Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość pieczareczkaa

grzybica układu pokarmowego - dostawkaDostaregoTopiku

Polecane posty

Gość ludi
nie wiem ale mi sie wydaje ze ta kuracja woda utleniona to mi smierdzi za mocno chemicznie ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
EDSONIK tak sobie skojarzylam ze ja tez mialm takie dretwienia kregoslupa i nie tylko ,rak nog ,ogolnie stawow ale i miesni tez ,moja lekarka mi zapisala na to aspargin ,pook 3 tygodniach duza poprawa ,rowniez jesli chodzi o zmeczenie chroniczne/nawet bardziej niz te skurcze /napewno wiem ze od tego bo ostatnio przestalm brac regularnie i znowu sie cos zaczelo ,teraz biore i dziala ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KINGAPARIS zmagam sie z grzybica juz chyba prawie połtora roku,brałam wszystko prawie wraz z mykobiotykami o czym tu piszecie poprawa była ,ale minimalna i wszystko wracało,dopóki nie zdiagnozowałam własnie helicobacter i innych bakterii i pasozytów,które w normalnych badaniach kału nie wychodziły i tu tkwi problem ,bo lecznie powinnam zaczac własnie od pozbycia sie tej bakterii i innych bakterii oraz pasozytów i dopiero leczyc grzyby,ale z badan nic nie wychodziło wiec uwazałam,ze mam tylko grzyby,helicobacter tez nie dawał mi w kośc bo w zasadzie oprócz wzdec ,zaparc innych dolegliwosci przypisywanych tej bakterii nie miałam.Pasozyty i inne bakterie a było ich kilka we wczesniejszych postach je wyliczałam zdiagnozowałam aparatem Mora,coprawda sceptycznie podchodze do wiarygodnosci tych badań,ale zastosowałam kuracje przeciwpasozytnicza,pije balsam kapucyński,orzech,łykam chlorelle,iskial,tran,oeparol i musze stwierdzic,ze chyba to zadziałało aby nie zapeszyć,helicobacter tłuke propolisem,mam zamiar wprowadzic jeszcze to co wczesniej napisałm i chlorofillipt,który likwiduje flore patologiczną m.in.grzyby,gronkowca,pałeczke okreznicy helicobacter,infekcje układu rozrodczego,odbytnicy,a pózniej wezme sie za grzyby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
sprobuj z tym asparginem jak sie boisz to zrob sobie poziom potasu z krwi /ja mialam zanizony/a tak wogole ten aspargin to magnes+potas dobrze przyswajalne,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludi -> a jakis jest sklad subst. pomocniczych? Laktoza jest? ja zaczalem brac olimp tam magnezu jest 30 procent zapotrzebowania i pro selenium bonus. Kupilem sobie magnez co janus poleca, ale w skladzie laktoza i inne takie bzdety. Cynk tez polecal a ws kaldzie: sorbitol na przyklad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
edsonik skad wiesz,ze mumijo zawiera jad pszczeli,bo z tego co ja wyczytałam w ksiazce,to mumijo występuje w niektorych masywach górskich,w głebokich pieczarach,grotach skalnych na duzej wysokosci w postaci nacieków,skupisk sopli,spotyakne jest w górach Iranu Arabii,Himalajach,Azji Srodkowej,Kaukazie,Mongolii.Wydobywane jest w trudno dostepnych jaskiniach na wysokości 2000-3000m n.p.m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EDSONIK Aspargin lykam od wiekow bo miewalam kurcze lydek i stop. W ostatnim roku przed erupcja CA tak silne ze wylam w nocy nie zwazajac na mozliwa reakcje sasiadow mimo iz bralam aspargin. Od paru miesiecy (od wytluczenia grzyba) miewam czasem jakies drobne cienie skurczow. W asparginie jako pomocnicze jest: skrobia zeimniaczana, sacharoza, ultraamylopektyna, stearynian magnezu, talk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotes
