Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosietta

myślicie czasem co by było gdyby wasze dziecko urodziło sie chore.

Polecane posty

Gość gosietta
moj brat bedzie zyl dlugo bo to nie jest z takich ze umieraja szyybko. prędzej by umarl z cierpienia ze ktos go oddal a wczesniej go kochal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosietta
przeciesz ludzie majac takie dzieci to wyjezdzaja, ciesza sie z zycia na taki sposob jaki moga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adam987
corobic--najpierw przeczytaj o co zapytala autorka- bo chyba ci sie cos myli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamusiaSynusia
rodzice tez wam poswiecili połowe swojego zycia zeby was wychowac pozniej oni beda potrzebowac moze opieki n a stare lata i co ich tez oddacie do domu starcow??zeby nie marnowac swojego czasu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykro się was czyta. Macie żal, że nie każdy jest tak ograniczony jak wy. Chcecie pieprzyć sobie życie, to wasz problem. Rozumiem, że te komentarze są równoznaczne z życzenie, aby moje córki zachorowały? Tak dla sprawienia mi bólu i sprawdzenia, czy założę za kilka lat wątek "oddać", czy" zatrzymać"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosietta
MamusiaSynusia dobrze napisalas tacy rodzice na pewno niebeda mogli liczyc na nich jak beda starzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosietta
bo to egoisci obrzydza ich choroba i jak oni pomoga na starosc jak sie przydza chorych dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamusiaSynusia
kazdy ma prawo zyc i byc kochanym jezeli poczełas to zycie to wezza nie pełną odpowiedzialnosc bez względu na wszytsko moim zdaniem tak powinien postępwoac kazdy NORMALNY rodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale co to znaczy \"liczyć na pomoc dzieci\", mają się sprowadzić do mnie/nas, rzucić rodzinę, dom i opiekować się schorowanymi rodzicami? Piękny punkt widzenia. Rozumiem, że to tak w ramach wdzięczności, że urodziłam, wychowałam i dałam jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamusiaSynusia
po co decydujecie sie an dzieci skoro chore byscie oddali/a nigdy nie wiadomo tak do końca jakie to dziecko sie urodzi chore czy zdrowe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy normalny rodzic, który decydując się na dziecko powinien zapomnieć o swoich potrzebach i marzeniach, bo jego życie to teraz nieustanna opieka nad dziećmi. Super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamusiaSynusia
a to zle ze w taki sposob chce sie człowiek odwdzięczyc rodzicom za to ze nas urodzili i wychowali na takich ludzi jakimi jestesmy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komentarz był po to żebyś pomyślała. A nei życzeniem. Zycie pisze różne scenariusze! A mnei drażni takie gadanie. I nei jestem cierpiętnica i wiem też, zę ludzi edzieci upośledzonych są szcześliwi. Ale pewnie lepiej dla takiego dziecka, żeby nie miał matki takeij jak Ty. Adamie, wydaje mi sie, ze całkiem w temacie, jestem w opozcyji do większości tu piszących, więc możesz próbować zbijać mnei z tropu, ale nei wroże by Ci się to udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Źle. Ja dzieci nie rodziłam dla siebie na przyszłość. Jeżeli Ty to zrobiłaś, to nie zapomnij im tego oznajmić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosietta
masz zasrany obowiazek matka ci dala jesc , niespala gdy plakalas wiec na starosc masz jej pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosietta
ludzie właśnie zabieraja takie dzieci na wycieczki by nie siedzialy w domku a sami przytym rodzice odpoczywaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosietta, moim zasranym obowiązkiem jest opłacenie rachunków, bo mi komornik na głowę wejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamusiaSynusia
nie nie urodziąłm mojego syna po to!teraz tak mowisz a jak bedziesz stara i nie bedziesz miec nikogo kto poda ci szklankę wody nie bedzie Ci przykro??wiedzą ze masz dzieci ktore maja cie w dupie bo maja swoje zycie swoje rodziny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosietta
tak jak wychowasz dziecko tak ci sie odpłaci na starosc. nie ktore z was nie naucza dzieci wspolczucia nad takimi niepelnosprawnymi moze naucza tylko pogardydo nich.dziecia trzeba tlumaczyc o takich przypadlosciach losu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosietta
do miotly a kogo to wina ze ci komornik wejdzie moze nasza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co miotła wymiotła - przeraża mnie Twój prymitywizm. Ale ponieważ różnie ludzie po świecie chodz po prostu jest mi tlyko Ciebie żal. I obym w życiu trafiała na jak najmniej osób szastających Twego pokroju wypoweidziami. CHyba, że podpuszczasz. Szczescia życzę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosietta
corobic podpisuje sie pod tym co napisalas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykro może i by było, ale to nie jest jedynym priorytetem. Wam się wydaję, że rodząc dzieci, inicjujecie je, zakładacie monopol na to, że w przyszłości mają do was wrócić albo przynajmniej codziennie odwiedzać i podawać szklankę wody. Kolejna naiwność. corobić, Ciebie przeraża mój prymitywizm, a mnie Twój. Też jesteś egoistyczna. Myślisz, że wychowując chore dziecko, każdy będzie Ci brawo bił i powielał twój los, gówno prawda. Poświęciłaś się, to poświęcaj się dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale w osrodkach
te dzieci moga miec zapewniana czasem lepsza opieke niz w domu. moja kuzynka,ma teraz 45 lat i do 30 roku zycia wychowywala ja mama w domu a jak umarla rodzina oddala ja do domu opieki i teraz ona zaczela mowic, widac ze jest na swoj sposob szczesliwa, maja tam rozne zajecia , ma przyjaciol..tak ze nie jest tak zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piękna postawa
rodzę dziecko, całe życie się mu poświęcam a potem mam do niego pretensje że musi mi to teraz wynagrodzic bo to jego psi obowiązek jest.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosietta
malo rozgarnięta moze ty jestes poprostu przeraza mnie to. to co bedziesz miec dzieci po to by byly i tak będziesz wiedziec ze na starosc ci szklanki nie przyniosa bo tak je wychowasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale w osrodkach
to po co ci te dzieci miotlo . wychowujesz egoistow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdecydowałam się na dzieci, bo chciałam mieć potomków. Chcę patrzeć jak dojrzewają, jak się rozwijają, jak spełniają swoje marzenia, jak brną do celu mimo przeciwności losu, chcę patrzeć jak zakładają własne rodziny, rodzą dzieci, chcę mieć wnuki i móc cieszyć się życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×