Kobitki ze starego topiku o wojakach-zapraszam!

Martusia w wojsku podobno mają pyszne żarełko wiec pewnie dlatego wtedy tak im dobrze i smacznie było... PS do mojego K przyszedł list z WKU. Proponują mu kontrakt...

Paula-->czyli co z Wami dalej? Nie da się tego jakos naprawic? Musi być dobrze,w końcu macie Majunie która potrzebuje obojga rodziców! Sama wiem,ze czasem ciężko i ma sie dośc i w ogóle ale moze warto powalczyć? życze Wam aby jednak mimo wszystko sie ułożyło! List?? Jaki? A to K nadal ma jakiś kontakt w MONem? czy o co biega?? Wojskowa posadka nie taka zła ;)

Paula, a co do spotkania w realu to nigdy nie mow nigdy :D :D :D ja bym z checią sie z Wami zobaczyła ;) by sie działo,ojjj jojjj

Kinguś... U nas nie da się już niczego naprawić. Czuję do niego jedynie sympatię... ale chyba nic więcej. Smutne to jest ale prawdziwe. No jakiś list odebrał i powiedział że chyba się tam zgłosi. Spoko. Byłoby super ekstra zajebiście jakby się udało spotkać, na piwko i plociuchy :) Ach... :*:*

Eh i ja bylabym za tym aby sie spotkac tylko kiedy i gdzie :( kazda z nas z innej czesci kraju ciezko by bylo, ale dla chcacego nic trudnego. u mnie tylko problemem byloby brak auta zeby ewentualnie gdzies dojechac bo autobanem za bardzo tluc sie nie chce... Paula skoro nie czujesz nic wiecej to raczej malo prawdopodobne abys zakochala sie jeszcze na nowo. lepiej wiec zakonczyc cos niz sie meczyc. no a u mnie kolejny samotny wieczor. jak ja mam tego dosc juz serdecznie, tak chcialabym troche odpoczac aby ktos zajal sie malym na dzien gora dwa. niby jedno dziecko, a jednak meczacze jest to siedzenie w kolko z nim, wszedzie razem do sklepu nawet do toalety czesto ;/ ani chwili wytchnienia, jedynie wieczorem kiedy spi badz w ciagu dnia ma drzemke. Kinga mowisz ze ta malolata wyszla za maz, oby im dobrze sie zylo. wylaczam kompa i ide moze cos obejrze jeszcze, zobacze. chcialam na kompie cos obejrzec ale glos mi sie spierniczyl nie wiem o co chodzi czy kabel nawala czy lacze?? dobranoc ;)

Się tak rozpisałam i wszystko mi wcieło!!!!!!!!Wrrrrrr:(:( więc teraz tak na szybko:) Pauluś jak tam córa??I szkoda że jest tak jak piszesz, życzę w takim razie żebys znalazła kogos kogo pokochasz taaaaaak bardzo:) Martuś wiem jak to jest chodzic z ogonkiem do wc:/ A nawet jak nie wejdzie to stoi pod drzwiami i wali poki nie wyjdę:( Mąz mój niby pracuje na miejsciu ale też nie ma go cały dzień:/ wychodzi o 6 rano wraca o 19:(więc zazwyczaj ze wszystkim jestem sama... Co do spotkania to super:)tylko jak jak każda z innego zakątka??:D:D A my bylismy dziś na balu karnawałowym w przedszkolu:)kuzyn zaprosił Miłoszka więc poszlismy się pobawic:)Wytańczył się za wszystkie czasy:) W ogóle to rosnie mi taki mały tancerz:)gdzie tylko muzyke usłysza to od razu mu pupcia chodzi:0najlepsze jest to że patrzy na teledyski i stara sie robic to co oni tam :D

dziewczynki moje kochane :) witam! ja wróciłam właśnie do domku,byłam zrobić badania u lekarza z firmy w której na dniach zacznynam nową prace :D juhuuu ciesze sie, odmiana zajęcia mi dobrze zrobi. Co u Anki?? nie odzywa sie Poślijcie mi zdjecia dzieciaczków Waszych, musze zobaczyć jak juz urosły :) całuski

Dzień Dobry Kochane! Co tak cicho?? ;)

Kinga dostalas maila?

i dalej cisza...

jestem Marta,zaraz zaglądam na maila :) Co zresztą??? :(

u nas po staremu wiec poki co na razie nie mam co pisac hehe zaraz musze poszukac dentysty jakiegos juz dwa latanie bylam, ostatni raz na 2 tygodnie przed porodem ;] a zeby w sumie mnie nie bola ale mam problem bo dziasla mi sie cofaja coraz bardziej, to juz trwa od kilku lat ale nigdy zadne dentysta nie zwrocil na to uwagi a ja zawsze zapominalam powiedziec ze to mnie martwi. no i czasem sie zdarzy ze przy myciu zebow jest troszke krwi na szczoteczce ;/ martwie sie nie chce stracic zebow w tak mlodym wieku :(

