CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

Tzn 3 dni okres był a dzis czysto na podpasce. Ale nie raz mi sie juz tak zdarzalo...

Tzn 3 dni okres był a dzis czysto na podpasce. Ale nie raz mi sie juz tak zdarzalo...

Ja biore castagnus drugi cykl i po cichu licze na dwie kreseczki. Staramy sie prawie rok i nic. Cykle mam teraz 39 dniowe. Ale wczesniej tez raz mialam @ raz nie. Jak miałam to "skromna" i 3 dniowa. A teraz po 1 op. Castagnusa miakam normalny okres okolo 7 dni. Mam madziene ze juz niedlugo ujrze 2 kreseczki :)

Hej. Czy są tutaj jakieś dziewczyny które biorą castagnus? Mam dość krótkie cykle bo ok 26 dni. Dobrego dochodzi plamienie kilka dni przed @. Razem z mężem chcielibyśmy mieć dziecko ale obawiam się że moja faza lutealna jest za krótka. Czy mogę zatem zacząć brać te zioła żeby się cykl wydluzyl? Słyszałam też o witaminie b6 i mg że mogą wydłużyć cykl.

Mnie pomógł ;) w 2 cyklu starań zaczęłam brać castagnus od 8dnc, nie zdążyłam skończyć opakowania bo okres się już nie pojawił i 5 dni później piękne 2 kreski na teście .. odstawiłam tabletki po zrobieniu testu.. teraz już 7 tydzień i ciąża potwierdzona przez lekarza :) Wierzę w moc niepokalanka.. Pozdrawiam staraczki i te którym się już udało!

Witajcie, też czytałam jak dobrze Castagnus działa na problemy z nieregularnym cyklem. Kupiłam dwa tygodnie temu, wzięłam 1 tabletkę i mnie wysypało. Także z chęcią oddam komuś te 29 tabletek.

Ja bralam Castagnus 2 miesiace po 10 miesiacach staranua sie o dziecko. W 2 miesiacu brania leku zaszlam w ciaze. Niestety poronilam w 4 tygodniu.

Ja bralam Castagnus 2 miesiace po 10 miesiacach staranua sie o dziecko. W 2 miesiacu brania leku zaszlam w ciaze. Niestety poronilam w 4 tygodniu.

Ja brałam na wyrównanie cyklów i zaszłam w nie planowaną ciążę w 3 miesiącu... 

Moja prolaktyna miała 28.3 norma do 23 z groszem. Byłam u ginekologa i kazał mi castagnus brać dopóki nie znajdę w ciążę.

Hej dziewczyny. Castagnus zazywalam 3 msce. Uspokoił bolesne stany przedmisiaczkowe i po miesiacu zaszlam w ciaze. Po 3 latach starania. Warto probowac ten lek i polecam go wszystkim staraczkom.

Zaszłam w ciążę po castangusie za pierwszym razem  12 Tc, ciąża bliźniacza

Ja biorę Castagnus od 2 tygodni i czuję się po nim świetnie. Wszystko zależy od organizmu. Wcześniej miałam bardzo bolesne miesiączki i obfite, a po Castagnusię widzę dużą różnicę. Nie boli mnie brzuch, krwawienie się zmniejszyło, piersi tak nie bolą, no i nagle pojawił się śluz czego wcześniej nie było. Mam nadzieję, że niedługo zobaczę upragnione 2 kreski na teście. Czego również tobie życzę.

ja nie mogłam zajść w ciążę, lekarz mi przepisał hormony- gdy przeczytałam ulotkę wystraszyłam się i nie wzięłam ani jednej tabletki, kupiłam castagnus i miesiąc później zaszłam, brałam do tego wiesiołek.

hej, chcialam sie podzielic opinia na temat castagnusa. Okres mialam zawsze reguralnie ok 28 dni, owulacja posrodku cyklu (podwyzszenie temperatury). Staramy sie o dziecko juz poltorej roku wiec zaczelam szukac pomocnych naturalnych srodkow. Stosuje Castagnus juz poltorej cyklu. z poczatku bardzo mnie wysypalo, ale przeszlo i cera lepsza niz byla  zazwyczaj plamilam przed okresem (chyba niski progesteron, ale nie sprawdzane badaniami krwi) i na to castagnus rownez pomogl. Ale niestety sluz plodny chyba mi zniknal (zawsze "lalo" sie ze mnie a teraz szukajac nawet gleboko nie widze go). w tym cyklu uzywam wyciagu wiesiolka (2x dziennie po 1000mg) i za dwa dni powinna byc owu a sluzu wciaz nie widze  czy to od castusa? miala ktoras z was podobnie? czy powinnam go odstawic?