Ja doszedłem do wniosku że za całą ta grzybicą stoi coś innego. Myśle że chodzi o jakieś lęki. Tak, to właśnie lęk jest i był często przyczyną chorób. A co powiecie na teorie że ludzie u których wystąpił przerost candidy mają podobną wrażliwość i psychike i lęki? A może jesteśmy my -jako ludzkość na progu jakichś wielkich wydarzeń i co niektórzy, ci bardziej wrażliwi tak reagują na zbliżające się wydarzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienia 77
Piotes, sorki, ale nie zgodzę się z Twoją teorią. Mnie grzybica zaatakowała w bardzo dobrym okresie w moim życiu i nie pozwalała normalnie funkcjonować. Zadna to nie była reakcja lękowa. a raczej jest odwrotnie: to grzybica działa na psychikę i powoduje różne takie przyjmeności jak lęki i depresję. Teraz kiedy od pewnego czasu czuję się całkiem dobrze (a od czasu rozpoczęcia kuracji glinką w zasadzie świetnie - nie zapeszając ;-)) psychikę mam radosną i gotową na nowe wyzwania :-) Chociaż z drugiej strony nie da się ukryć, że nasza psychika wpływa na zdrowie, a w czasie choroby rola pozytywnego myślenia jest nie do przecenienia. a propos propolisu, muszę go w końcu dziś zakupić. tak go zachwalacie: doradźcie tylko, jaki kupić najlepiej i gdzie go dostać. w sklepie ze zdorwą żywnością? i tak na koniec coś pozytywnego: dziś jest cudowny mróz i słoneczko. żadnej wilgoci. więc do góry głowy, grzybiarze! niedługo święta :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DSONIK dzieki za informacje wymusze na lekarzu skierowanie na badania na krew, a ty rob sobie morfologie watrobke i rob tez koniecznie poziom zelaza, bo ja przy moich mega krwotokach, mialam tez straszne uczucie zimna, nie pomagaly dwie pary grubych skarpet swetr szlafrok i koldra z kocem, i nawet cieple picie pomoglo na chwilke i bylo to samo,potem kazalam dac lekarzowi skierowanie na zelazo i okazalo sie ze mam bardzo niskie, spadek zelaza i anemia tez daje takie objawy, a przy twojej diecie kto wie, czy nie masz anemii, i jest sie niesamowicie ospalym i przemeczonym, poza tym jak masz grzybice np dosc pozadnie rozwinieta, to mysle, jak mowi andy, ze trzeba ja wytluc farmakologicznie, ja dzisiaj wrocilam do antybiotyku, i probiotyku, w nocy mialam maly bezdech plus palpitacje, i nie wiem, czy to byla reakcja na propolis bo na alkoholu, ja czesto mam palpitacje jak jest cos na alkoholu nawet minimalne ilosci,w zelazie ktore biore tez sa chyba minimalne skladniki jakiegos alkoholu o ile sie nie myle, no ale w brzuchu piecze bardziej, pochwa na nowo bardzo zagrzybiona , nawrot, ze hej czy ktos wie, czy istnieje propolis bez alkoholu? ANDY mam pytanie, co bedzie jak leklarz nie bedzie mi wiecej chcial dac leku na grzyba, jak ty sobie z tym radzilas, mowilas, ze bralas leki przez kilka miesiecy,pewno trzeba bedzie zmienic lekarza, ja mam zamiar brac teraz ten lek dwa tygodnie i potem orzech nie chce mieszac, mam narazie ten le kna dwa tygodnie a potem koniec, nie wiem chyba trzeba bedzie walczyc o powtorne wyniki i i nowa porcje leku,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EDSONIK mysle, ze powinienes przeleczyc grzyb jakims farmakologiem, widze po sobie jak jest sie strasznie zagrzybionym to trzeba mocniej zadzialac bo inaczej nic z tego nie ma, JANISKA ja mam bardzo wysoka helicobakter i chyab bede musiala wziac na to antybiotyk, bede musiala probowac mimo moich nietolerancji, nie bede miala wyjscia, musze tez szukac gastro i isc na fibroskopie,jak wyjdzie straszny wynik trzeba bedzie go przeleczyc, i tyle, tym bardziej , ze chyab z propolisu mam palpitacje,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
