CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

ok. 24dc, a moje cykle mają średnio 28/29 dni

to dość wcześnie zaczęłaś testować...z niecierpliwością czekam na pozytywną informację którejś z Was :)

bo to tak z "nudów", ale zupełnie bez emocji, nie tak jak do tej pory, dlatego też zapomniałam o tym teście i dopiero po 15 min na niego zerknęłam:) No ja ciekawa jestem która poleci pierwsza i kiedyyyyyyyyyy??

dziekuje wam dziewczyny ;*

Kataśka Kochanie dbaj o siebie:D ja jestem pewna, że Ci się udało trzymam mocno kciuki i jak zrobisz kolejny teścior to pisz od razu:) mam nadzieje że w końcu każdej z nas się uda:) Wiara czyni cuda ja wierzę że zajdę:)

byłam u gina w 10 dc i powiedział że pęcherzyk jest za mał.y-nic więcej, kazał przyjść w 14 dc i powiedział że ma 14 mm i że to też za mało. nic już nie wiem. a śluzu płodnego już nie mam od 3 dni więc te kłucia to chyba nie owulacja kataśka, grunt to pozytywne nastawienie, każda by chciała zobaczyć chociaż słabą, ale zawsze drugą kreskę. wiara czyni cuda. powodzenia!!!!!!!

Cześć kobitki :) Kataśka czy zrobiłaś sobie z nudów dzisiaj też test? ;) Hm szkoda jakby się okazało, że te testy są do niczego. Z tego co wiem nawet jasniutka kreseczka świadczy o ciąży, a wynik fałszywie pozytywny może dać tylko przyjmowanie leków. No chyba że bierzesz cosik? W sumie najlepiej sama wiesz czy była szansa na zapłodnienie w tym cyklu, ale czasami bywa tak, że zachodzimy w ciążę wtedy gdy najmniej się tego spodziewamy. Choć lepiej się nie nakręcać to cuda się zdarzają Kataśka28 :) A powiedz mi jeszcze ten utrzymujący się długo wynik pozytywny na testach owu - to też testy z Allegro? Karolcia.b kiedy do gina się wybierasz? :) U mnie nic takiego się nie dzieje, jestem w 13 dniu cyklu, 2 opakowanie Castagnusa, więc co do ciąży narazie żadnych złudzeń nie mam :)

Najczęściej wykonuje się test ciążowy po terminie przewidywanej miesiączki (jeśli nie wystąpiła).Taki czas wykonania tekstu praktycznie gwarantuje jego prawidłowy wynik. Ultraczuły test ciążowy wykrywa zapłodnienie już po 6 dniach od zapłodnienia. U każdej kobiety czas zagnieżdżenia się jajeczka może jednak się nieznacznie wahać, dlatego nie zaleca się przeprowadzania testu tak szybko. Lepiej odczekać kilka dni aby mieć większa pewność. Najczulszy test ciążowy jest również testem z moczu, ale wykonanym w warunkach laboratoryjnych. Może on wykazać istnienie ciąży w 100% w siedem dni po zapłodnieniu. Jego wykonywanie jest jednak uciążliwe ze względu na konieczność udania się do specjalistycznego laboratorium. Testy ciążowe mogą również być wykonywane z krwi ich efektywność jest zbliżona do testów laboratoryjnych z moczu. Podejmując decyzję o wyborze testu warto wiedzieć, że test ciążowy z krwi jest droższy niż test z moczu. Skuteczność testu ciążowego nie zależy od jego producenta ,a bardziej od odpowiedniego przeprowadzenia badania oraz czułości, która opisana jest na opakowaniu testu. Przyjmuje się że domowy test ciążowy skuteczność wykrywania ciąży ma na poziomie 90%. W praktyce zdarza się, że test ciążowy da wynik fałszywie negatywny lub pozytywny. Test ciążowy negatywny a fałszywy wynik da w dwóch sytuacjach kiedy jest zrobiony zbyt wcześnie (i stężenie hormonu nie jest jeszcze wystarczające) oraz w przypadku kiedy występuje ciąża pozamaciczna. W przypadku takiej ciąży, poziom HGC może być niższy niż w sytuacji prawidłowej ciąży. Pozytywny wynik, test ciążowy może zaś wykazać w sytuacji kiedy kobieta ma torbiele lub cysty na jajnikach. Po otrzymaniu pozytywnego wyniku koniecznie trzeba więc udać się do lekarza aby zweryfikować wynik testu ciążowego i znaleźć przyczynę istnienia dodatkowej kreseczki oznaczającej pozytywny wynik testu.

