Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ewelina29

jak odzyskac faceta!

Polecane posty

Gość ewelina29
mergajte pewnie masz racje ale to swieze u mnie jeszcze............ staram sie jak moge........robie wszystko aby zapomniec malo spie malo jem , zygam i chudne...... i tesknie......chce sie z nim kontaktowac........i nie wiem czy to ma sens, nie ma bo on powiedzial co mysli, ale coz.........bede pewnie zalowala ze odzywalam sie do niego..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina29
mnie boli ze zalatwilam mu mieszkanie, przyjechal dla mnie, mieszka 300 metrow ode mnie, ona tez jest z mojego miasta, dlaczego ja mam wyjezdzac, niech on wyjedzie, ale twierdzi ze ona go tu jeszcze trzyma..........zalil sie mi o sowjej sytuacji bo pewnie nie mial komu...............boli to ze zachowal sie jak dran........... a ja wciaz nie daje mu o osbie zapomniec..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 67890
po pol roku odzylas? a wczesniej jak bylo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle smutna
troszkę nieciekawą sytuację macie...miałyście... u mnie nie ma zadnej innej... przynajmniej na chwilę obecną... chcialabym umiec walczyć...tak zeby nie dac tego po sobie znać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosza98
wciągam rzadką kupę nosem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 67890
a ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 67890
a to jeszcze duzo przed toba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina29
mergajte zycze ci z calego serca aby teraz ktos zrobil to dla ciebie, ja tez czekam na takiego kogos w swoim zyciu..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak się chwilowo wtracę, Mergajte, przeczytałam, że Twoim zdaniem facet nie odejdzie, jesli kocha. Otóż, mój mąz zerwał ze swoją dziewczyną którą miał zanim poznał mnie. nie zerwał z nią dla mnie, bo mnie poznał jak już z nią nie był. Zostawił ją po wielu przemyśleniach, bardzo ją kochał i cierpiał po rozstaniu, ale odszedł, poniewaz zadręczała go psychicznie, NIC nie wolno mu było robic, nigdzie iść bez jej wiedzy, nawet pod koniec zabroniła mu mieć kolegów.... etc. kochał ją, ale już nie mogł wytrzymac. więc zerwał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina29
ja bralam krople uspokajajace na poczatku , gdy wygadam sie to mi mija........... mergejte same radosci przed nami lae ja musze przezyc swoje...........musze odcierpiec........wracaja mile wspomnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina29
wiec pewnie moj facet tez nie mogl psychicznie tego wytrzymac.......dlatego odszedl...bo faktycznie nic mu nie wolno bylo...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to faktyznie, przesadziłaś... ja też miewam swoje humory, tez potrafię zrobić mężowi niezła jazdę (przed slubem też robiłam, to niet ak że po ślubie objawiłam swoje prawdziwe okropne "ja"). ale nie robię mu rzeszko, jak chcce iść na piwo z kolegą/ami, akurat diś jest na koncercie zespołu, ktorego nie lubię. I co ,miałam go ni puścic? bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, ok, faktycznie odebrałam to jako złośliwą sugestię ;) Ale nie wrzucaj wszystkich facetów do jednego wora - są też lepsi mężczyźni na tym świecie. Mój - mimo kilku przyziemnych acz denerwujących wad :P - jest wierny, jest też okazem cierpliwości wprost bezgranicznej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak myślisz? pewnei tak jest, ale z kobietami również. ja kiedyś, zanim poznałam męża, miałam tak zwango "chłopaka-pocieszyciela" po rozstaniu z innym. tamten był moją pierwszą miłościa, rzucił mnie chamsko, ja płakałam... płakałam... płakałam... i zaczęłam być głównie dla seksu i picia piwa z pewnym przystojnym kolegą. nie było miedzy nami uczucia,ale duża dawak zrozumienia i sympatii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja swego czasu zostałam sama po 4 latach związku z mężczyzną którego wciąż kochałam. Czułam ogromną pustkę. Jestem dojrzałą kobietą. Samotność mnie przerażała. Zamówiłam na niego urok miłosny na stronie http://urokmilosny24.pl – wrócił, a wraz z nim moje marzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro robiłaś mu jakieś jazdy to ciężko będzie Ci go odzyskać..... wyciągnij wnioski i w następnym związku nie rób takich błędów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×