Witam kochane:-) Nie odzywałam się długo, wiem, ale od czasu jak zamieszkałam z Ł mam jakoś mniej czasu:-) Data ślubu jest odległa, bo wszystkie weekendy w 2011 i 2012 były już zajęte, a poza tym chcemy wszystko na spokojnie pozałatwiać, jesteśmy już ze sobą 6 lat więc to tylko formalność będzie:-) Wesolutka 2 latka ma już twój synuś kurcze jak ten czas szybko leci:-) Co do ząbków to stosuj technikę mycia roll to jest naciąganie dziąseł na zęby, a jeżeli chodzi o krwawiące dziąsła to pewnie kamień zalega w przestrzeniach miedzy zębowych. A u dentysty już byłaś? Powinien Ci przepisać płukankę na stan zapalny dziąseł. Kinguś a Wy wracacie do Pl? Ja mam wszystkie Wasze zdjęcia na płytce nagrane żeby mi się nigdzie nie zawieruszyły:-) a czasów woja nie pamiętam za bardzo i nie chcę pamiętać, jedyny plus woja to,to że Was poznałam:-) Ja myślę, że jeślibyśmy się spotkały to byłby potrzebny cały tydzień urlopu żeby o wszystkim pogadać:-D bo jeden dzień tego nie ogarnie wszystkiego:-D Paula ja dzidziusia planuje za 5 lat:-) a co do K to uważam, że na Ciebie nie zasługuje i życzę Ci abyś znalazła faceta, który sprawi,że będziesz najszczęśliwszą kobietą na świecie. Facebooku nie mam, a na nk bardzo rzadko siedzę. Martuś może jakieś rodzeństwo dla Miłosza?;-) a skoro lubi tańczyć to jak podrośnie to może na jakieś tance go zapisać :-) a nuż będzie z niego jakiś wybitny tancerz:-) No to się rozpisałam:-) Pozdrawiam Was serdecznie i teraz będę już regularnie zaglądać:-) bo nie lubię mieć zaległości:-) Buziaki:-)

hejjjj :D co tutaj tak cicho?? codziennie wchodze i praktycznie nie ma nowych postow ;( Aniu bylam u dentysty, powiedzial ze jedna plombe mam uszczerbiona i na poniedzialek umowilam sie p;rywatnie na zrobienie tego, te plomby to pewnie jeszcze z czasow podstawowki mam ;/ chociaz w sredniej tez troche zeby leczylam ale to bylo z jakies 10 lat temu jak wtedy zaleczylam tak tylko raz chyba cos mi pozniej ktos robil. kamienia nie mam, podobno ladne sa zeby ale lekarz powiedzial ze te cofajace sie dziasla to od papierosow albo po prostu sie starzeje ;/ podejrzewam ze top ta pierwsza opcja. no i pierwszy raz prywatnie bede miala zrobione cokolwiek, wymieni mi na biala plombe a czy to moze bolec? taka wymiana?? ja nie mam pojecia. Michał z kazdym dniem coraz fajniejszy, od kilku dni chodzi i gada PABOOOOOOO tzn w jego wykonaniu BRAWO :D no taki pocieszny jest kocham go nad zycie ;) ale tez potrafi pokazac zlosc, potrafi sie odgryzc i czesto probuje placzem wymuszac duzo rzeczy, ja sie nie daje gorzej gdy trafi na babcie czy wujka ;/ dzis imieniny mojego taty, idziemy na cmentarz niedlugo juz po sniadanku jestesmy. pozdrowiona i czesciej prosze mi tu zagladac i PISAC PISAC PISAC!!! jak ten topic ma przetrwac?? :(

No cicho tu jakoś:-( Skoro palisz to kamień musi być na zębach, a miałaś kiedykolwiek skaling - czyli usuwanie kamienia? Przysługuje Ci raz w roku z NFZ darmowy skaling. A co do wymiany plomby to nie powinno boleć, choć ja to wole jak mnie troszkę zaboli, bo przynajmniej wiem, że ząb żyje:-) Oj tak, maluchy to wiedzą jak tu babcie podejść:-) Kucze fajnie mieć takiego kochanego skarba w domu:-) Racja PISAC PISAC PISAC dziewczyny:-)

