Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość pieczareczkaa

grzybica układu pokarmowego - dostawkaDostaregoTopiku

Polecane posty

Gość amor007
mozna pic zielona herbate? gdzies przeczytalem ze nie ale juz dawno temu, juz sam nie pamietam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greta garbo
Jeszcze a propos wit b12 O konieczności jej uzupełniania piszą na swoich stronach wegetarianie (w roślinach prawie nie występuje). 2 tyg. temu kupiłam syntetyczną b12, firmy Naturell, 100 tabletek (dawkowanie 1 tabl. dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KtosRazyDwa
No właśnie jak z zieloną herbatą i miętą?Bo ja zacząłem pić zamiast zwykłej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nutko Dziękuję za informacje do przemyslenia :) U mnie osłabienie było spowodowane silnym przewianiem. Musiałam przed nadejściem silnych mrozów w połowie grudnia zabezpieczyć róże i inne rośliny w ogrodzie i niestety mimo odpowiedniego ubrania bardzo zmarzłam a szczególnie twarz. Stąd zapalenie nerwu twarzowego i "oddźwiek"w zębach ;). Ponieważ nie mogę brać żadnych leków przeciwzapalnych muszę czekać aż "samo przejdzie" czyli trzymałam się ciepło i nie wychodziłam z domu, a jesli musiałam, to opatulona szalem do wysokości oczu ;). Jeśli chodzi o oczyszczanie wątroby, to u mnie znowu sprawa patowa. Nie mogę nic żółciopędnego, bo to morze żółci wlewa mi się do żołądka i jest masakra łącznie z przełykiem, językiem i całą jamą ustną. W dodatku zwiększony wypływ żółci powoduje zwiększony wypływ enzymów trzustkowych i to jest już tak trudne do wytrzymania, że jak zdarza mi się takie coś, to natychmiast przechodzę przez kilka dni wyłącznie na kleik, żeby to się uspokoiło, bo nawet w języku tracę normalne czucie tak wszystko jest "zeżarte". W końcu dlatego szkliwo i zębina moich zębów została formalnie strawiona i sypie się dosłownie w tak krótkim czasie i zupełnie nieodpowiednim do tego wieku. Pocieszam się, że przy mojej diecie wiel lat praktycznie ścisłej, wątroba nie ma powodów do narzekań, a wręcz przeciwnie, może nawet marzy jej się np. smalec i bigosik? ;) ;) A poważnie, to po kolei będę próbować różnych rzeczy, na razie jednak priorytet ma poprawa hemoglobiny i odpowiedni poziom żelaza, bo od tego przecież w znacznym stopniu zależy naturalna odporność, podatność na stres i stany depresyjne, o codziennym zwyczajnym samopoczuciu nie wspomnę. Dzisiaj nawet pomachałam sobie łopatą do śniegu, a było co robić :) potem musiałam pozdychać godzinkę w fotelu ;) ale jest lepiej :) Stronkę o robalach wydrukowałam sobie już w zeszłym roku jak podawałaś ją pierwszy raz i "podawałam dalej" tym, co mają podobne problemy i "oświeciłam" też szerszą rodzinkę, bo u nas od urodzenia pieski, kotki, rybki, koszatniczki, jeże, żabki, myszki, ptaszki, ślimaki i inne stworki, chociaż mieszkamy w centrum 800 000-tysięcznego miasta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KtosRazyDwa Mnie jeden z moich znajomych "dziwnych" lekarzy (3 różne specjalizacje i homeopatia) przy moich dolegliwościach żołądkowych zabronił stanowczo jakiejkolwiek mięty, nawet w paście do zębów. Twierdzi, że "takie żołądki" nie lubią mięty. Mięta działa ogólnie wychładzająco, a dolegliwości leżące w strefie "potrójnego ogrzewacza" (żołądek z dwunastnicą, wątroba i trzustka oraz śledziona) ZAWSZE wskazują na wychłodzenie. To samo niezależnie mówiła mi "koleżanka po fachu", naturoterapeutka i dietetyczka, autorka kilku książek na temat przyczyn