Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość pieczareczkaa

grzybica układu pokarmowego - dostawkaDostaregoTopiku

Polecane posty

Gość kajka74
Chowasz głowę w piasek.Jak się mówi a, to trzeba też powiedzieć B. Albo coś ukrywasz, do czego masz prawo, albo jesteś hipochondryczką i robisz ludziom wodę z mózgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
kajka wiesz co dziewczyno ,zmien forum ,please,najlepiej takie dla sfrustrowanych ,czepialskich upierdliwych baba ,tam znajdzisz zrozumienie,a ode mnie wara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
kajka od hipochondryczek mozesz wyzywac swoje kolezanki ,bo ja sobie absolutnie tutaj tego nie zycze,powtorze jeszcze raz zmien forum bo jestes tu zbedna,oprocz krytyki nie wnosisz tu niczego ,wiec znikaj rownie szybko jak sie pojawilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
AN DY zaciekawilas mnie tym plukaniem warzyw ,mnie nie daje to tez spokoju ,juz probowalam parzyc wrzatkiem,ale nie tedy droga raczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajka74
zadałam ci konkretne pytanie oczekując konkretnej odpowiedzi. Może łaskawie poczujesz się odpowiedzialna za to co wypisujesz o lekarzach i grzybicy. Ktoś to może czytać i poważnie potraktować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienia 77
Kajka sorki, ale odpuść trochę. tutaj są dorośli ludzie, czytają, a po to mają rozum, żeby ocenić, czy uznać coś za wartościowe i pomocne, czy nie. nie wiem, dlaczego tak się przyczepiłaś Ludi i skąd w Tobie tyle zjadliwości. my tutaj staramy się sobie pomóc, ja głównie dzięki forum i poradom forumowiczów czuję się lepiej, choć oczywiście nie wszystkie porady od razu próbuję na sobie. jeśli Ci się nie podoba, to odpuść, nie atakuj nikogo personalnie wyzywając od hipohondryczek. nie odbniżajmy poziomu wymiany doświadczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
Asieniu dzieki za wsparcie ,ja jakos dziwnie mam przeczucie ze kajka to jakas pani doktor moze medycyny rodzinnej ,bo tak atakuje ,oraz tak bardzo probuje wmowic nerwice i hipochondrie jakbym byla w gabinecie,postanowilam ignorowac jej zaczepki na przyszlosc,mysle ze prowokatorka wczesniej czy pozniej odpusci ,ja nigdy tu nikogo zle nie nazwalam ,mnie jak dotad tez nie ,to forum wiele mi pomoglo,zwlaszcza rady dotyczac diety,zanim trafilam tu robilam wiele bledow,rowniez jesli chodzi o lecznie naturalne ,zastosowalm wiele porad ,Wyleczonej na przyklad,powiem jedno tu sa naprawde madrzy i mili ludzie,a kajki zdarzaly sie zdarzaja i zdarzac beda bo taki juz jest swiat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie skoro do tego stopnia się rozwija grzybica jak pisze np. Ludi to wytłumaczcie mi choć jeden powód od którego to powstaje bo wiem że candida albicans dla naszego organizmu nie jest czymś obcym a jedynie możliwy jest ich wzrost wtedy gdy organizm traci odporność czyli florę bakteryjną.No więc powodem rozmnożenia się grzybów chyba było wcześniejsze np. zakażenie bakterią? Ja nie wiem czy mam wierzyć w tego typu grzybice bo znam swoje objawy i znam objawy wasze i moje częściowo pasują ale np.u mnie nie ma żadnych oznak na języku, nie ma przykrego zapachu z ust, brak bólu gardła, brak jakichkolwiek gorączek, żadnych plam nie posiadam na ciele itd. Moimi objawami jak już pisałem są: straszna suchość i klucha w gardle+nosie w tym pękające usta.Nos mam zatkany ale suchy jak pieprz, z gardła ciągle wychodzi jakaś gęsta wydzielina której nie mogę przełknąć lub wypluć! No i 3 tygodnie dostosowałem się do naprawde ścisłej diety i brałem flumycon, probiotyki,wit.C1000, zioła, len i piłem dużo wody mineralnej i kompletnie objawy nie zmieniły się!!! Po prostu już nie mam pojęcia co robić i gdzie z tym iść żyć się nie chce bo nic nie cieszy tylko w głowie ciągle choroby i nic więcej.Robię wszystko co mi ludzie wokół mówią ale bez rezultatów leczenia.Nerwy już mam na włosku i przychodzą myśli poco tak się męczyć.Zazdroszczę wszystkim co zdrowie posiadają lub tym co chorują ale przynajmniej leki pomagają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
