Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aga68

guz tarczycy2

Polecane posty

Hoya objawy kliniczne- objawy zewnętrzne choroby Zrozumienie tego słowa wyjaśnia tak sformuowany wynik. (Mam nadzieję)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich seebek mam nadzieje ze juz niedługo bo szlak mnie trafia z tą pogodą:( A teraz pytanie z serii próżnej blondynki:) jak długo trzeba byc w nadczynnosci zeby waga poszła w dół???? kurcze moja idzie w góre:( to mnie martwi no bo skoro pozbyłam sie juz raka to musze znależć inny powód do zmartwien a ten jest równie powazny:) wczoraj przeczytałam wszystkie linki dotyczące nadczynnosci tarczycy i jeden mnie przeraził , były wymienione podstawowe objawy a na koncu zdania :"rzadko tycie" :)...obym nie należała do tych co tyją przy nadczynnosci, no nic poczekam jeszcze cierpliwie choc z tym tez jest różnie...no wiec piszcie jak to u was jest Lalinka oczywiscie ze wszystko mozna wziąść oby nie wszystko na oddział zamknięty:) pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, dziewczyny i wszyscy użytkownicy tego forum, jestem załamana:( we wtorek dowiedzialam sie ze mam guza na tarczycy o wym 33 mm na 25 mm. w poniedzialek odbieram badania tsh.... nie zyje na siwcie, mam 27 lat, nie mam dzieci, boje sie ze juz ich nigdy nie bede mogla miec ... prosze napiszcie mi cos wiecej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, dziewczyny i wszyscy użytkownicy tego forum, jestem załamana:( we wtorek dowiedzialam sie ze mam guza na tarczycy o wym 33 mm na 25 mm. w poniedzialek odbieram badania tsh.... nie zyje na siwcie, mam 27 lat, nie mam dzieci, boje sie ze juz ich nigdy nie bede mogla miec ... prosze napiszcie mi cos wiecej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, dziewczyny i wszyscy użytkownicy tego forum, jestem załamana:( we wtorek dowiedzialam sie ze mam guza na tarczycy o wym 33 mm na 25 mm. w poniedzialek odbieram badania tsh.... nie zyje na siwcie, mam 27 lat, nie mam dzieci, boje sie ze juz ich nigdy nie bede mogla miec ... prosze napiszcie mi cos wiecej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, dziewczyny i wszyscy użytkownicy tego forum, jestem załamana:( we wtorek dowiedzialam sie ze mam guza na tarczycy o wym 33 mm na 25 mm. w poniedzialek odbieram badania tsh.... nie zyje na siwcie, mam 27 lat, nie mam dzieci, boje sie ze juz ich nigdy nie bede mogla miec ... prosze napiszcie mi cos wiecej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rerenia Co za szaleństwo Cię ogarnęło , guzów tylko ten nie ma co się nie badał:) Jeszcze nic nie wiesz a już się martwisz. Większość guzów jest nieszkodliwa , poczekaj na wyniki biopsji , bo TSH to możesz mieć prawidłowe mimo guza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rerenia Co za szaleństwo Cię ogarnęło , guzów tylko ten nie ma co się nie badał:) Jeszcze nic nie wiesz a już się martwisz. Większość guzów jest nieszkodliwa , poczekaj na wyniki biopsji , bo TSH to możesz mieć prawidłowe mimo guza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rerenia Nie martw się! Głowa do góry, wiem jaki szok przeżywa człowiek gdy dowie się że ma guza. Ale tak naprawdę to jeszcze nic nie wiesz- poczekaj na wynik biopsji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hoya Pojecia nie mam, tez sie o to nie spytalem i dzieki temu przezylem dosc spory okres czasu w blogiej nieswiadomosci. Mam pytanie czy macie czasami takie kilku sekundowe stany jakby leku cos takiego dziwnego w klatce piersiowej, pojecia niemam jak to okreslic. P.s Jazda motorkiem jest boska zdalem egzamin za pierwszym razem i juz sobie smigam pomalytku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hoya Pojecia nie mam, tez sie o to nie spytalem i dzieki temu przezylem dosc spory okres czasu w blogiej nieswiadomosci. Mam pytanie czy macie czasami takie kilku sekundowe stany jakby leku cos takiego dziwnego w klatce piersiowej, pojecia niemam jak to okreslic. P.s Jazda motorkiem jest boska zdalem egzamin za pierwszym razem i juz sobie smigam pomalytku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hoya Pojecia nie mam, tez sie o to nie spytalem i dzieki temu przezylem dosc spory okres czasu w blogiej nieswiadomosci. Mam pytanie czy macie czasami takie kilku sekundowe stany jakby leku cos takiego dziwnego w klatce piersiowej, pojecia niemam jak to okreslic. P.s Jazda motorkiem jest boska zdalem egzamin za pierwszym razem i juz sobie smigam pomalytku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Seebek -gratulacje -zdać egzamin za pierwszym razem to jest sztuka :) co do dziwnego bólu ,lęku w klatce piersiowej -mozliwe ,ze to nerwobóle . lub mozliwe ,ze euthyrox daje o sobie znac.ja osobiscie miałam problemy z takimi nieokreślonymi bólami, brakiem przez moment "oddechu" nie umiem tego własciwie okreslic i po zmniejszeniu dawki euthyroxu przeszło jak ręką odjął.mówiłam oczywiscie endo i on tak zdecydował. pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hoya Pojecia nie mam, tez sie o to nie spytalem i dzieki temu przezylem dosc spory okres czasu w blogiej nieswiadomosci. Mam pytanie czy macie czasami takie kilku sekundowe stany jakby leku cos takiego dziwnego w klatce piersiowej, pojecia niemam jak to okreslic. P.s Jazda motorkiem jest boska zdalem egzamin za pierwszym razem i juz sobie smigam pomalytku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebeek75 Gratuluję! Chyba trzeba będzie założyć wątek "guzy tarczycy 3" bo ten ma strasznie dużo stron i może dlatego wariuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hoya Pojecia nie mam, tez sie o to nie spytalem i dzieki temu przezylem dosc spory okres czasu w blogiej nieswiadomosci. Mam pytanie czy macie czasami takie kilku sekundowe stany jakby leku cos takiego dziwnego w klatce piersiowej, pojecia niemam jak to okreslic. P.s Jazda motorkiem jest boska zdalem egzamin za pierwszym razem i juz sobie smigam pomalytku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UWAGA: PRZENIEŚLIŚMY SIĘ NA STRONĘ JAK WYŻEJ. PROSIMY O WPISY NA NOWEJ STRONIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alula78
witam WAS kochani, trafiam tu jak kazdy z potrzeby i wiary w pomoc i wsparcie.... czy ktoś z WAS był operowany we Wrocławiu ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alula78
mam termin w poliklinice wojskowej na chirurgi...... prosze o informacje i ewentualne wskazóki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alula czy ty umiesz czytać ?
Gdzie przeniesli topic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny TUTAJ http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4460944 🌼"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca". Paulo Coelho❤️ 🌼"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca". Paulo Coelho❤️ 🌼"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca". Paulo Coelho❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzoza1961