KINGA z tym mykobotykiem to ANDY ma racje je sie bierze do pol roku /tak mowi moj lekarz/nie chce cie straszyc kochana ale jak saprzery to on sie bardziej uodparnia ten grzyb ,i potm trudniej sie tepi ,nestety,w necie powinny byc informacje ile sie bierze ten twoj lek ale moge spytac swoja lekarke jak to jest w przypadku t wojego , doktorka mi kiedys mowila jak pytalam oten flukonazol co mialam jeszcze od rodzinnej i wtedy powiedziala ze ogolnoustrojowe ,ukladowe grzybice leczy sie od 3 minimum do ponad 6 miesiecy farmakologicznie ,by jak najwiecej komorek wytepic ,jak sa przerwy albo zbyt szybko sie skonczy leczenie grzyb sie bardzo szybko rozrasta ,dlatego ze najmocniejsze organizmy zostaja tepione na samym koncu ,i dlatego potem sie tak szybko mnoza ,walka jest dlugotrwala ale coz ,szukaj w internecie o tym twoim lekarstwie ,wydrukuj i pokaz lekarzowi ,jak ci nie bedzie chcila dac,wiem jak jest mi rodzinna tez mowila ze miesiac 2 wystarczy ,niestety lekarz nie chce czesto przyjac do wiadomosci ze leczy grzybice ukladowe/wejdz na strone flukonazolu i ketokonazolu tam jest tez napisane 6 miesiecy kuracje/leczyc sie lub doleczac ziolami mozna jakjuz wytepi ie grzyba do stanu prawie bez obkjawow/potwierdzeniem teorii mojej lekarki jest leczenie AN DY/ja w to wierze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KINGO ja mialam problem odwrotny: moja lekarka bez oporu dawala mi diflucan wiedzac ze trzeba go brac dlugo (chyba sie douczyla bo na poczatku mialo byc tylko 10 dni+20) a ja szukalam co sie dzieje bo mimo lykania go biegunka i skurcze jelit narastaly. Jak pisalam wczesniej zniknely dopiero po wytluczeniu ameby. O polrocznym braniu (np grzybica paznokci) mowil mi tez lekarz na okresowym badaniu w Instytucie tak wiec nie jest to az tak lekarzom nieznane. Od dawna szukam info o roli \'zlych bakterii\', poza wspoludzialem w trawieniu. I dwa dni temu znalazlam info ze to one nas bronia przed inwazjami roznych mikroorganizmow, wirusow. Wiadomo, ze candydozie na ogol towarzysza jakies pasozyty i wielu lekarzy twierdzi, ze bez eliminacji pasozytow nie ma co marzyc o wyleczeniu candidozy, to sobie wymyslilam, iz przerost candidy jest skutkiem walki naszego organizmu z \'pasazerami\' ( a nie oslabienia bariery immunolo przez agresorow). One sie namnazaja by usunac agresora ale ze niektore sa bardzo oporne wiec dochodzi w koncu do takiej nadprodukcji ze sprawa wymyka sie spod kontroli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LUDI Dzieki za donos o tym co twierdzi Twoja lekarka (z tego co pisalas grzybica zajmuje sie swiadomie podczas gdy moja lekarka przy mnie sie tego uczyla). Jak pisalam juz wielokrotnie na forum czytalam pare artykulow w necie pisanych przez lekarzy zajmujacych sie leczeniem grzybic ogolnoustrojowych i oni tez twierdzili, ze bez pomocy antymyko nie udalo im sie nikogo wyciagnac z tego. Mysle ze dieta, ze srodki naturalne w duzym stopniu pomagaja pozbyc sie toksyn, zahamowac produkcje nowych ale nie pozby sie grzyba jako takiego Gdy przestaje sie je stosowac grzyb odzyskuje swoj wigor. Mimo ze z tego wyszlam wciaz rzecz jasna zastanawiam sie czy i kiedy wroci, co robic by tego uniknac. Wciaz podtrzymuje osiagniete efekty dieta, pro- i prebiotykami. Mysle ze poszukam w koncu propolisu lub orzecha i tez bede brac przez jakis czas w dawkach powiedzmy zapobiegawczych. (PS w koncu poddalam sie i wzielam 10 enteroli 250 (2x2 dziennie)- jeszcze nie pelny sukces ale stolec zdecydowanie sie zmienil, widac ze brak bylo w jelitach drozdy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to wygląda
