grzybica układu pokarmowego - dostawkaDostaregoTopiku

mój mąz przeleczył joalisem pokleszczowe jakieś historie związane z borelią, no i to co szwankowało w jego zdrowiu minęło. Nie robilismy badań, nie lubimy biegać po lekarzach, ale znamy przypadki potwierdzone badaniami laboratoryjnymi, ze był dobry ekfekt leczenia. Nie namawiam (zwłaszcza do "naszej" specjalistki bo i tak trudno się umówić :)), ale jeżeli ktos ma mozliwość warto spróbować, jeżeli mozecie potwierdzić działanie lub jego brak badaniami, czętnie poczytam.

dzięki za odpowiedź ''zawsze czytam''zakupiłam preparat chlamydi,i imun ale muszę poczekac z braniem bo mam zamówione testy PCR na chlamydię pneumomiae z gardła [pobierac będzie laryngolog] tak mi powiedziała pani z laboratorium ,a potem przesyłka do Wrocławia do REX-a -cieszę się że działa joalis ,wiem ile to kosztuje oj wiem ,na ciemieniuchę dla córki dostałam jakiś homeopatyczny lek od lekarz sanum z ul.wajdeloty w gdańsku wrzeszczu dr czarzastej i przeszło jak ręką odjął ,a miała ciemieniuchę przez 11 lat ,teraz ma 13 lat i ani śladu,nie pamietam nazwy bo dostała dużo leków na kartce ,przedzwoń może ci podpowie ,wejdź w google ,albo później poszukam do niej nr,może jeszcze mam

607322728-to był nr aktualny 2 lata temu spróbuj może coś doradzi

Dzięki Nuta! Spróbuję zadzwonic, skoro mozna to wyleczyć, to trzeba leczyć. Teraz daję córce para para bo w badaniu wyszło, ze przywiozła z wakacji amebę.

mam pytanie co do preparatu chlamydi ,mi lekarz podała dawkę 2 razy 8 kropli -ile podała Tobie ,pytam z ciekawości ,może dawkę mniejszą trochę się zaoszczędzi ,śmieję się bo te preparat tyle kosztują

My na ogół bierzemy po 10 kropli raz dziennie, dzieci po 5 kropli. Niektóre trzeba brać na noc ( para para na robaki) a inne rano. Nie pamiętam jak to było. Może taniej będzie zamówić w danmedzie? Ale nie wiem, czy tak wszystkim sprzedają. Moze później można zmniejszyć dawkę? W homeopatii też niektórzy zalecają po 10 granulek inni po 5 lub po 3 a ostatecznie można te trzy rozpuscic w szklance wody i pic łyżeczką. (plastikową oczywiście). Pani w Gdańsku dalej urzęduje, ale nie udziela porad przez telefon, mieszkamy pod Szczecinem, więc daleko nam do niej. Jak nie będzie poprawy urządzimy sobie wycieczkę zdrowotną...

kupiłam bez problemu bo córka raz była na badaniu i dostała inne preparaty ,mam chlamydi i imun

ja mam tę kartkę podam nazwy leków jak rozczytam a ty poszukasz sobie po opisach ,wykluczam sanum ,bo te były typowe na grzyba

podaję firmy sanum na grzybka i te wykluczmy -sanuvis,fortakehl,notakehl,albicansan ,monilia albicans,utylin ,latensin , -firmy boiron i wśród tych poszukaj opisów ,lub zapytaj homeopaty cale carbonica 15ch 1 raz w tyg 10 gran ,natrum muriaticum 15ch 1 raz w tyg 10 gran , i jeszcze kiedyś jak dostała wysypki od wody to brała ars. album 9ch na ładną skórę -nazwy leków boiron mogłam przekręcic ,mam niewyraźnie napisane ,ale homeopata będzie wiedział, po co masz jeździc do gdańska

mjmk-w opisach leków joalisu chlamydi i imun mam opisy składu ziół ,poprzednio jak zakupiłam nie było ,pewnie Unia wymusiła podanie składu