kółko wzajemnej...- z tymi testami to każda z nas wie ale i tak "z nudów" robimy wcześniej..bo nas trafia...albo "bo się jakoś dziwnie czujemy"..Urojenia nasze kochane!! Kochane moje jakie ja dzisiaj miałam sny okrooooooopne- dostałam @. Noż większych koszmarów w naszym "stanie" nie można mieć:) z-aga stuknięty ten gin..w 14 dc Twój pęcherzyk ma 14mm i on twierdzi że za mały? przecież pęcherzyki niektóre pękają przy 18 mm, a gdzieś dziewczyna pisała że jej pęka jak ma ok. 16mm, poza tym nie każda dziewczyna ma owu w 14 dc z racji ich długości chociażby...Nie martw się z-aga. Śluzik był? Był. Darcie jajurka było? Było:) Dobrej myśli trza być kochana!! :) Dziewczynki.. dzisiaj testom mówimy NIE! chociaż korci bo mam jeszcze w domu. Z lek.ów to ja teraz tylko Castagnus, magnez i kwas foliowy. Nawet przeciwbólowych nie biorę:) U nas niby warunki spełnione, żeby zajść, tzn śluziki, pozytywne testy owu, przytulanko i potwierdzona owu na monitoringu, ale te plemniczki M odbierają wiarę. Zobaczymy co się okaże. Zbyt piękne żeby mogło być prawdziwe. Takie mam myślenie na dzisiaj. A pozytywny wynik testów owu, to na przemian były te apteczne z tymi z allegro..Ale na tych z allegro jakby się myliło to raczej widać wtedy słabszą krechę drugą a nie na plus. Pozdrawiam Was kochane moje dziewuszki. No jak fajnie tu móc przeżywać z wami tą kręciołę staraniową. :*:*

Dzien dobry moje kochane:) Ja dizsiaj mam 13dc i od wczoraj intensywnie zaczelismy staranka:) Nie wiem czy dobrze robimy, ze codziennie, ale kazdy mowi co innego i sama nie wiem co robic. Jedni mówia codziennie, inni co drugi dzien, slyszalam tez ze dobrze poscic przez tydzien i zrobic to raz w dniu owulacji, wiec zdania sa podzielone.

Kataśka28 bierzesz dokładnie to co ja: Magnez, Castagnus i kwas foliowy :) szkoda że dziś testu nie robiłaś ciekawość mnie zżera :) No ale za tydzień wracam z urlopu to już będziesz po terminie i dowiem się jak wrócę. Cześć minia80 :)

Dziewczynki do ginka idę w środę:) trzymajcie za mnie kciuki:) testu nie będę robić poczekam do wizyty i zobaczymy co mi powie dziś 43 dc i normalnej @ nie ma i nic na nią nie wskazuje:) oprócz tego dziewczyny na brodawkach mam pełno żyłek miałyście może tak po castagnusie? Teraz dopiero mi się coś takiego przydarzyło i w dodatku jeszcze kują mnie czasem piersi ale to nie zawsze tylko raz na jakiś czas i to szczególnie wieczorkiem co jest dziewczyny? kurde ale sobie namieszałam tym castagnusem:(

Dziewczynki do ginka idę w środę:) trzymajcie za mnie kciuki:) testu nie będę robić poczekam do wizyty i zobaczymy co mi powie dziś 43 dc i normalnej @ nie ma i nic na nią nie wskazuje:) oprócz tego dziewczyny na brodawkach mam pełno żyłek miałyście może tak po castagnusie? Teraz dopiero mi się coś takiego przydarzyło i w dodatku jeszcze kują mnie czasem piersi ale to nie zawsze tylko raz na jakiś czas i to szczególnie wieczorkiem co jest dziewczyny? kurde ale sobie namieszałam tym castagnusem:(

Dziewczynki do ginka idę w środę:) trzymajcie za mnie kciuki:) testu nie będę robić poczekam do wizyty i zobaczymy co mi powie dziś 43 dc i normalnej @ nie ma i nic na nią nie wskazuje:) oprócz tego dziewczyny na brodawkach mam pełno żyłek miałyście może tak po castagnusie? Teraz dopiero mi się coś takiego przydarzyło i w dodatku jeszcze kują mnie czasem piersi ale to nie zawsze tylko raz na jakiś czas i to szczególnie wieczorkiem co jest dziewczyny? kurde ale sobie namieszałam tym castagnusem:(

kurde przepraszam myślałam że mi się nie zamieściło i dlatego tak dużo tego poszło:)

Karolcia może to ciąża a nie Castagnus i będziesz jeszcze w ramkę wsadzać jego opakowanie:) Ale faktycznie ja po Castagnusie miałam i mam nadal zwłaszcza w drugiej fazie cyklu multum żyłek na piersiach i na ramionach też. Dziewczynki..jakbym chciała tu napisać że to ciąża. Ale nie mam złudzeń. Test zrobię jeśli nie przyjdzie @. Ale czuję że idzie.. idzie

Kataśka Kochanie ja nie mam tych żyłek na piersiach tylko na brodawkach a castagnusa skończyłam miesiąc temu....zauważyłam też że sutki mam jakieś większe, albo mam problemy ze wzrokiem:D możliwe że to wina hormonków?

