Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Asega

Parszywa rwa kulszowa!!!!

Polecane posty

Witam. Jestem w 34 tc i dostaje juz szału!! Całą ciąże chodziłam dumna i szczęsliwa że ominęły mnie te wszystkie popularne dolegliwości ciążowe i zemściło się to na mnie:( Od jakiś 3 tygodni cierpię na okropne bóle biodra promieniujące do nogi ( po prawej stronie). Ból przychodzi niespodziewanie i jest tak potworny ,że z trudem można go opisać. Wiem od lekarza że to dość częsta przypadłość ciężarnych i trzeba to jakoś przeżyć , ewentualnie smarując się maścią. Czy ktoraś z was przez to przechodzi lub przechodziła?? Macie jakieś sprawdzone sposoby na łagodzenie bólu?? Błagam o pomoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bozeeeee,skad ja to znam... choc w czasie drugiej ciazy nie bolalo tak strasznie tak po ciazy jest tragicznie...mi promieniuje od lewego łuda do łydki,cos okropnego,juz 2 razy to leczylam,bralam 5 rodzajow tabletek i nic ,w trakcie ich lykania ok,ale zaraz po skonczeniu to samo....choc mi to ustepuje czasem na kilka dni a potem znowu to samo...teraz jest tragicznie,bo synek uczy sie chodzic,no i ja za nim ciagle schylona,ciage kucam ,wstaje i tak w kolko....nie wiem jak sobie z tym radzic,nie mam sposobu,jeszcze gorzej jest jak sie poloze,nie wiem co mam z ta noga zrobic...znowu leki???nie mam pojecia,pewnie i tak wroci,lekarz mi mowil ze ciezko to wyleczyc:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A oooooooooiiii
Skad ja to znam, tez mnie dopadlo, teraz wprawdzie jest juz lepiej ale musialam isc na zwolnienie, bo z pracy wracalam z placzem. Teraz moge sobie odpoczac jak mnie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak to wyleczylas????czy samo przeszlo??... u mnie nie ma szans na odpoczynek teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia , muszę przyznać że mnie dość mocno wystraszyłaś.Cały czas mialam nadzieje ze po porodzie ten ból ustąpi , a ty widzę męczysz się z tym do tej pory:( Czytałam że ten ból powodowany jest uciskiem dziecka na nerw, więc mialam nadzieje ze jeszcze tylko kilka tygodni i koniec....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w pierwszej ciazy tez mnie bolalo,ale calkiem do zniesienia,po ciazy przeszlo calkiem....w drugiej ciazy bolalo,no i teraz nie przeszlo niestety,juz 10 miesiecy,oczywiscie z przerwami,zadne masci nie pomagaja..... oj ,moze Tobie przejdzie,nie wiem od czego to zalezy naprawde...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem jak w ciąży. normalnie biorę olfen i pomaga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też przez to przechodziłam, ostatni trymestr, pod koniec masakra. A cała ciąża była ok. Ppd koniec spać nie mogłam przez to, stać, ba...chodzić momentami..:/ Położna mówiła, że jak bedzie tak źle, mogę spytać o fizjoterapie (?) ale jakoś dotrwałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przechodzi lam w pierwszej ciąży, po ciąży, drugiej ciąży, po ciąży i obecnie. U mnie ma to związek z wada wrodzona kregoslupa ( swoja droga wykryta kiedy mialam 21 lat dopiero). Ale, autorko, jeśli wczesniej nie miewalas RWY to po ciąży powinno przejść ( obecnie w wysokiej ciąży widocznie masz ucisk na kregoslup i nerwy). Jest masc, nie pamiętam nazwy, która można stosować w ciąży ( zapytaj w aptece). Doraźnie la godne przeciwbólowe ( nie ma przeciwwskazań w3 trymestrze).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amagsa7
Pod nr 22 253 88 88 można się umówić na wizytę do Kliniki Psychomedic. Mają tam bardzo dobrych specjalistów, więc nie ma się nad czym zastanawiać. W ten sposób można sprawdzić czy to faktycznie rwa kulszowa i rozpocząć skuteczne leczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×