chorób związanych z niewłaściwym odżywianiem -Anna Ciesielska, która przyjmuje w moim mieście. Lekarze latami leczyli bezskutecznie jej wrzody żołądka i dwunastnicy. W końcu kobieta sama zgłębiła temat i wyleczyła sie odpowiednią, opracowaną przez siebie dietą. Mnie jej dieta znacznie poprawiła samopoczucie i stan ogólny. Jej zdaniem mięta jest wskazana tylko latem w celu ochłodzenia organizmu podczas upału i to pod warunkiem, że trawienie jest ok. W zeszłym roku podawałam kilka jej przepisów na forum, to naprawdę smaczne żarełko z bardzo dużą ilością przypraw, urozmaicone i naprawdę rozgrzewające, a co ciekawe niektóre potrawy niby uważane za ciężko strawne, przy odpowiednim ich skomponowaniu nikomu nie szkodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Candex
Witajcei, wiecei moze jak odroznic objawy choroby Crohna od Candidy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak zgadzam sie z rozgrzewaniem. ja przyjmuje specjalne tabletki na rozgrzanie kanalow energetycznych. Anajka moja lekarka przyjm,uje w katowicach jak chcesz to dam ci namiary. Nuta, zgadzam sie z twoja teoria. przy gersonie te pierwotniaki i inne mikro pasozyty wychodza w postaci galaretki. i odpowiadajac na twoje pytanie to tak klade sie na prawym boku. lewatywy wrocily do normy moge przyjac je jak dawwniej i znow pojawila sie zolc. odnosnie miety gerson stanowwczo poleca jako ze wymywa zolc z zoladka gdzy ta sie przelewa podczas kryzysow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Greta Garbo ile jednostek b12 jest w tych tabletkach? i jaka dzienna dawwke pokrywaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MIĘTA No właśnie Gabsoniku. Gerson poleca miętę, bo w jego terapii chodzi o pobudzanie wdzielania żółci, ale w przypadku wrzodów dwunastnicy, jest dokładnie ODWROTNIE. Nie powinno sie pobudzać wydzielania żółci. Czyli to tylko potwierdza konieczność zaniechaniem stosowania mięty wprzypadku KtosRazyDwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no n wlasnie nie. zolc jezeli jest w zoladku to powoduje straszne wymioty przez to przeszlam sama. a mieta ta zolc z zoladka usuwwa. lewatywa z kawy pobudza nie tyle wydzielanie co wyrzucanie zolci na zewnatrz razem ze wszystkimi nieczystosciami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieci cos kiedys myslalam ze o chorobach i leczeniu wiem juz duzo. im dalej w las tym wiecej drzew. wiem ze nic nie wiem. a co dopiero tacy lekarze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gabsonik Jeśli masz na mysli lewatywy z kawy to już pisałam, że w moim przypadku wszelkie pobudzanie wypływu żółci jest niewskazane, a przede wszystkim ja nie mogę stosować kawy w ŻADNEJ postaci, bo jej NIE TOLERUJE, nawet gotowanej *(podobno mniej szkodzi), którą polecała mi wspomniana wyżej Anna Ciesielska. Dziękuję Ci za "doktorkę", ale to setki km i nie czuję takiej potrzeby :) Co do mięty cd. Normalnie w żołądku nie ma żółci, tylko wtedy jak "się leje", bo się ją do tego prowokuje, tak jak w przypadku terapii Gersona. Dlatego w Twoim przypadku mięta jest korzystna. Prowokuje wydzielanie kwasu solnego w żołądku, co zobojętnia silnie zasadową żółć i zapobiega w ten sposób wymiotom. Ale KtosRazyDwa nie stosuje terapii Gersona, za to ma wrzody w dwunastnicy czyli miejscu do którego żółć się wydziela. To jest rana i wylewanie na nią zwiększonej ilości kwasu solnego, to "posypywanie rany solą"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KtosRazyDwa