O jest i Ania :D w końcu zajrzalaś babo ;) Ja jutro zaczyna nową pracę. Z jednej strony radość,z drugiej strony znów musze sie przestawić na ranne wstawanie bo miałam chwile przerwy teraz... Tydzień temu przeprowadziliśmy sie tylko we dwoje do mieszkania. Mieliśmy juz dosyc mieszkania ze współlokatorami,tylko nie mogliśmy nigdy jakoś sie zabrać za wynajęcie czegoś sami. Ale w koncu raz pojechaliśmy zobaczyć mieszkania i wtedy podjelismy decyzje o wynajęciu :) I jest wspaniale! Ahhh mam nowe meble :) jak miło mi sie teraz gotuje :D Ide wziąć kapiel,potem musze sie nafaszerować jakimiś witaminkami i cieplą herbatką bo jak na złość coś mnie bierze a jutro musze byc w pełni sił. Bede teraz musiała do pracy dojeżdzac samochodem,przedtem miałam blisko,nawet na piechotke mogłam chodzic. Uciekam. obiecuje zajrzec w tygodniu ale proszę Was napiszcie coś! :) papappapapa

mam pogrzeb w rodzinie... syn mojego brata ciotecznego nie zyje. nie znam szczegolow, podobno na jakiejs imprezie cos z sercem sie stalo ale co i jak dokladnie nie wiem, dowiedzialam wczoraj. chlopak mial 21 lat osierocil 3 letniego synka. szok po prostu, nie utrzymywalismy kontaktow, czasem z jego matka chwilke pogadalam ma sklep z ciuchami na miescie, widzialam go w srode pod jej sklepem... szok, pogrzeb w czwartek :(

Widzę, że dalej nikt tu nie zagląda to i ja przestanę, bez sensu takie pisanie :( pozdrawiam

no zaraz po tylkach dostaniecie,ja już sobie klapsa dałam :P za nie pisanie! ;) Wesolutka,to przykre że ludzie tak znienacka umierają :( straszne co u Was? u nas super! Nowa praca jest prze prze prze i przedewszystkim zarabiam dużo więcej niż w poprzedniej. Mieszka nam sie super! tylko do pełni szczęścia jeszcze takich małych stópek i rączek mi brakuje ;) może wkrótce podejmiemy decyzje!? :) pisać pisać pisać!!

hej Kinga ja bym pisala czesciej ale sama ze soba mam pisac? ostatni twoj post byl sprzed miesiaca... serio bez sensu, zarzekalam sie ze nie bede zagladac no ale to silniejsze ode mnie tylko chyba w ogole przestane pisac. fajnie ze praca sie podoba i lepsze zarobki masz ;] no i starajcie sie starajcie, jak sie juz wystaracie to ebdziecie zalowac, ze nie zrobiliscie tego wczesniej. moj synek skonczyl dwa latka w srode, zlecialo prawda?

witam:) A u nas chorubsko panuje:/ Miłosz chory i mnie poczęstowal jakimis zarazkami bo cos mnie bierze:/ Ale co tam chumor mu dopisuje aż nadto chociaż tyle:) Kinga starajcie sie starajcie nikt nie przynosi tyle radości to własnie wlasciciele tych małych rączek i stópek:) I super że z praca tak fajnie sie układa:) Moja praca to praca 24 na dobe i nic nie płatna:)ale za to ile satysfakcji:D:Di nerwow czasem też, żeby tak pieknie nie było:) I ja częsciej bym sie odzywala ale czasem nie ma co napisać jak wy tak rzadko sie odzywacie... Miłosz moje słonko kochane ur. 27.11.2009 godz. 12.10 ...Bo jest w życiu parę złudzeń które warto mieć by żyć...

Wesołych Świąt dla tych, które chociażby zerkają tutaj!

Witam kochane! U mnie też ostatnio ciężko z wolnym czasem Lukasz, paca, dom... i tak w kółko. Choć nie narzekam:-) Kinga to fajnie, że masz dobrze płatną pracę:-) no to teraz tylko do dzieła, a maluch się pojawi na świecie:-D Wesolutka nio zleciało i to jak szybko:-) kurcze już 2 latka ma:-) Martasek mam nadzieje, że już się dobrze czujecie i choroba już Was nie męczy? W miarę możliwość czasowych będę tu starała się zaglądać częściej. Pozdrowienia

Widzę, że forum umarło na dobre...

Wesolutka ja tu dziennie zaglądam ale nikt nic nie pisze:-( nio chyba nasze forum umarło smutna śmiercią:-(

Nie chyba ale na pewno Aniu :( Szkoda...

Szkoda...:-( a było tak pięknie:-( Teraz oprócz mnie i Wesolutkiej żadna tu nie zajrzy:-(

wolalabym aby ten temat usuneli, nie bylo by przykro po zagladnieciu i stwierdzeniu, ze nic sie kompletnie nie dzieje.

Wesolutka niestety muszę się z Tobą zgodzić:-( lepiej jak usuną ten temat, bo tak to zaglądam tu i widzę tylko swoje post:-(

Cześć dziewczynki, jest tu ktoś? Co u Was...? Paula.