Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poczatkującaaa

czy mieszacie pranie?

Polecane posty

Gość poczatkującaaa

w sensie jak pierzecie rzeczy dla malenstwa (noworodka) to dorzucacie 'zwykłe' rzeczy typu- ręczniki,reczniki kuchenne,swoją bieliznę itp czy TYLKO maluszkowe rzeczy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczy maluszka osobno, no i piorę w specjalnym proszku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak i dodam, że ja się wtedy ogólnie na proszek jelp dla całej rodziny przerzuciłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deli26
ja też mieszam z moimi, bo nie uzbieram 5 kg maluszkowych ciuszków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja narazie wszystko co dla maleństwa piorę oddzielnie w oddzielnym proszku, myślę że jak się urodzi to też tak będę robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamamama
noworodkowi prałam osobno ... Jak dziecko podrosło mieszam ale piore w loveli wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie uzbierasz 5 kg ale można nastawić na 1/2 wsadu, a po za tym teraz większość pralek dostosowuje ilość wody do prania, więc nie trzeba całego bębna wypełniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aneczka masz rację, ale ja po ukończeniu przez dziecko 3 miesięcy prałam już razem. Na początku to ręcznie wszystkie ciuszki malutkie- chuchałam i dmuchałam, a potem mi się odechciało:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez prałam oddzielnie dopóki maly nie skonczył roku , teraz piore wszystko razem w zwykłym proszku, Ale w jakims programie o takiej tematyce słyszałam ze mozna mieszac pranie pod warunkiem ze nie pracuje sie i nie przebywa ze zwierzątemi.. gdzie ma sie kontakt ze zwierzęcymi odchodami chorobami itp...np weterynarze lub pracownicy zoo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też piorę razem
bo mam dziadową pralkę że brak słów, tyle że mieszam jedynie ze swoją bielizną, tj. majtki, skarpetki czy podkoszulki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykrodol
a ja bede prac razem w specjalnym proszku dla dzieci.dziecko przeciez przytula buze do waszych ubrac i byly juz tu posty ze dzieci mialy potem czerowna buzke od zwyklego proszku tak wiec do pol albo roku bede prac wszystkie rzeczy razem w proszku dla dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieszalam od zawsze piorac w proszku dla dzieci, oczywiscie jesli cos z doroslych ubran bylo bardzo brudne czy farbujace to pralam osobno wychodzilam z zalozenia ze sie ciuchy nie pogryza, a w koncu w pralce maja sie uprac a nie wzajemnie czyms ubudzic:) poza tym czasem potrzebowalam cos pilnie dla dziecka a bylo tego za malo nawet na pol wsadu a ja z natury jestem ekonomiczna:) ale jak ktos chce prac osobno to nie widze problemu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na początku mieszałam z moimi koszulami i koszulkami faceta. Teraz piorę osobno. U mnie zawsze jest tego sporo bo często piorę ręczniki maluszka, kocyki itp. Pranie córci robię mniej więcej raz w tygodniu więc udaje się nazbierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja piore dzieciece rzeczy odzielnie, nawet nie trzymama ich razem tz. nasze brudne rzeczy zbieram w koszu na pranie a malego w pralce , piore od poczatku w Arielu i nie urzywam plynu do plukania..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta1979...
Od poczatku piore ubranka synka z naszymi i to w proszku vizir i plynie lenor .Nie mial nigdy uczulenia ,na szczecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×