sorki za niezbyt smaczne pytanie...ale się zastanawiam....skąd wiecie po wyglądzie stolca że jest brak grzybicy bądź ona jest...jak to ma wyglądac? wiele razy słyszałam teksty typu" wyszły ze mnie kolonie grzybów" po jakiejś diecie bądź lekach....znaczy jak to wyglądało???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuta1
Es Jot-prof Nieumywakin stosuje 3% nadtlenek wodoru ,wodę utlenioną kupioną po prostu w aptece ,skąd wziąłeś przepis na ten 30% roztwór,bo tak naprawdę wodą utlenioną się leczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LUDI ANDY no to pieknie czyli normalne, ze mam taki nawrot,ten lek moj pisze , ze bierze sie go 3 razy dziennie po 2 tabletki,to jest fungizone ale to na pewno francuzka nazwa czyli \"amphotéricine B\", pisze na nim, ze daje sie go na 15, dni i ze dawke mozna zwiekszyc i przedluzyc w trudnych przypadkach,pisze tez , ze mozna brac do 8 kapsulek na dzien,a moj probiotyk, to\" ultra levure\", czyli \"saccharomyces boulardii\", te nazwy, to dla ciebie ludi jakbys mogla to popytaj prosze, ten probiotyk moge kupic nawet bez recepty, ale nie pisze jak dlugo mozna go brac, ponadto lekarz tutaj daje max na miesiac, i tak laskawie dal go mi jeszcze na 2 tygodnie, ale mialam przerwe, Andy, czyli, co przez cale pol roku nie mialas przerw ani w lekach ani w probiotykach, napisz prosze jakie probiotyki bralas, czyli u mnie moze jest mozliwe, ze przez helicobakter nawracajaca dostalam grzybicy, szok ,bo w kale nie wyszly mi pasozyty, mam nadzieje, ze wynik zrobili dobrze,rok temu mialam badanie w polsce tez na pasozyty na lamblie i tez nic nie wyszlo, i co ja teraz zrobie, tu nie ma lekarzy naturalnych, w moim miescie jest jedna doktorka homeopatka chinka kompletne zero, troche sie podlamalam, musze szukac kogos i co mam zrobic, pewno sie musze rozejrzec za dobrym lekarzem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glabrata
Kurcze, dziewczyny jestem załamana, dostałam uczulenia na Ketokonazol, czerwone ogromne plamiska na plecach, rękach, nogach. Znacznie gorsze niż przy Fluconazolu, no to pięknie jestem uczulona na azole. Wierzę, że te wszystkie rzeczy typu aloes, propolis i orzech wspomagają ale chyba nie leczą. Nie wiem co robić, chyba jednak powrót do Polski będzie nieunikniony. Co do tej wody utlenionej to rzeczywiście wg Nieumywakina niby działa, w książce były listy ludzi którzy czuli się o niebo lepiej po iniekcjach z wody utlenionej, sam Nieumywakin robił sobie takie iniekcje. Ja jednak bałabym sie tej wody to w końcu straszna chemia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agma
Wiatm wszystkim bo przerwie. Wracam, bo bez was nie dam rady... nuta1 mam do ciebie pytanie, czy miałaś aspergillusa ? jeśli tak to czym go leczyłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
