A ja lubię 1 listopada !!!

Uwielbiam być wtedy wieczorem na cmentarzu, uwielbiam światło zniczy, setek tysięcy zniczy. Lubię tego dnia spacerować po cmentarzu i odwiedzać groby bliskich(generalnie lubię chodzić na cmentarz). To święto jest ładne i myślę że jakieś damy w futrach nie są w stanie zniszczyć uroku tego święta ( może zmienię zdanie wieczorem?Zobaczymy).

I ja i moje dzieci, też lubimy to święto. Taki nastrój niezwykły... Taki niepowtwrzalny zapach palących się zniczy... PIĘKNY DZIEŃ...! Na naszym cmentarzu (o dziwo !!!) nie było ani jednej futrzanej damy. :D:D:D Ja byłem w prochowcu, znajoma pani w cienkiej skórze, znajomy pan w garniturze. :):):)

"to święto jest ładne" - nie rozumiem :O ładna może być np. sukienka.. "damy w futrach nie są w stanie zniszczyć uroku.." - bez przesady, to, że ktoś ma futro niekoniecznie musi być jakąś damą prawda? Aczkolwiek wkurzają mnie osoby, które przychodząc na cmentarz, spotykają znajomą/znajomego i zaczynają plotkować "o zobacz jakie ta ma buty.." :O

też lubię to święto, jest spoko... fajna atmosfera.

przestaniesz lubic jak odejdzie ktos kogo bardzo kochalas... :(

nareszcie jakiś pozytywny topik na ten temat :) na innych tylko narzekają, że to im nie pasuje, a tamto, a bo za dużo ludzi, a bo ktoś się tak czy tak ubiera... :O moim zdaniem, jak ktoś się tak czepia do wszystkiego, to chyba świadczy to głównie o tej osobie, a dzisiejsze święto rzeczywiście cieszy zmysł estetyki, szczególnie wieczorem, kiedy te wszystkie znicze świecą kolorowo :) ja też je bardzo lubię :)