Boczniak u mnie candida przerosla po kilku kuracjach anybiotykiem na zatoki ktore jednak okazaly sie bc alergoczne,procz tego wiele innych rzeczy si zlozylo ze sie rozchorowalam ,reasumujac candida przerasta w grzyba w oslabionym ,nieodpornym organizmie,czesto po kuracji antybiotykowej,czasto u ludzi zestresowanych ,duze znaczenie ma pwnie tez sposob odzywiania styl zycia ,wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludi Masz może jakiś dobry pomysł co zrobić z moim gardłem i nosem bo tak nie może być wiecznie sucho i klucha.Naprawde już jestem na ostatnim szczeblu nadziei co do leczenia bo kompletnie nic nie pomaga.W testach na uczulenia alergiczne wyszło że uczulony jestem na trawy, drzewa, zboża i to bardzo mocno ale w okresie zimowym jedno tylko drzewo z tych wszystkich sieje ale słabo i nie przez całą zimę w zależności od temperatury, więc teza moja jest taka że jak latem się czuję ok a zimą często atakują mnie choroby układu oddechowego to nie alergia bo latem chyba bym umarł jak tyle wrażliwych na mnie alergenów pyli.Chodzi mi oto że jak zimą na mnie jeden alergen miałby tak działać to latem jak jest ich z 15 więcej to by mnie chyba zabiło.Proszę podajcie jakieś porady odnośnie suchego gardła i tej kluchy bo naprawdę już dłużej nie dam rady z tym walczyć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do poczytania
Jak chorobotwórcze grzyby radzą sobie z lekami Osoby z osłabionym układem odpornościowym, między innymi pacjenci po przeszczepach i w trakcie chemioterapii, często cierpią na infekcje grzybicze. Leki przeciwgrzybicze często okazują się nie skuteczne, ponieważ niektóre grzyby mają specjalne pompy, dzięki którym pozbywają się szkodliwych dla siebie substancji na zewnątrz komórek. Naukowcy z USA opisali na łamach pisma "Nature", jak paradoksalnie zamiast pomagać niektóre leki zwiększają arsenał grzybów do walki z substancjami stosowanymi w terapii. Anders Naar wraz z zespołem z Harvard Medical School w Charlestown, odkrył bardzo ważne dla wielu grzybów białko o nazwie Pdr1p. U organizmów takich jak drożdże i innych wywołujących grzybice i drożdżyce białko to wiąże się do leku od razu jak wniknie do komórki. Związanie substancji leczniczej z Pdr1p stymuluje powstawanie pompy, która usuwa lek na zewnątrz komórki. Białko Pdr1p może wiązać się z różnego rodzaju lekami przeciwgrzybiczymi, dzięki czemu patogen nabiera odporności wielolekowej. Autorzy pracy mają nadzieję, że zrozumienie mechanizmu nabywania odporności na leki pomoże w opracowaniu skutecznej metody zapobiegania takiej sytuacji i przyczyni się do stworzenia skutecznej terapii. http://www.biolog.pl/article5601.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajka74
Asieniu nie czepiam się ludi tylko uważam, że jest jedną z wielu osób, której Pani dr Hofman wmówiła chorobę. Dostaje maile od osób, którym ta Pani stawia diagnozy według ściśle ustalonego schematu. Zleca badanie w kierunku grzybów,(obojętnie co dolega pacjentowi), które u każdej osoby wychodzi dodatnio. Następnie mówi, że to choroba nieuleczalna do końca życia, sprzedaje drogie probiotyki i wyznacza grafik wizyt na rok wprzód, zaznaczając, że nikt tej choroby nie potrafi wyleczyć, bo nikt się na niej nie zna, poza nią. Ci co jej wierzą zamiast poprawy zdrowia rozwalają sobie, podobnie jak Luidi wątroby. Dr. Hofman wszelką krytykę traktuje jako ataki konkurencji. Dziwne pojęcie wśród lekarzy. Myślałam, że powinni sobie raczej pomagać, ale to drobiazg. Luidi zainteresowałam się dlatego, że polecała bezkrytycznie wizyty u tej pani, podając nawet jej numery telefonów. Poświęciłam pół nocy na prześledzenie wpisów Luidi, wierzę, ze cierpi ale niestety nie wiem czy ma kropidlaka, czy kandydozę i na podstawie czego tak twierdzi. Obawiam się, że na podstawie badania, o którym ordynator jednego z oddziałów płucnych powiedziała, że można powiesić je na gwoździku w kibelku. Czy naprawdę ciężko to pojąć???