Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość IWONASASA

To moja wina!

Polecane posty

Gość IWONASASA

Na początku marca nagle umarła moja mama. To moja wina! Dwa tygodnie przed jej śmiercią zaczęłam myśleć o tym co ja zrobie jak ktoś z mojej rodziny umrze, bez przerwy o tym myślałam, mówiłam sobie że ja chcę pierwsza umrzeć bo nie chce czuć tego cierpienia kiedy strace kogoś z moich bliskich. Nachodziły mnie takie przemyślenia typu "jaki zapach kojarzy mi się z mamą, tatą, babcią itd.". Pamiętam że w dniu śmierci mamy powiedziałam sobie że jeśli umrze moja MAMA to obrarze się na Boga...NO I KILKA GODZIN PÓŹNIEJ UMARŁA. Nikomu tego nie mówiłam, boję się że będą na mnie źli że przeze mnie stracili ukochaną osobę...CO JA ZROBIŁAM...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twoje myśli nie mają żadnego wpływu na to co się dzieje :) spokojnie p.s. współczuję śmierci mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno- co ty piszesz???? Gdzie tu Twoja wina!!! Nie wmawiaj sobie takich rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IWONASASA
niby jest tak jak myślisz o czymś bez przerwy to to się zdarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mozesz siebie winić za to co sie stalo ....gdyby mysli mialy az tak wielką moc sprawcza to.....moj swiat musialby krecic w druga strone w dodatku biegunami up side down...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×