vilia 0 Napisano Sierpień 1, 2011 katiaa, ja niestety Ci nie pomogę, bo nie brałam tak luteiny. Musi Ci pomóc jakaś inna dziewczyna, Zora, Lovekrove - Wy na pewno wiecie :) A już nie będziesz testować? mala_gosienka, ja też miałam bóle brzucha. Lekarka mówiła, ze macica i więzadła rozciągają. Teraz mam za to bóle jak na @ i boli mnie krocze :o Acha Lovekrove, mnie teraz powróciły mdłości (na szczęście nie męczą mnie codziennie). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katiaa85 1 Napisano Sierpień 1, 2011 szkoda mi testow juz marnowac bo i tak nie wyszlo a ja sie nie bede nakrecac ze moze cos... Teraz czekam na te cholerna @ niech juz bedzie w koncu bo ten cykl mi sie dluzy jak zaden inny w ciagu tych 3 lat czekania. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lovekrove 0 Napisano Sierpień 1, 2011 Katia85- ja zbtnio nie wiem. Logika mi podpowiada, że do póki bierzesz Lutkę poziom progesteronu jest wysoki, a jedynie spadek proge. powoduje złuszczenie błony śluzowej macicy, ergo póki bierzesz nie dostaniesz okresu. Jeżeli odstawisz a jesteś w ciąży - też nie powinnaś dostać okresu. Tak mi się wydaje. Może zostaw te testy i zrób betę - jak wyjdzie negatywna to odstaw luteinę - tak będzie chyba najjaśniej i najmniej ryzykownie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wanda87 0 Napisano Sierpień 1, 2011 Wróciłam z krótkiego urlopu nad morzem Pogoda niezbyt ale przynajmniej nie padało :) Nie mam już mdłości tak często, ale wilczy apetyt nadal, i jeszcze kłopot bo sama nie wiem na co mam ochote:( Katiaa Z tego co mi mówiłgin odsawienie progesteronu może być groźne jeśli jest ciąza, a w organizm sam produkuje go za mało U mnie było tka że brałam duphaston, a im później odstawiłam tym później @ przychodziła Wszystko zależy od długości cyklu Dla wgo spokoju "zmarnuj" jeszcze jeden test. A jeśli mnie moja pamięć nie myli (a ostatnio jest coraz gorsza) Zora pisała kiedyś że nawet przy luteinie dostała @ A mam pytanie do ciężarnych kiedy i jak odstawiałyście luteine, duphaston. Bo mnie gin teraz każe brać coraz mniej żeby do 16 max 18 tyg odstawić całkowicie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mala_gosienka 0 Napisano Sierpień 1, 2011 Katia z tego co wiem, to jak masz dostać @ to dostaniesz nawet przy braniu luteiny, tak jak napisała Lovekrove może zrób betę? Będziesz miała konkret. W środę idę na kolejną betę, bo doktor kazał i wtedy do niego na wizytę. Już się nie mogę doczekać. Aguśka daj znać jak po wizycie:) Asia a gdzie się podziewasz kobieto??:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katiaa85 1 Napisano Sierpień 1, 2011 dlatego teraz nie wiem czy przerwac branie luteiny czy nie. Jesli @ ma przyjsc to powinna przyjsc nawet wtedy gdy bede brala lutke. Ale mam dzis kiepski humor chodze cala zla wszystko mnie wkurza, mam dola i wogole do dupy z tym cyklem... ;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katiaa85 1 Napisano Sierpień 1, 2011 dziewczyny ile placicie za zrobienie bety? ja nigdy jeszcze nie robilam wiec nawet nie wiem jakie sa stawki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ala1984 0 Napisano Sierpień 1, 2011 Hej dziewczyny, właśnie odebrałam moje wyniki badań... W 3 dc wyszło mi: prolaktyna 41,2 Estradiol 97,3 FSH 8,2 LH 5,9 Jestem załamana tą prolaktyną, ale to wszystko by się zgadzało... Problemy z cerą, owłosienie... Ale cykle mam regularne... Płakać mi się chce... Wiem, że na 99% mam problem z progesteronem - te plamienia, a tu jeszcze prolaktyna... Myślałam, że u mnie dochodzi do owulacji, ale może wcale nie... A może dochodzi tylko pęcherzyk nie pęka, albo się nie udaje zagnieździć przez te cholerną prolaktynę i progesteron... Już widzę te tony tabletek, badań i mój płacz i nerwy... Boże, czemu ja tych badań nie zrobiłam wcześniej... Przełożyłam wizytę u gina na czwartek, niech mi coś da koniecznie bo nie chce marnować czasu, ale pewnie leczenie jest długie i pewnie będę się musiała naczekać. Kurde, to jak wrócę do pracy i będzie szał i masa nerwów od września to będzie jeszcze gorzej z prolaktyną :( :( :( > betina > kurcze, przykro mi, wiemy wszystkie co czujesz... Zanamy to.. >oj dziewczynki, jak miło czyta się o waszych ciążach :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mala_gosienka 0 Napisano Sierpień 1, 2011 Ja płacę 26 złoty. Zadzwoń do laboratorium to Ci powiedzą. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mala_gosienka 0 Napisano Sierpień 1, 2011 Ala spokojnie, bo nerwami jeszcze bardziej sobie szkodzisz. Teraz to ten gin musi Cię potraktować poważnie. Konowały jedne same z siebie nie dadzą skierowania na badania, wiem jak było u mnie też za wszystko płaciliśmy. Darmowa słuzba zdrowia... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
vilia 0 Napisano Sierpień 1, 2011 Katiaa, u mnie coś koło 30 zł kosztuje beta. Myślę, że cena właśnie będzie oscylować od 25 do max 35 zł (zależy od labolatorium). Wanda, mnie gin tłumaczyła, że od około 18 tygodnia łożysko całkowicie przejmuje swoje funkcje i produkuje już wystarczającą ilość hormonów i kazała mi odstawić wtedy progesteron (luteinę/Duphaston) - zatem brałam też do jakiegoś 18 tyg. Tylko zmniejszałam powoli dawkę - nie odstawiałam nagle. Katiaa, a tak odnośnie testów ciążowych to jak nie chcesz w aptece kupować bo Cię znają to takie testy można dostać (przykłądowo Pre-Test) w Rossmannie albo marketach. Ja tak kupowałam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lovekrove 0 Napisano Sierpień 1, 2011 Ala - spokojnie, Prolaktyna ( i ile jest w jednostkach o których myślę) jest rzeczywiście za duża - i dlatego masz mały progesteron - bo jedno ma wielki wpływ na drugie. Więc jak zbijesz prolaktynę to progesteron sam pójdzie do góry. Stosunek lh/fsh wychoni mniej nież 1 co oznacza, że masz niedomogę lutealną - czyli niedobór progesteronu - przez prolaktynę = więc wszystko się zgadza. Wiele dziewczyn mających problemy z zajściem, gdyby miało wybierać sobie problem to wybrałoby niedomogę lutealną - to leczenia jest to pryszczyk i po wyrównaniu hormonów szybko zachodzi się w ciążę. Lekarz może obrać dwie drogi 1. zbijać prolaktyne bromkiem - ciężko się podobno go znosi ale daje szybkie efekty - jest jeszcze nonprolak - lepiej przysfajalny ale droższy = możliwość zajścia w ciąż 2. dać luteinę lub duphaston = progesteron w tabletkach co tak naprawdę sztucznie podniesie progesteron - nie zmieni to poziomu prolaktyny - czyli będzie leczył skutek a nie przyczynę. 3. Mialam identyczny problem jak Ty -( prolaktyna 27 - czyli sporo niższa, progesteron 9,8 - czyli słabiutki) i jak już pisałam wcześniej wyleczyłam to tylko mg + b6. Tobie natomiast szybciej pomoże leczenie Bromegronem i sama bierz mg + b6 - dojelitowo - wtedy będziesz lepiej znosiła te witaminy np. Slowmag b6. Nie martw się za góra 3 miechy jak nie szybciej - będziesz hormonalnie zrównoważona - to wobec probelmów innych dzieczyn pikuś. To naprawdę dobra wiadomość. Cmokam i pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość betina340 Napisano Sierpień 1, 2011 a gdzie kupic ten olej lniany i jak sie go pije bo nie uzywalam tego a juz wszystkiego probuje byle tylko byl efekt bo jak dotad nic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wanda87 0 Napisano Sierpień 1, 2011 Dlatego mam zmniejszać dawkę teraz 2 później 1, później co 2 dzień U mnie beta kosztuje 14 zł Katiaa najgorsze są cykle które budzą wątpliwość Tutaj powinna doradzić Ci Zora, bo ona brała clo, ale dostawała chyba jeszcze pregnyl(czy coś na pęknięcie) i test robiła po odstawiniu luteiny Ala Czasem dobrze znać wyniki bo już wiesz co się u Ciebie dzieje Pójdziesz teraz do gina z papierkiem i bedzie już wiedział co robić No jeszcze sztuką jest trafić na dobrego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wanda87 0 Napisano Sierpień 1, 2011 betina olej lniany można kupić w prawie każdym większym supermarkecie, ewentualnie w sklepie ze zdrową żywnością Siostra kupowała dla synka w takim sklepie z produktami dla alergików gdzie są