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BOCZNIAK skoro jestes uczulony nza zboza to moze przyjmujesz jakies spokarmy ktore cie uczulaja.Mysle ze pieczywa nie jadasz w ogole bo ponoc daje takie objawy .Jesli chcesz zadzwon do PAni dr .Ewy Bednarczyk Witoszek otolaryngologa , naprawde fajna babka i na pewno doradzi Ci co mozesz probowac robic z tym gardlem . ja sie do niej jutro wybieram i powiem co wywnioskowala:):) podaje telfon 606131243 ,przyjmije chyba od 10 do 22 od pn do niedzieli :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak więc ja dlatego w 100% nie wierzę w grzybicę do tego stopnia jak ludzie opisują bo jak rozsądny człowiek pomyśli o tym że grzybica potrafi takie cuda w organizmie czynić to niewiele osób by dzisiaj zamieszkiwało naszą ziemię.Przecież piszą tutaj ludzie że nikt nie ma o tym pojęcia że objawami jest grzyb nawet lekarze więc ludzie by padali jak kawki lecząc się dzisiejszymi sposobami i jedząc to czym niby grzyb się odżywia.Ja chorowałem 6 lat na nieżyt żołądka z refluksem (oesophagitis) i lekarze jak i wszystcy wokół wmawiali mi że mam rzucić palenie i jeść częściej i małymi porcjami i faszerowali mnie lekami na hamowanie wydzielanie kwasów żołądkowych i w przeciwieństwie nic to nie dawało i tylko sobie pogłębiałem tą chorobę latając po lekarzach.Więc jednego dnia powiedziałem sobie że będe jadł co mi się podoba i na co mam ochotę i nie będe brał żadnych leków i tak zrobiłem a odniosło się to do tego że zapomniałem o chorobie fizycznie jak i psychicznie.Dlatego też nie pogłębiam się w tą grzybicę bo to tak jak z innymi chorobami i nie chcę się w to zagłębiać bo wiem że to mnie psychicznie wykończy i finansowo!Ludzie ja mam objawy podobne do refluksu, podobne do zwykłej nerwicy a może zwykłego zaniedbania grypy a może jeszcze czegoś innego ale czy grzybica to wątpię bo leki jakie przyjmowałem powinny pomagać a nie zdziałały nic.Każda choroba potrzebuje czasu do wyleczenia wiem o tym ale grzybicę takim lekiem jak przyjmowałem 3 tygodnie się likwiduje a choćby objawy jej a mi nie ruszyło nic.Może się mylę ale nie pasuje mi to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajka74
No właśnie!!! Uff..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Pysiula1 Dzięki Ci bardzo może masz rację że to objawy spowodowanie alergią bo faktycznie jest to zbadane i nie ma najmniejszej wątpliwości że jestem uczulony.Jak możesz to napisz skąd jest ta Pani Doktor alergolog bo ja jestem z Wielkopolski a dokładnie okolice Leszna/Poznania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kajka74 to jakie badania trzeba zrobic według Ciebie,zeby były wiarygodne,bo jak wiesz z kału tez czesto nic nie wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BOCZNIAK ta PAni jest z Katowic ale naprawde chetnie udziela porad tylko telefonicznie i mozesz dzwonic do niej o kazdej porze dnia .Mi od razu kazala odrzucic pieczywo i wszelkie zboza :):) i na sniadanie wcinam placki ziemniaczane :):):)probuj a moze trafisz w sedno .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pysiula1 Ok zadzwonię może i mi też doradzi, pomoże. Ale ja całe swoje 28 lat wcinam pieczywo rozmaite i teraz bym tak od razu nie mógł??? Miałem zrobione testy alergiczne (komputerowe i inwazyjne) i pokazały to samo więc z wziewnych pisałem już że trawy, drzewa, zboża a z pokarmowych nie wykazało nic więc mój alergolog powiedziała że wszystko mogę jeść lub ewentualnie wykluczyć pieczywo pszenne bo one czasami zjadane uczulają.Zadzwonię do tej Pani i zaraz napiszę co mi poradziła. Bardzo Ci dziękuję Pysiula1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
boczniak ja ci powiem co mi pomoglo ,oprocz lekow,mianowicie odstawienie nabialu,calkowite,zero produktow krowich ,podobno zaflegmiaja,gula w gardle i drapanie tez po tym lagodnieje,a tak nawiasem mowiac polecila mi to moja ulubiona doktorka pani Hofman

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pancrea
Ja już dawno mówiłem, że nie wszyscy maja na tym forum grzybicę! Np. dysbioza jelit ma różne patologiczne i etiologiczne podłoża .. i napędza nietolerancje pokarmową i inne niespecyficzne objawy- niekoniecznie na tle grzybiczym.... Dokładne zdiagnozowanie pracy wątroby może przynieść wiele korzyści terapeutycznych....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienia 77