Hehe widzę że różne opinie na ten temat;)To jeszcze zadam pytanie.Czy wrzody dwunastnicy albo żołądka mogą być spowodowane przez pasożyty lub grzybicę?Ja myślałem że moje problemy zaczęły się tak naprawdę po kilku próbach leczenia wrzodów antybiotykami ale teraz już sam nie wiem.Kiedyś byłem zawsze zdrowy a od momentu stwierdzenia i leczenia wrzodów coraz gorzej.Dodam że pierwsze objawy wrzodów pojawiły się bezpośrednio po braniu dużej ilości odżywek typu białko,kreatyna.Chyba przesadziłem wtedy i do dziś mam tego efekty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greta garbo
Gabi Jedna tabletka to 10 mikrogramów (czyli to "u" z ogonkiem) i zdziwisz się... piszą na opakowaniu ze to jest 1000% dziennego zalecanego spozycia :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dokladnie moja jedna ma 3,6 i pisze ze to 360% a ja jem ich 6 2 razy dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzybeczek
Do KtosRazyDwa :)co do wrzodow dwunastnicy prosze pij sok z ziemniaczow na czczo przez dwa tygodnie,a wieczorem kit pszczeli bedziesz mial potworne pieczenie na zoladku i do tego zgage...... nie wolno jesc w tym czasie nic kwasnego ale pomaga w 100% procentach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KtosRazyDwa No to znasz odpowiedź :) Oba składniki pokarmowe powodują silne wydzielanie kwasu, w dwunastnicy najprawdopodobniej soki trawienne zasadowe nie nadążały ze zobojętnianiem i powstała nadżerka a potem wrzody. To oczywiście nie wyklucza lamblii, bo to one często są odpowiedzialne za wrzody zwłaszcza dwunastnicy, bo jak rozumiem Helico nie stwierdzono. Grzybeczek dobrze radzi, ja też pisałam o soku z surowego ziemniaka i propolisie bez dodatków) ale proponowałam też dodatek żurawin, które regenerują śluzówkę, ale za to są kwaśne, a Grzybeczek uważa, że nie powinno się kwaśnego jeść. Może z uwagi na wyjątkowo dobroczynne działanie żurawiny jest to wyjątek (?) Opisywana przeze mnie wersja kuracji była skuteczna w ciągu miesiąca przy owrzodzeniu żołądka i dwunastnicy, z obecnością gronkowca złocistego, bez Helico. Sok z ziemniaka jest troszkę kłopotliwy w przyrządzaniu i dlatego proponuje się często zalewany wrzątkiem mielony len, który jest nawet bardziej skuteczny z uwagi na dużą zawartość substancji śluzowych (1 łyżeczka na 1/2 szklanki wrzątku i przestudzić). Sok z ziemniaka trzeba zacząć od 1 łyżki przed głównymi posiłkami, aż dojdzie się do połowy szklanki, zwiększając porcję o łyżkę co drugi dzień ( zetrzeć ziemniaka na drobnej tarce na gęste sitko, lub gazę i odcisnąć sok) Podobnie z sokiem z kapusty (nie kiszonej). Teraz tylko zastanowić się, wybrać i zdrowieć ;) czego oczywiście życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gabsonik i greta garbo Postaram się odkopać normy EU i USA sprzed 10 lat, bo zastanawiam się czy Codex Alimentarius już tu nie nabruździł z tymi dawkami B12...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amor007
co z ta zielona herbata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od dwoch dni biore oregano, po 4 tabletki dziennie, w pierwszym dniu bylo mi troche niedobrze i raz na jakis czas mialam bole powyzej pepka, nie wiem czy to zoladek, czy jelita, dosc tak wysoko, wlasciwie nie mozna tego nazwac bolami, to bylo takie "smyranie" jakby cos tam sie dzialo. to trwa okolo 5 minut i mija i tak kilka razy w ciagu dnia, ale wczoraj zaczelo mnie bolec w tym miejscu wieczorem, tak 5 min i przeszlo. Teraz sie martwie czy to dobry objaw, co mnie tak boli, a