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzoza1961
Mam pytania związane z przygotowaniem do diagnostyki, którą mam mieć w Gliwicach. Otóż od 3 tygodni przyjmuje Cynomel, a następne 2 tygodnie mam być bez żadnych leków. Na razie czuje się prawie normalnie, co będzie z samopoczuciem jak będę bez hormonów, miałam Euthyrox, dawki były zmieniane w zależności od TSH. Czy będę mogła prowadzić samochód, czy dam radę sama pojechać do Gliwic pociągiem- 500 km, co z tyciem przez te dwa tygodnie? Trochę mnie to przeraża. Jestem ponad rok po operacji wycięcia całej tarczycy z powodu raka brodawkowatego. Rok temu miałam duży jod, również w Gliwicach. Z niecierpliwością czekam na odpowiedzi. Pozdrawiam całe forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzoza1961
dzięki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie Panie:) Od 10 lat mam zdiagnozowane guzy tarczycy, jeszcze 5 lat temu były to zwykłe "struma nodosa", ale wczoraj odebrany wynik biopsji niestety jest inny: guz pęcherzykowy w lewym płacie. Mam skierowanie do szpitala na usunięcie. I tak zastanawiam się czy chirurg który będzie usuwał powinien być specjalistą od tarczycy? Czy tez każdy chirurg jest ok? Tu w B-stoku mamy 4 szpitale z chirurgią, w tym jeden onkologiczny. Moze wypadałoby do onkologa uderzac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bea42 Ten wątek jest zamknięty patrz adres jw. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asssia
Witam wszystkich, jestem nowa na forum. Jestem po wycięciu całkowitym wycięciu tarczycy, czekam na terapię jodem, czy jest ktoś kto mógłby mi powiedzieć jak wygląda takie leczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×