Co ile chodzicie do fryzjera?

Ja byłam miesiac temu.. balejage, obciecie itd.. i w przyszlym tyg musze iść znowu (włosy sie nie układaja itd, na podciecie) A Wy co ile chodzicie?

ja ostatnio bylam 8 lipca :D a teraz ide w czw na podciecie :) mialam robic balejaz ale boje sie odrostow...

co 6 tygodni robię odrosty i podcięcie ale też po miesącu już mi się nie chcą układać i próbuję wytrzymać jak najdłużej

aha;) ja jesli chodzi o balejage chodze srednio co 3 miesiace i na podciecie tak samo.. (w sumie place 200zl wiec jak dla studentki- drogo). Jednak teraz mam takie siano na glowie, wlosy sie nie ukladaja, itd zastanawiam sie czy isc sobie podciac i wycieniowac wlosy?

raz na miecha 16 zl :)

a Wy ile placicie?;) To jednak się wybiorę w piatek przed imprezą na podciecie i wycieniowanie;) .. ;)

J chodze srednio co 2 miesiace do podciecia koncowek. Nie robie zadnych balejazy czy innych swinstw ktore tylko niszcza wlosy..Ja swoje mam do ramion, naturalnego koloru i kazdy mi zazdrosci(:

Ja za samo podciecie +wymodelowanie = 40-50zł.. mam nadzieję, że ceny nie poszły do góry..

jak mialam krotkie na 1cm to chodzilam co 3tyg teraz co pare mies jak jestem w Pl

Też płacę ok 200 zł za balejaż i ścięcie. Ale chodzę co 3 miesiące bo w międzyczasie potrafię się sama podciąć.

drogo placicie chodzicie do specialnych salonow :)

ja sciecie lub podciecie bez modelowania 90-110 zl le grand - lodz kawa gratis

Złoty drogo drogo.. ale to jedyny salon fryzjerski, z ktorego KAŻDA kobieta wychodzi w 100% zadowolona;) i z piękną fryzurą;)

Ja ostatni raz byłem 23 kwietnia

Co 3 miesiące do pół roku. Fryzjerzy się załamują, ale co z tego jak za jakieś pieprzone podcięcie i to NIE w firmowym salonie jakiegoś Jean Luoisa Davida ani żadnej Jagi Hupało, tylko w zwykłym osiedlowym płacę 50zł za podcięcie końcówek i grzywki.

Dziecko, ściecie to całkiem co innego niż balejaż. ścięcie za 100 zł - to dopiero jest drogo!

Ok, spoko, na szczęście aż tak mi się w głowie nie poprzewracało :O

Ja w Krakowie biegam raz w mc od Strefy fryzur w biurowcu Herbewo. Naprawde polecam, bo mam wrazenie ze wczesniej nie trafiłam na takie profesjonalistki jak tam.

To w Krakowie biegam raz w mc od Strefy fryzur w biurowcu Herbewo. Naprawde polecam, bo mam wrazenie ze wczesniej nie trafiłam na takie profesjonalistki jak tam.

Podcinam co 5-6 tyg.

Co 2 miesiące :(

Minimum raz na 3 miesiące chodzę podcinać włosy bo mam strasznie rzadkie i słabe. mało ich na głowie. Odkryłam teraz kosmetyk http://drhair.de/ i chcę kupić. Użycie jest proste. Mikrowłókna szczepiają się z naszymi włosami i wygląda to tak jakbyśmy mieli więcej włosów. Efekt trwa cały dzień. Może to mnie uratuje.

średnio 1 raz na 3 miesiące :)

Nie musze bo fryzjerstwo to moja pasja. Wszystko robię sama. I place duuzo mniej niz wy. Mam profesjonalne nożyczki a farbę kupuje w hurtowni.

Ścięcie bez modelowania za 100 zl? Poszalałyście? Za dużo pieniędzy macie chyba. Nie zapłaciłabym tyle w zyciu za cos takiego. Juz bym wolała sie na łyso ostrzyc.

A 200 zl za balejaż to też bardzo dużo. Chyba ze masz bardzo długie włosy.

ja chodze srednio raz na rok. tylko wyrównac koncówki (ewentuaknie podciac 3-4cm). Włosy mam naturalny jasny piękny kolor wiec nie mam odrostów itd. wlosy mam proste I na prosto je tez podcinam zawsze. koszt? za darmo, bo chodze jako modelka do fryzjerów (praktykanci sie na mnie uczą, ale pod bacznym okiem fryzjerów wiec jak cos jest nie tak to popraiają). Mam nadzieje ze zaden taki praktykant nie ciachnie mi nigdy wosów do ucha :))))

A tego to nie wiadomo. Jak byłam na praktykach to dziewczyna cos pomyliła z farbami i klientka miała zielone włosy.

Ja płace za obcięcie wlosów 50 zł. Obcinam co 3 miesiące

Tak naprawdę, już tyle razy sie sparzyłam na fryzjerach ze nie wiem czy w ogole uda mi sie wybrać do kogoś, chociaz musz epo prostu bo moj siwy odrost jakoś słabo zostaje przykryty przez takie sklepowe farby i musze jakoś skutecznie zadziałac. Prosze podpowiedzcie gdzie iść , ale zeby było dobrze i tanio.