produkty bezglutenowe itp. Czasem mozna trafić w zwykłym spożywczaku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość smutekiradosc Napisano Sierpień 1, 2011 Witam wszystkich :) Muszę się z kimś tym podzielić, więc postanowiłam napisać. Od miesiąca brałam wiesiołka i piłam siemie lniane. Oczywiście w dni płodne "działaliśmy" z mężem :) Dziś jest 4 dzień po terminie @ i ciiiszaaa :):) Wczoraj rano zrobiłam test i kreska kontrolna mocna a kreska T słabo widoczna... Już sama nie wiem co o tym myśleć, więc ide dziś o 16 na badanie beta HCG i wszystko się wyjaśni... Proszę o trzymanie kciuków... :):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość KALA85 Napisano Sierpień 1, 2011 Smutekiradośc trzymamy kciuki:) Ja sobie dziś postanowiłam, że zrobię "powtórkę z rozrywki" i jak w tym cyklu przyjdzie @ wraz z nią będe brać jedno opakowanie antykoncepcyjnych, rok temu od razu po ich odstawieniu zaszłam....no cóż..tonący brzytwy się chwyta..:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Sierpień 1, 2011 katiaa, ja jak zaszłam miałam 2 dni przerwy w braniu progesteronu i nic sie nie stało. Myślę że lepiej odstaw a jakby co to masz lutke pod ręką. Lutka czy doopek nie podnosi progesteronu w ciąży tylko wspomaga Twój własny więc nic sie przez te pare dni nie powinno wydarzyć. U mnie beta 24-25zł. Ja też się teraz luteinuje ;) Objawów u mnie ZERO! Nawet piers(i) przestały boleć!! Kompletna cisza, no może czasami jajnik zapika (dziś nawet dość długo rwał) ale mam tak od 4czterech cykli więc nie zwracam na to uwagi. Ala1984, nawet nie wiedziałam że prolaktyna ,,działa'' na cere i owłosienie. Powaznie tak jest? To może też ją zbadam bo w sumie prolaktyne robiłam z 2 lata temu a cera cos mi sie chrzani ostatnio jak nigdy. To jak długo będziesz się leczyć jest sprawa indywidualną - zalezy też co Ci gin przepisze i jak zareagujesz na leczenie. Nie martw się - to pikuś!! :) Wystarczy naprostować hormony. Katiaa, Dobrze Wandzia pamieta że robiłam test po odstawieniu doopka ale to było 14 dni po owulacji więc test musiał być pewniakiem. Wiesz kiedy miałaś owu? Mniej więcej w przybliżeniu.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ala1984 0 Napisano Sierpień 1, 2011 >gosienka, Lovekrove, Wanda, zora> dzięki kochane za ciepłe słowa, bardzo mi się przydają, mój mąż bardzo mnie wspiera w naszych staraniach. Muszę się jakoś wyluzować i zmienić podejście i wszystko bo teraz to dla mnie ze względu na starania... Zaczynam od picia meliski codziennie. A przyda mi się uspokojenie, bo mam różne akcje żołądkowe i to chyba właśnie na tle nerwowym - nawet podejrzewałam kiedyś zespół jelita wrażliwego itp, ale jakoś sobie daję radę ;-) Buziaki, napiszę cuś po wizycie czwartkowej. A jutro zrobię wywiad z kumpelą, bo ona ma problemy z prolaktyną... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katiaa85 1 Napisano Sierpień 1, 2011 Zora z moich wyliczen mialam gdzies 9dc ale potem ciagle testy owu byyly pozytywne i gdzies tak 19dc robilam test owu i znow byl dodtatni nastepnego dnia byl chyba juz negatywny wiem ze wtedy nie bylo przytulanek juz bo nie mialam ochoty. wiec trudno powiedziec kiedy byla owu. 9dc szyjka i sluz i testy wskazywaly na owu, potem szyjka byla zamkniete i wskazywalo by ze jest juz po owu ale testy pokazywaly co innego wiec nie mam pojecia jak bylo w rzeczywistosci. to odstawie jutro lutke. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ala1984 0 Napisano Sierpień 1, 2011 zora>>> tutaj jest wymieniony i trądzik i owłosienie przy wysokiej prolaktynie. Ja mam trądzik od wielu wielu lat, już szczerze mówiąc machnęłam na to ręką, ale nie wszystkie babki mają go... A owłosienie też mam spore, a męskie hormony w normie. Moja siostra też ma spore owłosienie, a 2 dzieci urodziła... Moja koleżanka zresztą też. Także każdy ma inaczej... http://www.endokrynologia.net/content/prolaktyna-hiperprolaktynemia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość smutekiradosc Napisano Sierpień 1, 2011 