Witam :) Dziewczyny, ja też nie wiem czy @ przypadkiem się nie zbliża. Nie wiem czy to moje urojenia czy troszkę pobolewają mnie piersi. Zawsze miałam juz tak 2-3 dni przed @ bóle brzucha, natomiast dzisiaj znowu kłuł mnie jajnik. Sama nie wiem. Nie mam pojęcia ile jeszcze zaczekac z testem (dziś 27 dc). W związku z tym powinnam dostać za 2 dni (w niedzielę) lub za 3 bo przez ostatnie kilka cykli tak mi się wahały między 28 a 30 dni.

Wiecie co, pisalyście o pajączkach na brodawkach. Ja co prawda tak nie mam ale się poobserwowałam i na piersiach uwidoczniły mi się i to bardzo mocno żyły. Myślałam, że mi się zdaje (nie chciałabym popaść w paranoje i wyszukiwać u siebie na siłę różnych oznak) ale się dokładnie obejrzałam i te żyły są dość długie i baardzo widoczne. Ponieważ jestem w pracy zauważyłam to dopiero po pójściu do łazienki. Napiszcie mi coś więcej na ten temat. Dodam że jajnik kłuje cały czas

Ale mnie tu ważne rzeczy ominą....będę miała co czytać jak wrócę, mam nadzieję, że pozytywne wieści. Więc tak: karolcia.b sądząc po objawach wydaje mi się że zaciążyła :) Ja podczas Castagnusa żadnych żyłek u siebie na piersiach nie widzę, oglądam i oglądam cycki i żyłek brak :) Za to zyłki miałam podczas ciąży, a zwłaszcza jak piszesz powiększone brodawki, no i rzecz jasna brak miesiączki :) Tak tak bardzo możliwe, że to wina hormonów, właściwie to nic innego jak burza hormonów :) Kataśka28 też może sobie po cichu zaszła, ale skoro w to nie wierzy to może to tylko cień drugiej kreseczki na teście. Albo cień cienia :( A ja i tak wierzę, że się udało :) No a oczywiście jak Szpileczka85 będzie sobie testować w najlepsze to mnie nie będzie.....Już się nie mogę doczekać przeczytania wszystkiego po poworcie :)

Dziewczynki, z testem jeszcze się wstrzymam, ale co do żyłek to nie wiem jak wygląda to u innych ale ja się dzisiaj dokładnie obejrzałam (w pracy, w łazience hihi) i mam na piersiach bardzo widoczne, długie żyły. Nie miałam tak wczesniej ale może tak po castagnusie tez sie dzieje.

No myślalam ze mój poprzedni post się nie pojawil i sie powtorzylam z tymi żyłami :)

A ja tez mysle ze szpilka i karolcia zaciazyly nam:)

A ja tez wierze, ze karolcia i Szpilka zaciazyly nam:)

Chyba karolcia i kataśka raczej :) Aż się boję myśleć jak zareaguję jak dostanę @. W zeszlym miesiący płakałam jak bóbr. Czasem myślę że to już ponad moje siły i z każdym następnym cyklem postanawiam się nie nakręcać ale się nie udaje niestety. Uwierzyłam w ten castagnus jak w cud jakiś. Oby pomógł.

dziewczyny ja tam na nic się nie nastawiam:) bo po odstawieniu castagnusa hormonki mogą szaleć:) co do tych żyłek zawsze przed okresem były, ale nie na brodawkach-nigdy u siebie czegoś takiego nie widziałam, powiększone sutki dziwna sprawa.... no nic poczekamy do środy co mi ginek powie...na pewno Wam napisze:) a dziewczyny napiszcie mi jeszcze jedną rzecz....czy zasinienie macicy i jej spuchnięcie może skłonić lekarza do skierowania na betę? Bo podejrzewam że właśnie u mnie tak jest bo to też objaw braku okresu mam rację?

Karolcia.b ależ oczywiście, że zasinienie przedsionka i ścian pochwy, macicy, rozpulchnienie pochwy, zwiększenie rozciągliwości i szerokości pochwy to wynik przekrwienia oraz działania progesteronu. Są jak najbardziej objawami ciaży :)

No dziewczynki....trzymam mocno kciuki :D Bądźcie dobrej mysli, że się udało :)

Dziewczynki wiem o tym:) ale przed okresem chyba też tak jest prawda?:) bo zastanawiam się nad tym czy czasem u mnie tak nie będzie z powodu spóźniającego się okresu (na razie wykluczając ciąże)? Możliwe?

O matko no niby możliwe :)