Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kasiutka3

Połóg- POMOCY!!

Polecane posty

witam! jestem 8 tygodni i 4 dni po porodzie siłami natury. dziecko było duże- 4100 kg i 59 cm. w 4 fazie porodu po zabiegu łyzeczkowania dostałam krwotoku co było przyczyną silnej anemii i przetoczenia 3 jednostek krwi. po porodzie krwawienie trwało kilka dni, nastepnie była rózowa wydzielina i nastepnie zołta bardzo jasna.. trwało to około 4 tygodni myslałam ze to juz koniec lecz potem znowu pojawiła sie zywoczerwona krew wiec pojechałam do szpitala.pani doktor która była przy porodzie mnie zbadała ale powiedziała ze do 6 tyg ma prawo tak byc, ze nic sie nie dzieje, ze szyjka jest zamknieta, macica obkurczona. przyjechałam do domu i krwawiłam tak około tygodnia po czym znowu wydzielina była coraz jasniejsza, i około 7 tygodnia znowu zaczełam plamic na czerwono... pojechałam tym razem do ginekologa i tez stwierdził ze tak ma byc... od dobrego tygodnia wydzielina jest taka jasna rózowa, jest jej bardzo niewiele ale jednak jest i czasem w ciagu dnia zrobi sie czerwona a np na wieczór nic nie leci albo taki mleczny kolor... po nocy jest na podpasce wieksza plamka a w dzien mogłabym wcale podpaski nie zmieniac bo jest jej mało ale jednak jest... najbardziej mnie martwi to dlaczego jest czasem czerwona.... kiedy to sie skonczy??? czy mam sie martwic??? dodam że karmię piersią, nie chce isc do szpitala bo maz pracuje i nie wyobrazam sobie zostawic synka!!! ale powoli popadam w depresje co sie dzieje.... czy mam jeszcze czekac czy pedzic do szpitala??? jutro ide zrobic morfologie, boje sie ze tyle krwi straciłam przez ten połóg ze jeszcze sie jakiejs choroby nabawie... poród w porównaniu z moim połogiem to było nic... pomocy!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez tak mialam. ze mnie rozne cuda lecialy łącznie z jakąs pomaranczowa galaretą. mowili ze jest ok i tak ma być bo to sie macica oczyszcza. no i w sumie potem dostalam okres i tyle (nie karmie piersią). więc chyba jednak bylo ok. u mnie byl problem bo sie macica nie chciala obkurczac i musialam łykać leki. myśle ze powinni ci zrobic usg zeby sprawdzic czy tam coś nie zostalo. ja mialam robione usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tez miałam robione dopochwowo i nic nie wykazało... ja chyba zwariuje... przez to nie moge cieszyc sie macierzynstwem juz mam dosc tych podpasek i tego ciagłego strachu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiutka pociesze cie ze ja po krawiewniu po porodzie dostaląm okres a teraz mam "plamienia" przy tabletkach ktore w zasadzie są tak obfite jak okres wiec od 2 miesiecy laze z podpaskami ... już się smieje ze teraz musze odrobić te 9 miesiecy bez krwawień :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justa76.1976
U mnie 6 tygodni po porodzie i po przejściu tych wszystkich faz od krwi do śluzu wystąpiło żywo czerwone krwawienie poszłam do lekarza który stwierdzi że mam okres (dodam że karmiłam córkę piersią) i z uśmiechem stwierdził że niektóre kobiety tak mają więc może u Ciebie też tak jest.Potem miałam już regularnie okres co 30 dni a karmiłam córkę do 2 lat.Więc na pewno wszystko jest dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi połóg skończył się prawie po 6 tygodniach, parę dni później dostałam okres. Może ty też po prostu dostałaś miesiączkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale miesiaczka trwa powiedzmy 6-7 dni a ja juz plamie od 4 tygodni.... pozatym przy okresie ta krew jest taka gesta, czerwona, a ja mam taka jakby wode i nie dużo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzis dni pologu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×