Kajka, ok, rozumiem, ale tak to jest, że każdy patrzy przez pryzmat własnych subiektywnych doświadczeń. nie wiem, jak to jest z rzeczoną dr Hofman, bo nie znam kobiety. ja wiem jedno: gdybym nie trafiła na to forum, pewnie źle by ze mną było. a dzięki temu, że stosuję wiele z opisanych tu metod+ plus leczę się homeopatycznie, mam już tylko lekko białawy język, a tak poza tym czuję się rewelacyjnie. natomiast to, co się ze mną działo w maju zeszłego roku, to był koszmar! i, co ciekawe, ja nie miałam stwierdzonej badaniami grzybicy, bo - jak powiedziała moja lekarka homeopatka, nie są to badania w piełni miarodajne: tzn. nie zawsze jak wynik wychodzi ujemny, to grzybicy nie ma. mnie taki własnie wynik wymazu z mojego obłożonego i pełnego ran języka wyszedł wiosną. do tego miałam objawy jelitowe, neurologiczne, psychiczne. po prostu koszmar. a teraz siły mam masę, czuję się świetnie i niczego sobie nie wmawiam ani nie użalam się nad sobą. i nie uważam też, by grzybica była jakąś karą za zły tryb życia. od mądrej ginekolożki dowiedziałam się, o czym pisałam tu na forum miesiące temu, że lek hormonalny, Danazol, który brałam na endometriozę, nierzadko działa tak wrednie, że wywołuje pośrednio grzybicę zmieniając w organizmie gospodarkę hormonalną. pewnie, że nie należy obwiniać grzybicy o wszystkie nasze dolegliwości, ale prawdą jest, że jednak wielu lekarzy całkiem ingoruje problem pogłębiając jeszcze dolegliwości pacjentów: tak było z moim lekarzem rodzinnym, który na początku mojego koszmaru dał mi na mój języ po prostu antybotyk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boczniak Ty ewidentnie masz suche śluzówki.Ta dysfunkcja powoduje wiele dolegliwości zatokowo- gardłowych Zwłaszcza zima jak suche powietrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LUDI Wygrzebie \'przepis\' na to plukanie i ci podam. jest to chyba na jedenej z am. stron o leczeniu nadtlenkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuta1
Pysiula przy e.coli masz problemy z ukł.moczowym ,biegunki i zaparcia na przemian

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuta1
czy przy wymazach występowały u ciebie paciorkowce i gronkowce ,bo u mnie ,męża i córki tak a to są najczęściej spotykane bakterie przy candidce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajka74
Asienia rzeczywiście to forum nie dla mnie. Wiesz co to są leki homeopatyczne??? Woda z kroplą spirytusu. To fakt. Można go sprawdzić jeśli się chce. To nie są moje przypuszczenia, czy gdybania. To fakty. Naprawdę nie przeszkadza Ci, ze ktoś robi z Ciebie idiotkę, a Ty za to płacisz? . Bo ja nie lubię kiedy ktoś robi ze mnie ciemniaka. Może umówcie się w realu zróbcie ognicho, popijawę, potańczcie, a wszystko Wam przejdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pancrea
Czy ktoś tu zna dokładnie zasady homeopatii? Bo zdaje się, że są różne poglądy, opinie i twierdzenia na jej temat! A jaka jest rzeczywista prawda? Kto dokłanie się w jej istotę wgłębiał? Np. czy chemiczna marynata leku celującego jest na 100% bezpieczna? A może homeopatia pod kierunkiem doświadczonego specjalisty w tym zakresie coś w nosi? A jeśli izby lekarskie nie "tłamszą" kolegi homeopaty-lekarza, to co w tym takiego jest? Zastanawiałem się nad tym wiele razy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pancrea
Dlaczego też homeopatyczne leki sprzedają apteki, skoro to "bujda na resorach"? Czy nie byłoby to jawne przestępstwo, poprzez przekierowywanie ludzi na ułudę? Dlaczego w Niemczech homeopatia rozkwitła? Czyżby tam byli ludzie mniej rozsądni? Ktoś zaraz powie kasa-kolego, kasa.. Ale gdyby to tylko to, dlaczego dają się dość licznie na nią nabrać? Pytania można mnożyć... Ja myślę, że wszędzie działa LOBBY! Tu i tu... Musimy zatem nauczyć się rozsądnie myśleć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nuta 1 nigdy nia mialam nic z ukladem moczowym , zadnych rewolucji zoladkowych tylko w kazdym wymazei gardla wychodzi e.coli.Dwa lata temu wycieli mi tarczyce i od tego czasu gardlo wariuje i moze ta bakteria osiedlila wlasnei po tej operacji kiedy spadla odpornosc ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×