Dzięki Nuta! Moja szczecińska homeopatka jest zwolenniczką jednego leku i minimalnej ingerencji. Myslę, że coś razem uradzimy. Co myslisz o szczepieniach? My z mężem się wahamy, podpisaliśmy w przychodni oświadczenie, że nie chcemy szczepić, ale właściwie po to, żeby odwlec decyzję. Myślę, że może na różyczkę zaszczepić. Nie chciałabym, zeby córka kiedyś miała do nas żal, że nie podaliśmy jej szczepionki a cos się stało. Lekarka pierwszego kontaktu nie naciska, mówi, ze ma po równo złych doswiadczeń ze szczepieniami i brakiem szczepień, musimy więc wybrać sami. Nie jest to takie proste, bo wypowiedzi zwolenników szczepień są huraoptymistyczne, a przeciwników zalatują schizą. I bądź człowieku mądry.

No właśnie to mnie zastanawia nigdzie nie podają składu i jak chce się sprawdzić to trzeba kupić. Cwane. Ja teraz jadę na antykontaminie jak na razie jestem zadowolona czasem mam tylko sensacje w jelicie jak zbyt mocno wytrzebię dobrą florę bakteryjną. Napady złego samopoczucia mam co raz łagodniejsze. Czyli powoli, powoli i coś się rusza.

Dużo wiedzy o szczepieniach, ładnie podzielonej tematycznie jest na forum http://szczepienia.org.pl/ Są tam zarówno osoby nie szczepiące wcale, jaki szczepiące wybiórczo. Jest z kim porozmawiać o plusach i minusach.

ja na temat szczepień odpowiem tak -szczepiłam córkę z pewną rezerwą bo też się ich bałam ,szczególnie około roku bo jest coś na białku kurzym ,i w 6 roku życia wykupiłam jej szczepionkę 3 albo 2 w jednym,chyba różyczka ,świnka i uniknęła świnki a wszystkie dzieci przeszły ,co prawda dostała ospy a to przeszła cała klasa ,co do szczepień-dziecko ma byc całkowicie zdrowe ,ja czasami czekałam tak aż dostawałam upomnienia o karze za brak szczepień i tak dalej ,najlepiej 2 tyg przed szczepieniem odrobaczyc dziecko tak jak robią to z psami ,też bałam się szczepic ,szczególnie jak dzień przed obejrzałam film o komplikacjach po szczepieniu ,decyzja jest twoja

Dzięki za odpowiedzi :)

Nuto! Czym odrobaczasz dzieci? Nie chcialabym chemią ze względu na wątrobę, czy są ziółka które dzieci przełkną bez problemu?

oman na sucho przemielony lub ziółka w postaci naparu w termosie ,jutro wklepię proporcje ,vermox też wypraszam ,jest fajny grecki do ssania dla dzieci ,córka go lubi ,przy vermoxie daję coś na wątrobę,vermox biorą wszyscy ,tak daje mi pediatra ,jak odrobaczam dziecko to każdego w domu

Jest taki preparat który można stosować od 3 roku życia: Para Farm skład: ziele piołunu , liść szałwi , oman wielki , tymianek pospolity , macierzanka piaskowa , koper włoski , prawoślaz lekarski czyli i truje robale i łagodzi dyskonfort jelit. Kurację można powtarzać co 3 - 4 m-ce jeśli będzie taka potrzeba w smaku jest nieciekawy ale myślę, że łatwiej jest w dziecko wlać kilkanaście kropli niż pół kubka ziółek. Można dawać też Fresh Green Black Walnut Wormwood Complex (nalewka z orzecha czarnego) wtedy stosuje się w zależności od wagi dziecka i można podawać z sokiem owocowym czyli łatwiej. Jeśli chodzi o szczepienia moja córka mimo szczepień chorowała na świnkę, ospę i prawdopodobnie na różyczkę. Tylko przebycie choroby daje odporność i to tylko przy niektórych chorobach. Tak więc wybrać musisz sama.

50g -omanu,kłacza tatraku,tymianku 25g-liści mięty.orzecha włoskiego 10g piołunu mieszamy to wszystko,2łyżki ziół zaparzamy 2szklankami wody i wlewamy do termosu ,odstawiamy na godzinę ,pic po pół szklanki 3 razy dziennie ,pomiędzy posiłkami,ja daję 5 łyżek i 5 szklanek -tyle mi wchodzi w termos,po 2 tygodniach robisz przerwę ,suchy oman działa bardziej na pierwotniaki i dobrze na wątrobę ,a to bardziej na glisty ,piołun też jest na obleńce ,kosztuje 1,80zł za opakowanie .warto'' przeziołowac'' wszystkich ,mąż sam już sięga po te wynalazki ,dziecko też nie ma już oporów ,od czasu do czasu bierzemy coś na robaczki

nuta1 wlasnie zakupilem te ziolka wszystkie i zaczne je pic. Powiedz mi czy lepiej to bedzie pic na czczo w poludnie i przed spaniem czy po sniadaniu zaraz czy jakis odstep czasowy ? pozdrawiam

aaa i powiedz mi nuta1 jeszcze jakich objaw moge sie spodziewac pijac te ziolka zebym wiedzial ze dzialaja :)

moja historia też jest trochę zawiła i długa do opisywania, ale od kilku lat cierpię na grzybice uklady pokarmowego, mam strasznie scharataną wątrobę, ogromną alergię pokarmową... byłam przez 3 mce na diecie aspirynowej, pozniej próbowałam diety wg Tombaka, ale nie wytrwałam zbyt długo z przyczyn losowych, teraz zakupiłam prase do owoców i planuje leczyć się wg Gersona, wyda mi się , ze jest to najtrudniejszamale najvardziej skiuteczna dieta, jak bede się zalecać do zasad to wydaje mi się że powinnam wyzdrowieć za jakieś 7-8 miesięcy, jedno wiem na pewno, nigdy nie wrócę do nawyków żywieniowych które miałam zanim zachorowałam, wogóle nie bede jadła miesa, chipsów itd, wydaje mi się ze z wszystkiego nie bede mogła zrezygnować np z czekolady ale nie jem i nie bede jadła cukierków, żelek,chrupek itd.

O co chodzi z mitycznym EsJotem ? Kim on jest ? To jakiś użytkownik tego forum ? Jak wyglądała jego historia , wyleczył sie ? Co stosował ? Mógłby ktoś nakreślić temat >

sorki ale z netii przeszłam na orange i miałam przerwę w internecie ,ziólka pic pół godziny przed jedzeniem ,gazy powinny się zmniejszyc jeśli to pasożyty Es Jot opisał wodę utlenioną około 30 strony tego forum ,wrócic się i poszukac

lenka -weź coś na wątrobę,może byc rapacholin przed posiłkami 3 razy dziennie ,liv 52 ,hepatodrainol-homeopatyczny lek stosowany przy zaburzeniach pracy wątroby ,oman na sucho -działa nie tylko na pierwotniaki ,oczyszcza watrobę i pobudza do wydzielania żółci ,przemielic oman i lyżeczkę przed posiłkiem ,popic bo jest suchy,popróbowac bo każdy organizm jest inny i inaczej reaguje na zioła ,konieczne badania ,skąd wiesz ,że masz candidę ,pasożyty robiłaś ?

Grzybica to nic innego jak zaburzenie równowagi bakteryjnej w przewodzie pokarmowym. świetnie się sprawdzają probiotyki np. lakmil, które w naturalny sposób wyrównują te równowagę. I nie wolno jeść drożdży, ani żadnych produktów, które je zawierają np. ciasta drożdżowe itp.

Sonia ale odkrycie zrobiłaś hehe poczytaj trochę to forum. Jak ktoś ma lekki przerost candidy tylko w jelitach i trwający od niedawna to może się leczyć dietą i probiotykami. Tu na tym forum są przypadki trawające lata a nawet diesiątki lat obejmujące i inne układy poza trawiennym i towarzyszą temu inne infekcje np robaczyce czy zakażenia pierwotniakowe. A tu probiotyk i dieta nie wystarczą.

nuta1 znasz moze jakas mieszanke ziolowa na helicobacter ?

poczytaj o pau d"arco i gorzkniku ,podobno ta kombinacja jest dobra ,kiedyś wyczytałam o ziołach na to są na pewno ,nie pamiętam na pewno czy te na 100% ,poszukaj w necie info ,jak będę przeglądała poradnik med .nat . to zajrzę czy na pewno te

tak te zioła