Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość pieczareczkaa

grzybica układu pokarmowego - dostawkaDostaregoTopiku

Polecane posty

Gość KtosRazyDwa
Już od dłuższego czasu mam problemy żołądkowo-jelitowe i nikt nie może powiedzieć co mi dolega.Leczony byłem na wrzody dwunastnicy ale przez dwa lata nie udało mi się ich pozbyć a z każdym miesiącem dochodzą kolejne dolegliwości. Ostatnio czytałem że problemy jakie mam z przewodem pokarmowym mogą być spowodowane przez grzybicę.Moje objawy to: Wrzody dwunastnicy (wymioty,mdłości),wzdęcia,burczenie i przelewanie w brzuchu,biały nalot na języku(nieprzyjemny zapach z ust),drżenie rąk,pękające pięty,swędzenie w okolicach odbytu.Do tego wszystkiego przyczepiła się alergia,astma i problemy z zatokami.Potrafię spać 12 godzin a mimo wszystko wstaję zmęczony. Z tego co czytałem to objawy typowe dla grzybicy.Ma ktoś doświadczenie z tym badziewiem?Jakie badania wykonać?Robiłem kilka razy domowy test na H.Pylori.Badanie kału na lamblie dało wynik ujemny.Dwa razy USG jamy brzusznej i wszystko ok.Badania krwi nic nie wykazały.Dwa razy gastroskopia i raz kolonoskopia i oprócz wrzodów dwunastnicy wszystko ok.Z góry dzięki za pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr Jans
Grzybica Cię wykańcza. To wszystko wina grzyba, który zaatakował Twój cały organizm. Musisz podjąć natychmiastowe leczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co ja wiem pekajace piety sa oznaka jakiegos wstretnego pasozyta ale nie pamietam ktorego. sadzac po objawach to calej ich masy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KtosRazyDwa
No nie jest za ciekawie.Najgorsze że dwa lata temu byłem praktycznie zdrowym człowiekiem.Teraz coraz gorzej.Czy w stacji sanitarno-epidemiologicznej zrobię badania które dadzą odpowiedź na to co mi jest?Gastrolog do którego chodziłem powiedział że to nie wygląda na grzybicę;/Samą dietą problemu się raczej nie pozbędę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raczej zrob kuracje przeciwpasozytnicza a dopiero gotowe robaki zanies do identyfikacji. pasozyty zadko wychodza w badaniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuracja na robaki: naczczo wypij 50ml oleju rycynowego i zapij 50ml koniaku to co wydalisz zaniesz do laba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kontakt z dobrym parazytologiem i pytanie czy byly wyjazdy zagraniczne w owym czasie gdzie itd, jakies dziwne potrawy typu sushi itd, surowe mieso itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KtosRazyDwa
Dzięki za info.Za granicę jeździłem często ale nic "nowego" a szczególnie surowego nie jadłem.Myślisz że to nie grzybica tylko pasożyty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzybeczek
Te wszystke objawy tez mam ,jestem na diecie od roku,koszmar...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KtosRazyDwa
Wszystkie objawy które napisałem?Rok diety i nic?Nie załamuj mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzybeczek
lepiej sie mnie spytac czego ja nie mialam,cierpie od rana do wieczora ...w nocy oczywiscie jak dobrze pojdzie godzinna wedrowka..skurcze miesni...a rano nie moge wstac ze zmeczenia...lekarze twierdza ze to psychosomatyczne objawy,juz balam sie co kolwiek powiedziec gdzie przez przypadek w kale wykryto te dziadostwo cholera...oczywiscje Nystatyna niestety nic nie pomoglo jeszcze gorzej sie czulam....cud ze tamten rok przetrwalam...plecy mnie bola bez przerwy.....ludzie ja mialam juz wszystko,nawet biore lekarstwa na tarczyce no i hormonalne caly organizm sie przestawil i wewnatrz zdeformowal...dlatego leczcie sie na to paskuztwo jak najszybcjej....dieta to poczatek katuszy..oj jaka to meka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzybeczek
KtosRazyDwa.....nie martw sie dasz sobie rade ,biore teraz probiotyki..bo inaczej nie moglam nigdzie wyjsc ...sokowirowka tez juz bylam moczoped tez mam za soba....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzybeczek
wiecie co musimy sami sie leczyc bo na lekarzy nie ma co liczyc wiem o czym mowie sama jestem w medycynie....ja zaczelam od diety i herbatek...polecam herbatke Lapacho ,sa jeszcze inne jezeli jestes zainteresowany to ci napisze...2009...terz ni pekaly piety...to byl szok...pozdrawim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KtosRazyDwa