Cześć dziewczyny, chciała bym odświeżyc wątek. Ja jestem w 15 cyklu starań w tym jedna ciąża biochemiczna. Lekarz nie widzi problemu bo mamy już 3,5 letnia córkę która była już przy pierwszym podejściu w tym cyklu postanowiłam zacząć swoją przygodę z castangusem, zobaczymy czy pomoże. Opiszecie swoje doświadczenia z tym ziolkiem?

 

Witajcie! Bardzo chciałabym zajść w ciążę... Mam 32 lata i bardzo pragnę dziecka. Boję się, że nie udaje nam się. Co prawda mój partner ma pracę jaką ma i trudno nam trafić w moje dni płodne co dodatkowo mnke dobija. Ale moje cykle wyglądają 31,29, 30. Ale nie wiem kiedy mam dni płodne. Nawet paski owulacyjne nie wskazują jednoznacznie. Ale moja ginekolog uważa, że wszystko jest ok. Na własną rękę chcę zacząć brać Castagnusa. Czy może pomóc zajśc w ciąże?

Pyt do Tych którym się udało. Dziewczyny, wiele tutaj rad odnośnie castagnusa. I wielkie dzięki za tą ogromną dawkę nadziei :)

Co robicie gdy dowiecie sie, że udało się zajść w ciążę? Dalej bierzecie castagnusa? Przerywacie czy może stopniowo przerywacie?

To ważne bo zapewne wiele z nas ma obawy czy progesteron nie spadnie gdy przestaniemy suplementowac castagnus i tym samym, czy nie poronimy

 

Dnia 2.05.2019 o 16:23, Gość Anaa napisał:

Zaszłam w ciążę po castangusie za pierwszym razem  12 Tc, ciąża bliźniacza

Anaa, co po pozytywnym teście ciążowym? Brałaś nadal castagnus czy przestałas? Gratuluję:)

Dnia 13.02.2020 o 21:05, Natalia1811 napisał:

Cześć dziewczyny, chciała bym odświeżyc wątek. Ja jestem w 15 cyklu starań w tym jedna ciąża biochemiczna. Lekarz nie widzi problemu bo mamy już 3,5 letnia córkę która była już przy pierwszym podejściu w tym cyklu postanowiłam zacząć swoją przygodę z castangusem, zobaczymy czy pomoże. Opiszecie swoje doświadczenia z tym ziolkiem?

 

Pomogło?

A ja staram się z partnerem już rok i nic. Od dwóch cykli biorę castagnus. Normalnie miałam @ co 28- 30 dni. A teraz po pierwszym miesiącu z castagnusem po 33 dniach, a ten cykl po 25! Pierwszy raz w życiu po takim krótkim czasie.  Nie wiem czy on mi pomaga czy bardziej rozregulowuje

Hej kobietki tak weszłam na to moje stare forum z ciekawości czy jeszcze jest aktywne i widzę,że nadal jest was tu parę osób. Sama w 2010 próbowałam sił z Castagnusem str. gdzies 128 tutaj i od prawie 9 lat jestem mamą dwóch córek jedna ma 8,5 roku druga 6,5 roku. Castagnus nie zaszkodzi a zawsze pomóc może. Zastanawiam się i chciałabym jeszcze jedno dziecko do @ mam 9 dni więc zobaczymy co będzie.

Parę dni po owulacji i starań zabolało mnie w jajniku i pierwsza myśl, a może sie udało bo kojarzę taką sytuację z ciąż z dziewczynkami, z drugiej strony mówię "Nakrecam się i tyle". Powodzenia wam życzę z całego serducha.

Ps ja corke pierwsza urodzilam po ponad 4 lat starań, tu trafiłam na wspaniałe kobietki z którymi od czasu do czasu nadal jest kontakt na Fb.