moze powinnam przestac to brac, moze ktos z Was bral oregano i ma podobne doswiadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry pomysl anajka dobrze miec stare normy nie tylko na wszystkie dawki witamin ale tez na zakresy. bo sa bardzo rozciagniete o czym mowil mi lekarz w DE. uwaga na sok z kapusty. jezeli byla pryskana to mozna sie niezle zatruc, poza tym siest silnie wydymajaca i gerson jezeli juz to dopuszcza ja dopiero po poczatkowym oczyszczeniu jelit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normy
Z tymi normami Vit B12 bym nie przejmowała się ponieważ ta doustna i tak nie wchłania się dostatecznie a niekiedy tylko szczątkowo a normy niektórych witamin mogą być zaniżone . Nawet duża dawka nie działa szkodliwie a tym bardziej jeżeli ktoś tej witaminy ze wskazań czy zaleceń potrzebuje . Występuje w składzie w niektórych suplementach witaminowych wieloskładnikowych zażywanych doustnie . Jest też sama w tabletkach w większej dawce ale i tak nie dorówna siły witaminy B12 w zastrzykach .Mam wątpliwości co do wchłaniania B12 doustnie i dlatego 1000 % może mieć znaczenie ,że wchłonie się chociaż kilka procent i stąd zapewne taka dawka w tabletce wg. założeń producenta. Jak wiadomo niektórzy chorzy reagują korzystnie TYLKO na B12 w iniekcjach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuta1
Martima -bardzo dobre objawy -tak ma byc ,coś się dzieje ,my braliśmy z mężem oregano oil oboje przez 2 tygodnie ,mąż chce do tego wrócic ,ja miałam mocne bóle brzucha przy lindan paishi pian i odruch wymiotny -robaczki się broniły ,na początku jest zawsze gorzej KtośRazDwaTrzy -zobacz opis lindan paishi pian na str 229 podałam link ,powinno byc że jest na wątrobę ,kamicę i jest podstawą leczenia wrzodów -mam większy opis tego preparatu w poradniku med.naturalnej ,tam jest napisane ,że pasożyty powodują też wrzody -lindan jest b.dobry Anajka-muszę dodac że wszystkie leki ,zioła na wątrobę ,ostropest ,linadan pobudzają ją do wydzielenia żółci bo tak ma byc nie chcę już się rozpisywac dlaczego,właśnie tak odbywa się jej oczyszczanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuta1
sorki dodałam Trzy z rozpędu bo jest taki zespół -przechciłam Cię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuta1
Anajka -dopiero teraz odczytałam Twoją wcześniejszą wypowiedź -zrób usg brzucha może okazac się ,że masz zapchany woreczek żółciowy -ja mam go do usunięcia ,byc może dlatego żółc wpychana jest gdzie indziej ,lindan powinien odblokowac drogi żółciowe i pokierowac wszystko na właściwe tory,czytałąm w poradniku że danle jionang jest o niebo lepszy bo usuwa wszystko w 4-5 dni ,czekam na paczkę od tygodnia -ascaris [glista ludzka ]lubi zapychac drogi zółciowe i lamblie też ,te leki to tez leczą -jesteś zółta?oczy masz podżółcone ,mocz rano ciemny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polecam wypróbowałam
Polecam skuteczny preparat na problemy z grzybica i i pasożytami PARAPROTEX to preparat ochronny, zawierający szeroką gamę roślin o silnych właściwościach przeciwzapalnych i odkażających. Bogate w składniki antyseptyczne, oczyszczające, w witaminy i minerały, wykazują niezbędne właściwości poprawiające odporność organizmu. Stosowany w trudnych do zagojenia zmianach skórnych często wywołanych pasożytami, niszczy bakterie wywołujące infekcje ran, czerwonkę, cholerę oraz mikroorganizmy wywołujące infekcje układu moczowo-płciowego, niszczy pasożyty przewodu pokarmowego (jelitowe i wątroby oraz helicobacter), bakterie i grzyby, lamblie, robaki, tasiemca i inne, zwalcza wiele odmian wirusów i grzybów oraz innych licznych pasożytów, będących przyczyna prawie wszystkich występujących chorób. Przywraca właściwą homeostazę (równowagę kwasowo-zasadową) w organizmie, a tym samym poprawę ogólnej kondycji oraz odporności organizmu, uniemożliwiając tym samym ponowne zasiedlenie się i rozmnażanie pasożytów i stwarzając im niekorzystne do życia środowisko. 