Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamen sonik

prawdziwie kocha się tylko raz

Polecane posty

Gość kamen sonik

Wierzycie w to? W przeznaczenie danych osób, chociaż tym osobom daleko do ideału? W moim zyciu było wielu facetów, ale nigdy nie kochałam tak mocno jak jego. Rozchodzimy się, spotykamy się z kimś innym, ale wystarczy, że spotkamy się zn przez przypadek znów jest sielsko i anielsko. Po prostu widocznie nie możemy żyć bez siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, wierzę w to...Teraz właśnie przechodzę przez coś takiego...Kiedyś dawno rozstałam się z facetem, który był całym moim światem. Po latach wyszłam za mąż za innego, ale nigdy nie zapomniałam o tamtym. No i teraz się pojawił...Jednak obydwoje mamy rodziny, dzieci...Mieszkamy bardzo daleko od siebie...Od jakiegoś czasu mamy romans, ale ciężko tak na odległość się porozumieć czasem. Wiem, że go kocham i on mnie też, ale tyle przeciwności nas dzieli. Jesteś okropnie nieszczęśliwa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamen sonik
Dokładnie to samo. My zeszliśmy sie po roku, rok przerwy po bardzo burzliwym związku. Nieraz myśle sobie co w nim widzę, co nas ciągnie do siebie. To nie jest jednostronne, działa w obie strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też się zastanawiam co mnie do niego ciągnie. Mój mąż jest na prawdę wspaniałym człowiekiem, a ja wciąż myślę o tamtym...To dreszcz emocji, przyciąganie któremu nie sposób się oprzeć, dzikie pożądanie i miłość pomimo wielu wad. Może ja lubię jak facet jest niegrzeczny, taki dziki trochę. Tyle że z nim zawsze wspaniale mi się gadało, ma super poczucie humoru i potrafi się przede mną otworzyć. Nie jest więc całkiem dziki :) Jak o nim myślę wszystko inne przestaje istnieć i mam ochotę rzucić całe swoje życie i być z nim. Proponował mi to, ale naszych dzieci mi żal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wierzę. Wierzę natomiast, że po intensywnym, długim związku i zawodzie miłosnym - można już nie mieć sił, wiary ani ochoty, by móc zaangażować się powtórnie w całości, bez dystansu "na wszelki wypadek"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamen sonik
Własnie chodzi o to poczucie bezpieczeństwa, otwarcie się, rozumiemy sie bez słów. Nie jesteśmy dziećmi. Oboje przed 30, wiele związków za nami, ale ciągle ciągnie nas do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My też nie dzieci - obydwoje po 30...Dlatego wszystko jest jeszcze bardziej skomplikowane, bo człowiek oprócz emocji ma jeszcze rozsądek i czuje się odpowiedzialny za rodzinę - swoją i tego drugiego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupa niewystygla
.hehe nie ma czegos takiego - dana osoba wzbudza w nas poprostu tyle pozytywnych uczuc emocji ze kazda poprzednia czy kolejna wydaje marna namiasta .... kochac mozna wiele razy tylko z rozna intensywnoscia w zaleznosci jak osoby pasuja do siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co widzę, czytam, słyszę to tylko baby tak mają. Sorry kobiety, ale rzadko który facet podchodzi do tego typu spraw tak emocjonalnie jak wy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamałam sie..
a ja w to wierze.. prawdziwa miłość jest jedna.. reszta to juz namiastki miłości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quinnny
Ja bylam w 2 zwiazkach.Pierwszy trwal 6 lat ale sie rozstalismy.Myslalam ze nigdy o nim niezapomne ze to milosc mojego zycia ale mylilam sie.Mam teraz drugiego chociaz jestesmy dopiero pol roku to kocham go nad zycie.I nigdy niewrocilm byl do mojego 1 chlopaka.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×