uszkodzenie nerwu trójdzielnego

dowiedzialam sie dzisiaj ze to mam, kiedys w wypadku nadmiazdzyla mi sie twarz i teraz wszyskie bole wychadza... boli mnie cala twarz, zwlaszcza z jednej strony, tak jakby mi cisnienie rozwalic chcialo glowe... czy ktos cos takiego mial? jak to leczyc? i czy sie da wyleczyc? prosze o rade

Mój mąż to miał,wył z bólu ani szpital ani leki nie pomagały.tylko pomogła akupunktura.Miał sparaliżowane pół twarz teraz go nie boli a paraliż pomału ustępuje po stosowani MOCSY to takie cygara chińskie zwinięte z ziół to się podpala i ogrzewa chore miejsca.Akupunktury trzeba wziąć 12 mojemu mężowi minęło po 5-tej ale wziął 12 żeby to nie wróciło. naprawdę polecam tylko trzeba dobrze trafić.

Mój mąż to miał,wył z bólu ani szpital ani leki nie pomagały.tylko pomogła akupunktura.Miał sparaliżowane pół twarz teraz go nie boli a paraliż pomału ustępuje po stosowani MOCSY to takie cygara chińskie zwinięte z ziół to się podpala i ogrzewa chore miejsca.Akupunktury trzeba wziąć 12 mojemu mężowi minęło po 5-tej ale wziął 12 żeby to nie wróciło. naprawdę polecam tylko trzeba dobrze trafić.

słyszałam własnie ze brzydko mowiac \'wygina twarz\', troche mnie to martwi, jak narazie nie mam tego ale boje sie ze moze do tego dojsc, lekarz przepisal mi \'Tegretel\' nie wiem czy dobrze przepisalam z recepty, ponoc jedyny lek na to ale na ile skuteczny? aka mam pewnosc ze to ustapi po tym? a gdzie Twoj mąż nabyl te cygara?