Dzięki za wypowiedź.Powiem szczerze że ja w sumie żyje normalnie i na pierwszy rzut oka nie wyglądam na chorego.Jem to co lubię (i raczej nie są to zdrowe rzeczy) i nie unikam alkoholu.Najbardziej przeszkadzają te odgłosy z brzucha;)Szczególnie rano po obudzeniu no i nalot na języku.Na astmę biorę leki i jakoś żyję.Jednak doszedłem do wniosku że pojawiło się za dużo objawów i to nie jest przypadek.Na pewno zmienię dietę i koniec z alkoholem.No i badania muszę porobić.Chociaż nie wiem od czego zacząć.Jeszcze raz dzięki za odzew.Przy tej chorobie to chyba bardziej można liczyć na forum niż na lekarzy którzy patrzą jak na wariata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KtoRazyDwa
Napisz o tych herbatkach i jaką dietę stosowałaś na początku.Ja mam w domu nalewkę z orzecha na spirytusie.Zacząłem pić codziennie po kieliszku rano na czczo.Słyszałem że dobra sprawa na moje problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuta1
spróbujcie zrobic sobie ja go tak nazwałam ''boski napój '' 25dag kiszonej kapusty ,4 zabki czosnku ,2łyżki oliwy ,sok z 1 cytryny ,dolac wody mineralnej -wszystko przemielic w blenderze i pic przed posiłkiem pół godz.i trochę po posiłku ,gazy wzdęcia wam zniweluje -można pic pół godz. przed posiłkiem ciepłe mleko z 10 kropelkmi soku z czosnku,też gazy znikają -pękające stopy ,skóra to po prostu brak tłuszczu w organizmie bo pasożyty blokują jego wchłanianie ,skurcze mięśni to wątroba źłe pracuje-''ostropest ,lindan paishi pian ,danle jioanag'' warto brac -wszystkie problemy hormonalne ,z tarczycą też wątroba ,na złą pracę wątroby mają wpływ pasożyty -robaki i pierwotniaki ,wątroba odpowiada za trawienie węglowodanów -polecam badanie w ''felixie''w w-wie labotatorium wysyłkowe,pierwotniaki 35zł 3 badania ,robaczki też 35zł 3 badania ,jak ktoś chce candidę też diagnozują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spirytus z rana
i do tego na czczo !?? Czlowieku, to nic dziwnego, że masz takie objawy. Oprócz tego to prosta droga do alkoholizmu. Zaczynasz od 1 kieliszka, stwierdzisz, że brak efektu, to walniesz 2 itd. A potem to już Ci będzie wszystko jedno czy masz biały nalot na języku, fioletowy czy też czarny. Opamiętaj się póki jeszcze nie jest za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greta garbo
Gabi Nadal swędzą Cię plecy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KtosRazyDwa
Pierwszy raz słyszę o tym Felixie.Nie wiedziałem nawet że można wykonać takie badania wysyłając materiał przez kuriera;)Powiem szczerze że w moim mieście nie ma żadnego laboratorium więc taka wysyłka byłaby super ale coś mi się nie chce wierzyć w skuteczność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich :) Dawno mnie tu nie było :) Gabsonik cieszę się, że żyjesz :) :) bo pionierzy zawsze mają pod górę i bywa, że niebezpiecznie ;) KtośRazyDwa Nalewka z orzecha włoskiego z uwagi na silne garbniki powoduje intensywne wydzielanie kwasu w żołądku i jest wybitnie żółciotwórcza, dochodzi jeszcze przekrwienie sluzówki z powodu wysokoprocentowego alkoholu... Zażywanie tego na czczo to samobójstwo, nie zdziw się, jak wrzody pękną i będziesz miał krwotok. Wg mojej wiedzy i doświaczenia powinieneś zdecydowanie przejść na dietę gotowaną, nie powodującą nadmiernego wydzielania soków żołądkowych i żółci czyli naśladującą również dietę wątrobową. Przed każdym posiłkiem 20-30 minut pić mielony len, który można tanio kupić w każdej aptece, również pić go przed spaniem, stosować krople propolisu, ale te bez dodatków i żurawiny. Zamiast stosowania IPP polecam Venter (na receptę ), który niczego nie zaburza tylko łączy się ze zmienioną chorobowo śluzówką tworząc ochronną warstwę. Możesz również stosować sok z surowego ziemniaka i kapusty. Nie piszesz czy stwierdzone zostały Helikobacter pylori, tylko, że robiłeś testy. Najbardziej wiarygodne jest pobranie wycinka w czasie gastroskopii. Jeśli nie ma Helico, to najprawdopodobniej sprawcą mogą być lamblie. Niestety w badaniach kału zwykle nie wychodzą i znów najwiarygodniejsze jest badanie pod mikroskopem ciepłej żółci. Jeśli to co napisałam nie przyniosłoby efektów, to jednak trzeba będzie wytłuc lamblie. Od tych spraw specjalistką na tym forum jest... NUTA1, którą serdecznie pozdrawiam i mam w planie skopiować kilka jej postów z ostatniego czasu do swoich zbiorów, bo podaje ciekawe info. Pozdrawiam też nowych forumowiczów i życzę wytrwałości. Zamierzam zrobić sobie ponowne po 3 latach badania w kierunku Candidy, tylko problem z labo, bo wszystkie podają wyniki już po 3-4 dobach, nawet jednostka specjalistyczna przy katedrze bakteriologii i mikrobiologii Uniwersytetu Medycznego :( No, ale poprzedne też tak miałam robione i wychodziło bez problemu zawsze dużo, jak teraz wyjdzie mniej, to będzie dobry znak. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KtosRazyDwa
