżenie zrelaksowani, słuchanie własnych oddechów i mizianie, początkowo niewinne takie, potem gdy znów wraca pożądanie ostrzejsze.... można się wciągnąć i pół dnia z łóżka nie wychodzić, tylko rzeczywistość wzywa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w miedzy czasie
imoen :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia 16
a ja 3,4 razy sie masturbuje jest bosko odlatuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saraaaaaa
1 raz na miesiac :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetka 12
wtedy kiedy jest kochanek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w miedzy czasie
imoen seks seks kumasz kumasz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seksual
Muszę powiedzieć , że kiedy byłem w wieku 20 lat miałem ochotę kilka razy dziennie i dawało się radę , nawet 3 razy raz za razem , wytrysk i za chwilę znowu i nie były to "minutowe " numerki , takich nie uznaję. Po prostu ciało kobiety bardzo na mnie działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ze swoim partnerem jestem dopiero pare miesiecy, od ponad miesiaca robimy to dzien w dzien, rano dwa razy zazwyczaj, wieczorem, czasem jak sie przebudzimy, wychodzi 3 nawet i wiecej razy dziennie i absolutnie nie jest to spokojny sen. Mamy pare dni przerwy, tylko gdy mam miesiaczke. Sami jestesmy zaniepokojeni tak czestym wspolzyciem, i mowimy sobie, ze to koniec, max raz na dzien, alee... nie wychodzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko niby od czego jesteś zmęczona skoro to facet odwala całą robotę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gruby facet jak się uwali na babę, to straszliwie zmęczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukam kogoś do sexu przz telefon. Nazywam się Natalia, znajdziesz mnie na http://kordelia.org/ jestem samotna i przez to bardzo nieszczęśliwa ponieważ brakuje mi mężczyzny, który chociaż porozmawiałby ze mną o seksie przez telefon, Moje jędrne cycuszki już czekają na to abyś je dotknął swoim języczkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmagda
znalazłam sie na tym forum ,bo mam sasiadke ktora strasznie wrzeszczy ,kilka razy dziennie ,nie było by w tym nic dziwnego ,ale mieszkamy na parterze,łaczy nas ogrodek ,a ona czesto nawet okna nie zamknie ,uwage moja przykuło to ,ze jest wyjatkowo brzydka ,kobieta,wiem ze to moze nie miec znaczenia,ale sasiedzi ktorzy słysza te figle ,mowia ze by jej kijem nie tkneli,rozumiem pozadanie sama byłam namietna kobieta,kiedys miałam taki dzien ze było 15 stosunkow ,byłam bardzo wyczerpana,a tak to jak w wiekszosci ,praca obowiazki dzieci ,i to zajmowało czas,zmierzam do tego ,ze ten nadmiar kontaktow moze byc zwiazany ,z tym ze brałam tabletki hormonalne itp ,wiadomo przeciez ze pociag seksualny ma swoje granice ,potrafi sie przerodzic ,w niechec do tych spraw,bo wszystkim mozna sie przejesc,albo co za duzo to niezdrowo ,dwa razy w tygodniu,mam na mysli normalnie pracujace osoby i wychowujace dzieci ,w tym moze trzeci w dni wolne albo wiecj ,reszta kobiety ,pamietajcie tak obrzydnie waszym facetom ,ze zamienia was na lepszy model

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jak z żarciem, jeden żre i żre bez opamiętania, drugi coś przekąsi i jest szczęśliwy. liczy sie nie ile razy, tylko jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczera

Nasz seks nie jest ostry.  Wręcz przeciwnie, mówię partnerowi by tak było.  On jednak woli ten spokojniejszy.  Sex trwa ok: 10 min.  Mało co się rozbieramy, co w sumie jest troche przykre bo wole faceta nago 🙂 Z facetem mieszkamy razem. Związek 2 lata,  sex 2 razy w tygodniu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×