Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość puma25

chce w koncu sie zakochac i byc kochana

Polecane posty

Gość puma25

temat jakich milion ale tym razem dotyczy mnie.. dlaczego jednym zycie uczuciowe sie tak uklada a innym w tym mi ciagle nie? chce znowu z kims byc - a ciagle jestem sama... dlaczego? nie wiem czemu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie smutaj, każdy chce być kochany...myśl pozytywnie, na każdego przyjdzie pora ? a wogóle co się przejmować i tak kiedyś poumieramy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odbija mi :D ...powinnam się smutać...a wręcz mam zajebisty humor łoł :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puma25
ale kiedy przyjdzie wkoncu moj czassss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwariowanax
:) jebac to. wiem, kazdy chce milosci, ale czasem trzeba to po prostu zjebac i miec gdzies:O, bo rozmyslanieo tym, potrafi rozwalic czlowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ptysia87
też tak miałam kiedyś , myślałam że już nikt mnie nigdy nie zechce,,, no, ale na szczęście to bylo głupie myslenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puma25
ale czy znacie kogos kto spotkal milosc po 25 roku zycia? wiem zrzedze ale dola dzis i czuje sie jak beznadziejna stara panna... odkad rozstalam sie z facetem 1,5 roku temu nie spotkalam jeszcze nikogo z kim chcialabym sie chociaz na randki umawiac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pelargonia czerwona
ja też bym chciała...:( denerwuje mnie jak ktoś mi powtarza - 'przyjdzie czas'. Kiedy?:( narazie ani widu ani słychu. A w pobliżu i tak całe mnóstwo zakochanych par...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puma25
normalnie na codzien jest ok.. ale cholera zle mi samej :/ nie chodzi o to zeby byc z kims na sile.. nei chodzi o to ze wszyscy maja a ja nie.. chodzi o to ze czasem chcialoby sie do kogos przytulic i nie ma do kogo. Ale jak kogos znalezc? ja mam wrazenie ze wogole nei poznaje nowych osob ciagle sie slyszy jak sie ludzie poznaja w sklepach, autobusach, na ulicy ale czemu mi sie takie rzeczy nie przytrafiaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spitfire1809
Powala mnie ten tekst o 25 letniej starej pannie. Dziewczyno jaki ty masz problem? Że nie jesteś w stałym związku że z nikim się do tej pory nie związałaś i masz jeszcze szansę na wszystko. Wolałabyś np. zakochać się bez wzajemności, żyć ze świadomością że najdroższa ci osoba nigdy nie odwzajemni twoich uczuć. Ludzie kochają, nawet bez nadziei. Smutne to i piękne zarazem. Tak jest ze mną. Gwoli ścisłości, dziewczyna w której się zakochałem jest o 7 lat starsza a sam mam 24. Więc nie mów że po 25-ce to już tylko ciepłe bambosze, bo robisz sobie wodę z mózgu. Całe życie przed tobą, powodzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ale jak kogos znalezc? ja mam wrazenie ze wogole nei poznaje nowych osob ciagle sie slyszy jak sie ludzie poznaja w sklepach, autobusach, na ulicy ale czemu mi sie takie rzeczy nie przytrafiaja?" Bo ich nie zauważasz. Masz zamknięty umysł na spotkanie z innymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puma25
to moze racja - jak ktos zagaduje to zawsze wyczuwam w tym jakis podstep :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pelargonia czerwona
puma - no właśnie... poznaję często nowych ludzi, ale...co z tego? mam sporo znajomych, ludzie mnie lubią, jestem sympatyczna, nawet mam świadomość, że się podobam facetom. Ale co z tego? Tyle słyszałam o parach, które poznały się na studiach itp. Myślałam, że też mi się uda... ba, nawet przez pare dni myślalam, że udało się. Ale nic. Teraz jestem na II roku i hm...sama. chciałabym żeby ktoś mnie przytulił, pocałował, potrzymał z rękę..itp. takie banały. Chyba za wiele chcę...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
puma - he he III zasada dynamiki newtona "akcja rodzi reakcję":) I nie becz Młoda;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puma25
odkryje ameryke: "życie jest do dupy " :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
puma - u mnie jest podobnie, chociaż mam 23 lata i wciąż uważam, że jeszcze będzie ten czas... jedenkot i reszta mają rację - trzeba być otwartym na ludzi, a przede wszystkim nie wolno się zadręczać :) btw jedenkot masz jeszcze jakieś powerowe kawałki? :D pelargonia - ja to już jestem na V roku i z nikim nie udało mi się związać, ale nie tracę nadziei... czasem są gorsze dni, ale jakoś trzeba dawać radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj ludzie. milosc mozna poznac naprawde i po 25 roku zycia i nawet po 30:)) Moja kolezanka poznala swojego meza miesiac po ukonczeniu stuiow. Przez cale studia non stop wplatywala sie w nieciekawe zwiazki. w koncu stwierdzila, ze odpuszcza sobie i poznala meza na jakiejs impresie. Ja mojego meza tez poznalam bedac juz pod koniec studiow. Tylko trzeba troche sie wyluzowac i przestac patrzec na kazdego faceta albo z podstepem albo jak na potencjalnego kandydata na meza. co ma byc to bedzie. glowa w gore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puma25
no ja wlasnie mam ten gorszy dzien... slucham kancelarii "zabiore cie" - dlaczego mnie nikt nie zabieraaa??? nie no do wieczora mi minie - nie wolno sie zadreczac ale chwile mozna sie pouzalac... co do staropanienstwa w naszym kraju 25 lat to smierc ;) hihi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puma25
no szczerze wiem ze wyluzowanie to najlepsze co moze byc , ale wam sie przyznam ze to wszystko skomplikowane... z narzeczonym zerwalam bo stwierdzilam ze kocham innego... a ten inny jak sie okazalo nie kocha mnie... ale od rozstania z moim facetem walczylam o ta milosc... rok czasu... no i sie nei udalo philozoph - jaka młoda???? 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puma25
philozoph - a sa tam jakies przystojniaczki w ABW ???? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
puma - chodzą w kominiarkach więc co za różnica:) a tak nawiasem ty młoda ... jesteś więc nie becz.:) bo kto poleci na zabeczaną, zasmarkaną małolatę. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puma25
nie chce takiego co na mnie poleci tylko co mnie pokochaaaa 😭 (wiesz tak na placz tez mozna zlapac - ze niby czlowiek taki biedny)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×