Jeszcze raz dzięki za odzew na mój problem.Jeśli chodzi o domowe testy na H.Pylori to zrobiłem 5 albo i 6 testów w okresie pół roku i zawsze wynik ujemny.Najśmieszniejsze jest to że jak byłem w szpitalu na badaniach to pobrali mi krew i też badali pod kątem tej bakterii i na karcie informacyjnej mam napisane:Test lateksowy w kierunku H.Pylori: (+) słabo dodatni.No i przepisane antybiotyki których nie brałem bo ile można się tym faszerować bez efektu.Dzisiaj cały dzień siedzę na necie i czytam różne fora:)Naprawdę mam już dość i muszę walczyć z tym świństwem.Najgorsze że gastrolog u którego się wcześniej "leczyłem" jest tej zasady że jak nic nie boli i nie ma zagrożenia życia to jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KtoRazyDwa
A tak poza tym to widzę że macie dużą wiedzę na te tematy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gabsonik dzięki za słowa otuchy :) ale czasami jest tak ciężko :( mam pytanie co do Gersona a nie pamiętam czy Cię pytałam stosujesz wszystko wg tego co pisze bo jakby nie patrząc to bardzo droga inwestycja min chodzi o sprzęt no i same produkty z upraw ekologicznych itp. Ps Włączyłam srebro do kuracji ale jakoś nie czuję żeby działało chyba to nie dla mojego grzybka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greta garbo
Anajko Spotkałam się z informacją, że czas hodowania candidy zależy od uzywanej w laboratorium pożywki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ailhad stosuje wszystko w miar mozliwoscie w pelni niestety sie nie da. staram sie eko marchewki sa 4 razy tansze niz sztuczne. psrzeto to ok 150 zl + wlewnik do lewatyw 20 zeta. inne suplementy tez nie sa drogie. a tych zalecanych w ksiazce jak b12, niacyna, wyciag z watroby nie dostaniesz w polsce bez recepty. b12 nie ma nawet w europie. bo ma to byc sama b12 b komplex jest zabroniona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sory mialo byc 1500 zl. ale jestem przekonana ze nawet biorac to na raty warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grata garbo troche jeszcze swedza ale juz nie tak bardzo, natomiast znow powylazily wypryski na udach pojedyncze. nie mam pojecia o co chodzi nigdy nie mialam czegos takiego. poza tym lewatywy dalej nie wchodza. po prostu mam uczucie ze ich nie potrzebuje, nie dawaja juz ulgi jak kiedys i mam strasznie duzo powietrza, caly czas bulgota w butelce. ale generalnie nie mam ani wzdec ani gazow. co jeszcze... no nie wiem, mam tez poczucie ze te soki tez wchodza jak woda nie czuje juz poprawy po nich. poza tym mam ochote na normalne jedzenie i kiedy jem np. chleb kanapki z czyms tam to zjadam na raz pol bochenka a jak mam zjesc owsianke to po 3 lyzkach jestem pelna. nie wiem czy to ta owsianka jest taka pozywna czy po prostu musze wprowadzic jakies urozmaicenia. to samo mam z zupkami kartoflami itd. zjem troszeczke i jestem pelna. natomiast jezeli skusze sie na cos extra to pochlaniam masy. oczywiscie nie jesm miesa ani cukru ale czasem poszaleje z nabialem, albo zjem kawalek zwyklego chleba czy makaron. niedlugo mam wizyte u mojej doktor ciekawe co mi powie. i naprawde ciekawa jestem dlaczego od 3 kryzysu nie moge wprowadzic 1 litra. ani trzymac dludzej niz 7-10 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzybeczek
Do Gabsonika.....nie prubowales plukanie jelit ...a pozatym dieta ktora robisz nie da cie dlugotrwalej ulgi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha do tego jest mi caly czas cieplo. nie nosze czapki ani rekawiczek, nawet rzucajac sie sniezkami mam gorace rece. te chinskie tabletki ktore bire mam wrazenie ze mnie bardzo rozgrzewaja. na poczatku bylo to super uczucie ale teraz one tez zaczynaja mnie pazyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×