KINGAPARIS ja pytalam lekarki o probiotyki ,ja stosuje juz 4 miesiace/zero przerw/najczesciej jest biogaja bowiem ona najlepiej rozprawja sie z zoladkowo jelitowymi rzeczami/biegunki wzdecia/na przeemian lacidofil casem enterol ,dikoflor ,jezeli masz znisczona flore mozesz to brac bez przerwy tylko nalezy zmieniac rodzajee bakterii,co do lekow to niestety traktuj sie jako ,,ciezki przypadek,,bo jak moja lekarka powiedzial najtrudniejsze do zabicia sa najmocniejsze kolonie grzyba ,a jak zostana to wydaja ,,mocnych potomkow,,ktore moga byc juz oporne na przerwany lek ,stad u ludzi nawroty ,za krotkie leczenie,ja tylko mowie czego sie dowiedzialam ,nie twierdze ze tak jest i ze to pewnik ,ale wydaje mi sie to nie pozbawione sensu wiec sie tak lecze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glabratta
Kinga Ja podobnie jak ty miałam badanie kału, które nie wykazało zadnych pasożytów. Czytałam właśnie, że grzyby są oportunistami i zyją sobie w zgodzie z bakteriami. Tylko zastanawiam się jakie badanie zrobić, ten aparat Mora w necie przez wielu uważany jest za szarlataństwo i naciągactwo z drugiej zaś strony Janus go używa i przed wizytą u niego konieczne jest badanie tym aparatem i on się na tym opiera co wyjdzie ( koszt 60 zł) Ludi Proszę napisz czy ty ten Ketokonazol bierzesz z jakimiś ziołami, Citroseptem czy propolisem, bo może moje uczulenie było wywołane nie samym lekiem a połączeniem go z tym wszystkim. Już sama nie wiem, wystraszyłam sie wczoraj okropnie i byłam bliska wizyty w szpitalu. Przeszło jednak ale teraz boję się brać kolejnej tabletki. Wysłałam do Ciebie maila, mam nadzieję, żed tym razem na właściwy adres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agma
30 zł kosztuje jedno badanie, ale może się okazać że "karze" ci zrobić - grzyby, pasożyty, alergie, coś tam jeszcze i wychodzi znacznie więcej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agma
oczywiście każe, wybaczcie,ale naprawdę nie jestem w formie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
glabratta mail doszedl wlasnie czytalam co do ketokonazolu to ja dopiero niedawno wlaczylam aloes/od jakis 3 czy 4 tygodni/a od tygodnia cos citosept ,wczesniej citrosept bralam jak mialam 2 tyodniowa przerwe w lecczeniu,ziol nie biore zadnych ,lekarka powiedzila mi ze moge przedobrzyc jak pytalam o orzech i propolis zdaje sie ,takze oprocz tego skrzyp pijam i miete acha i czasem rumianek i herbate roibos,acha a co do citroseptu i lekow to ostrozie ja mialam zalecenie zaczac od 1 kropli i dojsc do 10 nie wiem czemu ale jak sie bierze mykobiotyki to moze dawac jakies sensacje ,takze jak jest na poczatku leczenia to ja wogole tego nie bralam ,choc pytalam ale lekarka mi mowila ze nie potem ,a teraz biore od niedawna ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
glabratta ja ci radze bierz tylko ketokonazol i nic wiecej ,on jest bardzo silny sam w sobie,i jak cos dorzucasz to wiedz ze tyle toksyn zaczynasz usuwac ze organizm moze nie dac rady to nie zarty !!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przynajmniej na razie za 30% wodę podziekuje juz 3% jest dość żrąca ;) bałabym się takie cosik trzymać w domu ale jak dotrze ksiązka chętnie zagłebie się w temat, może sa możliwości kupienia czystej wody o mniejszym stężeniu... do KINGIPARIS ja kuruje się bursztynem mój mąz od dawna jest jej fanem leczy swoje przypadłości bólowe nie związane z naszymi tematami inna historia choroby ale ja ją odkryłam niedawno a szkoda i zagłębiając sie w bursztynowy temat znalazłam cos na wrzody być może na helkobakter też pomaga http://www.bio-life.pl/art,8887

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×