1 tabletka zawiera: CZOSNEK (12,5 mg) działa nawet w rozcieńczeniu 1:250, od wieków znany w medycynie ludowej, jako środek wspomagający trawienie, a także skuteczny przeciw wirusom, bakteriom, pasożytom i grzybom. Działa selektywnie, nie naruszając pozytywnej flory bakteryjnej. ORZECH WŁOSKI (olej) ( 37,5mg) zawarta w nim serotonina wywołuje uczucie nasycenia, jest więc zbawienna dla osób walczących z nadwagą, jest skuteczna w leczeniu stanów zapalnych żołądka i jelit. Juglon - aktywny składnik orzecha włoskiego - odgrywa ważną rolę w ochronie przed pasożytami. ORZECH CZARNY ( 37,5 mg) od wieków używany w Europie do leczenia różnych chorób. Wyciąg z owocu orzecha czarnego niszczy pasożyty, zwłaszcza robaki i pierścienice. Jest skuteczny w leczeniu czyraków i egzem skóry. Zawiera wiele witamin i minerałów, a zawarty w nim mangan jest bardzo ważny dla prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego, zwłaszcza mózgu. BERBERYS ( 50 mg) odmiana egipska dodawana była do mikstury do mumifikacji zwłok. Ma właściwości odkażające, niszczy bakterie, powodujące infekcje ran, czerwonkę, cholerę oraz mikroorganizmy wywołujące infekcje układu moczowo-płciowego. MIRRA ( 50 mg) okadzano nią pomieszczenia, żeby nie było much i innego robactwa. OLEJ GOŹDZIKOWY ( 50 mg) w stomatologii służy do likwidowania bólu zęba, ma bardzo silne właściwości antyseptyczne. Wpływa łagodząco na mięśnie gładkie przewodu pokarmowego. Eugenol - substancja czynna goździków, jest silnym antyoksydantem niszczącym pasożyty jelitowe, bakterie i grzyby. Wzmacnia cały system odpornościowy. CZERWONY JAŚMIN ( 150 mg) posiada silne właściwości przeciwbakteryjne. Owoce tej rośliny ozdobnej od dawna wykorzystywane są prze mieszkańców Indii do wytwarzania maści na zmiany skórne, wywołane pasożytami, pestki leczą biegunkę i wysoką temperaturę a wyciąg z liści łagodzi bóle brzucha. WYCIAG Z Pau d'Arco ( 50 mg) (skarb Inków) - od tysiąca lat wykorzystywany w lecznictwie ludowym w krajach Ameryki Południowej. Badania udowodniły jego skuteczność przeciwko zakażeniom wirusowym, pasożytom, grzybom i niektórym rodzajom nowotworów. Z komórek wątrobowych i in. komórek miąższowych wyrzuca "robactwo" WYCIĄG Z PESTEK GREJFRUTA ( 25 mg) badania laboratoryjne i kliniczne potwierdziły jego skuteczność wobec ponad 800 wirusów i bakterii, prawie 100 rodzajów grzybów i innych pasożytów. Co najważniejsze - nie niszczy przyjaznej flory bakteryjnej jelit . Zainteresowane osoby zapraszam na stronę: www.pokonaj-wirusy.pl/Paraprotex.html Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KtosRazyDwa
Dzięki wszystkim za porady.Trochę mi się nie chce wierzyć że sok z ziemniaka i kit pszczeli wyleczą wrzody w dwa tygodnie no ale oczywista sprawa że spróbuję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje nutko, w takim razie bede to brac dalej, ma tylko nadzieje ze bedzie coraz lepiej, mam jeszcze jakas wysypke na policzkach,nie wiem czy tedy tez wychodze grzyby i toksyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×