aaaaaaaaaaaaa!!!!! Jestem w ciąży!!!!! :):):):)Zrobiłam badanie i wyszło, że jestem pomiędzy 5-7 tygodniem ciąży, co oznacza, że miałam jeden okres... Ale się z mążem cieszymy :D:D:D:D Trzymam za wszystkie starające się kciuki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dżasta_z_miasta Napisano Sierpień 1, 2011 smutekiradość w jakim sensie miałaś jeden okres?? bo coś nie bardzo rozumiem... i oczywiście gratuluję :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość smutekiradosc Napisano Sierpień 2, 2011 teraz @ miałam dostać 28 lipca, a wcześniejszy miałam 1 lipca, więc skoro jestem w 6-7 tygodniu ciąży, to miałam @ normalnie, będąc już w ciąży, właśnie tego 1 lipca :) A szczerze powiem, że nie był bardziej skąpy niż zwykle wcześniejsze @ :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
**Aguśka** 0 Napisano Sierpień 2, 2011 smutekiradosc gratulacje :-) Ala nie denerwuj sie wszystko bedzie dobrze. Pojdziesz do gina i on Ci wszystko wytlumaczy i bedziesz spokojniejsza :-). U mnie niestety - nie dostałam zwolnienia, ponieważ brzuch mi sie sięga do podłogi :-/. A i wogole nie przytylam choc moj S juz twierdzil, ze 2kg mi przybylo :-). Ale musze zaczac zmienic jedzonko i nie zapychac sie slodkim i chipsami do filmu, bo jeszcze troche to ja urosne a nie brzuch :-P. Wanda mam tak samo chce mi sie tego tamtego a pozniej lezy :-/. Doktor mi powiedziala, ze juz mdlosci powinny sie zmniejszac :-). A wogole to sie dziwie, ze wy sie trujecie jakimis tabletkami w ciazy hmm wam lekarze tak przepisuja?? Mi dala taka karteczke, ze od 12tyg zebym kupila jakies witaminy dla ciezarnych, ale nic wiecej. Moze to i dobrze, ze nie pojde na zwolnienie bo tam chociaz nie bede tak sie zapychac :-) , a poza tym i tak mi teraz tylko jedna zmiane wstawila i powiedziala, ze jak bede to bede jak zle sie poczuje to i tak poradza, bo tak grafik ustawila. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lovekrove 0 Napisano Sierpień 2, 2011 Aguska - nie bardzo rozumiem co masz na myśli pisząc "trujecie" i kogo masz na myśli. Jeżeli Luteinę lub Duphaston to większości z nas te "trucie" pozwoliło utrzymać ciąże - i bez tych tabletek nie miałybyśmy dzieci. To forum kobietek z problemami i nasze ciąże często też były problemowe więc z własnej woli lub woli lekarzy nie "trujemy" się. Chyba, że masz na myśli inne tabletki - ale nie zauważyłam by, któraś z nas coś brała poza progesteronem :). Cieszę się, że u Ciebie wszystko ok i szkoda, że nie dostałaś tego zwolnienia - idź prywatnie to dostaniesz od ręki :). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
**Aguśka** 0 Napisano Sierpień 2, 2011 Aha juz rozumiem :-) dziekuje za wyjasnienie. Jakos sie boje zmianiac lekarza, bo pozniej tak bede musiala tu urodzic, a na to tez zwracaja uwage i inaczej traktuja. Huk tam nie wiem jak oni na to patrza czy z brzuchem mam pracowac i kiedy najwczesniej daja zwolnienie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mala_gosienka 0 Napisano Sierpień 2, 2011 Smutekradość - GRATULUJĘ:) Betina ostatnio olej lniany był w biedronce, po 12 zł, a jak tam nie będzie to na pewno w aptece. Ja piłam 2 razy dziennie po łyżce, po śniadaniu i obiedzie. Aguśka, Lovekrove dobrze mowi idź do prywatnego pewnie dostaniesz, będziesz mieć spokój. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dżasta_z_miasta Napisano Sierpień 2, 2011 smutekiradosc, skoro @ miałaś 1 lipca, to jesteś teraz w 5 tygodniu ciąży, bo ciąża jest liczona od ostatniej @, a nie od owulacji i zapłodnienia, więc ten okres z 1 lipca był normalny i dopiero po nim zaszłaś w ciążę. Jakby ciąża była z poprzedniego cyklu, to byłabyś teraz mniej więcej w 9 tygodniu :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wanda87 0 Napisano Sierpień 2, 2011 smutekiradośc jakie badnie zrobiłaś??? jeśl masz na myśli beta hcg to określa ono poziom hormonu ciązowego Tydzień ciązy i tak wylicza się z ostatniej @ Wielkie gratulacje Witam nowe Dziewczyny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach